Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Blu, u ciebie jest ok. Za to u mnie się zrobił ... że tak powiem...taki grubasek
Na tym etapie to jeszcze za wcześnie prorokować co do tego, czy dziecko urodzi się duże, czy małe. Przez kilka tygodni może zarówno przyspieszyć z wagą, jak i zahamować. Po pappa mam podwyższone ryzyko hipotrofii płodu, a jak na razie to na makrosomię wyglądaBlu lubi tę wiadomość
-
Mi lekarz wyliczył termin według USG na 3 października Ale chciałabym urodzić we wrześniu:)
Blu do 22 tyg mała na pewno urośnie do 470 G, nie ma się co martwić.
Dziewczynki są też drobniejsze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2018, 18:50
Blu lubi tę wiadomość
-
Minie Black wrote:Dziewczyny, kilka z was mi kibicuje i mnie odwiedza na styczniówkach, więc przedstawiam wam Minionka!
Ma 1.75 cm i serduszko bije idealnie!
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e5168d3d83fc.jpg
ja czytam
tutaj na paxdziernikówki oczywiście też zaglądam ale brak czasu na odpisywanie -
nick nieaktualny
-
OlinkowA ja dziś przy chodzeniu miałam ból od pachwiny promieniujący na nogę. Przeszło samo.
Malinka przy drugiej ciąży jest chyba inaczej, wycieku nie mam ale na sutkach mam białawo-żółty nalot i czasem czuję jak mleko się zbiera (trwa to chyba od 15tc).
Dajecie radę w te upały? Ja średnio. Jak lato takie będzie to się wykończę chyba. Wczoraj po 17 wyszłam z Wiki na spacer to po paru minutach miałam zawroty głowy i cała spchłamDObrze, że wodę zabrałam dla siebie, po napiciu się poczułam się lepiej.
-
Dzięki dziewczyny, chyba i tak dodatkowo przejdę się na USG w 30 tygodniu, tak żeby wiedzieć faktycznie czy córeczka dobrze rośnie. U mojego gina chociaż prywatne to niestety nie sprawdzi tego tak dokładnie.
Ja już też mam dość upałów, cały czas chodzę w pończochach uciskowych (żylaki) i spodniach żeby tego widać nie bylo, a dwa dzieciaki też już mają dosyć, gorzej śpią, są "trudniejsze we współpracy"a to dopiero początek lata...
KateHawke lubi tę wiadomość
-
A u mnie wręcz odwrotnie, przez te upały to syn jakby szaleju się najadł. Dzisiaj moje dzieciaki miały basen na balkonie i tam przebywały.
Ja natomiast dałam po robocie, bo jutro wyjeżdżamy na 2 dni nad jezioro, więc pakowałam i przygotowałam jedzenie. Dosłownie padam z nóg.
Mnie upały nie przeszkadzają na razie, w pracy mam klimę, w samochodzie też, w domu da się wytrzymać w samej bieliźnie -
OlinkowA a tą No-spę masz łykać tylko w przypadku bólu/twardnienia brzucha, czy zapobiegawczo 2 lub 3 razy dziennie?
Odebrałam dziś wypis ze szpitala i zdziwiłam się, bo lekarz podczas USG dokonał pomiarów maluszka (obwody główki, brzuszka, długość kości udowej itd). Myślałam, że tylko sprawdza, czy wszystko jest ok ze mnąMam łożysko na przedniej ścianie, pewnie dlatego nie czuję tak mocno ruchów i zanim poczuje je mąż to minie wiele czasu. Co mnie zmartwiło: szyjka macicy 27 mm i 2 stopień dojrzałości łożyska wg Grannuma.
Całe szczęście, że dziś wieczorem miałam też połówkoweSzyjka ma teraz 33 mm, łożysko ma się świetnie i lekarz nie widział w tej chwili żadnych możliwych przyczyn krwawienia. Powiedział, że tak się czasem zdarza i już. Ogólnie nie mam żadnych powodów do zmartwień.
A co do dzieciaczka- ma w tej chwili 366 gramówI ogólnie wszystkie pomiary są bardzo dobre, natomiast lekarz miał problem z serduszkiem. Nie było dokładnie widać, czy Kinga ma ARSA (tętnica wędrująca), więc odesłał mnie do jakiegoś guru od USG w sprawie konsultacji. Jutro będę dzwonić i się umawiać.
ARSA to jeden z markerów Zespołu Downa, natomiast wielu zdrowych ludzi ma tętnicę przechodzącą w ten sposób i żyją nawet o tym nie wiedząc. Nie leczy się tego, nie daje żadnych objawów. Lekarz powiedział, że po prostu przechodząc z mleka na posiłki stałe dziecko może zwracać przy połknięciu większych kęsów i w sumie tyle. Chociaż zdziwiło mnie to, że jest to jedyny marker ZD i gdyby nie Nifty to dostałabym skierowanie na amniopunkcję...
Avarred lubi tę wiadomość
-
Karo lekarz kazał brać zapobiegawczo 2 do 3 razy na dobę Ale np dzisiaj brałam sam magnez bo nie czułam twardnienia brzucha bo być może działa już luteina która mi przepisał.
W pierwszej ciąży brałam 3xpo 2 tabl no-spy dziennie i mam 9 letnia już zdrową i szalejąca córkępisze o tym bo czasem słyszy się lub czyta w necie że nospa szkodzi.
Dostalyscie już skierowanie na krzywą cukrową? Ja wczoraj dostałam i mam zrobić na nast wizytę.
Kolejna wizyta 25.06
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2018, 23:21
-
No właśnie dlatego o to zapytałam
Bo w szpitalu i teraz biorę 3x1 Nospa i 3x1 Scopolan (oba to leki rozkurczowe) i zastanawiałam się, czy nie powinnam brać tylko w przypadku skurczy, ale w szpitalu dostawałam do posiłków i teraz też tak biorę. Zastanawiam się, czy nie zaszkodzę. A w internecie (i ulotkach) to różne rzeczy można przeczytać- nie bardzo się nimi przejmuję, skoro lekarz twierdzi, że można brać.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny