Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam niestety, pisałam o tym więcej w wątku o krwiakach, ale jak coś to pytaj śmiałoEva31 wrote:Cześć dziewczyny. Wpiszcie mnie prosze na 25.10.Strasznie boje się środy bo na ostatniej wizycie lekarz dostrzegł jakiegos krwiaka. Czy któraś z Was miala z tym czymś doczynienia?
www.zcukremalbowcale.com -
Nie ma raczej żadnych objawów typu bóle etc. Gdybym nie wiedziała, że go mam to w życiu bym nie wpadła na to. Sporo lekarzy zaleca leżenie i czekanie aż krwiak się wchłonie, ale mój lekarz twierdzi, że mam się po prostu oszczędzać, nie dźwigać, unikać aktywności typu bieganie, siłownia i powinno być ok. W czwartek mam wizytę to dam znać.
Ogólnie to stwierdził, że na tym etapie to jest duża losowość i nie ma gwarancji, że jak się będzie leżało plackiem to się wchłonie, a jak się będzie chodziło to urośnie, bo wcale to nie jest powiedziane. Także nie przejmuj się na razie, nie możemy się stresować przecież
RusałkaPL lubi tę wiadomość
www.zcukremalbowcale.com -
Heparynowe dziewczyny - jak Wasze kłucia? Mi się chyba wyczerpało już miejsce wokół pępka, a w niektórych miejscach strasznie boli, aż rezygnuję i szukam innego. Gdzie sobie dajecie dokładnie zastrzyki? Ja chyba zacznę oddalać się od pępka.2011_Synek
24 stycznia_beta HCG 221, 29 stycznia_ betaHCG 2600____Bądż z nami -
Mi na poczatku robiły sie straszne siniaki i twarda skóra,ale jakos to minęło i teraz ani silników ani problemu z miejscem nie mam,nie wiem co na to wpływa. Ja codziennie robie po innej stronie bo robie zastrzyki tez z prolutexu wiec codziennie zmieniam strone. Niby położna mowila ze ok 2 cm od pępka ale po takiej ilosci zastrzykow też się oddalam,a jak skóra odzyje to znowy wracam bliżej pępka.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny, dzięki za przyjęcie
Z tym leżeniem to teraz się praktykuje oszczędny tryb życia, już nie zalecają leżenia plackiem. Jest fajny artykuł o tym u mamy ginekolog. Mam właśnie od mojej gin zalecony, jak to nazywa mama ginekolog w artykule "tryb leniwej królowej".
Większość dnia leżenie, ale też sobie zrobię kanapkę, czy herbatę,czy postoję chwilę przy oknie. Stanie przy garach, zmywanie i sprzątanie zostaje dla męża.
https://mamaginekolog.pl/lezenie-odpoczywanie-oto-pytanie/
PAPAVER wrote:Heparynowe dziewczyny - jak Wasze kłucia? Mi się chyba wyczerpało już miejsce wokół pępka, a w niektórych miejscach strasznie boli, aż rezygnuję i szukam innego. Gdzie sobie dajecie dokładnie zastrzyki? Ja chyba zacznę oddalać się od pępka.
Mnie kłucie boli, tzn nie jest to bezbolesne jak niektóre piszą na necie. Boli i moment wbijania i potem jak się rozchodzi heparyna przez pare minut.
Ale wczoraj bobas do mnie machał, więc mam namacalny dowód, że sobie tam siedzi i jest mu dobrze, więc się kłuje.
Mi mąż robi zastrzyki na całym boku, tzn pielęgniarka mi pokazywała, od 2cm od pępka aż do samego boku ciała. W dół i górę wszędzie tam gdzie można złapać tę fałdkę. Fioletowe siniaki na razie mi się nie robią, tylko takie żółte/zielonkawe.
PAPAVER lubi tę wiadomość
-
OlinkowA wrote:Laylinn gratuluję bliźniaków!
Czym jest badanie OGGT?
Test obciążenia glukozą. To to co pijesz ponoć paskudną słodką mieszankę, czekasz godzinę, czekasz kolejną i próbujesz nie zwymiotować. Ponoć, bo jeszcze tego nie przechodziłam.
OlinkowA lubi tę wiadomość
-
Ja dokładnie tak robię jak jestem w domuRusałkaPL wrote:Cześć dziewczyny, dzięki za przyjęcie
Z tym leżeniem to teraz się praktykuje oszczędny tryb życia, już nie zalecają leżenia plackiem. Jest fajny artykuł o tym u mamy ginekolog. Mam właśnie od mojej gin zalecony, jak to nazywa mama ginekolog w artykule "tryb leniwej królowej". Większość dnia leżenie, ale też sobie zrobię kanapkę, czy herbatę,czy postoję chwilę przy oknie. Stanie przy garach, zmywanie i sprzątanie zostaje dla męża. tylko oprócz tego chodzę jeszcze do pracy, ale mam blisko i warunki bardzo dobre, oczywiście to jest skonsultowane z lekarzem
www.zcukremalbowcale.com -
Dziewczyny w 10 tygodniu, macie jeszcze bole "okresowe"? Ja miewalam co jakis czas, wczoraj mnie zlapal taki dosyc konkretny, trwal 30 sekund i koniec. Zadnego plamienia. Zakladam ze to macica sie powieksza?
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Lunitari wrote:Dziewczyny w 10 tygodniu, macie jeszcze bole "okresowe"? Ja miewalam co jakis czas, wczoraj mnie zlapal taki dosyc konkretny, trwal 30 sekund i koniec. Zadnego plamienia. Zakladam ze to macica sie powieksza?
Mnie pobolewa, ale zanim sięgnę po nospę daję sobie 15 minut. Uspokajam się, zajmuję czymś myśli na leżąco i się okazuje, że już jest ok.
-
Lunitari wrote:Dziewczyny w 10 tygodniu, macie jeszcze bole "okresowe"? Ja miewalam co jakis czas, wczoraj mnie zlapal taki dosyc konkretny, trwal 30 sekund i koniec. Zadnego plamienia. Zakladam ze to macica sie powieksza?
Też takie miewam i lekarz mówił właśnie tak jak piszesz - że to macica.
