X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • Kathrine Autorytet
    Postów: 299 159

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marsylia śliczna ta Twoja Kruszynka :) Fajnie że już w domu i możecie się sobą cieszyć.

    U mnie nagle obwód brzucha w jeden dzień zwiększył się o 4cm ;o i przyznam że już coraz ciężej ,chociaż najgorzej nie jest ;p Mi też gin wcisnął ostatnio na wizycie w 32tc no spe ale po co mam ją brac skoro ja nawet magnezu nie brałam przez cała ciąże.
    Też miałam zamiar robić masaż krocza ale obawiam się że dostane jakaś infekcje albo coś.. Chyba zostanę tylko przy picu herbaty z lisci malin i może bliżej tp wypróbuje olej z wiesiołka.

    oar89jcgyxqv0eft.png
    syy28ribb69g96nw.png
  • Ewel. Przyjaciółka
    Postów: 138 46

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się po weekendzie. Mąż miał urodziny i robiliśmy grilla. W trakcie moją córkę pierwszy raz użądliła osa i to przy samych ustach. Na szczęście okazało się, że nie jest uczulona ale co się strachu najadłam to moje. Dawno tak szybko się nie poruszałam.
    Co do kupowania większej ilości pampersów to osobiście wstrzymuje się bo obawiam się, że kupię a mały okaże się uczulony.

    mhsv2n0agpm4d5s2.png
  • katberry Autorytet
    Postów: 399 105

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny witam po 2 tygodniowym pobycie w szpitalu. Marsylia gratuluje pięknej córeczki.
    Jeśli o mnie chodzi to uzupełnili mi żelazo i wyniki powoli się wyrównują. Mala siedzi w brzuchu i nie robi większych problemow. Mialam codziennie ktg i wszystko ok. Jedno co mnie dzis zszokowalo to albo lekarka sie pomylila albo mam najwieksze dziecko na watku mimo tak duzej anemii. Ponoc mala wazy juz 2900 !! a to 33+6. 2 tyg temu na wejsciu do szpitala miala 2 kg. Troche niedowierzam. za tydzień ide do mojego gina wiec mam nadzieje ze pomierzy ja dokladnie. w szpitalu mierzenie zajelo doslownie kilka sekund. Afi mam dosc niskie bo 8.5.
    Wrocilam do domku i jestem strasznie rozleniwiona a tyle pracy mnie czeka



  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Balonika jednak nie będę używać. Coraz więcej głosów słyszę na nie od położnych i fizjoterapeutów. Tylko rodzące go sobie polecają.
    Kupiłam olejek z wiesiołka do masażu krocza, wiesiołek w tabletkach i bliżej 36 kupię herbatę z liści malin. Od 36 t.c. (36+0) mam zamiar ruszyć z tematem, a jak będzie, to zobaczymy. Położna powiedziała, ze wcześniej nie ma to sensu, bo wg przepisów przy każdym porodzie przedwczesnym SN musi być nacięte krocze.

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • orchidea33 Autorytet
    Postów: 967 298

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś cały dzień męczy mnie coś chyba tabletki podraznily mi żołądek, odbija mi się cofa wszystko i zgaga już wymiotowalam ,mało tego boli mnie cale podbrzusze jak na okres ale skurczów nie mam albo mi mały na Coś ucisk A i na wszystko promieniuje ,fatalnie się czuje oby jutro już lepiej było?:/

    201506021662.png
    zem3qtkfuhpcq4xn.png
  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 27 sierpnia 2018, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja zakupiłam piłkę do ćwiczeń ćwiczę na niej i masuje krocza o żadnych dodatkowych pasażach ani olejach położna u ans nei mówiła ;( nie wiem czy to złe czy dobrze.

    Dziewczyny jeśli któraś szuka torby polecam :

    https://lolaszyje.pl/produkt/torba-do-wozka-paulina/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 23:01

  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam olejek migdałowy do masażu krocza. 5 września mam wizyte i zapytam lekarki od kiedy moge zaczac. Masaz i liscie malin i porod bedzie przyjemnością :)))

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze nawet nie czytałam o masażu krocza, tak ze nie wiem.

    Marsylia śliczna malutka! :)

    Ja cały weekend wymiotowałam, tak ze rozumiem Cię orchidea. :/

    Wczoraj miałam tragiczny dzień. Poza mdłościami doszły nerwobóle i ogólne osłabienie. Uderzenia gorąca, zawroty głowy, ogólnie co chwila było kiepsko. Do tego podejrzewamy, że Mały fiknął dupką do dołu. Zawsze miał czkawki na dole po lewej, ewentualnie na środku mojego brzucha. Tym razem była u góry po prawej stronie. Do tego czuję kompletnie inne ruchy. Tak na odwrót. Kopniaki na dole, a rozpychanie u góry. I serduszko też słuchać u góry, a nie na dole jak wcześniej. Za tydzień na wizycie się okaże. No i o dziwo łatwiej chodzę! Miednica mi odpuściła ten okropny ból.

