X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • Milano Autorytet
    Postów: 969 405

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po wizycie :) z Mała super wszystko w normie, waży 781g, jest kilka dni do tylu ale teraz rosna w swoim tempie i w sumie od początku była Ok. 5 dni do tyłu :) ale wszystkie pomiary w normie. Cały czas pupa do dołu ma jeszcze troche czasu ale niech lepiej zacznie się ogarniać hehe. Ogólnie śmiała się do męża ze będzie mieć przerąbane bo rośnie mały szatan, tak kopała ze aż musiała odłożyć ten przyrząd bo jakby odganiała, cały czas się ruszała wiec chyba czeka mnie żywe dziecko :) Mówiła tez ze zazwyczaj chłopcy są tacy ruchliwi a dziewczynki spokojne bardziej, widocznie taki mi się trafił ruchliwy egzemplarz :)

    Bajka111, Kathrine, edka85, OlinkowA, akilegna♥, monika30, mala_misia, Blu lubią tę wiadomość

    7 CS i w końcu są dwie kreski! :)

    oar83e3kt53wl0vf.png
  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milano wrote:
    My po wizycie :) z Mała super wszystko w normie, waży 781g, jest kilka dni do tylu ale teraz rosna w swoim tempie i w sumie od początku była Ok. 5 dni do tyłu :) ale wszystkie pomiary w normie. Cały czas pupa do dołu ma jeszcze troche czasu ale niech lepiej zacznie się ogarniać hehe. Ogólnie śmiała się do męża ze będzie mieć przerąbane bo rośnie mały szatan, tak kopała ze aż musiała odłożyć ten przyrząd bo jakby odganiała, cały czas się ruszała wiec chyba czeka mnie żywe dziecko :) Mówiła tez ze zazwyczaj chłopcy są tacy ruchliwi a dziewczynki spokojne bardziej, widocznie taki mi się trafił ruchliwy egzemplarz :)

    Milano moja mała też taka ruchliwa. Lekarz przy każdym usg się śmieje bo tak mocno kopie że głowica non stop podskakuje. Jednak córeczki mojej przyjaciółki chyba nic nie przebije. Mała jest w ciągłym ruchu. Jedynie w nocy śpi i pojedyncze godziny w ciągu dnia :D

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • _magda87_ Autorytet
    Postów: 263 149

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj to ja jestem chyba jedyna,ktora sie cudownie czuje sie w ciazy:))przytylam tylko 4kg,uwielbiam czuc ruchy i moj brzuszek sliczny.nie wiem,moze to dlatego ze to moja pierwsza ciaza.I wrecz przeciwnie zatrzymalabym czas,bo panicznie boje sie porodu i opieki nad malym.Doskwiera juz mi wiadomo brak swobody ruchu,bezsennosc i ta niezdarnosc,ale poki co korzystam z wolnego czasu i leniuchuje.

    Dzis zrobilam male zakupy:koszula do szpitala(narazie jedna),szlafrok,podklady poporodowe,majtki z siatki,wkladki laktacyjne,nozyczki,butelka,smoczki,pieluchy tetrowe,skarpetki frotte dla dzidzi,nakladki na sutki.Kupilam tez kosmetyczke do szpitala i miniaturowe kosmetyki,narazie pasta i szampon

    Milano lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]atdchdget43fp9br.png[/link]

    29.09.2018❤️
  • orchidea33 Autorytet
    Postów: 967 298

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milano uwierz lepiej niech będzie ruchliwe w brzuszku A później spokojniejszy niż jak ja mam taki ruchliwy egzemplarz,nawet moja mama mi współczuję że trzeba za nim ciągle biegać.
    Zapisałam go na muzykę dla dzieci do 3 lat to wszystkie dzieci siedziały tylko on latal dookoła aż wreszcie pani stwierdziła że to nie dla niego że lepiej na sport dla maluchów no to poszłam z nim myślicie że to go zmeczylo nic A nic ,rano przedszkole po tym sport do 18 i w domu warjactwo.. jak drugie takie będzie to rakieta i w kosmos uciekam ;-)

