X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2018, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ile i jak często podjęcie dzieciom espomisan/esputikon? rozmarwialam z cdl i kazała profilaktycznie podawać małej espumisan, ale z tego wszystkiego zupełnie zapomniałam zapytać jak dawkowac, a na opakowaniu jest, że można po ukończeniu 1 miesiąca życia.

  • orchidea33 Autorytet
    Postów: 967 298

    Wysłany: 23 października 2018, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a wy kangurujecie swoje dzieci czesto bo ja moge caly czas tak..

    MarBru lubi tę wiadomość

    201506021662.png
    zem3qtkfuhpcq4xn.png
  • MarBru Ekspertka
    Postów: 142 74

    Wysłany: 23 października 2018, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    orchidea33 wrote:
    Dziewczyny a wy kangurujecie swoje dzieci czesto bo ja moge caly czas tak..
    Ja dziś chciałam ale moja to jak ja tylko wezmę na klatkę to szuka zaraz. Nawet jak mam koszulkę, to co by było jakbym się rozebrała;)

    nsp8t6l.png
  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 23 października 2018, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała_misia, ból mija w ciągu tygodnia, później jest dyskomfort w pewnych pozycjach. Chociaz to tez pewnie zależy od jednostki i szwów.Ja się zaczęłam czuć normalnie dopiero wtedy, kiedy ściągnięto mi szwy (które miały się rozpuścić), czyli równo po 3 tygodniach. Nie czuję blizny w ogóle i nie wiem, czy ją widać, bo dawno nie pokazywałam mężowi ;) sama tez nie oglądałam, bo się jeszcze nie goliłam na dole (trochę się bałam)

    Buko- mam espumisan 100 i daję do każdego karmienia 10 kropel. Espumisan się nie wchłania do organizmu. Chyba nie doczytałam tego, ze można od pierwszego miesiąca- my podajemy od 3 tygodnia, ale wiele dziewczyn podaje wcześniej.

    Zuzia- przesyłam dużo wsparcia. Macierzyństwo jest cholernie ciężkie i cały czas zastanawiam się, jak Ty sobie dajesz radę sama. Mam nadzieje, ze taka zupełnie sama nie jesteś, ze masz kogoś do pomocy. Ja tez się uczę miłości do Kingi, nie jest łatwo w takie dni jak dziś- kiedy krzyczy od rana do nocy. Trzymaj się!

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2018, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo_Wi i widzisz różnice? Rozumiem, że karmisz między 8, a 12 razy na dobę? Ja taka informacje znalazłam dopiero jak zaczelam szukac jaka dawkę mogę podać.

  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 23 października 2018, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczerze mówiąc to nie wiem, czy widzę różnicę. Chyba nie bardzo pomaga albo bardzo minimalnie. Dziś na przykład mała się darła od godziny 10 do 16 z powodu bąków albo kupy, której od niedzieli nie może zrobić. Ile razy karmię... dziś, do tej pory za nami około 8 karmień, ale w sumie 4 to takie przystawianie bardziej dla pobudzenia laktacji albo uspokojenia Kingi. Dziś nie do wszystkich karmien podałam espumisan, bo dajemy do butelki, a jak KP to nie.

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2018, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki

  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 23 października 2018, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała_misia, Malinka mnie bolało jeszcze tak około 3 tygodni po porodzie. Chociaż ja nie była nacinana tylko pękłam w dół

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • mala_misia Autorytet
    Postów: 594 231

    Wysłany: 23 października 2018, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinka ja słyszałam, że właśnie jak samo się pęknie to jest ból większy niż przy nacięciu, więc współczuje ogromnie! Trzymaj się!

    ChicChic no ja też nie wietrzę, bo nie mam kiedy.. I nawet sobie nie wyobrażam jeszcze tego, skoro ze mnie jeszcze leci. I też czuję się wychudzona i zabiedzona.. Boję się, że spadnę jeszcze bardziej z wagą i będę miała mniej niż przed ciążą, a przecież chciałam zatrzymać kilka kilogramów ciążowych, bo ja byłam zawsze szczupła.

