Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
orchidea33 wrote:A znacie jakaś fajna firma biustonoszy do karmienia bo muszę się w niego zaopatrzyć
Akilegna my jak cos nie wiem czy wiesz ale to laktator elektryczny dostaniemy na receptę do odebrania w aptece bezplatnie także nie kupuj;-)
Ja zamówiłam dwa na bonprix, takie zwykłe bez drutów i dodatków. Chociaż nie wiem czy mi się przydadzą bo moje piersi nic a nic nie urosły a wzięłam większe. Może jeszcze nadgonia.
O laktatorach wiem, dlatego nie kupuję
Szkoda, że tak daleko mieszkasz
-
orchidea33 wrote:Dziewczyny fajnie też kupić inhalator bo jednak to będzie pora jesienna i na katarek najlepsze jak coś i koniecznie osłonki na sutki bo mimo ząbków potrafi jednak dzieciątko totalnie zmolestowac sutki hehe
A znacie jakaś fajna firma biustonoszy do karmienia bo muszę się w niego zaopatrzyć
Akilegna my jak cos nie wiem czy wiesz ale to laktator elektryczny dostaniemy na receptę do odebrania w aptece bezplatnie także nie kupuj;-)
Polecam firmę Alles. Cudne są -
Karo_Wi wrote:Orchidea, ze staników do karmienia polecam Alles Mama. Pracowałam kiedyś jako brafiterka i te staniki to był hit
Są ładne i mają szeroką rozmiarówkę. Z tym, że staniki do karmienia radzę kupować na sam koniec ciąży i najlepiej jeszcze z zapasem, bo po porodzie piersi potrafią urosnąć nawet o rozmiar.
Dobrze wiedzieć.Też planuję kupić jak najpóźniej. Niestety, ale moje piersi rosną jak szalone... urosły o parę rozmiarów i cały czas rosną. Także nie nadążam ze stanikami. Jeden do karmienia kupię na koniec ciąży, następne jak już będzie pokarm.
-
Dzięki Dziewczyny, w takim razie będę musiała zaopatrzyć się w laktator
Byłam dzisiaj w secondhandzie i kupiłam takie piękne ciuszki, że masakra. Całkiem nowe ale takie świetne, że sama nie wierzę jakie miała szczęścieMała będzie miała tyle ciuszków ale co tam, było wiadome od początku i wszyscy to wiedzieli ze matka oszaleje na punkcie ubranek - niech księżniczka ma
-
Dziewczyny czy też Was boli biodro w nocy/z rana ? Promieniuje mi to na noge. Dziś to wylam z bolu. Kurde to chyba ta rwa kulszowa dalej mi dokucza
A powiedzcie z czego kupujecie kosmetyki dla maluszków ? Emolienty czy nie ? Bo ja już jestem z tego głupia,jedni polecają,drudzy odradzaja. Jeśli chodzi o porady to też już kilka razy miałam spine z moją mama,bo wie wszystko najlepiej. Słodycze chciałabym ograniczyć tak długo jak się da A ona mi "że jak mama nie będzie widzieć to czekoladke mały dostanie". Chciałabym żeby mały pił też wodę to też zle bo soczki najlepsze i tak w kolko
-
Monika30 ja tez się mecze z ta rwą, lekarz powiedział ze jedynie dobre masaże mogą pomoc.
Co do porad... mi na sama myśl o nich otwiera się nóż w kieszeni. Mojej mamie to jeszcze odpowiem sama, zreszta ona dobrze wie tez czego lepiej przy mnie nie mówić. Natomiast obawiam się mamy mojego M.... ona to daje rady typu „nie wtrącam się aleeeee...” ja po prostu zagryzam żeby i ignoruje co ona mówi, mój M jak się odważy czasem soc powiedzieć jej to się od razu obraza... oj ciężkie czasy przed nami:)
Ale zapowiedziałam ze przez pierwsze tygodnie nie życzę sobie w domu żadnych gości poza moja mama która pomoże nam przy nauce pielęgnacji. -
Ja swoje otoczenie już uprzedzam, że słodycze rzadko będą podawane dziecku i zamiast soków, woda. Wszyscy wiedzą, że mam problemy z cukrem i skoro sama dla siebie wybieram zdrowe przekąski i wodę mineralną, to dziecku też chcę tak podawać. Wiadomo, że nieunikniemy tego "dawania czekolady kiedy mama nie patrzy"
Co do złotych rad, to i ja już się nasluchałam. Kąpiel codziennie - kąpiel co kilka dni; mm - cyc; wychowanie - rozpieszczanie. Eh, jednym uchem wpuszczam, drugim wypuszczam -
monika30, mnie jeśli coś boli z rana, to krocze (spojenie łonowe), ale teraz to rzadkość. Po wstaniu z łóżka jest ok, ale przy próbie przekręcenia się i wstania było mocno odczuwalne. Rwa kulszowa męczyła mnie bardzo w pierwszym trymestrze i odezwała się trochę jakieś 2 tygodnie temu, ale całe szczęście samo przeszło.