    Dziewczyny życzę każdej miłego wtorku. Ż lepszym samopoczuciem. :)

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ukradkiem ciągle was podglądam, Marsylia wielkie gratulacje dla was! Masz przepiekna córeczkę! <3
    Calej reszcie życzę podproblemowej końcówki, szybkich i względnie miłych porodów! Kciukow nie puszczam za żadną, ale szczególnie mocno zaciskam za Pikapik, Milano, Miru, Papaver, Lunitari <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2018, 08:47

    Lunitari, Milano, Pikapik, Kathrine, OlinkowA, akilegna♥, Miru lubią tę wiadomość

  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1614

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bry!
    Po wizycie w szpitalu, niestety przepływy się pogarszają i raczej niedługo będziemy ciąć. Synek wczoraj tak fikal podczas usg, że nie dało się dokładnie wszystkiego pomierzyć. Ilość wód plodowych spadła do normy (wcześniej miałam za dużo). W ciągu kilku dni przytyłam 1kg więc mam nadzieję, że i synek coś przybrał na wadze. Niestety lekarz nic nie mówiła na ten temat a ja zapomniałam zapytać.

    Masażu krocza robić nie będę bo planujemy cc.
    Krwi bankowac nie będę bo właśnie w pepowinie te przepływy są bardzo słabe.
    Po drugie jak czytałam na ten temat, to tak jak już tu dziewczyny pisały, jest bardzo małe prawdopobienstwo na jej użycie, czy to przez nas, czy przez obcą osobę.
    Po trzecie przy pobieraniu krwi pepowinowej potrzebna jest określona minimalna ilość inaczej nie można zbankować, a to nie zawsze się udaje przy pobieraniu.

    Dawcą krwi niestety też nie mogę być ze względu na IO i wysokie ryzyko cukrzycy typ 2.


    Jutro , jak teście wyjadą, mam w planach rozpakować ciuszki dla synka i już ostatecznie przygotować pokój. Właśnie tam śpią teraz teście o nie chciałam, żeby się rzeczy kurzyly na regałach.
    Także dziewczyny, dzieje się i termin wcześniejszego porodu zbliża się u mnie wielkimi krokami. Już się nie mogę doczekać :)
    Miłego dnia!

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minie Black wrote:
    Ukradkiem ciągle was podglądam, Marsylia wielkie gratulacje dla was! Masz przepiekna córeczkę! <3
    Calej reszcie życzę podproblemowej końcówki, szybkich i względnie miłych porodów! Kciukow nie puszczam za żadną, ale szczególnie mocno zaciskam za Pikapik, Milano, Miru, Papaver, Lunitari <3
    Kochana napisz co u Ciebie, byłaś na polowkowych już? :)

    Minie Black lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Marsylia Autorytet
    Postów: 718 1623

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akilegna♥ kciuki żeby synek jak najbardziej podrósł do czasu cc :*

    Życzę żeby Wasze maluszki też były takie spokojne jak Eliza. Odpoczywam po szpitalu i po ciąży. Prawie cały dzień śpi, płacze tylko co 3-4h jak jest głodna lub jak chce się przytulić <3 Jeszcze bardzo szybko marznie więc kąpiel trwa minutę, przebierać pieluszkę też trzeba w miarę szybko. Póki co ubieramy ją w body z długim, skarpety, pajacyk, niedrapki, owijamy kocem i wkładamy w rożek. I jak okna cały dzień były otwarte tak teraz tylko szybkie wietrzenie. Za jakieś 2 tygodnie powinna już lepiej radzić sobie z regulacją ciepła.

    Bajka111, Kathrine, akilegna♥ lubią tę wiadomość

    Eliza Barbara <3 wcześniak 35/36tc
    d69cj48ax1acv9cd.png

    Wiktoria Klara <3 wcześniak 27tc, ZD
    bhyw9vvjj54cn9n5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    Kochana napisz co u Ciebie, byłaś na polowkowych już? :)
    Lunitari generalnie wszystko dobrze! Byliśmy na połówkowych, kolejny raz potwierdzone, że to córeczka - będzie Klara! Waży juz 440 g, termin mamy na 5 stycznia, ale wg usg ciągle do przodu i możliwe, że rozpakujemy się jeszcze w 2018 :) czuję się dobrze, męczy mnie tylko tona leków i codzienna heparyna, ale dla tego cudu jestem w stanie przeżyć wszystko!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2018, 10:40

  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minie Black wrote:
    Lunitari generalnie wszystko dobrze! Byliśmy na połówkowych, kolejny raz potwierdzone, że to córeczka - będzie Klara! Waży juz 440 g, termin mamy na 5 stycznia, ale wg usg ciągle do przodu i możliwe, że rozpakujemy się jeszcze w 2018 :) czuję się dobrze, męczy mnie tylko tona leków i codzienna heparyna, ale dla tego cudu jestem w stanie przeżyć wszystko!
    Ale się cieszę, że wszystko dobrze :) i piękne imię wybraliście. Też mnie męczą zastrzyki z heparyny, już nie mam gdzie robić, przerzucilam się na uda :/

