X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 12 października 2018, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiuszaaaa wrote:
    Ja już byłam w 100 % gotowa i pewna ze po środowej wizycie urodzę wiec wieczor środowy byłam podłamana, ale teraz stwierdziłam ze nic to trzeba czekać i już. Staram się ruszać, na piłce kręcę się codziennie, gotuje pikantne obiady, z seksem to trochę ciężko bo mój mąż się trochę obawia ze to takie wymuszanie nie dziecku wyjścia jak ona jeszcze nie czuje potrzeby pojawić się na świecie, jutro może pójdę z mężem na ryby niech on tez jeszcze korzysta. Słyszałam jeszcze o zbawiennym działaniu tonicku na skurcze wiec muszę sobie iść kupić i będę pic, nie zaszkodzi a może coś ruszy. Oby tylko urodzić przed 24 bo jednak wolała bym zebymoje dziecko było zodiakalna wagą a nie strzelcem ;)

    A o jakim toniku mówisz? :)

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 12 października 2018, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To samo o znaku zodiaku mysle. Mam nadzieje zalapac sie na wage ale u mnie termin na 24 wiec moze byc roznie.
    Bylam teraz na spacerze, sprzątam od 2 dni, a rozwarcie tylko o 1 cm sie zwiekszylo. Ale skurcze po takim wysilku jakies są..

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 12 października 2018, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faktycznie o skorpiona chodziło :)

  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 12 października 2018, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka111 wrote:
    A o jakim toniku mówisz? :)

    Takim do picia najlepiej smakuje z ginem ;) ale gin z tonickiem to jeszcze trochę zanim się napije ;) wiec pozostaje sam tonic ;)
    Koleżanka dostała takie polecenie od swojej gin spacer kawa i tonic codziennie. Myśle wiec ze nie zaszkodzi skoro lekarz jej polecił.

    Po jakiś 2 dniach takiej kuracji zaczęło się ale była już i tak 8 dni po terminie wiec tak naprawdę bez tonicu również mogło się zaczac ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2018, 15:20

  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 12 października 2018, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiuszaaaa wrote:
    Takim do picia najlepiej smakuje z ginem ;) ale gin z tonickiem to jeszcze trochę zanim się napije ;) wiec pozostaje sam tonic ;)
    Koleżanka dostała takie polecenie od swojej gin spacer kawa i tonic codziennie. Myśle wiec ze nie zaszkodzi skoro lekarz jej polecił.

    Po jakiś 2 dniach takiej kuracji zaczęło się ale była już i tak 8 dni po terminie wiec tak naprawdę bez tonicu również mogło się zaczac ;)

    Ahaaaa Boże nie skojarzyłam, że może chodzić o zwykły tonik. :D Dzięki:D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2018, 15:22

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • orchidea33 Autorytet
    Postów: 967 298

    Wysłany: 12 października 2018, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ahh Co wy mówicie z tym rolnikiem ja od paru dni mam taka ochotę że ciągle popijam A nogi jednak chce zacisnąć bo skoro może skorpiona się urodzić to może lepiej bo moja siostra waga i oj bardzo ciężki charakterek ma :-/

    Katiuszaaaa lubi tę wiadomość

    201506021662.png
    zem3qtkfuhpcq4xn.png
  • orchidea33 Autorytet
    Postów: 967 298

    Wysłany: 12 października 2018, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tonik nie rolnik ;-)

    201506021662.png
    zem3qtkfuhpcq4xn.png
  • OlinkowA Autorytet
    Postów: 596 302

    Wysłany: 12 października 2018, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!
    Gratulacje dla wszystkich nowych Mamusi!
    Piękna pogoda na spacerowanie dziewczyny, my korzystamy, codziennie wychodzimy na spacer 40 min do godziny.

    Pytałyście o karmienie - ja karmię tylko piersią, w szpitalu dokarmiałam mm (przez pierwsze trzy doby) ale laktacja rozkręciła się na tyle że karmię tylko piersią, co 2,5-3 h.

    qdkkk6nllsldr26a.png
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 12 października 2018, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny !

    Mały jest boski , pierwsza noc w domu trudna ale to nie z jego powodu ...

