Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Karo wi wczoraj położna mi powiedziała że to szpitala potrzebuje badanie na grupę krwi plus potwierdzenie badania. Nie wiem czy tylko mój szpital ma takie wymogi ale muszę powtórzyć. Toxo robię w każdym trymestrze i przed porodem też na pewno zrobię
wymaz będę miała teraz w piątek robiony. I podobno trzeba uwzględnić jak przechodzilo się opryszczke w ciąży bo wtedy malenstwu coś będę podawali
-
Ja dziś zabrałam się za przegląd garderoby dla Poli i stwierdzam, że mamy już prawie wszystko. Muszę jeszcze przejrzeć artykuły apteczne i kosmetyczne dla pewności. Podczas porządków nasunęło mi się pytanie, choć wiem, że kiedyś tu padło, ale jakoś nie zapisałam notatek. W co planujecie ubrać maleństwo na wyjście ze szpitala? Podobno październik ma być ciepły, choć wiadomo jak pogoda potrafi płatać figle.
Wczoraj byłam w domu i jestem pod wrażeniem, zostało tylko przymocować listwy i zamontować drzwi wewnętrzne, posprzątać i można składać mebleWięc mogłabym tam nawet za tydzień zamieszkać. Szkoda, że odbiór domu tyle Nam się przedłuża, bo od hydraulika już czekamy miesiąc na papier i ciągle słyszymy jego gadkę: 2-3 dni i będzie gotowe
-
monika30 wrote:Karo wi wczoraj położna mi powiedziała że to szpitala potrzebuje badanie na grupę krwi plus potwierdzenie badania. Nie wiem czy tylko mój szpital ma takie wymogi ale muszę powtórzyć. Toxo robię w każdym trymestrze i przed porodem też na pewno zrobię
wymaz będę miała teraz w piątek robiony. I podobno trzeba uwzględnić jak przechodzilo się opryszczke w ciąży bo wtedy malenstwu coś będę podawali
-
Ja też tokso robiłam dwa razy, trzeci raz lekarz nie zalecał,
posiew GBS robiłam na statniej wizycie lekarz mi pobrał, wynik ujemny
no i jeszcze mam zrobić z krwi hBS i tyle
ja też dzisiaj pospałam, ale ból pachwin bioder, miednicy i krzyża minie chyba dopiero po porodzie
No i witam się w 35 tygodniu! Ale ten czas leci!
MinieBlack cieszę się że u Ciebie wszystko dobrze, 440 gram to już spora istotka! Trzymam kciuki!Minie Black lubi tę wiadomość
-
Moll wrote:Tak grupę krwi trzeba dwa razy zrobić, ja dodatkowo na podstawie tych dwóch badań muszę wyrobić krew kartę i z tym do szpitala.
A ja na przykład pierwszy raz słyszę o ponownym badaniu krwi w jednej ciąży. :o
Jeśli się potwierdzi, że mój Filip fiknął dupką do dołu to wtedy mogę Was uspokoić, że te bóle pachwin i bioder to od prawidłowego ułożenia maluszka. Także trzeba to przetrwać. I oczywiście kontrolować mimo wszystko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2018, 13:14
-
Z tego co wiem to grupę krwi trzeba powtarzać. A do szpitala potrzebuję jeszcze (oprócz gbs) hcv i hbs, ale nie wiem właśnie czy powtarzać czy wystarczą te z I trymestru.
Ja wczoraj jak się zrobiło trochę chłodniej to doszłam do smutnego wniosku, że nie mam w czym chodzić, a na miesiąc nakupić ciążowych ubrań jest trochę bez sensu i... odwiedziłam pepco przy okazji załatwiania innych rzeczy. Mam spodnie, sweter i bluzkę (co prawda z krótkim rękawem, ale dłuższą i nie odsłania brzucha!) za całe 60 zł hahatakże jak na miesiąc to spoko. I przy okazji kupiłam kapcie do szpitala
www.zcukremalbowcale.com -
Karo ja robię teraz odczyn coombsa i przeciwciała toxo. Na wizycie 4-go września lekarz weźmie gbs. Ja mam krew kartę, więc nic nie powtarzam. Pewnie jeszcze przed porodem aktualną morfologię każe zrobić. Uff dobrze, że jesteście dziewczyny, bo zupełnie o tych badaniach zapomniałam.
