Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Pikapik trzymajcie się do poniedziałku!
Megss ja mam NUK taki do ucha. Ale ktoś jeszcze polecał Hexe (?) o ile nazwy nie pomyliłam.
My dzisiaj po badaniach. Ważymy 1800, w 3 Tygodnie 300 gram, ale lekarz też wskazuję na to że poprzednio mógł być błąd pomiaru. Mamy się monitorować co 2 tygodnie, żeby sprawdzać przerost. Wszystkie parametry z terminie, więc jakoś mocno się nie martwię. Głowa w dol, przepływy ok, serce też. Lozysko II stopnia, nie mam pojęcia co to znaczy. Jutro uzupełnię tabele.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2018, 22:21
Megsss, Flavia, edka85, mala_misia, Lunitari, monika30 lubią tę wiadomość
-
Ja mam termometr firmy babyono i służy nam od lat.
Jejku nawet nie wiem jaką mam wanienkę, nawet się nad tym nie zastanawiałam. Mąż odebrał (kupiłam z olx ze stelażem) i nawet jej nie widziałam. Podobnie z wózkiem wrzucony do garażu prosto ze sklepu i nawet nie rozpakowany. Ogarnęła mnie jakaś niemoc, bo prać tych ubranek też mi się nie chce, a mam posegregowane rozmiarami. To chyba depresja przedporodowa
-
Megsss wrote:A jaka długość wanienki kupilyscie ? 84-86 czy 100?
Jestem w transie zakupowymchce już zamknąć temat wyprawkowy żeby zająć się praniem, prasowaniem ,porządkami i pokoikiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2018, 22:56
Megsss lubi tę wiadomość
-
A mnie odwrotnie rozpiera energia .. chociaz śpię średnio .. takim płytkim snem i budzę się dość szybko to aż mnie nosi
ciekawe kiedy bateryjka się wyczerpie
Ja tez zamowiam lulu maltex ze stelażem 100 cmWiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2018, 23:11
NatkaZ, Flavia lubią tę wiadomość
-
ZuuziaaaaNo widzisz, tak to jest z tymi pomiarami...W każdym razie wszystko jest ok, skoro łożysko ładnie pracuje i są dobre przepływy. A stopień drugi dojrzałości jest idealny na ten moment ciąży. Chociaż mój prywatny lekarz powiedział, że ta klasyfikacja Grannuma według najnowszych badań jest już przeżytkiem i wprawdzie nadal stosowanym, lecz tylko przez doktorów "starej szkoły". Badania wykazały, że nawet na ostatnim stopniu dojrzałości III można spokojnie przejść wiele tygodni ciąży, o ile przepływy są ok. I teraz to ten parametr decyduje o jakości łożyska i jego dobrostanie. I jest w tym sporo racji, bo jak wiemy, gdy przepływy są marne, to dziecko jest niedotlenione i słabo rośnie. Stopień dojrzałości łożyska nie ma wtedy żadnego znaczenia.
PikapikDostałaś antybiotyk na konkretne schorzenie, czy tylko ze względu na crp? Ja już wielokrotnie wypowiadałam się na temat brania na oślep antybiotyków wyłącznie przez wzgląd na lekko podniesione crp (mówię o przyroście max do 40). Takie leki to jakieś placebo dla pacjenta, a być może wcale nieobojętne dla dziecka. Do wartości 40 może być to wywołane fizjologią ciąży (podobnie jak wyższe leukocyty we krwi wskazujące na rzekomy stan zapalny). No ale wielu lekarzy ma jednak swoje przyzwyczajenia. Na szczęście moich dwóch ginów ma to samo podejście co ja i nie wciskali mi żadnego antybiotyku mimo mojego crp. No i mam się świetnie. Daj jednak znać, czy Twoje crp spadło po tym antybiotyku. Niemniej wcale mnie nie zdziwi, jeśli tak się nie stanie (bo to pewnie fizjologia ciąży). I tak w ogóle mam nadzieję, że Cię w końcu wypuszczą z tego szpitala i dadzą jeszcze pożyć na wolności.Zuuziaaaa, Flavia lubią tę wiadomość
-
Megsss mam to samo
Mąż się śmieje, że ktoś Duracele mi przez pomyłkę zaaplikował. Chcę mieć już wszystko załatwione, zarówno wyprawkę Tosi jak i Nadusiowe zakupy szkolne, żeby potem spokojnie czekać na naszą dziewczynkę
Mam tylko nerwa, że remont w przedpokoju trwa w najlepsze, a nie pozwalają mi w miarę tego ogarniaćMegsss lubi tę wiadomość
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
A ja dziś jestem po wizycie, mały człowieczek już waży nieco ponad 1800 g, znów pokopała głowicę usg i trudno było cokolwiek zmierzyć
ale udało się jak mąż położył rękę - ci tatusiowie to cuda działają. On trzymał rękę, a lekarz mierzyła co trzeba. Szyjka przez ostatnie 3 tygodnie skróciła mi się z 4,8 cm do 2,9 cm, ale podobno dopóki jest powyżej 2,5 cm to wszystko ok i mam się tym nie martwić.
