X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • EMka :) Ekspertka
    Postów: 177 83

    Wysłany: 9 marca 2018, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelia wrote:
    EMka ja tez zadnych objawów niE mam piersi mnie troche hmm bola sutki i zimno mi jest .

    Co do upałów to dopiero jak są zielone to złej walace inaczej ale biała przezroczysta czy żółta wydzielona jest ok.

    Boli brzucha nie mam też nie czuje rozciągania może to dlatego ze poprzednio miałam wielowodzie wiec może dlatego?
    Widzę po Twoim opisie i wnioskuję że wielowodzie bylo przy ostatniej ciąży ? Przyznam szczerze , że nawet nie pomyślałam że takie coś istnieje...przykro mi bardzo też z powodu Twojej straty...nie wyobrażam sobie co musieliście przejść... Dziękuję Ci za odpowiedź na moje histeryczne obiekcje , doceniam cierpliwość do takiego zrzedzenia ;) na codzien tak nie mam...teraz po prostu jestem ogarnięta strachem i stąd zadreczanie Was moimi fobiami ...w każdym razie DZIEKUJE za wyrozumiałość i wszelkie odpowiedzi :)

    30 lat; starania od 2015r.
    [*] 05.2015 - 5tc; [*] 09.2016 - 5tc;[*] 6.2017 - 6tc; [*] 03.2018 ciąża obumarła w 6tc, [*]

    Hashimoto, niedoczynność; ANA+; anty-kardiolipinowe IgA - niejednoznaczne;
    Mutacje: V R2, MTHFR*, PAI-1**; HSG, laparoskopia, allo-mlr 11.2018 po szczepieniach 39%, testPCT-negatywny, u męża przeciwciała przecieplemnikowe.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2018, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EMka :) wrote:
    Widzę po Twoim opisie i wnioskuję że wielowodzie bylo przy ostatniej ciąży ? Przyznam szczerze , że nawet nie pomyślałam że takie coś istnieje...przykro mi bardzo też z powodu Twojej straty...nie wyobrażam sobie co musieliście przejść... Dziękuję Ci za odpowiedź na moje histeryczne obiekcje , doceniam cierpliwość do takiego zrzedzenia ;) na codzien tak nie mam...teraz po prostu jestem ogarnięta strachem i stąd zadreczanie Was moimi fobiami ...w każdym razie DZIEKUJE za wyrozumiałość i wszelkie odpowiedzi :)
    Było minęło życie toczy się dalej jedno ci powiem tylko ze po czymś takim...następuje duża selekcja w śród znajomych no ale to tylko o nich świadczy nie o mnie i o tym ze nie potrafią mnie traktować po tym wszystkim jak kiedyś

  • edka85 Autorytet
    Postów: 6115 7546

    Wysłany: 9 marca 2018, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam z wizyty,podglądałam dzidziusia. Podrósł do 3,83 cm. Ciężko było go początkowo zmierzyć, bo ciągle robił fikołki. Dopiero jak wstrzymałam oddech to się trochę uspokoił, wyprostował i udało się zmierzyć crl. W ogóle to okazało się, że jest jeszcze starszy niż wcześniej. Na poprzednich wizytach miał 3 dni na plusie, a teraz już 6...Czyli jest prawie tydzień starszy. Wg OM mam teraz 9+6, a wg USG już 10+5 :O

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2018, 16:01

    *SmoczycA*, EMka :), Lunitari, Mamusia_Ksawusia, aga94, ams, PAPAVER, Marsylia, Milano, gosia1991, tym_janek, MP25, laylin, Ewelka Elka, MonisiaK lubią tę wiadomość

    Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 9 marca 2018, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EMka ja doskonale rozumiem Twoje fobie, po stratach tak jest. Ale dla wlasnego dobra trzeba sie nauczyc nad tym panowac. Nie zrozum mnie zle, pisz o nich kiedy tylko poczujesz potrzebe, my bedziemy podtrzymywac na duchu. Ale biedna sie stresujesz.

    EMka :) lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6115 7546

    Wysłany: 9 marca 2018, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2018, 19:34

    Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • _magda87_ Autorytet
    Postów: 263 149

    Wysłany: 9 marca 2018, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szyszunia 89 wrote:
    Dziewczyny co Wy jecie??
    Ja na mięso nie mogę nawet patrzeć bo na samą myśl mnie mdli…
    Kanapki z serem już mnie nudzą… jem jedynie jogurty i kanapki z serem :P
    Na nic nie mam ochoty :(

    Ja jem codziennie kanapki z białym serkiem(ogólnie mam chęć na nabiał)i na to pomidorek,raz przez cały tydz jadłam kuleczki nesqiuk z mlekiem(zobaczyłam reklamę i koniecznie musiałam kupic),banany i inne owoce,wieczorami kisiel.nie mam ochoty na mięso i wędliny,jedynie kabanosy myśliwskie,na sama myśl o szpinaku i brokułach mi niedobrze.wczoraj mąż robił makaron ze szpinakiem,piersią,suszonymi pomidorami,myślał ze będę się zajadać mnie niestety odrzucilo na sam widok.ogolnie apetyt mi dopisuje aż za bardzo,żeby nie mieć mdłości to ciagle coś wcinam

    [link=https://www.suwaczki.com/]atdchdget43fp9br.png[/link]

    29.09.2018❤️
  • Mamusia_Ksawusia Autorytet
    Postów: 803 489

    Wysłany: 9 marca 2018, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczy brązowy śluz przy podcieraniu... jechac na IP?