A co do kosmetyków dla maluszków... to sama nie wiem. Wszystkim mamom, które znam, były polecane emolienty i sama też planowałam kupić. Natomiast na spotkaniu z położną dowiedziałam się, że to polecanie emolientów jest nakręcone przez firmy je produkujące i jeśli dziecko nie ma wskazań (alergii skórnych i problemów ze skórą), to nie trzeba ich używać, a w pierwszych tygodniach życia zalecają w ogóle kąpiel w samej wodzie. I chyba w samej wodzie na początku będę kąpać, a później zakupię płyn polecany przez "srokao" firmy Coslys, morelowy. Położna mówiła jeszcze, że skóra dziecka jest tłusta i nie ma sensu dodatkowo ją zaklejać tłustymi emolientami, ale... ja na swoją tłustą cerę przed ciążą używałam tłustych olejków do mycia i działały dużo lepiej, niż wysuszające skórę preparaty. Myślę, że emolienty nie zrobią dziecku krzywdy, tak jak i żel do mycia np. z Babydream. Wybierz to, co Tobie najlepiej pasuje (np. jest wydajne, ma ładny zapach, nie wysusza dodatkowo skóry itd).
A co do tekstów typu "jak mama nie będzie widziała, to maluch dostanie to, co zakazane"- to powiedziałabym, że w takim razie nie będę przyjeżdżać z dzieckiem jeśli zamierzają karmić je niezdrowo. Moja mama całe szczęście mi nie doradza (a raczej doradza "zrób tak jak uważasz"), za to mnóstwo dobrych rad dostaję od teściowej i babci mojego męża. Jednym uchem wpuszczam, drugim wypuszczam i tyle.
-
Ja przy swoim pierwszym dziecku używałam Oilatum do kąpieli i było super, nie trzrba było dziecka oliwkowac ewentualnie raz na kilka dni. Teraz tez mam zamiar kupić Oilatum. Następnym kosmetykiem myjącym był u nas i został do dziś żel dla dzieci Mustella. Tez polecam.Czekamy na Hanie
-
Ja też na początku nie chciałam od razu odwiedzin to teściową i moja mama powiedziały że będą już czekać przed drzwiami jak będę wracać że szpitala...musze się nauczyć mówić dosadnie i nie przejmować się czy ktoś się obrazi czy nie
dzięki za rady
Cukierniczka, tym_janek lubią tę wiadomość
-
Ja to chyba mam jakiś napływ hormonów ciążowych czy coś bo jak czytam o tym co wam mówią mamy/babcie/teściowe/inni to normalnie wzbiera we mnie jakaś agresja. Czy tylko ja tak mam czy to po prostu kumulacja hormonów ciążowych i nerwow ostatnich dni ?
P.s. Mieszkanie niewiadomo kiedy skończą, nam proponują gowniany lokal zastępczy od czwartku w którym nie mam jak się poruszać, za tydzień mam obronę magisterki i jeszcze nic nie tknęłam.... żyć nie umierać -
Pikapik ja też jestem nerwowa jak słyszę takie "dobre rady A teraz tym bardziej bo po ozonowaniu mieszkania tak smierdzialo że wczoraj musiałam cały dzień być u tesciow,spędzić noc i dziś znów cały dzień. Jak dziś wieczorem dalej będzie smiwrdziec i będę musiała znów spać poza domem to nie wiem co zrobię. Wybuchnie chyba
-
Monika30
Dobrze wiedzieć ze nie tylko we mnie wzywają się takie „mordercze” instynkty Heh
Z tego co piszesz to ty w ogóle jesteś hardcorem i przeprowadziłas cały remont w ciąży. Ja bym chyba nie wytrzymała. Przeżywałam to rok temu, remont od podstaw to koszmar -
Czytając wpisy srokao to marka Babydream ma dobre składy, a większość emolientów, które ona oceniła są na czerwono. Myślę, że ciężko obrać jakąś jedną słuszną drogę. Same ocenimy co służy naszym maluszkom, a co nie. Ja też ograniczę pielęgnację do minimum.