Ja ostatnio słabo sypiam, bo mała mnie budzi swoim wierceniem się i do tego wycieczki do toalety 5 razy w nocy, więc z jednej strony tak fizycznie czuję się zmęczona, ale z drugiej strony mentalnie mnie nosi i coś bym robiła cały czas. Więc latam jak szalona a potem padam na kanapie na 1-2 h ledwo żywa z książką lub serialem, po czym znów latam jak szalona
U nas mąż kupił wanienkę 100 cm i nie wiem, mi się wydaje super duża. Ale kąpiele to ma być jego temat, więc ja się w to nie wtrącamWiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2018, 00:32
edka85, mala_misia lubią tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Tym_janek podobna waga jak u nas. Niestety nie wiem co z szyjką, dowiem się za tydzień u swojego gin. Zauważyłam, że nie ma Cie u nas na liście. Moje nie dopatrzenie czy nie chciałaś żeby Cię wpisywać? U mnie w stopce jest link do listy. Jeśli chcesz zeby Cie dopisać daj znać. Potrzebuje tylko planowanej daty porodu i płeć, jeśli oczywiście sobie życzysz
Noce są dla mnie okropne. Śni mi się jak nie poród to kp. Nie wiem w jakiej pozycji mam już spać, na lewym boku kopie, na prawym się wierci, na plecach mi najwygodniej, ale lekarz nie polecał. I bądź tu mądry i wypoczęty przed przyjściem dziecka na świat.. Czekam do donoszonej i będę go męczyć żeby wychodził. Jeszcze 6 tygodni..
BTW, słyszałyście że podczas pełni rodzi się najwięcej dzieci?Pierwsza przypada we wrześniu między 23 a 26, a później dopiero 22 października. Chciałabym załapać się na pierwszą
-
Edka... mój gin właśnie tez nic nie robił z tymi leukocytami, tym bardziej ze crp było w normie. Dzisiaj może na obchodzie dowiem się ile wynosiło konkretnie.
Przed chwila pierwszy raz w życiu usłyszałam rodząca kobietę.... mam nadzieje ze to jkis wyjątkowo mało odporny na ból egzemplarz... -
Witam się w 32 tyg
jeszcze 6 i jak młody w tym czasie fiknie głowa w dół bo poki co twardo się trzyma to będą poważne dyskusje z brzuchem tak jak u Ciebie Zuza
Ja pewnie jak dopnie wyprawkę to i tak znajdę sobie coś ponad plan do roboty
8 rano to już dla mnie mnie późny poraneka kiedyś ciężko mi było oko otworzyć
jesteśmy z mężem sowami ... zawsze aktywni w nocy i wieczorami .. rano spanie .... a właściwie to byliśmy
ja przez ciąże on przeze mnie heheh
Pikapik ... mysle , ze ta rodząca to taki standardowy egzemplarz .. ja jak jadę do mojego gina do szpitala to tez zawsze się nasłucham ..lekko nie będzie co tu dużo mówićWiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2018, 08:19
-
Ciężko mi powiedzieć jak dużo jest rodzących bo leżę na oddziale ginekologii piętro wyżej, bo na dole brakuje łóżek. Jestem tu od niedzieli i pierwszy raz miałam okazje usłyszeć rodząca, ale myśle ze to o niczym nie świadczy.
-
tym_janek wrote:Szyjka przez ostatnie 3 tygodnie skróciła mi się z 4,8 cm do 2,9 cm, ale podobno dopóki jest powyżej 2,5 cm to wszystko ok i mam się tym nie martwić
tym_janek lubi tę wiadomość
-
My już w domku, wypisałam się na własne żądanie, bo i tak już wszystkie badania porobione miałam, konsultacje oraz zajęcia odnośnie diety już też były zaliczone i ordynator chciał trzymać Nas tylko dla zasady do czwartku rano, bo dzisiaj święto. Konsultowałam się z moim lekarzem prowadzącym, który akurat na szczęście miał wczoraj dyżur i mówi, że on by Nas wypuścił już dziś wieczorem, więc nie widzi przeciwwskazań. I na szczęście póki co mam tylko trzymać dietę, za dwa tygodnie konsultacja u mojego ginekologa, gdyby coś było nie tak
.
-
My mamy wanienkę 100cm i też wydaje mi się dość dużą póki co na takie maleństwo
Ja leżąc na oddziale właśnie nie słyszałam żadnej rodzącej i zaczęłam się zastanawiać, czy sala porodowa jest na samym oddziale czy może gdzieś obok, bo aż byłam zdziwiona, że taka cisza. Za to widziałam takie maleństwo po urodzeniu, jaki piękny widok! Hormony oczywiście zaszalały i prawie się rozpłakałam jak przejeżdżało obok mnie i było takie cudne
My akurat mamy termin na 22 października, Pola nic nie chce wcześniej (na szczęście), więc może akurat trafimy
A ja tam w nocy śpię tak mocno, że nie przebudzają mnie kopniaki Małej. A nad ranem, gdy śpię czuwając, odczuwam jej kopniaki, ale to mnie też nie budzi ani nie przeszkadzaMi póki co śni się ostatnio coś związanego z cukrzycą, a to że pomiary muszę robić, a to że cukier za wysoki - schizy dostaję przez sen
-
My również kupiliśmy większą wanienkę ze stelażem, ale nawet nie wiem, jaki ma wymiar. Kupowaliśmy stacjonarnie i były mniejsze, które ja chciałam- ale mąż uparł się na większą, niech ma. I tak mi się coś wydaje, że córka po pewnym czasie będzie się kąpała z nami w wannie
U mnie dzisiejsza noc znowu koszmarna, obudziłam się o 4 i nie spałam chyba do 6... ból szyi znowu dał mi w kość, ale tym razem tak mocno, że musiałam wziąć Apapdo tej pory w sumie mnie boli. Na jutrzejszej wizycie chyba będę musiała podpytać lekarza o jakieś maści przeciwbólowe, bo nie wyobrażam sobie łykać Apap do końca ciąży, co drugą noc
Mam nadzieje, że uda mi się urodzić jednak między pełnią wrześniową a październikową- bo jeśli to prawda o tych porodach, to nie będzie dla mnie miejsca w wybranym szpitalutym_janek lubi tę wiadomość