Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyZuzia, przechorowanie ospy daje odporność, ale szczepionka też, a jest to jednak bardziej kontrolowana forma. Jedno dziecko przejdzie ospe łagodnie, a drugie będzie miało poważne powikłania.nikt nie przewodzi jak jego dziecko przejdzie chorobę.
Ja zamierzam zaszczepić Agatke jak tylko będzie się dało i mam nadzieję, że nie złapie wcześniej ospy od kogoś.
A jak jest ktoś zainteresowany to wrzucam jeszcze artykuł.
https://www.mp.pl/pacjent/szczepienia/ekspert/90109,odpornosc-po-zaszczepieniu-przeciwko-ospie-wietrznej -
Szymkowi kładę piłeczki przed nim żeby sobie do nich "dochodził", ale jak ma za daleko to patrzy na mnie jak na debila i się okręca w drugą stronę albo zaczyna buczeć 😁 jeszcze niedawno to go zachęcało, coś mu się pozmieniało.
Zuzia, zerkałam na inne wątki i starsze dzieci od naszych dopiero zaczynają raczkować i w ogóle przybierać pozycję czworaczą także nie ma co panikowac
www.zcukremalbowcale.com -
nick nieaktualnyAgatka też nie raczkuje, tzn. W jakiś sposób potrafi się przemiescic, ale to jest bardziej takie przesuwanie się podczas przyjmowania pozycji czworaczej i opadania na brzuch. Za to usilnie od wczoraj ćwiczy pozycje niedźwiadka, a jeczy przy tym tak niesamowicie, że już mi głowa puchnie.
-
Zuzia- polecam grupę na Facebooku „szczepienia- rozwiewamy wątpliwości”. To prawda, za naszych czasów młodości nie szczepiło się na ospę, natomiast ja będę szczepić Kingę. Nieszczepione dzieci mogą przejść ospę bardzo poważnie- gorączka przekraczająca 40 stopni, nie dająca się zbić przez kilka dni. Swędzące wykwity niemal na każdym kawałeczku ciała. A inne z kolei będą miały dwie krostki i tyle. Raczej nie będę sprawdzać i zaszczepię, no chyba, ze się sama zarazi jeszcze przed szczepieniem...
-
Kinga nie może się zdecydować, czy pełzać czy raczkować
w każdym razie przemieszcza się do przodu:
https://vimeo.com/334893332?ref=em-shareNiecierpliwaKarolina, Cukierniczka, AnnaManna, iga lubią tę wiadomość
-
Karo, mój mały właśnie tak się posuwa po mieszkaniu
Ja wolę dziecku zaoszczędzić cierpienia i zaszczepić na ospe. Nic fajnego mieć wszędzie swędzące krosty, gorączkę, złe samopoczucie. Nie zamierzam tego fundować dziecku. Poza tym choroba dziecka to też ciężki czas dla rodzica. -
Karo ale Kinga wymiata
.
Kacpi jest w lesie. Chyba jako jedyny tutaj jeszcze nie pelza. Na razie podnosi dupke i robi damskie pompki,obraca sie i tyle. Czasem sie zastanawiam czy wszystko ok jak widzę co wasze dzieci juz robia. No ale chyba kazdy ma swoj czas i akurat Kacpi nalezy do tych późniejszych. Ciezka dupka bo juz wazy prawie 9 kg
-
nick nieaktualny
-
Tak, można zaszczepić z refundacją do 3 r.ż jeśli przyniesie się zaświadczenie, że dziecko jest zapisane do żłobka, przedszkola, klubu malucha itp.
Co do gryzienia to u nas niestety też od jakiegoś czasu. I już polałs się krew.
Chociaż mam wrażenie, że mała gryzie delikatnie niż starszy brat. -
Mój do niedawna robił taki pelzo-czworak jak Twoja mała Karo .. teraz już raczej same czworaki chyba , ze jest już zmęczony i śpiący
Ja daje płatki owsiane , ryżowe , kasze kus kus
Wczoraj zrobiłam mu domowa botwinkę i jestem w szoku bo tak jak moje dziecko naprawdę zjadła WSZYSTKO ... tak tym razem mu nie smakowało :p matka się stara a dziecko foch
A tak w ogóle to Młody wazy 9,300 i ma 79 cm 🤭 wypadł poza statystkihehe coś czuje , ze będzie wielki po moim bracie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4b61612d4f34.jpg
iga, edka85, 1Malinka1, monika30, akilegna♥, AnnaManna lubią tę wiadomość
-
Monika , moj tez nie pełza. Nawet nie unosi na chwilę ciała z podłogi. Ale spokojnie , na każdego przyjdzie czas 😊
Nie myślałam żeby szczepic na ospe 🤔Starszy przeszedł ją dosc dobrze i chyba nie zdecyduje się na to szczepienie.
Dziewczyny co na zaparcia u takich maluchów ?oprocz suszonej sliwki ?
Kube strasznie męczy. Do tego chyba idą górne dwójki i znowu maruda.
Muszę koniecznie poczytać w wolnej chwili o rozszerzaniu diety bo czytam ze Wasze dzieci tak dużo juz jedzą z nowości..kisiel, platki , jajecznica 😲
U nas słoik obiadku i owoce .plus kasza .szału nie ma .
Jakoś brakuje mi czasu .Z jednym dzieckiem jednak jest inaczej. Pamiętam że przy starszym sama gotowałam , wprowadzałam jakieś nowości zeby urozmaicić mu dietę a tutaj ..🙈 -
Na razie dawalam owsianke taka z paczki dla dzieci. Dzisiaj z bananem pozarla az do dna. Ale chcialam takie zwyczajne górskie i nie wiem czy mielic je czy juz nie.. I nie wiem czy 6 miesiecy to nie za wczeznie. Ale sporobuje. Po jajku raczej nic nie bylo.. Po bieluchu tez nie. W ogole nabial uwielbia
-
Meggs,on tak sam już usiadł?
Mój ciągle jeszcze siada że skrzyżowanymi nogami albo z klęczków.