X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 13 lutego 2018, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mini black dokładnie. Ka urodziłam przez cc z dnia na dzień,dziecko widziałam 3 sekundy i inkubator oraz respirator. Na oiom wchodzil tylko moj Ł. Po słowach lekarza że dwie doby będą decydujące zamarlam.ani wstac ani isc. Dziecko pierwszy raz dostalam po 6 dniach. Czułam jakby byl nie moj. Dopiero z czasem doszlismy do porozumienia i milosci. Ona byla ale pewnie musiala prZyjść ta fala.

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2018, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie inaczej podchodzi do tego która się stara i widzi dwie kreski i co innego jak wpadka ...jeszcze jak nam się wydaje ze to nie ten moment...

    Życie toczy się dalej

    Flavia lubi tę wiadomość

  • Sylwiaa992 Autorytet
    Postów: 813 346

    Wysłany: 13 lutego 2018, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minie Black ale to nie nagonka :) chcialabym zeby dziewczyny popatrzyły na to z tej strony, że maja szczęście :) troszke optymizmu :)

    25 cykl starań- nasz Aniołek czuwa nad nami z góry 9tc
    Będziemy starać się od nowa.
    Nic nie dzieje się bez przyczyny.
  • marysia7812 Autorytet
    Postów: 322 205

    Wysłany: 13 lutego 2018, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pikapik wrote:
    I nadal bierzesz czy kazali odstawić w ciąży ?
    Narazie biore, moj endo powiedzial ze niewolno go od razu odstawic bo to jak z alkoholem dla alkoholika. Na nastepnej wizycie bede sie pytac czy odstawiamy go czy do końca ciąży go biezemy, bo wiem ze coraz wiecej kobiet bieze leki cala ciaze.dziwci rodza sie zdrowe, boje sie cukrzycy ciazowej a wiem ze mi grozi...

    PCOs, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, hiperinsulinemie.
    Córka 2013- kauteryzacja jajników...
    Syn 2018- inseminacja...
    2020 - 3 ciąża wpadka 😂
  • PAPAVER Ekspertka
    Postów: 209 113

    Wysłany: 13 lutego 2018, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie inaczej przeżywają to dziewczyny, które bez problemu zachodzą w ciążę, ale z jakichś powodów kilkakrotnie wszystko rozsypuje sie w pył i po nadziei zostaje pustka, a inaczej te, które długo starają się o ciążę i nie mają przykrych doświadczeń z utrzymaniem jej.
    Ja w tej ciąży nie ujrzałam dwóch kresek, kiedy robiłam sobie test, myślałam ze dostałam okres, ale okres nie przyszedł, zrobiłam betę i jest mi trochę wstyd, ale miałam nadzieje, ze to jednak nie ciąża. Przed telefonem do laboratorium, oddałam wszystko w ręce wiecie komu :) Chciałam jeszcze poszukać przyczyn niepowodzeń i dać sobie czas... Ale Ktoś chciał inaczej. Teraz opornie idzie mi radość z tego, ze jestem w ciąży. Wiem, że każda jest inna, ale gdzieś z tylu głowy obawa jest. Natomiast teraz w odróżnieniu od poprzednich, wiem ze nie jestem w niej sama, i ze cokolwiek sie stanie taki był plan :) Mam nadzieję, że będzie dobrze :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2018, 16:44

    2011_Synek <3
    hchygzu37ci25q8m.png
    24 stycznia_beta HCG 221, 29 stycznia_ betaHCG 2600____Bądż z nami <3
  • Milano Autorytet
    Postów: 969 404

    Wysłany: 13 lutego 2018, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak czy siak, nie oceniajmy się tu i nie zabraniajmy pisać nawet największych głupot :) to moja pierwsza i wyczekana ciaza wiec moje strachliwe nastawienie chociaż w małym stopniu jest zrozumiałe co? :P

    PAPAVER, NatkaZ, aga94 lubią tę wiadomość

    7 CS i w końcu są dwie kreski! :)

    oar83e3kt53wl0vf.png
  • Kathrine Autorytet
    Postów: 299 159

    Wysłany: 13 lutego 2018, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie miałam zamiaru nikogo urazić :) Sama jak zobaczyłam dwie kreski to nie byłam do konca szczęśliwa bo był tez strach i niepewność.. Teraz tez tak mam ze z jednej strony sie cieszę z drugiej martwię.. Nie wiem kiedy mi to minie i czy wgle minie ale staram sie tez nie miec najgorszych scenariuszy..