Byłam dzisiaj w Biedrze i Dady są w promocji. Ja na razie wzięłam 2 opakowania rozm. 1 po 10 zł. Jutro wyślę męża jeszcze po 2 opakowania rozm. 2. -
U mnie dziś kulinarne przygotowana do nadejscia dzidki
dziś zrobiłam sos pomidorowy do słoików a na gazie mam jeszcze keczup z cukini.
Swoją droga tez macie taka akcje jak ja ze chcecie sobie przygotować pomrozic jedzenie różne rzeczy bo boicie się ze nie będziecie mieć czasu na gotowanie ? Nie wiem dlaczego ale mam takie przeświadczenie ze muszę mieć wszytko przygotowane kupione zrobione bo później już nie będzie czasu np na fryzjera czy tez pójście do sklepu kupić kurtkę na zimę ?
Jeśli chodzi o badania do porodu miałam robione w piątek ale wczoraj zadzwoniła do mnie położna ze trzeba powtórzyć bo im się skrzepy zrobiły i muszę jutro jechać powtórzyć. Nie mam pojęcia jakie to były badania ;( ale chyba z 8 różnych.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2018, 13:51
-
Katiuszaaaa wrote:U mnie dziś kulinarne przygotowana do nadejscia dzidki
dziś zrobiłam sos pomidorowy do słoików a na gazie mam jeszcze keczup z cukini.
Swoją droga tez macie taka akcje jak ja ze chcecie sobie przygotować pomrozic jedzenie różne rzeczy bo boicie się ze nie będziecie mieć czasu na gotowanie ? Nie wiem dlaczego ale mam takie przeświadczenie ze muszę mieć wszytko przygotowane kupione zrobione bo później już nie będzie czasu np na fryzjera czy tez pójście do sklepu kupić kurtkę na zimę ?
Jeśli chodzi o badania do porodu miałam robione w piątek ale wczoraj zadzwoniła do mnie położna ze trzeba powtórzyć bo im się skrzepy zrobiły i muszę jutro jechać powtórzyć. Nie mam pojęcia jakie to były badania ;( ale chyba z 8 różnych.
Jeśli chodzi o gotowanie to tak nie mam - nawet mi to do głowy nie przyszło przy takiej małej zamrażarce.Ale mam nadzieję, że jednak na chwilę na takie drobne sprawy zawsze się znajdzie. Ale jak będzie to się okaże.
-
Że względu na naszą sytuację, mam już wszystkie badania wymagane do porodu. U nas grupy krwi się nie powtarza.
Zresztą dwa lata temu przed laparoskopia anestezjolog powiedział mi, że zanim zgłoszą się do banku krwi z potrzebą dla mnie, to i tak muszą się upewnić i skontrolować grupę sami. Nie wiem czy to jest tak wszędzie czy tylko w DE.
Karo na trzecie toxo powinnam zrobić w piątek u gina ale nie wiem czy tam dotrę
-
Bajka111 wrote:Jeśli chodzi o gotowanie to tak nie mam - nawet mi to do głowy nie przyszło przy takiej małej zamrażarce.
Ale mam nadzieję, że jednak na chwilę na takie drobne sprawy zawsze się znajdzie. Ale jak będzie to się okaże.
