Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Zuzia uwierz, że jest więcej takich dzieci, które nie śpią w ogóle w dzień i w nocy mają problemy że snem i nie ma to nic wspólnego z problemami natury neurologicznej. Poprostu szkoda im czasu na spanie. Jeżeli ma Cię to uspokoić to wybierz się do specjalisty.
Śmierdzące bąki mogą oznaczać zatwardzenie lub reakcja na coś co zjadłaś. A boli go przy puszczaniu bąków?
Ponoć po szczepieniu na rota dziecko przez tydzień wydala z kupą tego wirusa. Myj zawsze dokladnie ręce po zmianie pieluchy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2018, 18:12
-
Moll wrote:Dziewczyny kp czy bierzecie dzieci do odbicia? Na ile minut na ramię? Ja do tej pory nie odbijałam....
Mówi się, że przy kp nie trzeba odbijać. Ale jeżeli są problemy brzuszkowe lub ulewanie to warto. Zawsze to jakaś ulga dla malucha -
Moll jak nie śpi to odbijam, myśle ze maksymalnie 3 minuty nam to zajmuje.
Nie meczy się jakoś bardzo jak je puszcza. Napewno nie tak jak przy kolkach. Pierwszy raz od urodzenia mamy przerwę dwudniowa w kupce. Nie zjadłam nic innego czego nie powinnam. Macierzyństwo to zgaduj zgadula.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2018, 18:15
-
Cykl snu jest zwiastunem problemów neurologicznych? Takie wyrokowanie to niezła przesada. Dla własnego spokoju zapytałabym jakies mądrej glowy, ale szczerze wątpię, żeby coś było nie tak. Ale tak naprawdę, żeby sprawdzić co się dzieje to najlepiej jakies badanie obrazowe, bo na podstawie czego oceni to lekarz ? No może obejrzeć malucha i coś stwierdzić, ale i tak byłyby potrzebne dalsze badania ....
Moll ja na początku tego nie robiłam, ale odkad mi chlusnęła robię to praktycznie za każdym razem, gdy karmie. A odbija jej się praktycznie odrazu. Choć czasem zdarzy się, że po godzinie jej się odbije.
-
Zuuziaaaa wrote:Druga kwestia, czy dziecko karmione piersią może puszczać takie śmierdzące bąki? Czy jeszcze za wcześnie na to i wskazuje to na jakiś problem jelitowy?
Edka rozwiń czemu przy szczepieniu na Rota mam uważać przez tydzień? Jestem zielona w tej kwesti.
Rota jest przez 7 dni wydalany przez dziecko, głównie z kupą.
Mój mały też potrafi nie spać dniami i nocami i nie jest to żaden ubytek natury neurologicznej. W pierwszych miesiącach życia dzieci nie potrzebują fazy nrem snu. Wystarczy im płytki sen, choćby drzemki po 10-30 min, na które pewnie nie zwracamy uwagi, ale jakby to wszystko zliczyć i dodać, to dobre 8 h może wyjść.
-
Zuzia, my tez szczepilismy na wszystko (tzn. 5w1 + żółtaczka + pneumokoki + rotawirus) jednego dnia. Nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych. Przy szczepieniu na rotawirus- szczególnie Rotarixem- trzeba uważać około 10 dni, bo szczyt jego wydalania przypada na 7 dobę. Trzeba myć dokładnie ręce po zmianie pieluchy, a samą pieluchę najlepiej pakować. W woreczek i od razu wyrzucać. Dobrze by było tez wstrzymać się od całowania dziecka przez ten czas jeszcze.