    Niestety , dopadło mnie coś co dopada podobno cześć osób po znieczuleniu miejscowym ... zespuł popunkcyjny :(
    Od wczoraj cierpię na tak masakryczny ból głowy , nie jestem w stanie funkcjonować :( dobrze , ze jest mąż i babcia bo nie mogę w ogóle zajmować się malutkim ... leżę plackiem pije wodę i jem leki przeciwbólowe .. takie zalecenia od lekarza..
    Pomoc trwa to do tygodnia .. masakra!

    Do tego przy wypisie okazało się , ze mam wysokie Crp wiec antybiotyk i bardzo spadła mi morfologia wiec dietę i żelazo .. paskudny start macierzyński :(

    Przez 5 dni nie mogę karmić piersią a dziś właśnie zaczela rozkręcać się laktacja ... piersi jak skaly i bolą :(
    Co doradzacie ? Ściągać trochę i wywlewac dla efektu ulgi czy lepiej nie pobudzać tej laktacji tylko obkładac piersi kapusta i nic więcej ?

    Gratulacje dla kolejnych mam ( Zuza i Buko o ile dobrze naliczyłam )

    Powiem wam , ze tak narzekałam w końcówce ciąży na dolegliwości .. cofam wszystko ..zgaga przy tym bólu głowy to jest naprawdę pikus !

    Któraś z was pytała o krwawienia po porodzie - ja rodziłam we wtorek dziś piątek i juz działam na zwykłych podpaskach w nie tych grubych poporodowych . Krwawienie jest niewielkie ...ale mysle , ze po cc jest inaczej w sensie więcej „ czyszczą " podczas zabiegu .





    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2018, 17:25

  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 12 października 2018, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggs, jeżeli chcesz karmić piersią to trzeba ściągać regularnie mleczko. Jak masz twarde piersi to zciągaj przynajmniej do uczucia ulgi, bo zastój będzie i zapalenia piersi się nabawisz.

  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 12 października 2018, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megss, a to nie Ty tak szybko byłaś pionizowana po CC? Ten ból głowy to właśnie prawdopodobnie przez to- mnie ciagle straszyła przed nim teściowa, bo ona też za szybko wstała i łapał ją ten ból głowy co jakiś czas przez 3 lata... z tym, że moja teściowa to ewenement, mam nadzieje, że u Ciebie szybko przejdzie!
    Co do laktacji, to jeśli chcesz później karmić to ja bym jednak stymulowała piersi- ściągała tylko do uczucia ulgi, ale regularnie- co 3/4 godziny. A później rób sobie te okłady z kapusty czy z innych zimnych okładów.

    Przy CC tak jak chyba i przy problemach z urodzeniem łożyska łyżeczkują. Leżałam z dziewczyną na sali, która urodziła kilka godzin wcześniej niż ja, ale nie urodziła łożyska w całości i musieli ją wyczyścić- dziewczyna chodziła przez kilka godzin w podpaskach z Belli a później już normalnych. A ze mnie się lało strumieniami. Wykorzystałam całe opakowanie podpasek Bella i jedno opakowanie podpasek z Canpolu- 3 ostatnie podpaski to na siłę w sumie. A teraz zależy od dnia- raz jestem na normalnych podpaskach raz na zwykłych wkładkach, ale cały czas coś tam ze mnie leci jeszcze.

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • OlinkowA Autorytet
    Postów: 596 302

    Wysłany: 12 października 2018, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megss ściągaj koniecznie!
    Ja karmię cały czas ale na początku laktacji, jak miałam nawał też miałam cycki twarde jak skały, chciałam odciągnąć laktatorem ale nie dało rady taki ból i zaczęłam odciągać na pieluszkę, aby ulżyć piersiom, do momentu uczucia ulgi i zejścia guzów po bokach piersi. Pomogło :)

    qdkkk6nllsldr26a.png
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1614

    Wysłany: 12 października 2018, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1Malinka1 wrote:
    To forum to czasem jakaś porażka. Próbuję po raz setny coś wysłać i ucina mi 90% wiadomości.


