Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
3D gdzieś slyszalam ze na tym usg 3d jeszcze za bardzo nie ma sensu,że na połowkowym dobrze widać,ale nie próbowałam na sobie wiec nie wiem czy to prawda;) zapyraj zaraz po wejsciu czy jest szansa na płytke lub zdjęcia,czasami trzeba płacic dodatkowo,ale u mnie wszystko było w cenie.
-
Kurde w zasadzie to ja nie wiem czy to bylo 3d jak teraz tak mysle:D takie zwykle usg ;P tez mi sie wydaje ze za taka kase to bez proszenia powinni wszystko dawać
Dziękuję Avarred,a to jest bez recepty?
Kurcze wlasnie jestem w luxmedzie przed wizytą i odwiedziny położnej mnie rozbawily. Zamiast zbadac pyta mnie ile waze itp. U mnie w klinice badają mierzą i ważą na każdej wizycie,a nie wpisują na słowo;) a może ja mam za duze wymagania;) mam chorą tarczyce a nawet nikt ani razu nie kazal mi zbadac tsh. Zadnego progesteronu z ktorym duzy problem w poprzedbich ciążach był -
Milano wrote:Dzień dobry!
Dziewczyny które robiły prenatalne u innego lekarza niż prowadzący - czy dawaliście mu kartę ciazy czy nic?
Malinka przy drugim dziecku o ile ojciec ten sam krew pępowinowa może być ta sama od pierwszego dziecka, nie trzeba pobierać jej drugi raz
Nic, tylko skierowanie -
*SmoczycA* wrote:Moja nie chciala karty ciąży. Dała mi 2 strony wydruku z informacjami i z 10-15 zdjęć z plytką i to mam zabeac na wizyte do awojego lekarza.
Dziewczyny od 3 dni mnie męczą zaparcia. Ledwo chodze mam wrazenie ze brzuch mam taki jak w 9 miesiacu. Nic naturalnego nie działa:/ podobno mozna cos kupic w aptece bezpiecznego w ciąży,wiecie co to za specyfik?
Lactulosum, ale dopytaj jeszcze lekarza -
Moja ginekolog tez mi wierzy na słowo jeśli chodzi o wagę. Najlepsze ze na pierwszej wizycie mnie zaskoczyła i powiedziałam 5 kilo za dużo i na drugiej ona do mnie "oooo to bardzo dużo Pani straciła" a ja co No musiałam powoedziec ze na pierwszej nie wiedziałam ile dokładnie ważę. Tak to jest właśnie, dobrze ze wiesz co masz zbadać i robisz ro na własna rękę. Jednak dobrze wiedzieć co i jak samemu zrobić jak lekarz nie zleci.
-
*SmoczycA* wrote:Kurde w zasadzie to ja nie wiem czy to bylo 3d jak teraz tak mysle:D takie zwykle usg ;P tez mi sie wydaje ze za taka kase to bez proszenia powinni wszystko dawać
Dziękuję Avarred,a to jest bez recepty?
Kurcze wlasnie jestem w luxmedzie przed wizytą i odwiedziny położnej mnie rozbawily. Zamiast zbadac pyta mnie ile waze itp. U mnie w klinice badają mierzą i ważą na każdej wizycie,a nie wpisują na słowo;) a może ja mam za duze wymagania;) mam chorą tarczyce a nawet nikt ani razu nie kazal mi zbadac tsh. Zadnego progesteronu z ktorym duzy problem w poprzedbich ciążach był
I czopki i Laktuloza są bez receptyNadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
U mnie lekarz na genetycznym nie chciał karty ciąży, ale musiałam wypełnić formularz. I tam było dużo informacji do uzupełnienia, niektóre z nich spisałam z karty ciąży. Genetyczne jest 2d, taki czarno-bialy płaski obraz. Nic mi lekarz w 3d nie pokazywał. Natomiast na każdej zwyklej wizycie u mój doktor włącza zawsze 3d, żebym popatrzyła na dzidzię.
Któraś z Was pytała, czy nie za późno na genetyczne w 13+0 iść. Ja tak byłam i też przed wizytą się zastanawiałam, bo niby dzidzia wieksza u mnie o 5 dni była, ale na genetycznym wyszło, że dzidzia jednak jest idealnie w terminie teraz.
Ja nigdy nie decydowałam się na pobieranie krwi pępowinowej, bo tak naprawdę nie wiadomo po co ona jest i co można nią leczyć. Jakoś mnie to pobieranie nie przekonuje. Chociaż gdzieś czytałam, że ktoś pobierał od drugiego dziecka, żeby podać temu pierwszemu, jednak to są przypadki niezwykle rzadkie.Milano lubi tę wiadomość
-
Milano wrote:Dzień dobry!
Dziewczyny które robiły prenatalne u innego lekarza niż prowadzący - czy dawaliście mu kartę ciazy czy nic?
Malinka przy drugim dziecku o ile ojciec ten sam krew pępowinowa może być ta sama od pierwszego dziecka, nie trzeba pobierać jej drugi raz
Ja mam prenatalne w piatek,kiedy dzwonilam umowic sie na wizyte,kobieta z rejestracji kazala mi nie zapomniec karty ciazy,takze nie zaszkodzi miec w torebce.Milano lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
29.09.2018❤️ -
Dzięki za odpowiedzi
ja już nie mogę się doczekać, w pracy nie mogę się skupić, oby do 16:30 i ciekawe ile jeszcze będziemy czekać w kolejce
mam nadzieje ze u małego wszystko dobrze, jak zwykle się martwię. No i żeby chciał współpracować z nami
-
nick nieaktualnyHej mamuśki, byłam ostatnio milczącą twarzą, ale zanim Was nadgoniłam w czytaniu to poruszany temat był już nieaktualny
Byłam wczoraj na usg genetycznym, u bobasów wszystko w porządku
Fikały koziołki, odbijały się od ścian i za nic nie dawały się pomierzyć. Musiałam kręcić się na boki i wstawać, żeby raczyły przyjąć odp pozycję
W każdym razie udało się, jedno ma 6,3 cm, a drugie (prawdopodobnie chłopiec, lekarz dopatrzył się siusiaka) ma 6,4 cm. Serduszka biją miarowo, NT niskie, ok 1,5 i 1,6 jeśli dobrze pamiętam. Czekam jeszcze na wyniki Pappa, ale ponoć mam się spodziewać dobrych wieści
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!
*SmoczycA*, Kathrine, edka85, PAPAVER, Milano, tym_janek, Marsylia, Blu, Cukierniczka, Megsss, sald lubią tę wiadomość
-
Mi tez lekarz kazal karte ciazy miec zawsze przy sobie i to najlepiej w okolicy portfela czy gdzies gdzie bedzie latwo ja znalezc, bo jest to istotne szczegolnie jak ciaza jest niewidoczna i na przyklad bym zaslabla i ktos wezwal pogotowie.👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020