Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja w ogole nigdy nie liczyłam ile razy karmie malutką, ale będzie gdzie około 5-6 razy w ciagu dnia kp, 2 posiłki stałe rano najczęściej kaszka +owoc, popołudniu jakieś warzywo, w nocy karmie 2 razy. Poki co są to malutkie porcje. Bardziej takie testowanie posiłku. Dzisiaj do kaszki dodałam 2 łyżeczki mojego mleka i pięknie zjadła, aż miło. Albo to moje mleko albo zasmakowało jej jabłko z kaszka ryżowa i kaszką gryczana z tapioką.
Kupiłam latopic na to AZS i szczerze mam nadzieje, że jej to pomoże.
-
Dzieki dziewczyny za opinie co do kp. Dodam ze ja nie oczekuje ze przestane wstawac w nocy. o nocy z 2 pobudkami to ja marze.
Malinka u nas podobnie, jak dodam swoje mleko zamiast wody to chetniej je, ale u mnie duzo z tym roboty. A co do wysypek i suchych plackow na skorze to uspokoilo sie po tym jak mala polezala na kocu/sloncu podczas swiat jak była piekna pogoda. -
katberry ja wczoraj odciagnelam trochę, ale raczej to bezsensu, bo ta ilość jest znikoma. Dzisiaj przydusilam pierś i udało mi się wycisnąć łyżeczkę mleka, żeby rozpuścić probuotyk, wiec do posiłków chyba tez będę stosowała tą metodę, aczkolwiek nie jest to jakoś komfortowe. Ale czego się nie robi, żeby młodej dogodzić.
No to wystawię ją na słoneczko jak tylko się pojawi, już wszystkiego się będę łapała.
Zrobiła się taka ruchliwa, że zmiana pieluszki to jedna wielka walka. Muszę stopami ją przytrzymywać, żeby się nie przekręcała. Czasem uda się ją czymś zająć, ale jednak woli być na brzuszku .Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2019, 15:55
-
My mamy tak:
6.30 cycek
10.30-11.00 kaszka na mleku
13.00-13.30 obiadek slioczek 190 g
16.00-17.00 mleko 210 ml
18.00 owoc
20.30-21.00 mleko 210 ml
No i pozniej budzi sie ok 24 i znow je cycek,a pozniej ok 3 sie budzi i znow cycek. Nie potrafi przespac calej nocy. Moze robie cos zle ? Doradzcie prosze -
Ja nadal uważam ze to czy dziecko lepiej śpi zalezy od tego co dostaje na wieczór do jedzenia.
I to nie jest przypadek czy kwestia dziecka tak jak tu piszecie ..bo dookoła mnie jest pełno bobasów .. i te karmione mm albo przesypiają do roku całe noce albo maja max jedno dokarmianie a dzieci Kp budzą się częściej bo traktują tez pierś jako smoczek .. moja bratowa ma trójkę dzieci i to potwierdza mówiąc ze świadomie się na to godzi do pewnego momentu bo taka czuje potrzebę
Mój mały dostaje kasze na mleku na wieczór i śpi cała noc już dawno zapomniałam co to butelka w nocy .
Przypadek ? Wątpię bo poki karmiłam go samym mlekiem jednak się budził na dokarmianie .
Z reszta robiłam to za rada innych doświadczonych mamwiec nie jest jakimś wyjątkowym dzieckiem ze śpi .
Mysle ze na 10 dzieci karmionych piersia zdecydowanie mniej będzie tych przesyłających nocne niż w takim gronie ale karmionych mm:) ale możecie się ze mną nie zgodzić oczywiście .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2019, 16:48
-
Monika30, ja wlasnie daje 18-19 kasze. Robie na wieczor z paczki (nie lubie wieczorem eksperymentow) wiec zjada cala porcje, np na 150 ml wody 5 lyzek.
Potem z reguly budzi najpozniej o 4 na mleko i spi do 7 max.