    Ucina tekst jeżeli stawiasz gotowe emotikony. Musisz je sama stworzyć ;)

    1Malinka1, 1Malinka1 lubią tę wiadomość

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 października 2018, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prosilyscie o kilka słów o moim porodzie, więc tak w skrocie :)
    Zgłosiłam się wczoraj rano do szpitala do planowanego wywołania porodu napisał stepnego dnia. Od rana miałam nieregularne skurcze, takie miesiaczkowe. W szpitalu podpisałam juz zgody na zalozenie cewnika i podanie o y następnego dnia, ale po badaniu okazało się, że główka jest tak nisko, że cewnika nie ma sensu, bo zaraz wypadnie. W związku zbwlasnymi skurczami dostałam 3 czopki, pewnie te o których była tu mowa wcześniej i godzinę później, ok. 13, miałam już skurcze co 1,5 minuty. O 14 trafiłam na porodowke, o 16.30 dostałam znieczulenie (bez niego bym chyba padła, skurcze były tak częste i intensywne, że nie miałam między nimi praktycznie żadnej przerwy). Jakaś godzinę po znieczuleniu zaczęłam czuć rozpieranie krocza, a o 18.30 zaczęła się druga faza porodu i o 18.44 Agatka była z nami. Tak więc mój poród można uznać że ekspresowy :)
    Dzisiaj czuję się już bardzo dobrze, lekko tylko czuje jeden szew po na cięciu krocza (jak zobaczyłam położna z nozyczkami do nacięcia krocza, to byłam gotowa jej za to dziękować, bo dała mi nadzieję, że to skróci moje cierpienie), a Agatka odsypia dzisiaj trudy porodu, bo mam problemy z dobudzeniem jej na przystąpienie do piersi. Tak więc wszyscy dookoła maja problem z placzacymi dziećmi, a ja mam problem z małym spiochem.

    NatkaZ, KateHawke, Karo_Wi, akilegna♥, Cukierniczka lubią tę wiadomość

  • orchidea33 Autorytet
    Postów: 967 298

    Wysłany: 12 października 2018, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko dobrze że tak sprawnie poszedł poród i że możecie się już razem tulic:-)

    A właśnie dziewczyny pomaga ten masaż krocza ? Czy i tak nacięcie jest konieczne?

    201506021662.png
    zem3qtkfuhpcq4xn.png
  • Justynuszek Autorytet
    Postów: 325 108

    Wysłany: 12 października 2018, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko, dziewwczyny, gratuluję!
    Ja właśnie po wizycie. Wedlig mnie nic się nie dzieje bo bólów brak, trawdnienia niedokuczliwe its ale lekarz stwierdził, że wszystko gotowe. Główka nisko, szyjka zgladzona, wody w dolnej granicy normy, rozwarcie na ok 1,5cm więc "trzeba nam tylko mocniejszych skurczy i zaczynamy rodzić".
    Jakby nic się nie działo to za tydzień mam się zgłosić do szpitala gdzie chcę rodzić na ktg. :)
    Mam nadzieję że jednak wcześniej się tam zglosze ze skurczami.

    43kth371haww2z0j.png
  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 12 października 2018, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Gratulacje wszystkim mamom. Nie umiem Was nadgonic. My wyszliśmy w 2 dobie. Pierwsza noc masakra. Nie spałam w ogóle. Mały strasznie niespokojny. Później kolejny dzień lepszy ale od wczoraj ma ból brzuszka. Pręży nóżki i płacze. Kupka była zbita. Niestety nie mam jeszcze tyle pokarmu i dokarmiam butla więc może dlatego.
    Dziewczyny czy można wszystko jeść jak się karmi piersią ? Brokuły,pomidory,fasolkę itp ?
    Trzymajcie się dziewczyny które są jeszcze w 2paku. Wiem że już ciężko ale jeszcze chwilkę i będziecie miały maleństwa przy sobie :)

  • Marsylia Autorytet
    Postów: 718 1623

    Wysłany: 12 października 2018, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eliza miała dzisiaj szczepienie. Oj nakrzyczała się... Widać, że jest osłabiona, więcej śpi. Kolejne szczepienie za 2 miesiące i wtedy chyba zaszczepię Wiki na meningokoki. Muszę poczytać jakie są dostępne szczepionki i wybrać.

    Eliza Barbara <3 wcześniak 35/36tc
    d69cj48ax1acv9cd.png

    Wiktoria Klara <3 wcześniak 27tc, ZD
    bhyw9vvjj54cn9n5.png
  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 12 października 2018, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://zapodaj.net/fff3324c69e67.jpg.html

    Blu, edka85, mala_misia, NatkaZ, Katiuszaaaa, orchidea33, Megsss, Kathrine lubią tę wiadomość

  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 12 października 2018, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wyżej moje maleństwo ❤

‹‹ 789 790 791 792 793 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