Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Gratuluje postawy męża, ja swojego nawet nie informuje ze sie zapisalam bo nawet nie zapamieta :p1Malinka1 wrote:U mnie to wtorki i czwartki na szczęście po pracy. Mój M. sam zainteresował się tematem szkoły rodzenia i cieszy się na samą myśl.
-
Mężem dopiero zostanie w 2019, w tym roku już plany nam się zmieniły
. Ale on bardzo liczy na zajęcia praktyczne 
Co do stawiennictwa w sądzie to nie wiem jak to jest w przypadku kobiet w ciąży, ale nieobecność na rozprawie trzeba 'usprawiedliwić' np. przez zwolnienie przez lekarza. Jeżeli jest się kluczowym świadkiem to pewnie ustalą inny termin i znowu wezwą. Istnieje jeszcze kilka dróg np. mogą Cię wykluczyć, ale nie znam procedur.
-
Aż i ja zadzwoniłam do szkoły rodzenia zapisać się na zajęcia, bo się bałam, że nie będzie już miejsc
U mnie akurat zajęcia w tygodniu odpadają- zaczynają się najpóźniej o 18:45, ale mieszkamy pod Warszawą i boję się, że utkniemy gdzieś w korach i nie dojedziemy. Poza tym wiem, że mąż będzie chciał w nich aktywnie uczestniczyć i wiem, że po pracy będzie bardzo zmęczony. Dlatego też wybrałam szkołę weekendową, mam dwa "zjazdy" w dwie ostatnie soboty lipca
U mnie szkoła rodzenia jest darmowa, bo jestem zameldowana w Warszawie i też tam odprowadzam podatki.
-
Ja się zastanawiam nad szkołą rodzenia bo to moje drugie dziecko ale odstęp będzie duży 9 lat.
Szkoła rodzenia (w pierwszej ciąży) bardzo mi pomogła, byłam bardziej świadoma co się dzieje z ciałem w czasie porodu, jak zachowywać się w kolejnych fazach porodu.
Ale najbardziej pomogła mi szkoła rodzenia w opiece nad dzieckiem, jak się zachowywać, co robić w pewnych sytuacjach, jak kąpać, pielęgnować, karmić itd - tą fazę szkoły rodzenia uznaje za najbardziej pomocną z całości kursu.
Trendy się zmieniają wiadomo, z tego co wiem, teraz nie zalecają kąpać dzieci codziennie, ale 9 lat temu uczono Nas aby nadać rytm dnia dziecku, kapiel była jednym z elementów, które trzeba powtarzać codziennie.
Więc sama nie wiem czy się zapisać czy nie, ciężko zdecydować.
Zuuziaaaa lubi tę wiadomość
-
Mnie mąż wysyła do szkoły rodzenia a ja sama nie wiem czy chce mi się tam chodzić. Jeśli znów będzie cc to większość wiedzy jaką tam przekazują będzie mi niepotrzebna. Bardzo bym chciała tym razem sn.
Olinkowa z tą kąpielą to prawda, chociaż jeśli ktoś chce może kąpać codziennie. Wiki nie lubi do tej pory kąpieli więc jest kąpana co 2-3 dni. Za to latem jak są upały to i 3 razy dziennie.
OlinkowA lubi tę wiadomość
Eliza Barbara
wcześniak 35/36tc
Wiktoria Klara wcześniak 27tc, ZD
-
Ja tez juz zapisana do szkoly rodzenia, zaczynam w 21 tc. Szkola w mojej dzielnicy, mamy 5 minut samochodem, zajecia popoludniami wiec maz zachwycony. I dopiero sie dowiedzialam ze wybieram polozna, ktora sie potem opiekuje po porodzie i pomaga w karmieniu piersia. Pierwsza ciaza wiec jestem zielona
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
nick nieaktualnyPiszecie już o szkołach rodzenia, że sama postanowiłam zadzwonić do tej, która jest przy szpitalu, w którym planuję rodzić, ale jest jeszcze za wcześnie żeby się zapisać, dopiero jak skończę 22 tc mam zadzwonić. Mam nadzieję, że znajdzie się odpowiednia grupa, która nie zahaczy akurat o nasz urlop.
-
Olinkowa u brata jeden z bliźniaków ma na imię Aleksander i na razie wszyscy mówimy do niego Oluś lub Oli
OlinkowA lubi tę wiadomość
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Duzo dziewczyn przeszlo na grupe na fb? Wiecie czy u nich wszystko ok? Jestem na tym watku prawie od poczatku i pamietam wszystkie perturbacje i decyzje o przejściu na grupe na fb. Ja sama nie mam nawet konta na fb, wiec dlatego pytam. Moze cos wiecie?