    Karo_Wi no właśnie koleżanka mi napisała, że w ciągu tygodnia mija.. Moje też mają się rozpuścić, a skąd wiedziałaś, że tak się nie stało i musiałaś je mieć ściągane? Ja nawet nie oglądałam siebie tam na dole jeszcze, bo nie mogę się do tego przekonać w ogóle.. :O

    zpbnroeqnmec200u.png
  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 23 października 2018, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Misia- nie wiedziałam, ze się nie rozpuściły, ale: podmywając się czułam zgrubienie w miejscu, gdzie nacięcie się zaczynało (tak jakbym była szyta na zakładkę) i nie miałam do końca pełnej ruchomości przy unoszenie nogi w bok. Siadając np w siadzie skrzyżnym czułam ciągniecie na dole, tak jakbym miała tam strupa, który wszystko trzyma w kupie. Jak dostałam bólu brzucha i pojechałam na IP, to mi je lekarz ściągnął. A po tym taki komfort, nawet nie wiedziałam, ze tak mocno mnie tam trzymało. Zupełnie jak rozpięcie stanika albo spodni po całym dniu ;) taki luz.

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • 1Malinka1 Autorytet
    Postów: 1392 809

    Wysłany: 23 października 2018, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Położna mowila, ze notorycznie zdarza się, że wpisują że szwy rozpuszczalne a wcale takie nie są. Ale mowila, że sobie z tym poradzimy. Ja zerkałam tam, ale z trudem, jakoś to miejsce wolałabym jeszcze nie oglądać, też mam opory przed tym.
    Ja nawet nie wiem ile wazę, bo nie mam wagi. Póki co brzuch mam miękki i taki mniej więcej na 4 miesiąc, ogólnie uwazam ze nie jest najgorzej. Mi zależy tylko żeby nie mieć rozejścia mięśni, a waga nieważna.

    f2wlpx9ishio9eby.png
    tb738ribmbqosoos.png
  • Cukierniczka Autorytet
    Postów: 834 407

    Wysłany: 23 października 2018, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanie o ilość pieluch w ciągu dnia. Położna mówiła, że powinno być 8-9 takich ciężkich pieluch w ciągu doby - sprawdza się to u Was?
    Wczoraj chcieliśmy zważyć Szymka i chyba się coś stało z wagą u położnej, bo wyszło, że przybiera 10 g na tydzień, co jest absurdalne wg mnie, szczególnie, że nawet jak go noszę na rękach to czuję, że dużo więcej waży niż jak się urodził. W piątek idziemy do lekarza więc i tak sprawdzimy wagę, ale położna właśnie mówiła, że dobrą miarą tego czy dziecko prawidłowo przybiera na wadze są te pieluchy.

    atdc3e5euobdwxyo.png
    www.zcukremalbowcale.com
  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 23 października 2018, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka. Ja właśnie się dowiedziałam że mam rozejscie mięśnia. Kurdeeee jeszcze tego mi trzeba. Za tydzień ma do mnie przyjechać fizjoterapeuta i zobaczymy co da się zrobić. Wiecie może jakieś mogą być skutki ? Jest to groźne ? O co w ogóle z tym chodzi ?

  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 24 października 2018, 04:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierniczka- jeśli mala zje, pójdzie spać na 3h i po tym zmieniam jej pieluchę, to faktycznie jest ciężka od siuśków. Natomiast jak nie spi to zmieniam jej pieluchę częściej- jak widzę, że pasek na pampersie zmienił kolor. Wtedy są siuśki w środku, ale nie aż tak dużo. Nie wiem, ile takich pieluch ciężkich jest dziennie, bo nam teraz mała kiepsko sypia i częściej zmieniamy pieluszki.

    Kurde, u nas kupy nie było od niedzieli i maluch się meczy. Dziś bardzo kiepski dzień za nami, nie spała prawie w ogóle w ciągu dnia, później miała problem zasnąć w łóżeczku. Mąż ją lulal na ręku, dopóki nie zasnęła, a ze miała kiepsko sen, to... trzymał ją na rekach aż do 4 rano.... masakra. Teraz przejęłam malucha, nakarmiłam, odłożyłam do łóżeczka i zobaczymy. Póki co stęka.

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 24 października 2018, 04:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo, a podajecie probiotyk?
    Możesz spróbować z Windi albo po prostu zwykłym termometrem zmierzyć temperaturę.

