Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa mam laktator ręczny avent. Dostałam go od bratowej i z tego co wiem to u niej się sprawdził i był wystarczający, dlatego nie planuje zakupu innego, chyba, że będzie naprawdę taka potrzeba. I dokładnie każdy element wygotowalam, bo tu nie ma żadnego silniczka.
Do szpitala nie biorę laktotatora, bo położna mówiła, że na oddziale maja nowe, jakieś mega wypasione, z trybem do pobudzania laktacji, więc swoich mówiła żeby nie zabierać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2018, 13:01
-
Ja prałam w 40 st. i wszystko z nimi ok. Po wyprasowaniu naprawdę przyjemne.Milano wrote:Ja kupiłam z pepco wyprałam w 60 stopniach i jakaś masakra się z nich zrobiła
Piąte w drodze! 😁
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139) -
Megsss wrote:Nie miałam żadnych różnic temperatur w trakcie cyklu , kilka razy sprawdzałam jeszcze przed momentem kiedy przestalismy „ uważać ”i temperatura zawsze była bez zmian ..
dlatego u nas ciąża wyszła po prostu , bez sprawdzania pomiarów , kontrolowania bo w moim wypadku to się nie sprawdzało
Jestem po rozmowie z lekarzem, nospa 3 razy dziennie i leżenie dzisiaj - jak nie poczuje ulgi to jutro na do niego na dyżur do szpitala i zobaczymy . Także leżę grzecznie od rana bo nie chcialabym wylądować w szpitalu mimo wszystko
Chyba sobie wykrakałam , ostatnio pisałyśmy o braku symptomów zbliżającego się porodu i ja byłam w tej grupie u której nic się kompetnie nie działo no to mam
Ale mierzyłaś normalnie przed wstaniem z łóżka codziennie o tej samej porze? Dobrze wiedzieć, zawsze myślałam, że to taki standard w organizmie kobiety.
Ja mierzyłam ale raczej ze zwykłej ciekawości ogólnie w jakim momencie cyklu jestem, także aż tak się nie znam.
To trzymam kciuki, żeby trochę odpuściły te skurcze. Dużo odpoczywaj.
Jeśli chodzi o laktator - ja osobiście nie kupowałabym już na etapie ciąży, bo niekoniecznie muszą być przydatne. A mam dwa: ręczny i elektryczny, ale tylko dlatego że dała mi je siostra, tak jak którejś z Was. Używała bardzo mało, bo króciutko karmiła. Jeśli chodzi o firmę, to nie pamiętam szczerze mówiąc, ale chyba canpolu. A jeśli chodzi o odkupienie używanego - chyba raczej od obcej osoby bym się nie zdecydowała. To jest jedna z tych rzeczy, której bym nie kupiła. Ale nie krytykuję, jeśli ktoś chce kupić od kogoś - decyzja każdej z nas.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2018, 13:07
-
A mam takie pytanie czy któraś z Was tak ma: chodzi o brak czucia/drętwienie skóry.
Zauważyłam wczoraj, że nie miałam czucia w piersiach od spodu. Po tym jak to przeszło zauważyłam częsty brak czucia na brzuchu. Najpierw chwile po prawej stronie. Teraz nad pępkiem. Kompletnie nie czuję. Podejrzewam, że to Mały jakiś nerw uciska. Ale ciekawa jestem czy któraś z Was też tak ma?
-
Generalnie w ciąży serce pompuje dwa razy więcej krwi, więc puls przyspiesza. Może spróbuj więcej pić? Bo to też ma wpływ.monika30 wrote:Karo wi ciśnienie 105/69, 98/60 A puls właśnie taki wysoki. Jak bedzie się powtarzał to skonsultuje się z lekarzem. A wiecie co to może oznaczać ?
U mnie to główne związane jest z tarczycą.
-
Co do laktatora to już decyzja indywidualna. W pierwszej ciąży też miałam takie podejście - nie kupuję, bo będę karmić piersią i nie będzie mi potrzebny.
Mhm... w trzeciej dobie po porodzie, jak wychodzilismy do domu to biegiem leciałam do sklepu szpitalnego, bo cycki chciały wybuchnąć od nawału.
Ale z drugiej strony nie jest to artykuł, którego nie da się kupić, więc faktycznie można w razie czego wysłać męża do apteki.
A ja mam Lansinoh i bardzo polecam.
-
Domcia88 wrote:Bo ja chyba oprocz magnezu tez zaczne nospe brac bo czuje w okolicach dolu brzucha i jajnikach taki bol jak na miesiaczke
Też mam takie bóle i właśnie no-spa wtedy pomaga. Nie wiem jak to wygląda przy braniu regularnym. Ja no-spę biorę sporadycznie, jak już ból mi naprawdę mocno doskwiera, ale faktycznie pomaga.
-
Natalia92aa wrote:Dziewczyny czy ma któraś jeszcze zamowienie z gemini, albo pamięta na której to stronie było? Bo chciałam sprawdzić czy coś czasami nie pominęłam
https://bellybestfriend.pl/forum/w-ciazy-ogolne/pazdziernikowe-szczescia-2018,14804,610.html
Tutaj na pewno jest jakaś lista.
Natalia92aa lubi tę wiadomość
-
Bajka tak tak .. rano mierzylam przed wstaniem z łóżka taki dziwny mam organizm :p
Jeśli zwykła nospa to kazał mi brać 3x po 2 tabletki
Jeśli forte to 3 razy po jednej ..
pomaga ale bez szału .. dalej czuje napięcie jak wstaje
Co do laktatora ja mam canpolu elektryczny - dużo osób proponowało mi żebym odkupiła od nich - ze maja malo używany ..ale dla mnie to tak osobisty sprzęt ze wyparzanie mnie nie przekonuje - taka moja amba i bariera psychiczna ( no chyba ze to by był ktoś z rodziny typy siostra )
-
Milano, pieluszki tetrowe za 4 zł za sztukę w Pepco? To musiałaby być jakaś super tetra, ja kupiłam za złotówkę więcej w Pepco flanelowe (chyba... o te kolorowe, materiałowe mi chodzi) i jakością nie powalają, ale są ok.