    201506021662.png
    zem3qtkfuhpcq4xn.png
  • orchidea33 Autorytet
    Postów: 967 298

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciąża jak ciąża ma swoje plusy i minusy ja się cieszę bo nie muszę do pracy chodzić i mam więcej spokoju , ale dla mnie macierzyństwo, bliskość dziecka to jest najpiękniejsze, życie się zmienia ale na pozytywne :-)

    201506021662.png
    zem3qtkfuhpcq4xn.png
  • Cukierniczka Autorytet
    Postów: 834 407

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo_Wi, z tego co czytałam to kofeina i teina utrudnia wchłanianie żelaza, dlatego jak już to bym celowała w wodę z cytryną zamiast herbaty :-) mi lekarz kazał 20 min przed pierwszym posiłkiem jeść żelazo, właśnie ze względu na to żeby się lepiej wchłaniało.

    A co do ciąży to mam oczywiście czasem słabsze dni, ale generalnie drugi trymestr bardzo fajnie, cieszę się, że mam "przyzwolenie" na to żeby sobie czasem więcej poleżeć albo żeby coś sobie odpuścić, jednak mimo to dobrze się czuję i dużo jestem w stanie zrobić, co więcej czuję się dosyć pewnie teraz, bo póki co to wiem czego się spodziewać, a przyznam, że opieka nad maluszkiem i to jak wszystko się zmieni po porodzie trochę mnie ostatnio przeraża ;-)

    Milano lubi tę wiadomość

    atdc3e5euobdwxyo.png
    www.zcukremalbowcale.com
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też lubię stan ciąży :) może dlatego, że nie wspominam zbyt dobrze ostatnich miesięcy przed ciąża, a w ciąży w końcu odzylam (położna mówi, że jestem jedną z nielicznych ciężarnych, która zawsze przychodzi do niej z szerokim uśmiechem). Jedyne czego nie lubię, to te niekończące się zmartwienia czy wszystko z małą dobrze. Już wiedzialam, że jak się położę to zaraz zaczyna kopać, a dziś prawie nic, dopiero teraz delikatnie czuje. Powinnam się przyzwyczaić, bo już do końca moich dni tak będzie, choćby mała była już dorosła.

  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 00:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zobaczycie 9 miesiąc.... ;-) trwa 854 dni i ma się ochotę wyjść z siebie :-)
    Doskonale rozumiem o czym piszecie, bo sama tę ciążę znoszę dużo gorzej niż poprzednią.

    Co do szczepień to my szczepilismy małego 6w1 i nic się nie działo (nawet temperatury podwyższonej nie miał) takze teraz też pójdziemy taka drogą.
    Problem niewielki był u nas jedynie po MMR, ale to ze względu na alergię na jajko.

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • Zuuziaaaa Autorytet
    Postów: 1115 665

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 05:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry wszystkim w piątkowy poranek. Weszłam sobie dzisiaj na inne wątki i tak sobie myślę, czerwcowki rozpakowane prawie wszystkie, licówki po kolei zaczynają też, jeszcze sierpień, a pod koniec września pewnie i my zaczniemy pokolei :)

    ex2b73sb82yeq2e0.png

    zpbnvut1l2ii4he1.png

  • 1Malinka1 Autorytet
    Postów: 1392 809

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 06:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Wam,
    ale mi ulżyło. Czuje się podobnie jak Wy, może i ciąża mi nie doskwiera jakoś specjalnie, ruchy malutkiej są cudowne, ale tez odczuwam ograniczenia, których nie miałam. Siedze i się mecze bo mam uciska, kucam wstaje z lekka trudnością, myśle 5 razy dłużej, dłuższy spacer odpada, nawet póki co z moich ukochanych ćwiczeń zrezygnowałam, ciało się zmienia, trudno to zaakceptować. Wszyscy przypominają mi, ze jestem w ciąży- nie noś tego tamtego, uważaj, mamy dodatkowego pasażera itp itd. A ostatnio nie mam jakoś chęci ciagle o tym rozmawiac.
    Chyba taki czas :).