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 24 października 2018, 05:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierniczka u nas idzie 8-9 pampow dziennie :)
    Co do kup to czytałam ze dziecko wcale nie musi robić codziennie . Jak nie ma jej codziennie to znaczy , ze większość pokarmu się wchłania po prostu .
    U nas na twardy brzuszek pomaga tez ten termoforek z pestek wiśni a przy okazji mały lubi z nim leżeć na brzuszku :)
    Windy dzislaja super na odgazowanie , potrafią nawet pobudzić kupę ;) tylko z nimi trzeba ostrożnie bo są komentarze , ze rozleniwia jelita .

    Nie byłabym sobą jakbym nie przetestowała czegoś, wiec kupiłam dla porównania espumisan i podałam zamiast sab simplex wczoraj ..i co ... reakcja zero ... brzuszek napiety wieczorem już lekki płacz przez to .. do wieczornego mleka dodałam sab i jak ręka odjął ... jestem kolejna osoba wśród moich znajomy , ktora ma to doświadczenie za sobą i już teraz wiem , ze recenze ze to tylko magia nazwy a nie faktycznie preparatu działa cuda nie są prawdziwe :) jakas różnica w tym sab simplexie musi być .

  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 24 października 2018, 06:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o matko ale ruch o takiej godzinie, ja dalej nie urodzilam a na dodatek teraz w tym momecie jestem tak wsciekla ze chyba zaraz cos rozwale.

    Wczoraj wieczorem odpadl mi czop. Pare minut przed 4 obudzil mnie skurcz, za jakis czas pojawil sie drugi to wlaczylam apke do mierzenia byly mniej wiecej co 15-8 min no to budze meza mowie mu a ten no to poczekajmy jeszcze chwile wylezalam do 5.15 caly czas to samo. Wstalam wiec zrobilam sobie kanapke sprawdzilam dokumenty wypilam herbatkę ide do meza ten mowi zebymna chwile weszla pod koldre bo zimna bardzo jestem i usnol. tak sie wkurzylam ze ch** z moim porodem bo z tych nerwow skurcze ustaly nic od 6 nic zero. poprosu bomba no zabije go jak by sie krolewicz zebral jak go piereszy raz obudzilam to miala bym z czym jechac do szpitala a teraz co ? bez sesu

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 października 2018, 07:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja podałam espumisan od wczoraj do każdego karmienia i w końcu pospalismy w nocy. Po karmieniu o 1 mała zasnęla odrazu, a po tym o 5 jeszcze walczy, ale się przejadla i nikt mi nie wmowi, że przy KP niema opcji żeby dziecko się przejadlo. Dopiero zasnie jak pewnie trochę brzuszek się oprozni.

    I mam kolejne pytanie, które aż wstyd mi zadac :) jeśli dzieci nie zasypia ja Wam odrazu po jedzeniu, to próbujecie ja "na siłę" ululac czy nie? Pytwm, bo w ciągu dnia rzadko mi się taka sytuacja zdarza, ale jeśli już to nie do końca wiem co zrobić. W ogóle słabo ogarniam potrzeby i obsługę swojej córki, mam wrażenie, że mój mąż robi to sto razy lepiej :(

  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 24 października 2018, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas kupy idą cały czas, przewijam co 2-3 godziny. Wczoraj mała jadła co 2 godziny w ciągu dnia, a w nocy pospała ciągiem od 23 do 5. No takiego śpoocha nie miałam i ciągle się zamartwiam, że coś z malutką nie dobrze jest.
    Buko u mnie czasem nie zasypia od razu po cycu, bo chce być aktywna. Wtedy najczęściej z godzinę patrzy i się przytulamy, a potem idzie spać i ją odkładam. To spanie to zazwyczaj dzieciom przechodzi jak skończą 2 tygodnie.

  • Ewel. Przyjaciółka
    Postów: 138 46

    Wysłany: 24 października 2018, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :-) dzisiaj o 3:30 ku wielkiemu zaskoczeniu wszystkich urodził się mój synek :-) calę 57 cm i 3512 g do kochania :-)

    Buko, Karo_Wi, Cukierniczka, NiecierpliwaKarolina, Flavia, akilegna♥, Katiuszaaaa, Megsss, Marsylia, OlinkowA, monika30, orchidea33, Blu, *SmoczycA*, Bajka111, mala_misia lubią tę wiadomość

    mhsv2n0agpm4d5s2.png
‹‹ 818 819 820 821 822 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