X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • 1Malinka1 Autorytet
    Postów: 1392 809

    Wysłany: 18 października 2019, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to bym się cieszyła z każdej zjedzonej w całości porcji. U Nas nadal walczymy z jedzeniem raz lepiej raz gorzej, ale Julka dobrze przybiera i po prostu takie ma zapotrzebowanie, nie wciskam na siłę. Ciekawa jestem jak by jadła będąca wśród dzieci.

    Monika30 wydaje mi sie, że nam to nie minie.

    Ja dzisiaj muszę się zapisać do pediatry bo młodej wyszedł zastrzał na opuszku. Widziałam ze zrobiła sobie rankę a wczoraj zobaczyłam że zaczęło jej się to babrac. Nie chce sama bawić sie w domowe sposoby, zobaczę co lek powie.

    f2wlpx9ishio9eby.png
    tb738ribmbqosoos.png
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 18 października 2019, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojemu apetyt dopisuje aż za bardzo .. co mu dam zjada do końca ;)
    Ale on już nie chodzi :p on biega wiec ..Spali wszystko :) wczoraj go ważyłam i wyszło 11 kg . Jak tam z waga u waszych pociech ?

  • 1Malinka1 Autorytet
    Postów: 1392 809

    Wysłany: 18 października 2019, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazdroszcze naprawdę !
    U nas waga 8690 g :)

    f2wlpx9ishio9eby.png
    tb738ribmbqosoos.png
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 18 października 2019, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinka ja byłam takim niejadkiem jako dziecko .. moja mama walczyła ze mna o każdy kęs .. na pocieszenie napisze ,ze to potem mija 😊 a mój młody na szczęście za tata jest pasibrzuchem;) chociaż znajomo mi mówią , ze to tez się może jeszcze odwrócić 🤷‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2019, 08:41

  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 18 października 2019, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kacpi też ma apetyt. Nie wszytsko mu smakuje ale większości tak. Waży też 11 kg.
    Byliśmy na pobraniu krwi i wiadomo płakał. Wieczorem rozmawiam z mamą że znów musieliśmy pobrać krew czy już nie ma anemii a ona mi.... Biedaczek,daj mu za to czekoladkę kinderka 🙈😂. Kocham po prostu te doradzanie i te teksty hahahaha.

  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 18 października 2019, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa ma cos ok. 10,5 kg. Bede ją ważyć w niedziele jak skonczy roczek.
    Dzis jak ją oddawalam to juz nie olakala ale za to ma katarek.. Niby niewiele ale jednak. Nie wiem jak to jest z tym katarem. Prowadzic do zlobka czy nie? Na drzwiach wisi tablica kiedy zostawić dziecko w domu i kataru tam nie ma.

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1614

    Wysłany: 18 października 2019, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chick jeżeli to tylko takie lekkie siąpanie z noska, to nic takiego. Powodem do zatrzymania dziecka w domu może być katar, przez który ma problem z oddychaniem przez nos. Tak u nas przynajmniej jest.


    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 18 października 2019, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinka, u nas też waga 8,7 kg.

    Niestety Kinga też po pierwszym tygodniu pobytu w żłobku złapała katar. Nie prowadzałam jej potem przez dwa tygodnie i nadal ten katar miała. W końcu machnęłam na to ręką, bo tak naprawdę nic jej nie było. Teraz czasem zdarza jej się też zakasłać, ale chodzi dalej i humor jej dopisuje.

  • katberry Autorytet
    Postów: 399 105

    Wysłany: 18 października 2019, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas 9.1kg a po rota 8.9. jest bardzo drobna, tyle ze dluga i ma takie duze stopy ze niechodki ktore kupilam 12-18 mscy musialam zwrocic.
    Co do zloba to juz sie nauczylam ze z katerem bezbarwnym mozna zaprowadzac dziecko i dla nikogo to nie jest dziwne. Tez 1 tydzień takiego kataru spędziliśmy w.domu..Ale jak tam chodze to widze ze co drugi dzieciak cos ma albo katar albo kaszel.

  • Cukierniczka Autorytet
    Postów: 834 407

    Wysłany: 19 października 2019, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas waga ostatnio była 9600.

    Szymek po dwóch dniach w żłobku też miał katar, ale babki powiedziały, że taki katar to nie katar i gdyby coś było nie tak to by dzwoniły żeby przyjść po dziecko. I w sumie dwa tygodnie praktycznie miał ten katar, więc musielibyśmy w domu dwa tygodnie siedziec. Co prawda potem doszedł kaszel i od środy Szymek jest w domu, ale już jest lepiej także w poniedziałek chyba już wróci do żłobka.

    Przedwczoraj jeszcze przeszedł samodzielnie +/- 3 kroki, a wczoraj jak się odpalił to chodzi w kółko po całym domu 😁 byliśmy wczoraj w nowej sali zabaw u nas na osiedlu i chodził w tę i z powrotem, byłam w szoku jaka szybka zmiana, z dnia na dzień praktycznie.

