Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas dziewczynka tez zostanie Kingą
aż się zdziwiłam, okazuje się, ze całkiem popularne imię
przynajmniej wśród październikowych mam
Czuje jednak, ale w brzuchu mam chłopaka, i tu w kwestii imienia nie mamy z mężem zgody
Avarred lubi tę wiadomość
-
dziewczyny jest extra ! wszystkie parametry są super ! dr powiedział że dawno nie widział tak dobrych ale dla pewności zaraz jadę na pappe powiedział że to formalność ale lepiej więcej zbadać niż zrobić o jedno badanie za mało, jeśli chodzi o płeć również powiedział że raczej aż tak wysokiego prawdopodobieństwa nigdy nie podaje ale u nas na 90 % będzie dziewczynka ! wiec mam w środku mała Jagodę! Ależ ja jestem zadowolona !!
Avarred, edka85, Ewelka Elka, Megsss, Flavia, *SmoczycA*, Mamusia_Ksawusia, Lunitari, Milano, Karo_Wi, Marsylia, NiecierpliwaKarolina, _magda87_, Cukierniczka, Bajka111, Blu, Patka0205, Basia82, sald lubią tę wiadomość
-
Witam po dłuższej przerwie
Najpierw walczyłam dwa tygodnie z przeziębieniem, jak już wszystko się uspokoiło to od 3 dni alergia mnie dopadła...
Dzisiaj wieczorem mam kolejną wizytę więc ustalę co mi wolno ewentualnie na alergię bo nie wyrabiam już.
Ale ten czas leci... zaraz na połówkowe będziemy się umawiać -
Dzien dobry w piatek trzynastego moje drogie
wczoraj po wizycie - ponoc potwierdzony chlopak, nie mamy imienia, ale myslimy nad Feliksem po dziadku
Odebralam wyniki Pappa z opisem, wiem zd znacie sie lepiej niz ja, dlatego pisze co wyszlo:
Ryzyko podstawowe:
Tri 21 1:874
Tri 18 1:2003
Tri 13 1:6317
Ryzyko skorygowane:
Tri 21 1:17484
Tri 18 1:17316
Tri 14 1:20000
Pod uwage brany wiek (26), NT, FHR, wolne bhcg i bialko pappa.
Wyniki krwi:
Wolne bhcg 0,435 MoM
PAPPA 0,638 MoM
Wyniki Usg
NT 1,2
FHR 155
Bede wdzieczna Wam za opinie.
-
Mamusia_Ksawusia wrote:ja imienia dla synka nie mam, totalnie nic mi się nie podoba! zuzia wyniki idealne
Cos czuje ze z moim mezem będzie bitwa o imię i ostatecznie jestem gotowa na eybor imienia na porodowce
Dla dziewczyny jesli juz (bo zakładam ze wszystko sie moze zdarzyc) chcialabym jakies krotkie typu Pola, Nela choc Antosia tez jest piekne
-
Troche mi sie wierzyc nie chce, ze to juz drugi trymestr. Ze sa juz grudnuowki i za chwile beda styczniowki 2019 czyli kolejny rocznik!
Dziewczyny czy ktoras z Was planuje isc do szkoły rodzenia? Mi polecila znajoma po porodzie, na refundacje, zapisalam sie na czerwiec bo miejsca tam szybko uciekaja. Zajecia 2 razy w tygodniu przez 10 tygodni. Gimnastyka i praktyko-teoria. Uwaga, teraz najlepsze - zaplacilam 25 zlotych za caly cykl zajec, nie za jedne zeby Was to nie zmylilo
-
Katiusza cudowna wiadomość, gratuluję dziewczynki!
Co do imion bardzo podoba mi się Jakub i Aleksander (tylko zdrobnienie Olek już mniej)
A dziewczynce dałabym na imię Adrianna.
