Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Monika30, będzie dobrze! Maluszek już jest gotowy na przyjście na świat
dobrze, że pojechałaś to sprawdzić- w szpitalu jesteś w dobrych rekach
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Mam nadzieję, że jutro przyjdzie nasz kombinezon i zaczniemy w weekend wychodzić
Powiedzcie mi jeszcze... czy ból brzucha (jelit?) podczas robienia dwójki
jest normalny po porodzie? Mam wrażenie, że dostaję skrętu kiszek za każdym razem...
-
Monika30 trzymam kciuki ..
Dziewczyny ä czy wam wyszly hemoroidy?
Tzn mnie nie bola nie czuje ale dzis golilam sie i patrze a tam powychodzilo cos..
No i od golenia dostälam takiego podraznienia gdzie nigdy nie miälam czyzby i skora taka wrazliwa sie zrobila?
Nadodatek maluch cos cicho siedzi w brzuchu ,spiacä i nic mi sie nie chce to chyba jakas cisza przes burza..
-
Właśnie dlatego ja robię wszystko, aby nie dopuścić do karmienia z butelki. W szpitalu też mieliśmy spadek wagi, było już blisko do magicznego 10% i "groziło" nam dokarmianie. Wzięłam się w garść, zaczęłam przystawiać małego do cyca tak często jak się da (co godzinę, półtorej) i udało się odbić na samym kp. Wychodziliśmy ze szpitala już ze spadkiem wagi tylko na poziomie 3%. Obecnie mamy już osiągniętą wagę urodzeniową 4 kg._magda87_ wrote:Aha,czyli nie tylko moje dziecko ssa tak długo,niestety mam teraz problem,pieknie ssalismy,naorawde chce karmić i się staram,ale musze go dokarmiać ze wzg na niska masę,także cwaniak poczuł butelkę i zaczyna gardzić moja piersią albo traktuje jako smoczek.boje się ze tylko butle będzie chciał
A dzięki temu wszystkiemu mam tak ogromne cyce, że aż nie mogę się im nadziwić Niestety muszą być regularnie opróżniane, bo bolą jak cholera.
Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139) -
Magnesss cyklo3forte moim najwiekszym przyjacielem w ciąży bez tego ani rusz ! choć u mnie pomimo zażywania codzienie ostatnio coś się pojawiło ale mialam naszczescie jeszcze czopki i jakoś żyje. Boję się tego co będzie po porodzie i odrazu chce poprosić o coś na to. I obiecuje sobie że na poczatku roku jak już dojdę do siebie to zrobię z tym porządek raz na zawsze !
Cholepstaza ani inne problemy watrobowe nie są przrcwskazaniem do porodu SN.
Megsss lubi tę wiadomość
-
karo wi-właśnie podaliśmy trudniejsza butle,wypił z niej na szczęście
Edka-musieliśmy podać butle,malutki już się urodził i jeszcze spadł,ja nie umiałam go jeszcze dobrze wykarmić,teraz postaram się żeby nagadał się cycem tylko,poświęciłam się cała dla niego,wisi na piersi ile chce
Orchidea - w ciąży mislam jeden hemoroid,wchłonął się i do końca ciąży nie było go,po porodzie wyszło mi „stado”,już nie wiem czym się smarować,na hemo,czopki,na obrzęk maść,na sutki wazelina,No kosmetyka ze ho ho
Co do spacerku,jedna położna powiedziała ze można odrazu a druga żeby najpierw werandowac.ja posłucham swojego instynktu i poczekam aż troszkę przybierze,po drugie nie mogę chodzić z bolu jeszcze[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
29.09.2018❤️ -
Edka, wow! Zazdroszczę masz wagę dla dzieci czy jakoś inaczej sobie radzisz? My dziś próbowaliśmy zważyć małą na normalnej wadze, tzn najpierw na wagę wszedł mój mąż z Kingą na ręku, a później sam. Wyszło nam około 2,8 kg, ale jakoś nie chce mi się wierzyć w ten pomiar, musimy spróbować jeszcze z wagą kuchenną albo ostatecznie mąż pożyczy od sąsiada wagę... na karpie
U nas waga urodzeniowa 2750 gramów, pierwsza doba 2640 gramów, druga (przy wypisie) 2660, ale równie dobrze mogła to być zawartość pieluchy teoretycznie mam jeszcze tydzień na to, żeby dobiła do masy urodzeniowej- mam nadzieję, że się uda.