    74dip07wq093hfek.png

    860ip07wa0euhgkg.png


    20161001650123.png

  • EMka :) Ekspertka
    Postów: 177 83

    Wysłany: 9 marca 2018, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelia wrote:
    Było minęło życie toczy się dalej jedno ci powiem tylko ze po czymś takim...następuje duża selekcja w śród znajomych no ale to tylko o nich świadczy nie o mnie i o tym ze nie potrafią mnie traktować po tym wszystkim jak kiedyś
    Spodziewalabym się raczej że znajomi będą chocisz starać się być wsparciem w większości...niestety tak jak mówisz życie uczy a człowieka robi silniejszym. Mam nadzieję że teraz spotka Cię w życiu tyle dobrego że zastąpi wszelkie smutki.

    30 lat; starania od 2015r.
    [*] 05.2015 - 5tc; [*] 09.2016 - 5tc;[*] 6.2017 - 6tc; [*] 03.2018 ciąża obumarła w 6tc, [*]

    Hashimoto, niedoczynność; ANA+; anty-kardiolipinowe IgA - niejednoznaczne;
    Mutacje: V R2, MTHFR*, PAI-1**; HSG, laparoskopia, allo-mlr 11.2018 po szczepieniach 39%, testPCT-negatywny, u męża przeciwciała przecieplemnikowe.
  • *SmoczycA* Autorytet
    Postów: 629 401

    Wysłany: 9 marca 2018, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    Wróciłam z wizyty,podglądałam dzidziusia. Podrósł do 3,83 cm. Ciężko było go początkowo zmierzyć, bo ciągle robił fikołki. Dopiero jak wstrzymałam oddech to się trochę uspokoił, wyprostował i udało się zmierzyć crl. W ogóle to okazało się, że jest jeszcze starszy niż wcześniej. Na poprzednich wizytach miał 3 dni na plusie, a teraz już 6...Czyli jest prawie tydzień starszy. Wg OM mam teraz 9+6, a wg USG już 10+5 :O

    2uhny9s.jpg
    Ale super wiadomość;) wielki klusek u Was!;) u nas wczoraj bylo 34 mm i tez podobno na plusie jest,ale Wasz to normalnie szaleństwo;) jesteście wysocy? Ja mam 1,74 a mąż 1,96 wiec lekarz stwierdził ze ma po kim rosnąć;) kiedy kolejna wuzyta?

    km5szbmh5pl1vtix.png
    2nn3gywlmnvu4555.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 9 marca 2018, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edka sliczny dzidzius!

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • EMka :) Ekspertka
    Postów: 177 83

    Wysłany: 9 marca 2018, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    EMka ja doskonale rozumiem Twoje fobie, po stratach tak jest. Ale dla wlasnego dobra trzeba sie nauczyc nad tym panowac. Nie zrozum mnie zle, pisz o nich kiedy tylko poczujesz potrzebe, my bedziemy podtrzymywac na duchu. Ale biedna sie stresujesz.
    Wiem, wiem...walczę z tym i tak jest lepiej. Próbuje cały czas przeżywać wszystko zapominając o nieprzyjemnych doświadczeniach. Myślę że i tak jest o niebo lepiej, bo na początku w ogóle nie spalam czuwając czy nic się nie dzieje, jak spałam śniły mi się koszmary że krwawie...czysty obłęd. Ale staram się i liczę na to że z dnia na dzień będzie już coraz lepiej :) jestem Wam bardzo wdzięczna , naprawdę , bo nikt tu nie musi odpisywać wariatom hehe a jednak :)

    30 lat; starania od 2015r.
    [*] 05.2015 - 5tc; [*] 09.2016 - 5tc;[*] 6.2017 - 6tc; [*] 03.2018 ciąża obumarła w 6tc, [*]

    Hashimoto, niedoczynność; ANA+; anty-kardiolipinowe IgA - niejednoznaczne;
    Mutacje: V R2, MTHFR*, PAI-1**; HSG, laparoskopia, allo-mlr 11.2018 po szczepieniach 39%, testPCT-negatywny, u męża przeciwciała przecieplemnikowe.
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 9 marca 2018, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EMka wcale nie wariatom, jest to zrozumiale ze sie denerwujesz. Z czasem bedzie coraz lepiej.

