Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Myśle ze wszystkie mamy głowy pełne obaw, szczególnie te które po raz pierwszy są w tym odmiennym stanie.
Mi od wczoraj zelżały jakoś objawy tzn. Te okropne bóle brzucha z czego powinnam się cieszyć, ale oczywiście moja głowa nie daje mi spokoju
Martwią mnie jeszcze trochę te brązowe upławy, teraz pojawiają się tylko nad ranem, lekarz kazał przyjść wcześniej jak się będzie działo coś niepokojącego, a to raczej się nie zalicza Wiec czekamy do 14.02. Dzisiaj mi potwierdzili wizytę- będzie to początek 8t Wiec liczę na piękne -
Najpierw obawy dlaczego nie wychodzi, teraz żeby było dobrze, chyba teraz już nigdy nie będzie spokojnie co?
Ja prócz lekkiego bólu piersi przy dotykaniu i bólu brzucha co jakiś czas nie mam żadncyh objawów, co też mnie troche martwi ale tak jak piszecie - wcale ich być nie musi Jutro druga beta i do wizyty u gina więcej nic nie robie bo inaczej oszaleję! -
Milano, jakbym siebie czytała
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2018, 17:48
Milano lubi tę wiadomość
Starania od lipca 2017.
11.12.2017 - pierwsza IUI na cyklu stymulowanym - cb
01.02.2018 - HCG 8748,4 mlU - naturalny cud / 03.02.2018 - HCG 11482,1 mlU / 05.02 - 110/min
-
KAL wrote:a ja uważam, ze lepiej iść na L4 bo urlop nie przepadni Ci a tak to będziesz teraz mieć pieniążki z L4 a po porodzie drugiego dzidziusia dostaniesz zaległy urlop z pierwszej ciązy i z drugiej ciąży tak więc będziesz o sporą sumkę do przodu
-
Cześć Dziewczyny!
Niesmialo zapisuję się na 15.10:) dwie grube kreseczki i beta 88. Jutro sprawdzam przyrost.
Za ile mogę się zapisać najszybciej do ginka żeby coś było widać?
W poprzedniej ciąży poszłam dopiero w 10 tygWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2018, 18:14
Du-Dulia lubi tę wiadomość
-
U mnie to też pierwsza ciąża i też mam pewne obawy ,ale która z nas nie ma? Staram sie myslec pozytywnie ,bo wiem ze wszystko jakoś sie ułoży.. Musi ! Ja nie należę zbytnio do osób cierpliwych i chciałam jak najszybciej isc zobaczyć. :p Mam teraz nauczkę ze lepiej czekac spokojnie do 6-7tc
-
Nie ważne czy pierwsze, drugie czy czwarte dziecko, zawsze są rozterki, zawsze glowa pełna mysli. Ale myśl, że ciąża to zmartwienia jest złudna, bo mając takiego małego osobnika zmartwienia i myśli z głowy nie opuszczaja.
Jedynie to, że może z drugim dzieckiem to wiesz mniej więcej co Cie juz czeka -
Kolorowapani ja mam termin na 14.10 i umówiona jestem na wizytę na 27.02, ale gin mi powiedziała że mogłabym przyjść już 22.02 wtedy powinno być już widać serduszko. Można iść w 5 tygodniu, żeby sprawdzić, czy kropek się dobrze ulokował, ale ja poczekam do serduszka.
A czy któraś z Was jakiekolwiek badania dostała na nfz? Ja chodze na wizyty na nfz ale skierowania żadnego nigdy nie dostałam, tylko polecenie zrobienia badań. i tak np dzisiaj robiłam sobie mocz, toxo, hiv,kiła, hbs, glukoza,tsh,gr krwi i cośtam chyba jeszcze i zapłaciłam prawie 240 złKolorowapani lubi tę wiadomość
-
Ja chodzę do gin prywatnie więc nie wiem jak to jest na NFZ, mam nadzieję że na pierwszej wyiycie będzie mogła mi wypisać skierowanie na badania czy prywatnie tak nie można?
Jak nie to może wybiorę się do lekarza rodzinnego aby wypisał skierowanie, sama nie wiem?
Boziu Szimi to dużo pieniędzy a to dopiero początekWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2018, 19:19
-
Ja w poprzedniej ciąży dostawalam skierowania.. ale wyglądało to tak że na jednym skierowaniu mogli mi dac tylko 2 badania i dopiero po odebraniu wyniku dostawalam następne. Więc 1 dzień po skierowanie 2 dzień badania 3 dzień odbiór i tak w kółko.. Nie chciałam informować e pracy o ciąży więc wykorzystałam prawie cały urlop
Chyba teraz zapłacę prywatnie bo i tak już część badań mam a np grupa krwi, rozyczka toxo już nie muszę powtarzać
Z tego co wiem lekarz na wizycie prywatnej nie ma możliwości dac skierowania na NFZ. No i lekarz rodzinny co najwyżej da ci morfologie i mocz -
no strasznie dużo... mi gin mówiła że część z tych badań w ogóle nie jest obowiązkowych, więc nie można ich zrobić na nfz. Są to badania nieobowiązkowe ale zalecane.
Być może część można zrobić na fundusz, ale moja gin jak widać nie jest skora do dawania skierowania na badania dlatego bardzo chętnie się dowiem jakie badania można uzyskać na nfz -
Szimi wrote:Kolorowapani ja mam termin na 14.10 i umówiona jestem na wizytę na 27.02, ale gin mi powiedziała że mogłabym przyjść już 22.02 wtedy powinno być już widać serduszko. Można iść w 5 tygodniu, żeby sprawdzić, czy kropek się dobrze ulokował, ale ja poczekam do serduszka.
A czy któraś z Was jakiekolwiek badania dostała na nfz? Ja chodze na wizyty na nfz ale skierowania żadnego nigdy nie dostałam, tylko polecenie zrobienia badań. i tak np dzisiaj robiłam sobie mocz, toxo, hiv,kiła, hbs, glukoza,tsh,gr krwi i cośtam chyba jeszcze i zapłaciłam prawie 240 zł
Dziękuję za odpowiedź
Chyba zapisze się na 8 tydzień A jak zbadam progesteron to najwyżej pójdę tylko zapytać czy brać duphaston bo w tamtym roku miałam z nim problem eh -
No niestety, ja też będę chodzić prywatnie i z tego co pamiętam to właśnie te pierwsze badania kosztują ponad 200 stówy. Już się boję wydatków.
Jak w pierwszej ciąży chodziłam państwowo to pierwsze badania na nfz dostałam morfologię, mocz i ustalenie grupy krwi, czyli bardzo okrojone badania.