    Flavia lubi tę wiadomość

    atdc3e5euobdwxyo.png
    www.zcukremalbowcale.com
  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 19 października 2019, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga na roczek ważyła 8540 gramów i od tamtej pory jej nie ważyłam. Podejrzewam, że waży niecałe 9 kg. Od kiedy widzę, że ma duży apetyt, to już się tak nie stresuję wagą i zapominam ją ważyć w domu. Chyba czas na sprzedaż wagi niemowlęcej ;)

    Chodzimy do klubu dla rodzin na Gordonki i Kinga jest tam maskotką :) na pierwszych zajęciach po dłuższej przerwie zabawiała młodsze dzieci kładąc się obok nich, a później je całowała- jak swoje lalki. Wczoraj wyszła na środek sali i zaczęła tańczyć ;) wszyscy rodzice ją pamiętają i dzieci tez się do niej garną. Super pocieszna jest ta moja córeczka i zauważyłam, ze od kiedy wrocilam ze szpitala zrobiła się bardziej kumata i więcej rzeczy potrafi pokazać. A ja dzięki niej znowu zaczynam się cieszyć z pierdół typu zabawa w liściach, zbieranie kasztanów i kamyczków. Wiele rzeczy jej pokazuje, opowiadam o nich, a ona słucha z zainteresowaniem :)

    monika30, Cukierniczka, Flavia, 1Malinka1 lubią tę wiadomość

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • 1Malinka1 Autorytet
    Postów: 1392 809

    Wysłany: 19 października 2019, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie już nie stresuje fakt, że Julka niewiele je, bo prawidłowo przybiera. Ale wiadomo o wiele łatwiej byłoby jakby jadła ze smakiem przyrządzone posiłki.

    My dzisiaj kończymy roczek. Dziewczyny nie wiem kiedy to minęło. Każdego dnia kocham ją co raz bardziej i jestem przekonana, że to najlepsze co mnie do tej pory spotkało. Życzę mojej małej księżniczce dużo zdrówka, to jest dla mnie najważniejsze.
    Dzisiaj niestety nie był jej dzień, brak drzemki, wychodzące zeby przełożyły się na jej humor. A to my ( na większości zdjęć miała skwaszoną minę):
    d06485b9e418.jpg
    5081937f04da.jpg
    d571e3791130.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2019, 23:03

    Ewel., monika30, edka85, katberry, Flavia, Megsss, Cukierniczka, akilegna♥ lubią tę wiadomość

    f2wlpx9ishio9eby.png
    tb738ribmbqosoos.png
  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 19 października 2019, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinka wszystkiego Najlepszego dla twojej córeczki :). I tym razem ja muszę napisać że piękna z Ciebie mamusia 😍 wow

    1Malinka1 lubi tę wiadomość

  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 20 października 2019, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Racja, piekna mama i coreczka oczywiscie tez. My dzisiaj roczek i oczywiście z katarem.. Ale humor jest. Spalam z nia razem wiec swietowalysmy juz od samego rana :)

    Impreza byla tydzien temu, a dzis tylko rodzice moi, babcia i my.

    1Malinka1 lubi tę wiadomość

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 20 października 2019, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O jezu, co za dzien... Do 13 maruda na maksa, tylko na rekach, zero jedzenia. Od 13 bawi sie, skacze, smieje.. Kolacje zjadla i zrobila mega mega obrzydliwa kupe. Nigdy czegos takiego nie widzialam. Mysle ze w tym tkwi jej samopoczucie. Moze cos jej zaszkodzilo? Ale jutro zostawie ja jeszcze w domu... I co? 1 dzien mam isc do pracy i od razu na l4? Katastrofa. Na szczescie mamy taka pania od wypadkowego zostania z Ewa bo inaczej nie wiem.

    A wiecie jak juz biega? Jak zaczela sama chodzic, tak calkiem sama we wtorek czy srode to dzisij juz za nia biegam. W koncu bedzie miala czyste kolana :)

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • Eva31 Ekspertka
    Postów: 138 106

    Wysłany: 20 października 2019, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    9e8445073825.jpg mamy i my roczek za soba :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2019, 21:54

    Flavia, 1Malinka1, Cukierniczka, Megsss, monika30, edka85, akilegna♥ lubią tę wiadomość

    Eva31
  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 20 października 2019, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku, jakie Wy dziewczyny jesteście piękne i młode. Zazdraszczam !

  • Justynuszek Autorytet
    Postów: 325 108

    Wysłany: 21 października 2019, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ChicChic, w żłobak panuje rotawirus/norowirus.
    U nas Kubuś we wtorek wieczorem wymiotował. Teraz już jest ok ale dużo mu się odbija i kupę jak zrobi to ja umieram właśnie...
    Za to w środę ja wieczorem wymiotowałam i do soboty było mi słabo. Nic więcej.
    W czwartek wieczorem mąż zaczął wymiotować i zemdlał w łazience. I biegunka. Do nocy. A później tylko słabo przez 2 dni.

    43kth371haww2z0j.png
  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 21 października 2019, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też miałam mega biegunke dwa dni temu i czuję się nadal trochę osłabiona. Kacpi póki co ok więc mam nadzieję że się nie zarazil :)

  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 21 października 2019, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas juz dzisiaj okej. Ale na wszelki wypadek zostawiłam ja jeszcze w domu.
    A ja 1 dzien w pracy..:)

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

‹‹ 1173 1174 1175 1176 1177 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