Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny zobaczcie proszę czy Wasze dzieci też mają wyczuwalna kulkę pod palcami na wysokości zakończenia mostka. Na środku. Właśnie wyczułam coś takiego u Kacpra. Na necie piszą różnie, wiadomo do najgorszych scenariuszy po to że zakończenie mostka albo wyrostek mieczykowaty. Jutro pojadę do lekarza ale chyba potrzebuje uspokojenia z Waszej strony
-
Hedgehog wrote:Pozdrawiam z SORu i oddziału
Nie antybiotyk. Sterydy.
-
Monika30, to prawdopodobnie wyrostek mieczykowaty. Każdy z nas to ma, ale u niektórych wyczuwalny, u niektórych nie.
Dla spokoju umysłu zapytaj lekarza przy wizycie.
Daj znać, co powiedziałWiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2019, 13:31
-
Hedgehog zdrowia. Z jakiej przyczyny sie rehabilitujecie? Twoj synek szybko robil postepy.
U nas świętowanie roczku zaczelo sie od tego ze noc przed, dziecko zaczelo wymiotowac. rotawirus. zarazilo sie 6 domownikow. kilka dni wyjetych z kalendarza. Zlobek robi swoje.. a szczepienie na rotawirusy tu nie pomoglo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2019, 16:36
-
Kuuurcze, dziewczyny, zdrowia dla maluchów!
U nas wymiotował wczoraj wieczorem. Wyczyścił brzuch do zera i padł spać. Rano wstał, wypił trochę herbatki, zjadł kaszkę i na razie ok. Tylko kupa była turbo duża, turbo śmierdząca i taka muszadrowo-zielona. Więc może tylko cos mu zaszkodziło z jedzenia?
A teraz... jaka ja jestem głuuupiaaa 😂😂 Robię na roczek taki filmik ze zdjęć Kubusia i szukałam jakiejś fajnej nutki jako tło. I tak coś mi słabo na tych słuchawkach słychać to pogłaśniam i cos lepiej ale to dalej nie to. Czemu? Bo słuchawki niepodpięte do laptopa i to grało na pol biura z głosnikow laptopa hahahahaa
I Kubusiowa sesja roczkowa:
https://drive.google.com/open?id=1Xouy36YANtacroc809nbVC90TGqq3wikWiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2019, 11:42
AnnaManna, monika30, 1Malinka1, Katiuszaaaa lubią tę wiadomość
-
Bo szczepienie na rota dotyczy tylko niektórych szczepów. Mój mały był szczepiony, ale też złapał rota w lutym. Tyle że lekko go przeszedł, po jednym dniu był już zdrowy i uniknelismy szpitala.
-
Poza tym szczepienie nie jest równoznaczne z tym, że się dziecko nie zarazi, ale prawdopodobnie pomoże w łagodniejszym przejściu tego.
Zdrowia dla Waszych dzieciaczków!!
Nam udało się zrobić sesje ślubna, cieszę się, ze mamy to z głowy. W sobotę roczek, nie wiem kiedy to minęło.
Poza tym musimy wybrac się do lekarza bo Julka podrapała się między wargami sromowymi większymi i powstała jej tam dość mocna rana, musi ją to swędzieć albo drażnić bo czasem to z nią walczę żeby nie drapała. Boje się o jakieś zakażenie i nie wiem czy mogę czymś tam posmarować.
Justynuszek piękna sesja
-
Spóźnione, ale szczere- wszystkiego najlepszego dla świętujących pierwszy roczek życia maluchów
Kinga póki co wyszła z przeziębienia, ale przez te zmiany pogody nie wiem, jak ją ubierać i pewnie zaraz znowu się coś przyplącze. Mam nadzieje, ze nie, bo na koniec października, listopada i tuż przed świetami mamy zaplanowane szczepienia.
Katberry, współczuje. Ja się zaraziłam rota od córki po drugim szczepieniu. Mnie potraktowało dość łagodnie, ale mąż to miał 3 dni wyjęte z życia. I córka przechodziła rota tez w tym samym czasie i chyba dzięki szczepieniu- łagodnie. Miała apetyt, nie wymiotowała, tylko częściej robiła kupki. Przed tym wirusem miała problem z zaparciami, wyprozniala się raz na kilka dni, a po chorobie wszystko się wyregulowało. -
Ja sie zastanawiałam czy ewa naje sie czyns innym poza kaszka wieczorem.. I wczoraj dalam jej jajecznice z 2 jajek i spi do teraz od 19.50. Ewentualnie żłobek ja tak wymeczyl. Poodbno niezle sobie radzi. Wczoraj na 3 dzien juz sie glosno smiala, chodzila bez smoczka.. Bierze sobie zabawki.. Takze jesteśmy z niej dumni.
A. W domu widze taka zmiane ze w ogole juz nie raczkuje tylko sobie drepta. Niestety kiepsko tam je. Ale mam nadzieje ze sie przekona.
-
Zdrówka dla Was i waszych dzieciaczków.
Roczniakom życzę wszystkiego co najlepsze!
U nas, odpukac, choroba minęła. Leci drugi tydzień w żłobku. Niestety adaptacja idzie po malutki. Wczoraj bardzo się wkurzylam bo oddałam dziecko uśmiechnięte i chętne do zabawy A po 1,5 godziny wiadomość, że mam go odebrać bo płacze i nie mogą go uspokoić. Wracam z nim do domu, przebieram pampersa A tam dupka czerwona jak burak. Aż mu się dwie ranki zrobiły. Dziś dostały lekki opierdziel -
ChicChic, Agatka na początku też kiepsko jadła w żłobku przez co była marudna. Po ok. 2 tygodniach zaczęła jeść ładniej niż w domu nie tylko zupę, ale też drugie danie zjadła. Teraz niestety ma tydzień. Przerwy, bo jest chora, ale mam nadzieję, że jak wróci do żłobka to nie zapomni, że tak ładnie już jadła.Buko
-
Hejka. U nas to wyrostek mieczykowaty więc jest ok . Czy kiedyś nadejdzie taki czas że będę się mniej martwić jak coś zauważe/wyczuje ? 🙈. Mam już więcej siwych włosów niż swoich ciemnych 🤪.
Cieszę się że jest dobrze. Idą nam 4 zęby na raz więc już wiadomo skąd ta maruda1Malinka1 lubi tę wiadomość