Ale czasami obudzi sie o 1, podaje wode i spi do 6. Takze raz sie obudzi, a raz nie.
Tez sie obawialam ze za wczesnie ta kolacja ale ewie pasuje.
Zrob sobie probe i zobaczysz jak spasuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2019, 16:53
-
Monika, nie brałam żadnych tabletek na wysuszenie. Ja już i tak miałam bardzo mało pokarmu, jak zupełnie przestawiłam Kingę na mm. Pokarm znikł całkowicie w ciągu około 2 tygodni od ostatniego przystawienia do piersi.
A co do mm, to obecnie karmi się na żądanie, tak jak piersią. Nie trzeba robić 3-4 godzin przerwy między butlami.
Megss, z tego co kojarzę, to od początku Tobi bardzo ładnie Ci spał. Może Ci się trafił taki śpiący egzemplarz. Fakt, bardzo często się słyszy, ze dzieci na mm przesypiają wiecej niż te na piersi, ale ja nie wierzę, ze mm ma na to wpływ. Chociaż jestem na grupie na fb mam wrzesniowek i tam dziewczyny piszą, ze pomimo tego, ze dziecko jest karmione mm, to wstają do niego co 2-3 godziny przez cała noc. -
Niecierpliwa na tyle co czytam tu forum to Twoja mała jest wyjątkiem aaa no i chyba mała Karo Wi tez spała dobrze na piersi a większość dziewczyny tu pisze ze dzieci budzą się dalej w nocy co najmniej na dwa karmienie .. sumując to z moimi doświadczeniami i moich znajomych przyjaciół rodziny
mam takie zdanie jakie mam
ale każdy ma prawo do innego i do wyrażenia swojej opinii
Wcale nie spał dobrze od początku do 3 miesiąca karmienie co 3 h nie przespałam żadnej nocy .. wy tu pisalyscie ze dzieci wam śpią po 5 godzin ciągiem ja mogłam o tym pomarzyć ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2019, 17:05
-
Megs, jasne
każdy może mieć swoje zdanie
Mój straszak też od początku przesypiał noce. Dla porównania, mam bratanka od początku na mm i mały budzi się na butle dwa razy w nocy (mimo, że ma już ponad rok). Dlatego ja bym była za tym, że na sen maluchów ma nie do końca wpływ sposób karmienia. Albo może nie tylko i nie głównie on. -
No na pewno mleko matki jest bardziej lekkostrawne..Do tego jestem pewna ze w moich piersiach nie uzbiera sie naraz 200 ml. wiec mala ciagnie i ciagnie.. ale oprocz tego ze budzi sie na karmienie to ona w ogole usypia przy piersi. Kazde przebudzenie wymaha podania piersi. Nie umiem jej inaczej wyciszyc, nauczyc spac, a probowalam juz chyba wszystkiego. Do tego moje dziecko to nerwus i krzykacz, im bardziej zmeczone tym glosniej krzyczy. Nigdy nie widzialam jej zeby byla senna i sie wyciszala, jest wtedy bardzo niespokojna. Moze duza porcja mm w krotkim czasie by pomogla ja uspic? Boje sie probowac na razie bo jeszcze chce kp chwile.
Wsrod moich znajomych tez raczej tendencja do przesypiania nocy na mm (lub jednej pobidki), ale inna sprawa ze nikt nie ma takiego nerwuska.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2019, 17:28
-
Kurczę ponad roczne dziecko , ktore je dwa razy w nocy to już w ogóle grubo .. ale no jak widać i takie dzieci się trafiają chociaż mysle sobie , ze to jednak może być trochę „ wina ” rodziców ... może brak konsekwencji w diecie w ciągu dnia .. nie wiem no nie chce być tu filozofem greckim
Ja jako dziecko tez byłam ciężkim gatunkiem do spania .. ale nie budzialam sie na jedzenie tylko po prostu chciałam się przytulić :p