Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też już po wizycie Jestem trochę spokojniejsza Maleństwo ma 6 mm i cudownie bijące serduszko Wszystko jest w porządku. Dostałam mocniejszą dawkę kwasu foliowego, zalecenie brania witamin oraz zakaz przytulańców z meżem
Flavia, Mamusia_Ksawusia, Milano, Iwona27091991, PAPAVER, Szimi, Minie Black, Marsylia, Kolorowapani, Sylwiaa992, NiecierpliwaKarolina, Mamma-mia, Du-Dulia lubią tę wiadomość
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Ja również chodzę prywatnie. Za wizytę płacę 140 zł i w to zawsze wliczone jest usg. Po skierowania na badania lekarz karze przychodzić zawsze do siebie do przychodni przyszpitalnej, żeby nid musieć za nie płacić
Mamusia_Ksawusia lubi tę wiadomość
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
OlinkowA wrote:Ja już po wizycie Ale jestem mega niezadowolona
Usg miałam dosłownie 2 sekundy, włożył głowicę i wyciągnął.
Powiedział że wszytko w porządku, ciąża pojedyncza, 6 tygodni, w macicy.
Jak zapytałam o serduszko stwierdził że za wcześnie, w co nie wierzę.
Mógłby się bardziej postarać
Ta przyjemność 5 minutowa kosztowała mnie 180 zł
Dał skierowanie na badania i kolejna wizyta26.02 -
Ja dzisiaj umieram. Tak mnie muli, mam wrażenie jakbym miała jelitowke. Non stop mi niedobrze. Jestem i czuje się do dupy.
W sobotę idziemy na imprezę, okazało się że moja sukienka już się na mnie nie miesci ( franca się skurczyla) no i dzisiaj szylam nową. Z mdlosciami co 30 min z przerwą na 15 min.
Jak.żyć?
Moja wizyta kosztuje 130 zł i na każdą pacjentke jest 30 min -
Ja place 200zl..usg i cale badania tez ok 40 minut trwa... ale to jest lekarz ktory potem osobiscie sie mna zajmuje przy porodzie.. nie robia mi w szpitalu dodatkowych badan " gmerania co chwila tam na dole".. wiedza od kogo jestem. Calkiem inaczej podchodza... juz bez dodatkowych oplat... 100% kultury i delikatności... wiem ze przez cala ciaze 2000 bedzie to kosztować ale warto.. juz przerabialam poród bez lekarza prowadzacego ze szpitala... byłam olana...2.5 dnia mnie trzymali z nieregularnymi skorczami bez znieczulen bez oxy..bi nikomu sie mna zajac nie chciali.i co... od piatku..tak mi sie rozwarcie robilo do niedzieli do 12... ja spalam miedzy skorczami...mam traumę.... zielone wody..zanik tetna plodu... sil zero..moglam unierać...jak sie tylko lekarze na zmianach zmieniali..to pytali co chwila..od kogo jestem???
A drugi porod super..rewelacja.. oczywiście inny szpita
Kazda ma inne przezycia... i zazwyczaj nie trzeba miec lekarza ze szpitala by sie dobrze zajeli... ale ja mialam takie przejscia a nie inne..Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2018, 19:19
-
NatkaZ wrote:Ja też już po wizycie Jestem trochę spokojniejsza Maleństwo ma 6 mm i cudownie bijące serduszko Wszystko jest w porządku. Dostałam mocniejszą dawkę kwasu foliowego, zalecenie brania witamin oraz zakaz przytulańców z meżem
No i pięknie a czemu zakaz przytulańców? Do następnej wizyty? -
Ja juz po wizycie. Serduszko pieknie bije a maleństwo ma juz 7 mm.
Mamusia_Ksawusia, Milano, Iwona27091991, Flavia, Marsylia, Kolorowapani, Sylwiaa992, Minie Black, aga94, Bajka111, NiecierpliwaKarolina, freya, Chichibi, Du-Dulia lubią tę wiadomość
-
Moja gin z poprzedniej ciąży brała : 150 zł wizyta / 50 zł usg/ 25 zł recepta/ 30 zł l4/ 70 zł ktg. No wiec rachunek spory plus wszystkie leki i badania prywatnie. Przed samym porodem narobila bałaganu i mnie zostawila ze skierowaniem w 34/35 tc na cc cito. 6 szpitali. Wszędzie nam odmowiono.
Trafilam przez przypadek do szpitala z polecenia ciotki, tam mnie przyjął lekarz (zastępca ordynatora) zajął sie moją ciąża, a po 1,5 tyg mialam syna bezpiecznego przy sobie. Spędził kilkanaście dni na intensywnej terapi ale wyszedl z teho cało.
Teraz juz chodzę tylko do niego, i będę przy nim rodzić. Nie wyobrażam sobie jyz innego lekarza. -
Milano ja mam swoją dg. Szyje i projektuję ciuszki dla bejbikow 48/116 rozmiar.
Czasem mi się zdąży coś uszyc dla siebie tym bardziej że nigdy w sklepie nie mogę znaleźć nic odpowiedniego.
Ale Wam zazdroszczę tych umnie jak to dr powiedział był pierscionek z diamentem. Za dzien dwa bedzie zarodek. -
TinyYnka który tydzień jesteś? Świetna wiadomość!
Miru Wow będziesz musiała nam coś pokazać ze swoich cudów i do października milion zamówień
Ja tez zazdroszczę , ale niedługo zobaczymy naszeWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2018, 19:30
-
Milano wrote:No i pięknie a czemu zakaz przytulańców? Do następnej wizyty?
Ze wzgledu na problemy w pierwszej ciąży gdzie nagle zaczęłam plamić, i obumarcie maleństwa w listopadzie 2016.Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
TinyYnka wrote:6t4d
U mnie to samo tylko maleństwo mniejsze o 1 mmMiru, TinyYnka lubią tę wiadomość
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016