    Minie Black lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Pikapik Autorytet
    Postów: 462 359

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minie black jak dobrze słyszeć ze wszystko w porządku. Chyba jako jedyna na tym wątku jesteś z tego miasta co ja :)
    Śliczne imie wybraliście :) oby ciaza była nudna do samego końca, a heparynę jakoś idzie przeżyć, pod koniec ciężko złapać co prawda trochę skory

    Minie Black lubi tę wiadomość

    201809291774.png



    OM: 17.05


    Insulinoopornosc
  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akilegna, kciukasy za Ciebie i synka!

    Minnie,super, że wszystko u Ciebie w porządku i dzidzia zdrowo rośnie. Dopiero, co my przeżywałyśmy połówkowe.

    Minie Black, akilegna♥ lubią tę wiadomość

  • Milano Autorytet
    Postów: 969 405

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minie Black wrote:
    Ukradkiem ciągle was podglądam, Marsylia wielkie gratulacje dla was! Masz przepiekna córeczkę! <3
    Calej reszcie życzę podproblemowej końcówki, szybkich i względnie miłych porodów! Kciukow nie puszczam za żadną, ale szczególnie mocno zaciskam za Pikapik, Milano, Miru, Papaver, Lunitari <3

    Cieszę się, że nas odwiedzasz i że wszystko u Ciebie dobrze, może jeszcze razem z nami będziesz mamą 2018 :) Też szukam w styczniówkach co tam u Ciebie słychać. Powodzenia kochana!

    Minie Black lubi tę wiadomość

    7 CS i w końcu są dwie kreski! :)

    oar83e3kt53wl0vf.png
  • Milano Autorytet
    Postów: 969 405

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do krwi pępowinowej.. Zaciekawiona Waszą opinią weszłam w odchłań internetu i jestem w SZOKU! Macie rację. Te prywatne banki to "pic na wodę". Jestem w szoku, po tym co mówili nam na szkole rodzenia z tych banków (przedstawiciel) i moja szwagierka. To całkiem sprzeczne informacje i bardziej przemawia do mnie to co wczoraj czytałam w internecie. Dziękuję, że to napisałyście bo chyba zostałam przekonana żeby jednak w to nie inwestować bo tak na prawdę krew mojego Dziecka może mu wcale nie pomóc a nawet pogorszyć jego w stan w razie choroby. Dla mnie to szok jak oni to przedstawiają. Z tego wszystkiego wynika, że sens ma jedynie publiczne oddanie takiej krwi co u nas w polsce jest nie możliwe.

    Poza tym mam przespaną całą noc za sobą :) Byłam dzisiaj w lumpeksie ale niestety nic ciekawego nie było, coś upolowałam ale bez szału, no nic taki rzut. Mam nadzieje ze jeszcze będę mieć siły aby się wybrać za tydzień czy dwa.
    Teraz piję kawę, chciałam Wam napisać o tej krwi (dalej nie mogę uwierzyć, że mogłam tak się dać nabrać) i zaraz zabieram się za sprzątanie. Mamy zamiar dzisiaj złożyć łóżeczko, niedługo zakonczymy cały pokoik :D

    7 CS i w końcu są dwie kreski! :)

    oar83e3kt53wl0vf.png
  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milano to masz pare tysi zaoszczędzone albo możesz poszaleć ;)

    Milano lubi tę wiadomość

  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 28 sierpnia 2018, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od kiedy nie ma upałów, to bardzo dobrze mi się śpi. Przebudzam się nad ranem, ale dlatego, że bardzo chce mi się pić- a później idę dalej spać, nawet do 9:00.
    Wymusiłam dziś na siostrze kupno nowego łóżka swojej córce, więc i u nas łóżeczko się pojawi, prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. Już nie mogę się doczekać! :)

    Dziewczyny, czy Wy już miałyście robione jakieś badania do przyjęcia do porodu? Czy to dopiero przed Wami? Lekarz mówił Wam, jakie badania trzeba będzie wykonać? Według segregatora MamyGinekolog potrzebne są:
    - grupa krwi (Wystarczy badanie z początku ciąży- które mam podpięte do karty ciąży? Czy trzeba zrobić nowe razem z przeciwciałami?),
    - morfologia (ale to na każdą wizytę robię),
    - HBs (już zrobiłam), HIV, HCV, WR- te badania powtarzacie czy nie trzeba?
    - ostatnie USG
    - posiew GBS (to będę miała na najbliższej wizycie, 5 września).
    I jeszcze pytanie do dziewczyn, które nie mają odporności na toksoplazmozę. Powtarzacie badanie co trymestr, czy robicie badanie tylko 2 razy- na początku i w drugiej połowie ciąży?

    gg64e6ydj2x1myxr.png
‹‹ 647 648 649 650 651 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