Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
edka85 wrote:To czemu się nie rozwiodłaś? Przy każdym dziecku (także tym, z którym teraz jesteś w ciąży) do aktu zostanie wpisany mąż, a nie biologiczny ojciec. I za każdym razem będziesz musiała przeprowadzać postępowanie sądowe i płacić za badania. Nie chcę oceniać tej sytuacji, ale nie bardzo rozumiem motywów pozostawania w związku małżeńskim, gdy tworzy się już rodzinę z inną osobą.
Rozwód i po problemie... -
dziewczyny znowu się pojawiły brązowe plamienia... ale stwierdziłam że nie ma co panikować, i pojechałam grzecznie do lekarza na zakaźny (z tą moją toxoplazmozą) i tam poszłam do WC i było tego dość sporo... wyniki toxo są dodatnie ale na szczęście dziecku nic nie grozi i tym razem obejdzie się bez antybiotyku
zaraz po wizycie pojechałam z tymi plamieniami na IP, lekarz mnie zbadał i uspokoił, powiedział że takie plamienia po acard się mogą pojawić i żeby się nimi nie stresować, dopiero jakbym zobaczyła żywą krew to interweniować, także ulżyło mi i to bardzo! Puścił mi bicie serca maluszka! Cudowna muzyka dla uszu! serduszko bije 188 uderzeń na minutę a maluch ma 24mm, także jestem spokojna -
Dzisiaj miałam wizytę kontrolną u prowadzącego. Chciałby mnie widzieć co 2 tygodnie ale umówiłam się na kolejną dopiero za miesiąc. Nie widzę powodu i nie mam potrzeby częstszych wizyt. Rozumiem, że obawia się porodu przedwczesnego ale przy Wikuni wynikało to z ZD i tym samym upośledzonej pracy łożyska.
Jutro znowu dłuższe wyjście z małą. Jedziemy do Wrocławia na NIFTY.
Odpukać od tygodnia nie wymiotuję ale jeszcze czasem mnie mdli. Odkurzyłam pół pokoju i mam serdecznie dość na dziś porządków. -
Marsylia wrote:Jutro znowu dłuższe wyjście z małą. Jedziemy do Wrocławia na NIFTY.
Odpukać od tygodnia nie wymiotuję ale jeszcze czasem mnie mdli. Odkurzyłam pół pokoju i mam serdecznie dość na dziś porządków.
Heheh mam tak samo.. Tak się jakoś szybko męcze, że szok.
-
Cukierniczka wrote:Ale się rozpisałyście od w wczoraj
Ja dzisiaj stwierdziłam, że jak już będę mogła pić alkohol to będę imprezowiczem roku, bo do tej pory nie zdawałam sobie sprawy z tego ile rzeczy jestem w stanie zrobić na kacu haha
Co do trolli to mnie to osobiście ani ziębi, ani grzeje, nie wiem skąd ta panika. Trochę szkoda, bo termin mam na początek października także podczytywałam sobie też wątek wrześniowy i czasem coś tam napisałam, ale wg niektórych za mało żeby dołączyć do nowego forum (lol).
A za wszystkie wizytujące dziś trzymam kciuki! Ja mam wizyty co dwa tygodnie, takie zalecenie lekarza żeby kontrolować krwiaka, ale obawiam się, że teraz jak już będzie wszystko ok to mi każe rzadziej przychodzić, a ja po tych dwóch tygodniach już tęsknię za widokiem malucha
No faktycznie nie fajnieja też mało się udzielam , ale wynika to z tego że rodziłam 10 lat temu , a wtedy było całkiem inaczej ,jakoś tak spokojniej bez tylu badań. Nie umię w wielu kwestiach doradzić ,bo po prostu nie miałam styczności z tymi różnymi ciążowymi zagadnieniami
Ale wszystko czytam na tym forum i na bieżąco się uczę
-
edka85 wrote:To czemu się nie rozwiodłaś? Przy każdym dziecku (także tym, z którym teraz jesteś w ciąży) do aktu zostanie wpisany mąż, a nie biologiczny ojciec. I za każdym razem będziesz musiała przeprowadzać postępowanie sądowe i płacić za badania. Nie chcę oceniać tej sytuacji, ale nie bardzo rozumiem motywów pozostawania w związku małżeńskim, gdy tworzy się już rodzinę z inną osobą.
takze Gosia cierpliwosci i napewno wszystko dobrze sie dla was skonczy.