Ja zaopatrzylam męża w gotowce hehe
Jakoś trzeba będzie sobie poradzić z dzieckiem i gotowaniemBajka111 lubi tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o gotowanie to mąż kucharz - polecam
A do innych rzeczy to ja mam wrażenie dokładnie takie samo katiuszaaa, że muszę zdążyć wszystko zrobić i ogarnąć nawet takie rzeczy jak fryzjer właśnie, rzęsyale też staram się mieć na bieżąco teraz wszystko pozałatwiane, tak jakby się miał świat zawalić beze mnie albo coś, nie wiem
Choć z tą pachwiną to czuję, że coraz mniej załatwię, masakra jakaś...
www.zcukremalbowcale.com -
Dziewczyny, czy któraś z Was miała białko w moczu? Ponieważ są u mnie obrzęki bez nadcisneinia lekarz zlecił badanie moczu, morfologię i białko całkowite. W moczu wyszło mi białko 30 mg/dl a we krwi białko całkowite 5,4 przy normie 6,6-8,7. Wizytę mam w sobotę.
Boje się czy to nie zatrucie ciążowe. Miałyście podobny problem? Dodam, ze wczoraj zaczęłam 35 tc.
Czekamy na Hanie -
Cześć doświadczone mamusie
Powiedzcie nic czy ma tym etapie co ja jestem teraz miewalyscie bóle brzucha o niewiadomym pochodzeniu
Wizyty reguralbir coś dwa tyg wczoraj tez , szyjka 3,5 dzidzia zdrowa 1700g
Biorę magnez nospe doraźnie luteinę a mimo mam bólem brzucha
Lekarz rozkłada rece ból juz sam nie wie o coś chodzi
Ginekologicznie ok a bóle występują
Wczoraj było ok a dziś znowu obudziłam się z bólemJest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
2.10 Leoś 3520
Słodziak z bujną czupryną
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;10716;116/st/20241002/dt/5/n/Leo/k/f34f/age.png"></a> -
nick nieaktualnyWczoraj zastanawiałam się nad gotowaniem na zapas, żeby później tylko odgrzewać, ale póki co mam tonę pomidorów i przerabiam je na sosy pomidorowe, a część susze i zalewam oliwa w sloiczkach. Na pewno przydadzą się na później, bo wystarczy tylko dodać mięsko i makaron i danie gotowe, więc to jedyna rzecz, która będę miała gotowa
mąż przez kilka lat małżeństwa nauczył się gotować, wiec przez kilka dni będzie musiał sobie radzić beze mnie, tak żeby przeżył
Dziewczyny, teściowa się chyba na mnie lekko obraziła, bo powiedziałam, że nie chce odwiedzin w szpitalu i będzie mogła przyjechać dopiero jak będziemy w domujestem okropna synowa, nie to co druga, u której była już godzinę po porodzie
-
molisia wrote:Cześć doświadczone mamusie
Powiedzcie nic czy ma tym etapie co ja jestem teraz miewalyscie bóle brzucha o niewiadomym pochodzeniu
Wizyty reguralbir coś dwa tyg wczoraj tez , szyjka 3,5 dzidzia zdrowa 1700g
Biorę magnez nospe doraźnie luteinę a mimo mam bólem brzucha
Lekarz rozkłada rece ból juz sam nie wie o coś chodzi
Ginekologicznie ok a bóle występują
Wczoraj było ok a dziś znowu obudziłam się z bólem
Ja tak mam. U nie najprawdopodobniej winny jest uklad pokarmowy, jakos te jelita sie tak scisnely, że coś tam jest nie tak. Niby wszystko ok, tyle tylko, że boli brzuch prawie cały czas. Lekarz kazał mi tylko dokładnie się oglądać czy gdzieś jakaś przepuklina nie wyłazi (wypukłość na skórze bolesna przy dotykaniu). Poza tym dokuczają mi żebra, chyba się im nie podoba, że są przepychane coraz wyżej i regularnie kopane, bo czuję jakbym miała zakwasy przy każdym oddechu.👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Kurczę ja zapasów raczej robić nie będę poza zakupami. Jakieś warzywa na patelnie, mięso surowe do zamrożenia, mama zrobi pierogi najlepsze na świecie i jej specjał kotlety w occie do zamrożenia i przetrwamy pierwsze dni. Zresztą kurczę zamknięci w domu nie będziemy, mąż zawsze może zrobić zakupy a taki maluszek pierwsze dni przecież dużo spi więc myślę, że damy radę