A co do tego braku snu, to mi teściowa mówiła, ze mój mąż tez bardzo słabo sypiał w ciągu dnia, a w zasadzie to w ogóle nie spał i się darł non stop. Ona była właśnie z tym u neurologa i faktycznie stwierdził u niego jakieś zaburzenie, ze nie potrafił się wyciszyć i oprócz leków teściowa poiła go melisą itp. Z tym, ze brak snu wynikał z zaburzenia a nie zaburzenie z braku snu. Jedyne co zaobserwowałam, to ze jak Kinga spi dużo i mocno w ciągu dnia, to spi lepiej i dłużej w nocy. Dlatego ja się staram robić wszystko, żeby spała. Dlatego tez nie odkładam jej w ciągu dnia, bo wiem, ze zaraz się wybudzi i spaceruje jak najdłużej mogę, bo spacery całe przesypia.
Moll ja tez nie odbijałam, ale od 3 tygodni widzę, ze tego potrzebuje, bo inaczej się meczy. Nawet czasem podczas przekładania z cycka do cycka sama odbijała, wiec stwierdziłam, ze spróbuje i faktycznie jakoś lepiej funkcjonuje pod odbiciu. Mojej tez się odbija praktycznie zaraz po zarzuceniu na ramie. Natomiast jeśli nie odbije po 10 minutach to odkładam, trudno. -
U mnie tez trudno odlozyc dziecko do lozeczka. Od razu sie budzi.
Po 2 fajnych dniach i spokojnych wieczorach, dzisiaj zaczela sie drzec juz o 16. Ciekawe ile jeszcze.
Najedzona, kupa wielka zrobiina, umyta, pachnaca, k.... Nie wiem o co jej chodzi. Ręce opadaja.
-
Ojjj to i ja mam dziś sajgon .. nasz rytm dobowy ogólnie jest jest dość stabilny . Pory karmienia stałe kupa co dwa dni .. aktywności tez mniej więcej tak samo ...
ale dziś ... dziś młody od godziny 12 .. po godzinnym spacerze butli itp rozpętał mi małe piekło .. nie spał ani minuty do kolejnego karmienia czyli do 16.45... po którym tez nie zasnął .. i zaczął się płacz .. ale tak przeraźliwy , ze aż dostał chrypy a ja o 18 płacząc razem z nim zadzwoniłam do męża ,ze ma przyjechać bo ja już nie wiem co z nim zrobić ..eh dobrze , ze mam w klatce sąsiadkę koleżankę .. doświadczona mamę trójki dzieci .. przyszła zrobiła mu masaż brzucha ( mega spięty miał) po czym
Windy .. bo bardzo śmierdzące baki szły ... no i co .. mega wielka luźna na maxa zielona kupa ... chrzanię podawanie probiotyki od dziś ... poki go nie dostawał było cacy ... czasem miał twardsza kupkę ale nie było takich jaj jak dziś ... złote rady wszystkich świętych po raz enty można wyrzucić do kosza bo każde dziecko jest inne .. teraz śpi jak aniołek ...Nie mam serca dziś budzić go na kąpiel .. za pół h karmienie na śpiocha i nich lula dalej biedaczek .. taki wymęczony -
jak zjada mi dużo szybciutko to odbijam ale tez jak z 5 min nie wychodzi to odpuszczam.
Dziewczęta a właśnie karmicie jedno karmienie jedna pierś czy z obu ? Ja napoczatku karmiłam trochę z jednej trochę z drugiej ale jak położna powiedziała ze na początku karmienia leci jakby napój a później pokarm to stwierdziłam ze nie będę zmienić i karmie raz z jednej raz z drugiej, żeby się nie okazało ze zmieniam jej pierś w momencie jak jeszcze to mleko jest bardziej wodniste i podaje druga w której znowu jest wodniste i się nie najadą tylko napaja.miedyz czasie jak robi sobie przerwy to sprawdzam czy leci jeszcze czy już nie jeszcze nie zdażyło mi się żeby nie leciało.
U mnie stała to jest tylko pora kompieliw dzień śpi kiedy chce i ile chce, karmienie na rządanie wiec jak się królewnie zachce
nie jestem w stanie przewidzieć ile będzie spała w dzień, wiem tylko ze w nocy jak zaśnie to bite 5.5 h śpi ciężko tylko określić od kiedy bo czasem zaczyna od 22 a czasem jak isnie o 22 to o 24 budzi się jeszcze coś przekąsić i dopiero zasypia do rana.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2018, 19:37
-
U nas odpukać od dwóch dni dziecko aniołek, dosłownie jej nie poznaje. Nie histeryzuje na wieczór, tylko troszkę popłacze, ale szybko się uspokaja.