-
Katiuszaaaa wrote:Magnesss cyklo3forte moim najwiekszym przyjacielem w ciąży bez tego ani rusz ! choć u mnie pomimo zażywania codzienie ostatnio coś się pojawiło ale mialam naszczescie jeszcze czopki i jakoś żyje. Boję się tego co będzie po porodzie i odrazu chce poprosić o coś na to. I obiecuje sobie że na poczatku roku jak już dojdę do siebie to zrobię z tym porządek raz na zawsze !
Cholepstaza ani inne problemy watrobowe nie są przrcwskazaniem do porodu SN.
Zastanawiałam się bo mam dwie znajome , które walczyły z cholestaza w ciąży i oba porody to było cc:) -
Witamy się po porannym karmieniu Tosiaczek zasnął w bujaczku, starsza powędrowała do szkoły, a mama na chwilę żeby napić się zimnej kawy rozpuszczalnej z mlekiem
Co do wagi to u nas będziemy wiedzieć co i jak dopiero przy szczepieniu
Trochę żałuję, że położna nie przyjeżdża z wagą, ale co zrobić. Ważne, że po malutkiej widać i czuć, że robi się kluseczka
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Megsss wrote:Zastanawiałam się bo mam dwie znajome , które walczyły z cholestaza w ciąży i oba porody to było cc:)
U nas w szpitalu jest to jednym z czynników, które kwalifikują do cc, tak ssmo jak i nadciśnienie. U mnie też mój prowadzący mi je proponował, ale ja jestem tchórz i panicznie bałam się cesarki. Jeden poród sn miałam już za sobą więc wiedziałam czego mogę się spodziewać zarówno w trakcie jak i po, więc wolałam tak Ale ja to zawsze wszystko na odwrót jak mówi mój R 
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016 -
Kochane. wczoraj 4.10 na świat przyszła przez cc Magdalena z wagą 3450 g. Dostała 10 pkt. Był to 39+2. Jestem przed pionizacją i tęsknię za malutką.
Ostatecznie urodziłam w innym szpitalu.
edka85, Megsss, akilegna♥, Kathrine, Buko, mala_misia, Katiuszaaaa, Milano, KateHawke, Bajka111, Flavia, Karo_Wi, Marsylia, Blu, Cukierniczka, tym_janek lubią tę wiadomość
-
We wtorek na wadze szpitalnej ważył 3820 g (odbił z 3610), wczoraj w domu 4100 g. Ważyłam go tą metodą, co Twój mąż. Trzeba tylko pamiętać, aby dziecko było wtedy całkowicie rozebrane i bez pieluchy.Karo_Wi wrote:Edka, wow! Zazdroszczę masz wagę dla dzieci czy jakoś inaczej sobie radzisz?
Katberry - nareszcie, gratulacje
Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139) -
katberry gratulacje!!
Ja to chyba też przenoszę ciąże, od początku tygodnia jestem w ciągłym ruchu przez przeprowadzką, pakuję, schylam się, podnoszę, przenoszę to, co mogę i NA SZCZĘŚCIE nic Choć Mała mi się buntuje trochę, bo jak tak się ruszam to mało ją czuję i wczoraj wieczorem i dziś w nocy trochę mnie skopała, bo co ja sobie myślę przecież?! Niech jeszcze mi posiedzi troszkę, co się z tym ogarnę wszystkim
Chociaż ja to w ogóle jestem ewenement, bo wczoraj rozmawiałam z Mężem - kierowcą zawodowym i on, że czy by mi nie przeszkadzało jakby jednak urlop wziął od 27 (PTP 22.10.2018), a ja, że dla mnie może być, mogę nawet jeszcze wtedy być w ciąży wtedy, bo zdążę odpocząć po tym huraganie teraz
-
Katberry gratulacje! A czemu nie masz malutkiej przy sobie? Zawsze po cc zabierają?
Ja zaraz wybieram się na KTG i zobaczymy co tam słychać
Wczoraj moja mała wieczorem była taka ruchliwa przez dłuższy czas ze masakra. Zawsze wieczorem jest dyskoteka ale wczoraj przeszła sama siebie, nie wiedziałam czy stać leżeć czy siedzieć. Ale w pewnym momencie tak mi brzuch podskoczył tak fik, poczułam jakby mi tam się coś wielkiego przekręciło i zaczynam się zastanawiać czy moje dziecko czasem nie fiknela głowa w dół? Łudzę się ze to się jeszcze może stać ale czy to możliwe? Na prawdę wcześniej nic takiego nie czułam jak ten dziwny chwilowy jej ruch i potem nagle spokój, już nie tak nie ruszała na maksa. Kurczę nawet nie mam usg żeby to sprawdzić.
Mała misia a chociaż na KTG? Masz jakieś skurcze? Obyś wytrzymała w dwupaku tak długo jak chcesz
7 CS i w końcu są dwie kreski!