-
Ja powiem Wam tak: Sama mam skórę atopową i często wychodziły mi takie płaty suchej skóry, swędziało, bolało, wyglądało okropnie jednym słowem masakra i zmieniłam wszystkie płyny do mycia i balsamy ala meddermy itp za miliony monet na kosmetyki z rossmana z ISANA : żel do kąpieli, balsam itp i na olej kokosowy i od roku ani jednej oznaki atopowej skóry a na kosmetyki od dermatologa wydawałam majątek! Także dla dziecka mojego kupuje Babydream, skład jest genialny, kosmetyki z rossmana mam sprawdzone na sobie więc działa. Nie ma sensu wydawać miliony monet na kosmetyki które - dla mnie - nie dały żadnej ale to ŻADNEJ poprawy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2018, 15:27
1Malinka1, Karo_Wi lubią tę wiadomość
-
Ja zdecydowalam sie na mustele i momme jeśli chodzi o pielęgnacje małego
Co do bólu bioder niestety rano jak wstaje to tez czuje i to oba .. ale ja to już od dobrego miesiąca kompletnie nie mogę polegiwać na wznak nawet z podkurczonymi nogami .. także czy w nocy czy w ciągu dnia przekładam sie tylko z boku na bok i mysle ze stad te bóle .
-
nick nieaktualnyCo do zlotych rad, to moja teściowa jest w tym mistrzynią. Ostatnio stwierdziła, że 21 stopni w pokoju to zdecydowanie za zimno dla dziecka, bo jej 5 miesięczna wnuczka ma czerwony nosek, chociaż biorąc pod uwage, że to dziecko od urodzenia przebywa w pokoju w temperaturze 30 stopni, to może i marzla... Ale za nic nie moglam jej przekonać że wg poradników temperatura w pokoju dziecka powinna wynosić 20-22 stopnie... Pewnie będę wyrodna matka która chce zamrozić swoje dziecko. Dlatego szkoła rodzenia jest mi potrzebna przede wszystkim do odpierania złotych rad.
Co do słodkich soczków i słodyczy, to dzieci mojego brata piją wodę, soczki bardzo rzadko, słodyczy prawe w ogóle, więc moi rodzice są do tego przyzwyczajeni i uważają to za bardzo dobry nawyk. Gorzej z tesciowa, bo wyżej wspomniana wnuczka już nie lubi wody, tylko woli soczki...Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2018, 16:00
-
Ja przy córce na początku stosowałam Emolium bo mała miała bardzo suchą skórę. Potem był Johnson. Osiem lat temu kosmetyki dziecięce z Rossmanna niestety nie dawały rady. Przynajmniej u nas. Nivea znowu do tej pory wywołują u córy reakcje alergiczne
Dlatego przy Tosi postanowiliśmy postawić na Ziajkę i Linomag. Zobaczymy jak się sprawdzą.
Co do "złotych rad" to mamy o tyle dobrze, że moi rodzice nie wtrącaką się. Zresztą teraz moja mama stara się buć jak nakbardziej na bieżąco. W końcu w odstępie kilku miesięcy przybędzie im kolejna wnuczka
A teściową mąż zgasił już nie raz jeszcze jak Duśka była młodsza, więc w ogóle przestała odzywać się przy nas na temat opieki i wychowaniaNadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
monika30 wrote:Ja też na początku nie chciałam od razu odwiedzin to teściową i moja mama powiedziały że będą już czekać przed drzwiami jak będę wracać że szpitala...musze się nauczyć mówić dosadnie i nie przejmować się czy ktoś się obrazi czy nie
dzięki za rady
www.zcukremalbowcale.com