-
nick nieaktualny
-
edka85 wrote:To czemu się nie rozwiodłaś? Przy każdym dziecku (także tym, z którym teraz jesteś w ciąży) do aktu zostanie wpisany mąż, a nie biologiczny ojciec. I za każdym razem będziesz musiała przeprowadzać postępowanie sądowe i płacić za badania. Nie chcę oceniać tej sytuacji, ale nie bardzo rozumiem motywów pozostawania w związku małżeńskim, gdy tworzy się już rodzinę z inną osobą.
Przy drugim dziecku sprawa pojdzie gładko, teraz też by poszła gdyby facecie nie pogubili sie w datach i zeznaniach...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2018, 15:44
-
Witajcie Dziewczyny, poczytuje Was prawie od początku, termin mam na koniec października
Byłam ostatnio u gina i okazało się, że mam jakąś małą infekcję. Przepisał mi nystatynę w globulkach... któraś z Was używała w ciąży?
Amelia, Mamusia_Ksawusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
bento wrote:Witajcie Dziewczyny, poczytuje Was prawie od początku, termin mam na koniec października
Byłam ostatnio u gina i okazało się, że mam jakąś małą infekcję. Przepisał mi nystatynę w globulkach... któraś z Was używała w ciąży?
Ja przez większość ciąży z córą musiałam brać te globulki iwszystko było w porządku.
Dziewczyny już dawno nie byłam tak szczęśliwa. Normalnie jakby ktoś ściągnął ze mnie jakiś ciężarZ dzidziolkiem wszystko w porządku. Usg genetetyczne wyszło super. Na 60 % będzie Antosia
I po raz pierwszy słyszałm serduszko ❤
Milano, Mamusia_Ksawusia, PAPAVER, edka85, Cukierniczka, Lunitari, MP25, Marsylia, Miru, MonisiaK lubią tę wiadomość
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Amelia wrote:A ja się raczej będę żegnać z forum bo u mnie krwawienie się rozkręca
Amelia jedź na ip jak masz możliwość. Może to nic poważnego. Ja tak miałam w ciąży z córąNadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
OlinkowA wrote:Natka czekałam na wieści od Ciebie!
Cieszę się razem z Tobą i gratuluję dziewczynki, super że wszystko ok!
Który u Ciebie dokładnie tydzień?
Z usg malutka wychodzi o dwa dni starsza, czyli 11+6. Mam tylko zleconą jeszcze awidność igg toxo. Bo wyszło mi tak jak bym ja już przechorowała, ale nie dopiero kilka miesięcy temu.Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Witajcie. Ja też dziś miałam wizytę u lekarza ma NFZ. Nawet usg zrobić nie chciał. Ale to zmusiłam. Jednak w cytologia wyszło zapalenie. A pan doktor do mnie że po prostu w Łochowie są inne rodzaje komórek i zależy od interpretacji tego co przeprowadza badania. Że wyniki są dobre i nie będzie tego leczył. Nie wiem co z tym zrobić. Wszędzie piszą że infekcje są niebezpieczne a lekarz coś takiego...👧2018 Agatka
Długo nic
9 stycznia 2024 II
Beta 10.01 82,4
12.01. 211.2
15.01 861,2
Progesteron spadł z 25 do 15, różowy śluz luteina 100 x 2
Wizyta 18.01. -
Gratuluję pozytywnych wynikow badań. Prenatalne dopiero pdzede mna. Nasz kropek jest młodszy niż wynika z OM jednak proszę o wpisanie ponownie na 9 października z serduszkiem.👧2018 Agatka
Długo nic
9 stycznia 2024 II
Beta 10.01 82,4
12.01. 211.2
15.01 861,2
Progesteron spadł z 25 do 15, różowy śluz luteina 100 x 2
Wizyta 18.01.