    EMka :) lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2018, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EMka :) wrote:
    Spodziewalabym się raczej że znajomi będą chocisz starać się być wsparciem w większości...niestety tak jak mówisz życie uczy a człowieka robi silniejszym. Mam nadzieję że teraz spotka Cię w życiu tyle dobrego że zastąpi wszelkie smutki.
    Wiesz jest przysłowie prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie no cóż musiałam przełknąć gorzka pigułkę urwalam kontakty włączyłam się wykasowalam z telefony i z fb by nie kusiło skupilam się na sobie i swoich problemach :) może to egoistyczne było ale poskutkowało :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2018, 20:00

    EMka :) lubi tę wiadomość

  • PAPAVER Ekspertka
    Postów: 209 113

    Wysłany: 9 marca 2018, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EMka :) wrote:
    A co z bólami brzucha? Bolał was brzuch czy przestał? Czulyscie jakieś rozciąganie, napięcie, cokolwiek??
    eMka :)
    ja tez się martwiłam o ból brzucha - a raczej jego brak, nie czułam w ogóle, ze ktoś rośnie, a w 9t1d na USG było wszystko dobrze
    oczywiście teraz też się martwię, bo od niedzieli mam trochę więcej energii i chyba całkiem mi przeszły mdlości, których i tak dużo nie miałam - bardziej to było właśnie brak chęci jedzenia, gotowania, brak apetytu, teraz jest już trochę lepiej z tym, co mnie martwi trochę, bo oczywiście zaczynam schizować czy wszystko ok

    2011_Synek <3
    hchygzu37ci25q8m.png
    24 stycznia_beta HCG 221, 29 stycznia_ betaHCG 2600____Bądż z nami <3
  • ams Autorytet
    Postów: 744 571

    Wysłany: 9 marca 2018, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamusia_Ksawusia wrote:
    dziewczy brązowy śluz przy podcieraniu... jechac na IP?

    Ja bym obserwowala do jutra...
    Mi powiedziano, ze nrazowe plamienia to stara krew, z ktorej oczyszcza sie organizm i nie ma czym sie przejmowac...

    Od 22.10.2018 o 2H10 szczesliwa Mamusia malutkiej Charlotte <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 marca 2018, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moze to gupie ale EMKA wiesz CO MNIE ODGANIA OD ZLYCH MYSLI?

    Codziennie odmawiam modlitwy do poczętego dziecka jest ich siedem oni to pomaga nie myśleć o tym co może być co może się stać itp

  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 9 marca 2018, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamusia_ksawusia zgadzam się z ams obserwuj jak zobaczysz żywoczerwony lub różowa to niezwłocznie jedz !

    ams lubi tę wiadomość

  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 9 marca 2018, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja podejrzewam ze u mnie jest ze dwa dni do przodu i dopiero teraz zaczynam coś odczuwać ! Mega zmęczenie mega senność I mega rozkojarzenie dziś np kotu wogole zapomniałam dać jeść przez cały dzień , ma nadwagę wiec wsumie jej nie zaszkodziło ale mimo wszystko biedna głodowała ! Mój mąż nie jest wstanie zrozumieć ze to rozkojarzenie to jest tez objaw ciąży a to mnie tak strasznie wkurza ze do listy moich mega mogę jeszcze dopisać mega wkur*

    EMka :) lubi tę wiadomość

  • EMka :) Ekspertka
    Postów: 177 83

    Wysłany: 9 marca 2018, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelia wrote:
    Moze to gupie ale EMKA wiesz CO MNIE ODGANIA OD ZLYCH MYSLI?

    Codziennie odmawiam modlitwy do poczętego dziecka jest ich siedem oni to pomaga nie myśleć o tym co może być co może się stać itp
    Nie głupie, bo ja też się modlę. Wiem że jest specjalna modlitwa w intencji nienarodzonego dziecka , ale jakoś tak robię to po swojemu, ale modlę się i zawierzam wszystko Temu tam na górze ;) i bardzo mocno wierzę , że tym razem się uda :)

    laylin lubi tę wiadomość

    30 lat; starania od 2015r.
    [*] 05.2015 - 5tc; [*] 09.2016 - 5tc;[*] 6.2017 - 6tc; [*] 03.2018 ciąża obumarła w 6tc, [*]

    Hashimoto, niedoczynność; ANA+; anty-kardiolipinowe IgA - niejednoznaczne;
    Mutacje: V R2, MTHFR*, PAI-1**; HSG, laparoskopia, allo-mlr 11.2018 po szczepieniach 39%, testPCT-negatywny, u męża przeciwciała przecieplemnikowe.
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6115 7546

    Wysłany: 9 marca 2018, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *SmoczycA* wrote:
    Ale super wiadomość;) wielki klusek u Was!;) u nas wczoraj bylo 34 mm i tez podobno na plusie jest,ale Wasz to normalnie szaleństwo;) jesteście wysocy? Ja mam 1,74 a mąż 1,96 wiec lekarz stwierdził ze ma po kim rosnąć;) kiedy kolejna wuzyta?
    No właśnie w tym rzecz nie jesteśmy żadne giganty. Ja to w ogóle kurdupel, ledwo co 160 cm przekroczyłam. Kurczę, aż się zastanawiam, czy nie za szybko rośnie...

    Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
‹‹ 248 249 250 251 252 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