Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
EVelina hehe dobrze że nie mam kota bo dawno zmęczony by był hehe ale mój chodził do niani która miała kota i psa i powiem Ci że jakoś zrazil się do zwierząt i jakoś unika kota u mojej mamy czy psa siostry.
Ale szczerze to nie mogę się doczekać kiedy mały w brzuszku będzie starszy i będą się razem bawić bo jednak jedno dziecko ciągle chce zainteresowania i zabaw z rodzicami
-
Dziewczyny, ja po wizycie. Jest ok. Mały ma ok. 1050 gram, jest ułożony główką w dół. Po tej wizycie zaczęłam myśleć nad porodem. Bo lekarka mówi o cięciu (heparyna, wiek, cukrzyca ciążowa, poprzednia cesarka), ale ja wolałabym poród naturalny, chociaż się boję. Czy rozmawiacie ze swoimi prowadzącymi już o tym?
I pytanie już po raz kolejny, ale nie mogę znaleźć odpowiedzi: do biorących heparynę i acard - do kiedy macie wskazane branie?
Lunitari, Milano, Moll, Kathrine, Odeta, Bajka111, mala_misia lubią tę wiadomość
2011_Synek
24 stycznia_beta HCG 221, 29 stycznia_ betaHCG 2600____Bądż z nami -
Orchidea33 u nas będzie większa różnica wieku miedzy dziećmi i mocno się zastanawiam czy będą się razem chciały bawić. Póki ci Zuzia nastawiona jest do bobasa w domu jak do lalki.. ze będzie bawiła, zmieniała pieluszkę, woziła w wózeczku etc. jak dalej będzie wyglądała ich relacja czas pokaze.Czekamy na Hanie
-
Papaver ja też po cesarsce i wolałabym naturalnie bo zle dochodzi sie po cesarce a z 2 dzieci to naprawde bedzie ciezko wiec ja dziś napomknelam o porodzie lekarzowi i on właśnie mówi że zobaczy się jakie dziecko duże dziecko będzie i jak ułożone itd ale powiedział że cesarka to operacja i on nie jest za tym ale moja to decyzja będzie i mogę wziąść znieczulenie nie ma problemu.sama mam zadecydować
-
orchidea33 wrote:Papaver ja też po cesarsce i wolałabym naturalnie bo zle dochodzi sie po cesarce a z 2 dzieci to naprawde bedzie ciezko wiec ja dziś napomknelam o porodzie lekarzowi i on właśnie mówi że zobaczy się jakie dziecko duże dziecko będzie i jak ułożone itd ale powiedział że cesarka to operacja i on nie jest za tym ale moja to decyzja będzie i mogę wziąść znieczulenie nie ma problemu.sama mam zadecydować
A z jakich powodów poprzednia cesarka? Ułożenie?2011_Synek
24 stycznia_beta HCG 221, 29 stycznia_ betaHCG 2600____Bądż z nami -
Właściwie to miałam zle przepływy i mały nie przybiera na wadze i w każdej chwili mogli mi zrobić cesarka ale też naciskalam lekarza że chce cesarka mimo że dziecko małe mialo byc 2400 i naturalnie mogłam bez problemu rodzic jakoś tak wyszło że cesarka ale dzień przed planowana cesarka dostalam skurczy i bolow i podziwiam dziewczyny co rodzą bez znieczulenia bo ja bym nie dała rady chyba..
-
Karo Wi, jeśli chodzi o glukozy, to z tego co wiem, można wypić po zażyciu tej glukozy, jeden kubeczek wody, przez dwie godziny. Zabierz coś ze sobą do picia jeśli nie ma w przychodni wody. A glukozy jeśli masz swoja, pielęgniarki z laboratorium powiedzą Ci jak rozpuścić. Kiedy się wybierasz?
-
PAPAVER wrote:
I pytanie już po raz kolejny, ale nie mogę znaleźć odpowiedzi: do biorących heparynę i acard - do kiedy macie wskazane branie?
Ja heparynę odstawiłam w 15tc, acard będę brać do 34 tc. Z tego co wiem, w przypadku heparyny są dwie szkoły, więc skoro Ty nadal bierzesz, to odstawisz pewnie tuż przed porodem i następnie będziesz kontynuowała do końca połogu.
PAPAVER lubi tę wiadomość
2018 nasz wyczekany cud z nami
II IVF
2019 nasz kropek niespodzianka - rośnij zdrowo
-
Karo Wi, ja wzięłam wodę i kubek, bo się wcześniej naczytałam, ale się nie przydało. Pani mi rozpuściła glukozę w takim małym kubeczku plastikowym, a jak już wypiłam wszystko to mi dolała wody tak na jednego łyka żebym zabiła ten smak, ale powiedziała, że więcej mi nie może nalać.
Co do twardnienia brzucha to ja ostatnio jakoś nie mam problemu na szczęście, bo do niedawna miałam często taki napięty brzuch. Teraz jedynie jak za dużo zjem
Forma dobra na tyle, że wczoraj dałam radę poprowadzić orkiestrę w przemarszu (jestem tamburmajorem), jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu szczególnie, że to był konkurs, w którym zajęliśmy 3 miejsce. A trochę tego wysiłku było, sam przemarsz trochę trwa plus jeszcze stanie w jednej pozycji na stadionie podczas oficjalnego otwarcia konkursu.
www.zcukremalbowcale.com -
Ja tez mam zrobić między 24 a 28, a że wizyte mam 27+4, pojde jakoś za dwa tygodnie. Mam taką listę badań zlecona że nie wiem jak moze żyły to zniosa muszę iść się dowiedzieć do przychodni czy muszę mieć jakiś świstek od lekarza prowadzącego że muszę przyjąć immynoglobuline, czy wystarczy im grupa krwi i karta ciazy.
