X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milano wrote:
    Bo ja właśnie taka jestem.. kopią mnie w dupe a ja i tak chce być dobra i fair.. chyba musicie na mnie nakrzyczeć żebym zrozumiała! A w ciazy to jeszcze bardziej mi się pogłębiło takie żeby wszystcy byli zadowoleni.
    Milano dobrze Ci radzimy, zebys potem nie zalowala. Tydzien bedziesz rozmyslac co w pracy a potem Ci przejdzie i bedziesz cieszyc sie spokojem.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6153 7664

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milano wrote:
    Bo ja właśnie taka jestem.. kopią mnie w dupe a ja i tak chce być dobra i fair.. chyba musicie na mnie nakrzyczeć żebym zrozumiała! A w ciazy to jeszcze bardziej mi się pogłębiło takie żeby wszystcy byli zadowoleni.
    Ja Cię rozumiem :) Mam bardzo podobny charakter.

    Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    Ja Cię rozumiem :) Mam bardzo podobny charakter.
    Ja też mam podobny charakter, kiedyś mówiłam, że pójdę na zwolnienie w ciąży od razu jak tylko się dowiem, a teraz odsuwam cały czas moje przejście na l4 (mąż chciał, żebym pracowała tylko do końca marca). Z tym, że u mnie wiele osób w pracy mówi, że powinnam iść na zwolnienie i uciekać od tych wszystkich stresów, bo wiedzą ile przeszłam żeby zajść w ciążę. W zasadzie namawiają mnie żebym pracowała jak najdłużej tylko osoby, które mają w tym własny interes. Takie życie. Póki co jestem nieugięta i biorę urlop,a 30 maja wyznaczyłam jako ostatni dzień mojej pracy.

  • mala_misia Autorytet
    Postów: 594 231

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda87 mam tak samo jak Ty, też wcale nie schudłam, a wręcz przeciwnie, ale też czuję się z tym dobrze, bo byłam taka szczupła wcześniej, a teraz pupa taka ładnie okrągła, w ogóle nie narzekam :P Nawet stwierdziłam, że jeśli po ciąży będę ważyła tyle, ile teraz to nie będę już tego zrzucać :)

    Biedna Milano, to skoro nie chcesz póki co iść na L4 to chociaż trzymam kciuki byś dała radę, a współpracownicy odpuścili sobie, bo nie wiem do czego dążą tym zachowaniem :) Ja dziś zdałam sobie sprawę, że na razie na L4 nie idę, bo u mnie w domu rodzinnym zaczyna się wielki remont - co prawda na zewnątrz, a nie w środku, ale to rozbudowa garażu, przebudowa tarasu, wymiana kostki i nawet nie wiem, co mój brat z Tatą wymyślili jeszcze, ale wolę być w pracy niż w tym jednym wielkim bałaganie :P Ogród mamy duży, więc myślę, że 2 miesiące im zejdzie :O :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2018, 12:48

    zpbnroeqnmec200u.png
  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia1991 wrote:
    Dziewczyny, trochę sie zmartwiłam. Na samym poczatku ciazy ważylam 55,5 kg. Zdazylam wrocic do wagi sprzed 1 ciazy i znow ciaza. Do 15 tc bylo ok ,bo przytylam ok 1,5 kg, a teraz normalnie jak burza poszlo... juz mam 58,5 :( Wam tez tak gwaltownie skoczyla waga? W pierwszej ciazy to regularnie jakos roslo...

    Może to chwilowy przyrost. Moim zdaniem nie masz się co przejmować, jeśli masz prawidłowe BMI. W takim przypadku przytycie około 4 kg w pierwszym trymestrze jest normalne, a później około 0,5 kg tygodniowo. Ja mam aktualnie +3kg na plusie i pomimo tego, że nigdy w życiu nie miałam tak wysokiej wagi (a startowałam też z z najwyższej w życiu), to w ogóle mnie to nie martwi. Planuję przytyć max 14-15 kg i zobaczymy, jak mi to wyjdzie.

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milano wrote:
    Bo ja właśnie taka jestem.. kopią mnie w dupe a ja i tak chce być dobra i fair.. chyba musicie na mnie nakrzyczeć żebym zrozumiała! A w ciazy to jeszcze bardziej mi się pogłębiło takie żeby wszystcy byli zadowoleni.
    Ale musisz myśleć o dziecku!!!!
    U mnie w pracy jest zespół, który nie ma lekko, bo ich menedżerka jest szurnięta. Wymagania niebotyczne, pretensje, itd. Jak dla mnie się to o mobbing ociera. Nie wiem co ona tam jeszcze robi. Musi mieć niezłe plecy. I w tym zespole w ciągu 6 mcy trzy dziewczyny straciły ciążę.
    Nie chcę Cię straszyć, ale nie warto się tak poświęcać.
    Co innego gdybyś pracowała tam od lat, znała wszystkich to ok, byłabym w stanie zrozumieć. Ale tak jak dziewczyny piszą, masz umowę do dnia porodu. I brutalna prawda jest taka, że nie przedłużą Ci jej i taczej nie będziesz miała szansy tam wrócić. A te ich zapewnienia teraz to można między bajki włożyć.

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • Salviae Debiutantka
    Postów: 11 10

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć po przerwie :) wczoraj odebrałam wyniki pappy i po fajnym usg podłamało mnie niskie białko. Ryzyka nie są duże ale naczytałam się o tym białku od wczoraj, że hoho. Na szczęście w końcu doszłam, ze mom jest już skorygowany o ciąże bliźniacza i wynosi 0,34, bo ciągle myślałam ze mam to jeszcze podzielić, wiec jest mniej tragicznie. Ale i tak bez sensu to badanie bo dzielą ten wynik na dwa a przecież nieprawidłowości mogą dotyczyć tylko jednego dziecka. Z powodu niskiego białka mam mieć usg 2 trymestru już w 19 tyg, mam nadzieje ze będzie ok.

    hchy3e3k07gnyu3y.png
  • 1Malinka1 Autorytet
    Postów: 1392 809

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milano nie zrozum mnie źle, ale w takim razie chyba nie jest jeszcze aż tak źle w tej pracy ? Bo ja jakbym się męczyła psychicznie, przyjmowała wszystko do siebie to wsadziłabym sobie moją "dobroć" w kieszeń i poszła na L4. Szczególnie, gdy masz taką, a nie inną umowę.
    Też jestem osobą, która raczej chce dla wszystkich dobrze, ale mając na uwadze to, że mam w brzuszku dzieciątko to bez wahania rzuciłabym L4.
    _magda87_ wrote:
    Co do wagi to musze sie pilnowac,wiekszosc z was pisze ze schudlyscie a ja wrecz przeciwnie,buzia jak ksiezyc w pelni,chociaz chyba ladniej mi z zaokraglona twarza,mam zdrowy botoks:)A cwiczycie cos?przed ciaza bylam dosc aktywna,kiedys biegalam regularnie,przez zime sie zapuscilam i zaszlam w ciaze z waga 2kg na plusie .Narazie spaceruje,ale sa to krotkie przechadzki,chcialabym zaczac cwiczyc,na yt jest tego troche dla kobiet ciezarnych,np z natalia gacka
    Ja ćwiczę regularnie od kilku lat, ale przez I trymestr zrobiłam może z dwa treningi. Teraz chcę na spokojnie powrócić. Już zrobiłam trening z Kasią Kępką i Szymonem Gaś. Bardzo mi tego brakowało.

    f2wlpx9ishio9eby.png
    tb738ribmbqosoos.png
  • Milano Autorytet
    Postów: 969 405

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ka na ostatniej wizycie się ważyłam i nic nie przytyłam ale czuje ze teraz coś na plusie będzie :)

    Ale mi dajecie do myślenia kurczę No! Jak będzie chętna dać mi od razu to chyba idę od razu a jak będę czuła ze noe chce mi dać to chociaż ja nastawie ze na następnej wizycie chce już na pewno dostać zwolnienie.

    1Malinka1, mala_misia, Cukierniczka lubią tę wiadomość

    7 CS i w końcu są dwie kreski! :)

    oar83e3kt53wl0vf.png
  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem Milano, po co jeszcze tam siedzisz. Z tego co piszesz, to oni nie chcą, żebyś pracowała lub mają to gdzieś. Jak pójdziesz na zwolnienie to oni Ci pierwszy miesiąc tylko będą płacić, później wkracza ZUS. Może porozmawiaj z szefową, bo wyglada na to, że chcą wziąć nową osobę. A ty i tak odejdziesz i nie wiadomo czy wrócisz, moze właśnie to jest im na rękę.
    I chyba nie o to chodzi czy stres szkodzi dziecku, tylko żebyś sama się depresji nie nabawiła przez to. A wtedy to na pewno wpłynie nie tylko na bejbi, ale też na całą rodzinę.

    Chociaż oglądałam dokument w telewizji jak w Norwegii jakieś miasteczko bylo odcięte przez kilka tygodni od świata. No i wiadomo stres, bo zapasy jedzenia się kończyły i ogolnie brak dostępu do cywilizacji. I potem zrobiono badania, i faktycznie dzieci matek, które tam siedzialy będac w ciąży i były bardziej podatne na choroby i stres w przyszłości.