    Jestem po wypiciu glukozy, niedobre to mimo ze cytrynowa, aczkolwiek do przeżycia. Jedynie co mi doskwiera to fakt, że jestem głodna :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2018, 07:24

    f2wlpx9ishio9eby.png
    tb738ribmbqosoos.png
  • Milano Autorytet
    Postów: 969 405

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do samopoczucia to ja też chyba jestem w mniejszości, że jest mi dobrze w ciąży :) Staraliśmy się 7 miesięcy, trudnych miesięcy, pełnych kłótni, żalu i pretensji nie wiadomo do kogo - wiem, że to nie jest długo ale dla mnie to i tak było straszne przeżycie więc teraz nie wiem jak mogłabym narzekać. Owszem mam okropne bóle kręgosłupa, było mi nie dobrze, były wymioty ale kurczę właśnie na to czekałam, tego chciałam :) Także biorę wszystkie objawy na klatę i czekam do października :D Mam też ogrom obaw przed narodzinami, czy sobie poradzę czy dam radę karmić (to chyba największe) ale mam super męża, już super maluszka w brzuchu i po prostu damy radę :)

    Cukierniczka lubi tę wiadomość

    7 CS i w końcu są dwie kreski! :)

    oar83e3kt53wl0vf.png
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie pomaga lezenie z poduszka pod pupa. Jakos mi to pomaga i czuje sie najlepiej w tej pozycji. Jak sadzicie dlaczego? Czy dzidzia naciska na kanal rodny? Na szyjke? Nie powinnam leciec do szpitala?

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • blondinteligencja Znajoma
    Postów: 25 28

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milano ja mysle tak samo, o pierwszego syna staralismy sie ponad 2 lata i obiecalam sobie ze cokolwiek by sie.nie dzialo nie bede narzekac. O dziwo w 1 jak.i.w.obecnej ciazy czuje sie cudownie. Nawet lepiej niz nie w ciazy hehe bo tak co chwile bolala mnie glowa rwa kulszowa itd a teraz kompletnie.nic. Ginekolog mowi ze jako.nieliczna na nic nie narzekam i ze jestem stworzona do.rodzenia dziecie

  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysle sobie dziewczyny ze to pewnie trochę tak jest ... ze jak ktoś bardzo chce mieć dziecko i długo się o nie stara .. i nie wychodzi ... to jego nastawienie po zajściu w ciąże jest inne... ja przyznaje się ze zaszłam w ciąże praktycznie od razu ... w listopadzie zrobiłam badania ...kontrolnie ...okazało się ,ze miałam wysoka prolatyke i testosteron byłam zaskoczona .. nigdy na nic nie chorowałam ..endokrynolog powidzial , ze z takimi wynikami będzie ciężko o ciąże .. włączył jakieś tabletki po których myślałam ze dostanę na łeb .. wiec je odstawiłam .. skupiłam się na pracy , zaczęliśmy budowę domu ... zaplanowaliśmy kolejne podróże ... byliśmy 4 miesiące po ślubie .. wiec stwierdziliśmy , ze na luzie ... no i nasze na luzie siedzi teraz u mnie w brzuchu i fika niesamowicie :) wiec ja .. nie ukrywam tego , ze oczywiście chciałam dziecka ale ... uważam ,ze mentalnie nie byłam na nie gotowa .. moje życie już teraz zostało odwrócone do góry nogami :) i mierze się z tym wyzwaniem każdego dnia :)


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2018, 10:11

  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1614

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My się staraliśmy o tą ciążę prawie 4 lata, jestem szczęśliwa, że się udało i nie mogę się doczekać naszego synka. Ciążę znoszę w miarę dobrze, mimo wielu niedogodności. Brzuch mi na początku strasznie szybko rósł, teraz trochę zwolnił. Jestem mniej mobilna i czasami nie lubię tego stanu. Szczególnie kiedy rano wstaje i muszę podtrzymywać piersi bo strasznie bolą, na dodatek rękoma nic nie mogę zrobić bo bolą i są sztywne. Do tego ból pleców i hemoroidy. Więc tak, pod pewnym względem ten czas nie jest wcale taki piękny. Ale biorąc pod uwagę nie tylko mój czas starania, ale również tych par, które starają się wiele lat, i również te, którym być może się nigdy nie uda, staram się nie narzekać, bo wiele kobiet oddaloby swoje życie, za to żeby móc to wszystko przejść. Więc kobitki cieszmy się chociażby z tych dobrych stron bycia w ciąży, a te mniej przyjemne strony tego stanu znosmy jakoś, niekoniecznie z uśmiechem na twarzy ale "jakoś " ;)

