Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, dzisiaj moj slub koscielny. Trzymajcie kciuki zeby wszystko sie udalo bo w nocy lezakam z goraczka a Ewa budzila sie z krzykiem co 1,5h. Sie zapowiada ze hej! Ale na pewno pogoda sie uda:)
Zuuziaaaa, monika30, 1Malinka1, neska7, Agatelek, Katiuszaaaa, Megsss, Cukierniczka, akilegna♥ lubią tę wiadomość
-
Zuzia może dlatego, że był czas kiedy lekarze przepisywali dość rutynowo antybiotyki, a jak wiadomo nie działają one na wirusy. Nie mniej jednak: http://mamapediatra.pl/2017/11/10/antybiotyk-nie-jest/ tutaj bardzo krótko i dosadnie pisze pediatra.
Chic powodzenia, trzymam kciuki
-
Oj Zuzia, temat rzeka. Możnaby rozprawę napisać. Chyba najczęściej dlatego, że większość lekarzy, moim zdaniem około 95%, nie potrafi odróżnić zakażenia wirusem od zakażenia bakterią. Wciskają ludziom antybiotyki na byle co (a to na katarek, a to na kaszelek), a większość chorób leczy się domowymi sposobami i po prostu siedzeniem w domu. Antybiotyk pomaga na chwilę tylko i wyłącznie przy zakażeniu bakterią. Aby przekonać się, czy jest to faktycznie zakażenie bakteryjne wystarczy zrobić crp z krwi, niestety nie spotkałam się z takim zaleceniem ze strony lekarza nigdy. Po antybiotyku jest zawsze duży spadek odporności i zaburzona mikroflora jelitowa. 2 tygodnie siedzenia w domu po chorobie leczonej antybiotykiem nie pomogą trzeba systematycznie i stale odbudowywać odporność co najmniej pół roku, jednak o tym też lekarze nie mają pojęcia. Potem zdziwienie, że dziecko jest niezwykle chorowite i wszystko łapie, no i znowu antybiotyk i tak błędne koło trwa w najlepsze. Ja przez to przeszłam przy pierwszym synu i powiedziałam dość, coś tu nie gra, to nie jest żadne leczenie, bo problemy wraz z kolejnymi chorobami zaczęły narastać. Ja mam wykształcenie medyczne i zaczęłam szukać innej drogi.
Mówi się, że dziecko musi przechorować swoje, czy to w żłobku, przedszkolu, czy później w szkole. Ja się z tym zgadzam, bo układ immunologiczny musi poznać wiele patogenów i nauczyć się przed nimi bronić, ale bez tony antybiotyków, paracetamoli ibuprofenów, beroduali, pulmicortów i innych. Oj mogłabym pisać godzinami.1Malinka1, monika30 lubią tę wiadomość
-
Flavia zgadzam się z Tobą w 100%. Pracując w aptece sprzedawałam milion antybiotyków a najlepsze że każdy lekarz ma swój "ulubiony" i wszystkim przepisuje to samo 🙈.
Nasz pediatra (prywatnie) ostatnio pobrał krew z palca Kacprowi i poszedł zrobić crp. Wyszło ujemnie i antybiotyku nie przepisałFlavia lubi tę wiadomość
-
Ja bronię małego przed antybiotykami. Przeszedł już kilka razy przeziębienie i bez tych specyfików dał sobie doskonale radę. Częste podawanie tak silnych leków może doprowadzić do tego, że pewnego dnia - gdy naprawdę trzeba będzie działać - to antybiotyk nie zadziała.
-
Wszystkiego najpiękniejszego dla Agatki! 🎂🎂🎂
Chic i jak ten piękny dzień? 😊 Mam nadzieję, że wszystko się super udało!
Tobi super, motyw Myszki Miki mi się bardzo podoba. A koszula jest cudna 💙
U nas w sumie nic nowego, może oprócz tego, że Szymek w żłobku już całkiem spoko, marudzi przy oddawaniu jeszcze, ale potem jest ok i przede wszystkim w domu jest taki jak zawsze, nie budzi się z płaczem w nocy także wszystko wróciło do normy.
Dziś zamówiliśmy fotelik do 18 kg. Mam nadzieję, że się sprawdzi.Agatelek lubi tę wiadomość
www.zcukremalbowcale.com -
Ech. Wesele boskie. Wszystko sie udalo... Ksiądz piękne kazanie wyglosil, zawarl w nim to ze mamy juz dziecko i nie bylo żadnych aluzji w stylu moherowych beretow ale ze fajnie ze zdecydowalismy sie po slubie cywilnym na przypieczetowanie zwiazku w kosciele. Pierwszy taniec świetnie wyszedl, goscie dopisali ale przede wszystkim super dj! Tak sie wybawilam... W sumoe do 3.30 trwało.
Ewa byla grzeczna, pocieszna, zasnela o 21 i o 3 sie obudzila i nadal nie spi... A wiec ja mam fajna noc poslubna bo mąż pospi 1,5h a potem sie zmienimy. Wiec sobie siedze, patrze jak skacze nam po lozku i czekam czy padnie czu nie bo nie mam sily nosic..monika30, Cukierniczka, AnnaManna lubią tę wiadomość
-
monika30 wrote:Megss ale słodziak 😍. Torcik megaaa 😃.
Pochwał się co zrobiłaś dobrego z TM na roczek 😃 ?
Miałam szaleć i gotować ale ostatnio mam tyle pracy , ze odpuściłam wystawne obiady i poszłam w słodkie
Polecam przepis na sernik wiedeński jest obłędny
Do tego robiłam szarlotkę z jabłek i gruszek i tiramisu ( są dwa przepisy w
TM ja robiłam ten z likierem )
Tort kupny do tego trochę słodyczy w stol kawa herbata lemoniady i tyle .
To była dobra decyzja goście przyszli na 15 po obiedzie najedli się słodkiego i o 18.30 mieliśmy z głowy imprezę :p
monika30 lubi tę wiadomość
-
Pytam o antybiotyk bo mały miał zapalenie ucha środkowego i wydaje mi się ze w tym wypadku było to nieuniknione.
Hedgehog mówiłaś ze po antybiotyku wróciliście do zlobka i mały załapał coś na podobe kataru. Coś się stało ze wyladowaliscie na SOR?
Megss śliczny tort no i Tobi przystojniak
Chic super ze wesele się udałoMegsss lubi tę wiadomość
-
Chic, serdeczne gratulacje. Och, ja też z chęcią potańczyłabym z mężem.
Meggs, dobrze zrobiłaś z tym słodkim przyjęciem. Ja na roczek robiłam przyjęcie z obiadem i przysięgam, że potem przez 2 tygodnie bolały mnie dłonie. Ja zawsze robię obiad, bo nie przepadam za słodyczami.
Megsss lubi tę wiadomość