Tetrowe pieluchy kupowałam w sklepie z całą wyprawką. Podczas prania okazało się, że sprzedawczyni się chyba pomyliła, bo chcieliśmy "20 sztuk zwykłej tetry" (2x 10 w opakowaniu) w cenie 2,10 zł za sztukę, a sprzedała nam jedno opakowanie tej zwykłej i jedno lepszej tetry, która wychodziła chyba 4,50 za sztukę- w niższej cenie. I ta lepsza tetra jest rewelacyjna! Wszystko wyprałam w 40 stopniach i wyprasowałam, zwykła tetra wygląda trochę jak wyciągnięta psu z gardła A ta lepsza dalej trzyma fason, jest mięciusia, nic się nie wyciągnęło. Później mamaginekolog pokazała swoje pieluchy tetrowe i szczerze mówiąc, to nie widziałam różnicy między jej pieluchami a tymi naszymi-lepszymi Niestety, na opakowaniu od tetry nie było nawet karteczki z nazwą firmy, więc nie podpowiem, co to za tetra 
Katiusza, mleko w żadnym laktatorze elektrycznym nie przechodzi przez silniczek, przecież wtedy by się nie nadawał do użytku Biorąc za przykład laktator szpitalny, jakim jest np. Medela Symphony, to mleko przechodzi tylko przez te nakładki na sutki, prosto do rury z zaworkiem z membraną i do butelki. W tych rureczkach plastikowych biegnących od laktatora do butelek/nakładek na sutki jest tylko powietrze. Tam nawet nie ma prawa dostać się mleko ani bakterie- a nawet jeśli, to działa tylko w jedną stronę. Zasysa do silniczka i powietrze wypuszcza silniczek, raczej nie wraca ono do butelki z mlekiem.
Chociaż zwróciłaś uwagę na dobry fakt- nie mam pojęcia, jak to jest z tymi częściami zamiennymi w szpitalu- po każdej użytkującej są sterylizowane, czy każda musi wykupić albo dostaje te części np. od szpitala? Bo nawet jeśli są sterylizowane, to zgadzam się z Tobą- mimo wszystko chyba nie chciałabym korzystać z takiego laktatora.
Buko, w Twoim szpitalu są właśnie te laktatory Medela Symphony. Jak będziesz rozmawiała z położną to wypytasz przy okazji jak działa takie wypożyczenie laktatora w szpitalu? Co z tymi częściami wymiennymi i czy jest możliwość, że laktator zassie jakieś bakterie?
Domcia- w szpitalu dostawałam Nospę forte, w domu brałam zwykłą. W zupełności mi wystarczała.
-
Megsss wrote:Bajka tak tak .. rano mierzylam przed wstaniem z łóżka taki dziwny mam organizm :p
Jeśli zwykła nospa to kazał mi brać 3x po 2 tabletki
Jeśli forte to 3 razy po jednej ..
pomaga ale bez szału .. dalej czuje napięcie jak wstaje
Co do laktatora ja mam canpolu elektryczny - dużo osób proponowało mi żebym odkupiła od nich - ze maja malo używany ..ale dla mnie to tak osobisty sprzęt ze wyparzanie mnie nie przekonuje - taka moja amba i bariera psychiczna ( no chyba ze to by był ktoś z rodziny typy siostra )
Oj tam zaraz dziwny, bardziej nietypowy.
-
A jeśli chodzi o tetry, to ja osobiście nie wiem skąd, z jakiego sklepu mam tetry, bo to dostałam od Teściowej i to faktycznie są zwykłe tetry i dopiero prasowanie jako tako doprowadziło je do porządku. I mam jeszcze te od mamyginekolog i faktycznie są o niebo lepsze.
-
U mnie w szpitalu był właśnie Medela symphony. Bardzo fajnie mi się nim ściągało. Ssawki i butelki dostawałam za każdym razem sterylne jednorazówki. Nie było mowy o załapaniu jakichkolwiek obcych bakterii. Oczywiście cena nowego powala, więc jak ktoś ma możliwość to warto kupić używany. Do domu kupiłam Medela ręczny i serio można się zajechać. Jeżeli ktoś potrzebuje, żeby tylko ściągnąć ewentualny nawal to ok, ale na pewno nie da rady przy regularnym ściąganiu mleka.
Ja mam teraz w domu wypożyczony z apteki. Sama musiałam dokupić ssawki i butelki. Reszta części nie miała styczności z inną kobietą. Nie wiem o jakim silniczku jest mowa bo ja żadnego nie widziałamWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2018, 14:51
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
Megsss nie tylko Ty masz taki organizm W moim przypadku również mierzenie temperatury przy staraniach to o tyłek potłuc. Ciągle miałam na tym samym poziomie. No może w dzień @ spadała o jedną kreskę i to wsio
Co do laktatora, to ja mam używany od bratowej Medela coś tam elektryczny.
My nadal w dwupaku Skurcze są choć nadal nieregularne A właśnie! Miałam spytać czy Wy też macie takie ciągłe przelewanie się w brzuchu?? Najczęściej od tej strony gdzie w danej chwili ułożone jest maleństwo?? Ja od kilku dni tak mam i mąż się śmieje, że normalnie żaby mi w brzuchu siedzą Mo i jeszcze czy Wasze bąble też zmniejszyły swoją aktywność??
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