    Megsss, Kathrine, Milano lubią tę wiadomość

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja poronilam w grudniu w 17 tygodniu. I w 1 cyklu zaszlam w ciaze. A robilismy wszystko zeby nie zajsc za szybko. Nikt nie przewidzial ze mi sie owulacja przesunie o 15 dni.. No i jest. Pewnie dlatego tak panikuje. A im dalej tym bardziej sie martwie.

    Eda94 lubi tę wiadomość

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie czuje ogolnie dobrze, ale najbardziej mi doskwieraja roznej masci problemy gastryczne. Gazy, zaparcia, rozwolnienia. Teraz jak zjem troche wieksza porcje to nie moge oddychac, tak czuje sie pelna. Jem malutkie porcje a lazienki jak nie bylo tak nie ma, probowalam probiotyku, maslanki, otreby, kiwi, laximama, spaceruje i nic... help...

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari .. Pijesz dużo wody ? U mnie problem z brakiem toalety kiedyś jeszcze przed ciąża ..pojawiał się właśnie przez mało nawodniony organizm od kiedy nauczyłam się łazic wszedzie z woda i naprawdę ja pic .. probkem minął.

    Druga metoda , zjeść coś pikantnego :)

    A no i na mój orgazmem świetnie działa fastfood , wystarczy ze zjem jedna kanapkę w mc donaldzie ... toaleta murowana ;)
    Może dlatego , ze to u mnie bardzo rzadki wybór jedzeniowy i organim nie jest przyzwyczajony .

  • orchidea33 Autorytet
    Postów: 967 298

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari spróbuj siemie lane , wsyp ziarna do jogurtu i zjedz no i dużo pić.
    Takie surowe nie maja wogole smaku takie zalecenia miałam od lekarza gastrologa i naprawdę pomogło.

    Lunitari lubi tę wiadomość

    201506021662.png
    zem3qtkfuhpcq4xn.png
  • 1Malinka1 Autorytet
    Postów: 1392 809

    Wysłany: 29 czerwca 2018, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie traktujcie tych narzekań jako swego rodzaju niewdzięczność. Chociaż nie nazwałabym tego narzekaniami. Wręcz przeciwnie, myślę, że po prostu czujemy się troszkę wyeksploatowane, natłok myśli, zmartwienia, fizyczne i psychiczne zmiany. Uwierzcie pomimo tego wszystkiego to najlepsze co mogło mnie spotkać.
    I rozumiem, że wam "nie wypada", bo starałyście się X czasu, ale pamiętajmy, że jesteśmy tylko ludźmi, a słabe dni też mogą się zdarzyć i naprawdę miło, że można to tutaj napisać bez oceniania ;).

    Jestem po krzywej. Ostatnie wkłucie zrobiła tak niefortunnie, wyjeła bardzo szybko i bardzo boleśnie, uciskałam, a mimo wszystko powstał wielki podskórny bąbel. Momentalnie zrobiło mi się słabo, aż prawie zemdlałam, ale jakoś się uspokoiłam, ona mi mocniej przycisnęła i jest dobrze. A okolice łokcia mam zmasakrowane. A do pracy trzeba wracać.
    Zbadała mi cukier na tym pasku (wypadła mi nazwa z głowy) i wyszedł na czczo 77, ona mówiła, że to rokuje już dobrze. Ciekawe...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2018, 10:12

    NiecierpliwaKarolina, Zuuziaaaa, akilegna♥ lubią tę wiadomość

    f2wlpx9ishio9eby.png
    tb738ribmbqosoos.png
‹‹ 498 499 500 501 502 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