Niby ma być chlopiec i tego się trzymamKatiuszaaaa lubi tę wiadomość
-
Zuuziaaaa wrote:Troche mi sie wierzyc nie chce, ze to juz drugi trymestr. Ze sa juz grudnuowki i za chwile beda styczniowki 2019 czyli kolejny rocznik!
Dziewczyny czy ktoras z Was planuje isc do szkoły rodzenia? Mi polecila znajoma po porodzie, na refundacje, zapisalam sie na czerwiec bo miejsca tam szybko uciekaja. Zajecia 2 razy w tygodniu przez 10 tygodni. Gimnastyka i praktyko-teoria. Uwaga, teraz najlepsze - zaplacilam 25 zlotych za caly cykl zajec, nie za jedne zeby Was to nie zmylilo
-
1Malinka1 wrote:Właśnie przed chwilą się zapisałam do szpitala w którym planuje rodzić. Co prawda jest płatny, ale przynajmniej zobaczymy jak to wygląda "od kuchni". 25 zł wow! Tutaj 300 zł- cykl 8 spotkań i ostatni termin udało się załapać na czerwiec.
i tak twierdze ze to nie zle
-
Ja mam zamiar iść do szkoły rodzenia do mojego szpitala gdzie zamierzam urodzić właśnie z przyczyn takich ze mogę wszystko zobaczyć, poznać położne. Koszt 400 zł ale zwrócą mi wszystko z ubezpieczenia zdrowotnego po zakończeniu szkoły. A zaczynam już w maju akurat w 20 tygodniu bo następne zaczynaja się konkecczerwca początek lipca i mogę nie dotrwać do końca zajęć
-
Milano wrote:Ja mam zamiar iść do szkoły rodzenia do mojego szpitala gdzie zamierzam urodzić właśnie z przyczyn takich ze mogę wszystko zobaczyć, poznać położne. Koszt 400 zł ale zwrócą mi wszystko z ubezpieczenia zdrowotnego po zakończeniu szkoły. A zaczynam już w maju akurat w 20 tygodniu bo następne zaczynaja się konkecczerwca początek lipca i mogę nie dotrwać do końca zajęć
Ja sie smieje, ze jak zaczne szkole w 25 tygodniu to utodze wychodzac ze dzkoly rodzenia albo podczas zajec
-
A u mnie w szpitalu szkoła rodzenia dopiero od 25 tc. Tez się zastanawiam czy iść bo mąż mimo ze bardzo by chciał nie bedzie w stanie ze mną chodzić ze względu na prace. I nie wiem czy samej to nie głupio;) ale widze, ze nie tylko ja planuję byc w pojedynkę
a moze ktoras z dziewczyn planuje rodzić na Wołoskiej w Warszawie- szpital MSWiA?
-
Buko wrote:Ja brałam encorton przed transferem i od pozytywnej bety odstawialam, ale wiem że dziewczyny biorą dluzej. Natomiast odnośnie progesteronu, to cały czas jeszcze jestem na sztucznym, ale na wizycie w 11 Tc jak na własną rękę zbadała m progesteron (bo wcześniej sprawdzałam regularnie) to dr powiedziała że nie ma sensu, bo w tak "zaawansowanej" ciąży już się nie bada.
-
nick nieaktualnyTeż bałam się odstawiania leków
leczyłam się o dr Czerkwińskiego, który przekazał mnie później do stymulacji dr Lewandowskiemu, ale po transferze już wszystko konsultowałam z dr Cz., teraz już nie jeżdżę do Novum, prowadzę ciążę na Starynkiewicza. Ja już mam lutinus odstawiony od dwóch dni, została mi jeszcze tylko raz dziennie luteina podjęzykowa (2 tabl.), chociaż moja dr już dawno chciała mi odstawić wszystko. Ze względu na to, że przy ostatniej wizycie w novum dostałam receptę na spory zapas leków, to schodzę z nich bardzo powoli.
*SmoczycA* lubi tę wiadomość