-
Papaver ja póki co nie dopytywałam lekarza o acard ale heparynę na pewno dokonać ciąży mam dostawać.
Ja wam powiem dziewczyny ze chodzę od kilku dni mega zdołowana. Mamy naprawę w mieszkaniu, od stycznia zgłaszaliśmy deweloperowi ze jest usterka a oni wzięli się za to dopiero teraz a naprawa wymagała od nas wyprowadzki. Mieszkamy w hostelu z minimalistycznym aneksem kuchennym- ciężko ugotować jakiś obiad No i w ogóle dołujące to jest. Gdyby podjęli się naprawy wcześniej, to na pewno naprawa nie musiałaby być tak obszerna. Dzisiaj dowiedziałam się ze jeszcze trochę pobędziemy na wygnaniu. Wkurzyłam się i zadzwoniłam od razu do radcy prawnego z którym kiedyś współpracowałam. Ogólnie podchodzę do życia na luzie i z empatia ale po tym wszystkim
Czego doznaje ze strony dewelopera nie mam siły i będziemy walczyć o jakieś zadośćuczynienie. Moje zszargane nerwy, bóle żołądka- nie tak powinny wyglądać ostatnie miesiące w ciąży.
Przepraszam ze tak się tutaj Wam uzewnętrzniam ale już nie daje rady, mój M to jeszcze chociaż do pracy odzie i jakoś się na te 9h może odciąć od tego, a ja... zamiast szykować kącik dla dziecka w domu muszę kombinować jak zabezpieczyć to co mamy w mieszkaniu przed remontem plus załatwiać płytki, farby na wymianę dla wykonawcy.
OM: 17.05
Insulinoopornosc -
Pikapik trzymam kciuki za szybki remont. Ja też nie należę do osób rozczeniowych, ale w takiej sytuacji jak Ty, również bym nie popuscila im. Tez mamy mieszkanie od dewelopera i zapowiedzieli nam wymianę okien, a raczej szyb, na wrzesien bo są źle osadzone. Powiedziałam że zapraszam w czerwcu ia maja na to 48 godzin albo spotkamy się w sądzie. I przychylili się do mojej "prośby". Ale oczywiście co się pism napisałam to moje.
Trzymaj się ciepło zatem, oby ten czas szybko minął. Kup jakąś dobrą książkę może, mi to pomaga i nie przepraszaj za uzewnetrznianie się, gdzie jak nie tutaj?
Papaver, dzieli nas raptem 2,5 tygodnia a twoj maluch prawie dwa razy większy od mojego! To bardzo dobre tempo, wlasnie podobnej wagi spodziewam się u mojego syna na kolejnej wizycie w 27 tygodniu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2018, 15:19
-
Zuuziaaaa wrote:Papaver, dzieli nas raptem 2,5 tygodnia a twoj maluch prawie dwa razy większy od mojego! To bardzo dobre tempo, wlasnie podobnej wagi spodziewam się u mojego syna na kolejnej wizycie w 27 tygodniu
Oby waga mojego maluszka nie była wynikiem cukrzycy ciążowej, z którą od 7 tygodnia ciąży walczę Ale generalnie według USG jest ponad tydzień do przodu. No i sposób urodzenia też będzie uwarunkowany jego wagą, więc mam nadzieję, że tempo trochę zwolni, bo wtedy byłaby szansa na poród naturalny.
Pikapik, współczuję - wiem co oznacza remont duży, bo rok temu mieliśmy ogromny, prawie od zera wszystko było robione - tylko wtedy nie byłam w ciąży, ale i tak było ciężko, więc rozumiem Twoją sytuację.2011_Synek
24 stycznia_beta HCG 221, 29 stycznia_ betaHCG 2600____Bądż z nami -
Papawer, ja jestem w podobnym czasie ciąży, ostanie usg miałam w 25t6d i waga dziecka to 740 gram!! Ale mój synek to będzie pewnie mały okruszek...
Tak w ogóle to oficjalnie i nieoficjalnie jestem już na zwolnieniu!! Dziś byłam w pracy ostatni raz żeby skończyć swoje sprawy. Przyznam szczerze że nie obyło się bez łez (chwilę pracowałam w tym miejscu ), przywiazana byłam do swoich chłopaków z działu i bardzo smutno mi było wychodzić z pracy z myślą, że tak długo ich nie będę widzieć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2018, 17:04
-
Dziewczyny mam pytanie.. jakie wanienki kupujecie dla swoich maluchów? Przeglądam, przeglądam i nic w oko nie wpada. Najbardziej podoba mi się Shnuggle ale mój mąż stwierdził, że wygląda jak wiadro i gdzieś czytałam opinię mamy, że wanienka sparwadza się raczej przy dziecku półrocznym a nie noworodku. Nam przydałaby się taka ze stojakiem bo dzieciaka mamy w planie kąpać w pokoiku, w łazience nie mam miejsca a poza tym nie mam wanny tylko wielki prysznic i nie mam tak jak wykąpać malucha dlatego zabiegi SPA zmuszeni będziemy robić w pokoju dziecięcym.Czekamy na Hanie
[/link]