    oar89jcgyxqv0eft.png
    syy28ribb69g96nw.png
  • Kolorowapani Ekspertka
    Postów: 178 172

    Wysłany: 13 lutego 2018, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny! Nikt nikogo nie uraza! Każda ma prawo mieć swoje zdanie. Każda ma inną historię, jedna zaszła szybko, druga musiała poczekać, jedna nie miala problemow, druga przezyla np stratę.. Wczoraj czytałam pamietnik Admiralki. Bardzo mnie to poruszyło. Nie wiem jak ona to wszystko psychicznie zniosła..
    Ale Dziewczyny! Mimo różnic każda jest tutaj bo CHCE, Nikt was nie zmuszał. Ja to tak widzę, że każda forumowiczka tutaj dba o tego maluszka w srodku mimo wątpliwości czekamy na to serduszko, prosimy o rady, żeby wszystko było dobrze. Zależy nam!!! Trzymajmy się razem :*:* przecież nie jesteśmy 16letnimi gowniarami, które wpadły z byle kim i latają z gola d...a i piją. Chcemy tych dzidziuchow;)


    f2w390bvbt1an0rs.png
    Aniołek. 14tc. Lipiec 2017. Tęsknię
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 13 lutego 2018, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę się nie odzywałam, ale jestem. Mam nadzieję, że będę do końca.
    Temata mnie wywolał, więc piszę.
    Nie pisałam Wam, ale pojawiają się u mnie co jakiś czas plamienia. Takie leciutkie, że są tylko plamką na papierze, nigdzie nie wypływają, ale są.

    Wczoraj wizyta i usg.
    Na usg lekarz stwierdził, że ciąża młodsza o 2 dni (miałam owu w 16dc,więc by się zgadzało). Wychodzi 5t6d.
    Pęcherzyk ciążowy jest, ciałko żółtkowe jest, zarodek 2,69mm. Serduszka jeszcze nie widać, bo zarodek musi mieć ponad 5mm.
    Także czekam...
    To co mnie bardzo zmartwiło to coś co jest za pęcherzykiem. Taka długa czarna plama. Lekarz nie opisał tego jako krwiak, ale tłumaczył mi, że takie miejsce gdzie jeszcze nie wytworzyła się kosmówka i z tego mogą być plamienia.
    Oczywiście luteina 2x100, zero seksu i odstawienie synka od piersi.
    A po badaniu krew na papierze...

    Także ja też jeszcze nie potrafię tak w 100% się cieszyć, bo bardzo się boję i przez większość czasu mam bardzo złe myśli.

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 13 lutego 2018, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blu, cudownie Cię widzieć <3 gratuluję ogromnie i mam nadzieję, że znów razem dotrwamy do października :-)

    Blu lubi tę wiadomość

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • Kolorowapani Ekspertka
    Postów: 178 172

    Wysłany: 13 lutego 2018, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do wpadek to mam 2 siostry. Jedna ma 2 dzieci zaplanowanych w odpowiednim momencie. Całe życie wg planu. A druga siostra 4 dzieci (właściwie jedno w drodze). Wszystkie hmmm przypadkowe i wszystkie w tak zwanym "nieodpowiednim momencie" ;) ... Ale obie sobie super radzą! I obie nie wyobrażają sobie życia bez tych dzieciaczkow. Jedno ważniejsze od drugiego :)


    f2w390bvbt1an0rs.png
    Aniołek. 14tc. Lipiec 2017. Tęsknię
  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 13 lutego 2018, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina trzymam kciuki za Ciebie i dzieciątko, musi być dobrze. Po prostu nie ma innej opcji !

    NiecierpliwaKarolina lubi tę wiadomość

  • Milano Autorytet
    Postów: 969 404

    Wysłany: 13 lutego 2018, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po wizycie :) jest serduszko 104 bpm i ma 3,2 mm. Nie oceniła tygodnia ciazy na podstawie USG bo niby za mały zarodek, nie wiem jak to jest. W sumie spoko ale z drugiej strony nie powiedziała za wiele. Mam przyjść za dwa tygodnie z badaniami. Myślicie ze nie zaszkodzę jak za tydzień pójdę do innej ginekolog sprawdzic?

    Sylwiaa992, Pikapik, *SmoczycA*, Kolorowapani, Mamusia_Ksawusia, Blu, aga94, Minie Black, Flavia, Kathrine, edka85, Du-Dulia, Bajka111 lubią tę wiadomość

    7 CS i w końcu są dwie kreski! :)

    oar83e3kt53wl0vf.png
  • Pikapik Autorytet
    Postów: 462 359

    Wysłany: 13 lutego 2018, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas te dwie kreski tez były szokiem. Chcieliśmy dzieci, nawet już rozmawialiśmy o imionach itd. Ale w planach najpierw był ślub, dodatkowo ja zaczęłam starać się o awans w pracy.

    Kolejny aspekt to problemy zdrowotne.... i właściwie przez nie chyba ta wpadka :) bo jak lekarz Ci mówi ze długa droga przed Tobą by myśleć o ciąży... No i tak razu pewnego stwierdziliśmy, ze będzie co ma być, przecież i tak mamy marne...

    Ogólnie wielka radość ale o dużo obaw...

    201809291774.png



    OM: 17.05


    Insulinoopornosc
  • *SmoczycA* Autorytet
    Postów: 629 401

    Wysłany: 13 lutego 2018, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milano gratulacje!;) u mnie tez nie ocenił tylko powiedzial ze w normie,wiec ufajmy;) ja planowo ide za tydzien w czwartek wiec myślę ze Ci nie zaszkodzi;)
    ja po wizycie położyłam sie spac i snilo mi soe ze powiedziałam siostry o ciąży a ona tak sie cieszyla ze glosno gadac zaczelam i musialam ją ochrzaniać ze to tajemnica conajmniej do świąt;)

    km5szbmh5pl1vtix.png
    2nn3gywlmnvu4555.png
  • Milano Autorytet
    Postów: 969 404

    Wysłany: 13 lutego 2018, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez właśnie w czwartek ale kazała mi przyjść za dwa tygodnie wiec w sumie miałabym w każdym tygodniu USG i się zastanawiam czy to bezpieczne?

    7 CS i w końcu są dwie kreski! :)

    oar83e3kt53wl0vf.png
  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 13 lutego 2018, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuuziaaaa wrote:
    Ja nie do końca potrafię się cieszyć wiecie? Tzn jestem szczęśliwa bardzo ze jestem w ciazy! Ale dla mnie to ciąża będzie nią dopiero gdy zobaczę serce. Wiem ze przedwczesna radość teraz, może kosztować mnie wiele smutku później. Dlatego korzystam z tego stanu ze już jest, ale ostatecznie uśmiechnę się dopiero po <3 oczywiście teraz jestem po prostu dobrej myśli i staram się myśleć pozytywnie :)

    Ja mam tak samo. Wiem, że widziałam już serduszko, ale gdzieś z tyłu głowy siedzi, że te 16 miesięcy temu było tal samo, a potem musiałam poradzić sobie ze stratą. Dlatego zacznę się na 100% cieszyć dopiero po następnej wizycie

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Kolorowapani Ekspertka
    Postów: 178 172

    Wysłany: 13 lutego 2018, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milano wrote:
    Ja tez właśnie w czwartek ale kazała mi przyjść za dwa tygodnie wiec w sumie miałabym w każdym tygodniu USG i się zastanawiam czy to bezpieczne?
    Może lepiej już wytrzymaj te 2 tyg :* wiesz że jest serduszko to duży krok


    f2w390bvbt1an0rs.png
    Aniołek. 14tc. Lipiec 2017. Tęsknię
  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 13 lutego 2018, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minie Black wrote:
    I o to mi chodzi, bo widać gołym okiem nagonkę, jak ktoś napisze, że dwie kreski go nie ucieszyły. To jest absolutnie normalne. Dziewczyny, trochę empatii. Nie każdy planuje, czy nawet chce kolejne potomstwo i to też jest ok i wymaga akceptacji otoczenia.

    ParasOlka - daj sobie, Wam czas. Nie będę się wypowiadać w imieniu innych, ale jakbyś potrzebowała, masz moje wsparcie.

    Moje również :)

    ParasOlka:) lubi tę wiadomość

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Milano Autorytet
    Postów: 969 404

    Wysłany: 13 lutego 2018, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolorowapani wrote:
    Może lepiej już wytrzymaj te 2 tyg :* wiesz że jest serduszko to duży krok

    Wytrzymam bez problemu ale to chodzi o to bardziej ze jak zawsze byłam zadowolona z mojej gin to teraz jakoś mam mieszane uczucia i chciałam sprawdzic inna lekarz.

    NatkaZ lubi tę wiadomość

    7 CS i w końcu są dwie kreski! :)

    oar83e3kt53wl0vf.png
‹‹ 102 103 104 105 106 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