  • Milano Autorytet
    Postów: 969 405

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinka są dni jak wczoraj kiedy chce mi sie płakać wychodzę do łazienki, jestem oskarżana a są dni jak dzisiaj gdzie jest spokój ale co będzie jutro? Nie wiem. Pracuje tu od stycznia, z nikim jakoś szczególnie się nie zakumplowałam w porównaniu jak było w poprzedniej pracy gdzie przyjaźnie trwają do dzisiaj dość intensywnie wiec przyjaźnie i ludzie mnie tu nie trzymają . Myśle oczywiście tylko o dziecku to jest najważniejsze ale tez jestem człowiekiem który nie chce palić za sobą wszystkich mostów i zostawiać smród. Majówkę mam wolna wiec zostaną mi nie dale 4 tygodnie pracy a myśle ze i tak wyślą mnie na urlop żeby nie płacić mi ekwiwalentu. Ale jak lekarz będzie mówić ze dla dobra i zdrowia dziecka lepiej iść od razu to idę noe zastanawiając się :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2018, 13:56

    1Malinka1 lubi tę wiadomość

    7 CS i w końcu są dwie kreski! :)

    oar83e3kt53wl0vf.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6153 7664

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Salviae wrote:
    Cześć po przerwie :) wczoraj odebrałam wyniki pappy i po fajnym usg podłamało mnie niskie białko.
    He, białko pappa...o nim to ja już wiem wszystko.
    Niczym się nie przejmuj.

    Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milano ale pojscie na l4 w ciazy nie jest paleniem mostow. Zreszta, skoro tak sie zachowuja to tak czy siak raczej powrotu nie bedzie. Nigdy nie przedkladaj dobra firmy nad swoje. Wien co mowie. W poprzedniej ciazy wzielam na l4 laptopa do domu (o zgrozo) a po poronieniu wysluchiwalam jakim to jestem nielojalnym pracownikiem. Przemysl to sobie.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • 1Malinka1 Autorytet
    Postów: 1392 809

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    He, białko pappa...o nim to ja już wiem wszystko.
    Niczym się nie przejmuj.
    To mi wytłumiacie bo nie wiem jak mam to sczytać.
    HCGb to jest to? mam 77,20 ng/mL Median: 39,70 MoM 1,94 Skorygowane Mom 1,62. Pytam z ciekawości :)

    f2wlpx9ishio9eby.png
    tb738ribmbqosoos.png
  • Salviae Debiutantka
    Postów: 11 10

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1Malinka1 wrote:
    To mi wytłumiacie bo nie wiem jak mam to sczytać.
    HCGb to jest to? mam 77,20 ng/mL Median: 39,70 MoM 1,94 Skorygowane Mom 1,62. Pytam z ciekawości :)
    w tym teście podwójnym z krwi sa badane dwa markery własnie to bialko pappa i bhcg. Jak ta beta mi wyszła ok czyli 1,4, chociaż i tak wiem jedna wielka kupe z tego bo wynik
    jest podzielony poprostu na dwa, to to białko wyszło za niskie. Moze swiadczyc o wadach o problemach z łożyskiem o innych problemach albo niczym. Czytałam tez ze infekcje, leki, krwiaki maja wpływ na to białko, ja mialam krwiaka, tydzien przed testem skończyłam antybiotyk na infekcje i brałam dupaston a ciagle eutyrox. yhhhh, ziarno niepokoju zasiane

    hchy3e3k07gnyu3y.png
  • Salviae Debiutantka
    Postów: 11 10

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    He, białko pappa...o nim to ja już wiem wszystko.
    Niczym się nie przejmuj.
    A możne doczytałaś gdzieś czemu zlecają prenatalne w 19 tygodniu ?

    hchy3e3k07gnyu3y.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6153 7664

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Salviae wrote:
    A możne doczytałaś gdzieś czemu zlecają prenatalne w 19 tygodniu ?
    To są połówkowe, robi się je od 18 tc. Jeżeli teraz prenatalne miałaś ok, to drugie genetyczne też będzie dobre.

    Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6153 7664

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1Malinka1 wrote:
    To mi wytłumiacie bo nie wiem jak mam to sczytać.
    HCGb to jest to? mam 77,20 ng/mL Median: 39,70 MoM 1,94 Skorygowane Mom 1,62. Pytam z ciekawości :)
    Nie, to nie to samo co bhcg. To jest drugi parametr.

    Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • _magda87_ Autorytet
    Postów: 263 149

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinka-juz wlasnie potrzebuje jakiegos treningu,ten z kasia Kepka tez mi mignal,chcialam zaczac od tego tyg.,ale na zmiane pogody zrobilam sie znow senna,czekam na przyplyw energii.

    Mala Misia-ja nienawidze przebywac w domu na czas remontu,czy we wewnatrz czy na zwenatrz,halas i kurz jest 100%

    [link=https://www.suwaczki.com/]atdchdget43fp9br.png[/link]

    29.09.2018❤️
  • Salviae Debiutantka
    Postów: 11 10

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    To są połówkowe, robi się je od 18 tc. Jeżeli teraz prenatalne miałaś ok, to drugie genetyczne też będzie dobre.
    Tylko chodzi o to,ze miałam miec w 22 tyg, a przyspieszyli do 19

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2018, 14:49

    hchy3e3k07gnyu3y.png
‹‹ 363 364 365 366 367 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