Megsss a jaki probiotyk stosowałaś ? Miałas jakies wskazania? Ja zauważyłam ze póki co u Nas (odpukać) się sprawdza ta biogaia.
Co do szczepionek to robię według zaleceń lekarza, że jednego dnia załatwimy dwa szczepienia. Tak naprawdę gorączka może wystąpić po jednej z szczepionek, niekoniecznie powodem musi być to ze były dwie. Nie da się nawet tego sprawdzić, czy jakby podało się jedna to czy wystąpiłaby gorączka. Dzieci tak różnie reagują...
Katiusza ja od początku karmie na przemian, raz z jednej raz z drugiej. Teraz zdarza mi się z obu, gdy mam wrażenie ze jedna jest mocno przepełniona albo, ze malutka jakoś mało zjadła, ale zazwyczaj wystarczy jej z jednej
-
nick nieaktualnyJa zazwyczaj karmie z jednej piersi, ale jeżeli widzę, że długo wisi na jednej piersi, to jeszcze na dobicie daje druga. Jak miałam kryzys laktacyjny to cdl Zaleciła mi zmieniać pierś co 10-15 minut (bo wtedy Agatka wisiała na mnie i 40-50 minut). Mówiła, że tyle czasu wystarczy żeby oproznila cała pierś.
Ja nie odbijalam pp karmieniu, bo pamiętała ze szkoły rodzenia że przy KP nie ma takiej potrzeby, natomiast mi moja mama doradzila odbijać po karmieniu i wtedy faktycznie mniej ulewa i brzuszek tak nie meczy. Niektóre tradycyjne metody są jednak lepsze niż współczesne podejście. -
Z ta gorączkę to racja ... ale mnie już to 6w1 przeraża wiec wole nie dokładać mu .. ja się tyle o szczepieniach naczytałam , ze strach się bać ...
Kupilam mu baby’s jarro dophilus oczywiście z polecenia lekarza.. u nas biogaia mija się z celem bo te same kultury bakterii mamy w mleku .. a wskazania wg lekarza to za twarde kupki .. ja uważam , ze przesadza ale kazała no to się posłuchałam ;/ już nigdy więcej nie podam tego cuda ..już nie wspominając o cenie ..prawie 80 zł..no ale wiadomo .. dla dziecka wszystko co najlepsze .. no i masz babo placek
-
Dziewczyny A czemu probiotyk dajecie?
Chico A masaż brzuszka nie pomaga? Te rurki Windi też są na kolki kurczę biedna malutka no i wy . Będę się powtarzać e mojemu synkowi pomogła suszarka, owijania metoda dr Karpa.
Karo u mnie nie ma mowy żeby na spacer wyjść bo w wózku łobuz nie chce leżeć, nawet na taras jak to chce wystawić to drze się.
Polubił bardzo spanie na brzuchu główkę ładnie przekracza ale na noc nie kładę bo tak A na plecach jest łała ale pewnie dlatego że brzuszek się napina A jak kladziecie na bok to wkładanie między nóżki coś?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2018, 21:35
-
Zuzia, moja starsza córka też kiepsko śpi nadal, a już 3 lata ma skończone. Miała zwiększone napięcie mięśniowe i porażenie prawej strony ciała. Obecnie ma problemy z mową. Tak naprawdę ciężko powiedzieć czy jedno z drugim ma związek, ale pewnie może mieć.
Dziewczyny, trzymam kciuki, aby Wasze dzieciątka przeszły szczepienia bez problemów. -
Flavia a Ty nie zmieniłaś zdania przy trzecim maluszki ? Nie szczepisz ?
Jeśli mogę zapytać to czym się kierujesz? Ja się naczytałam tylu informacji o skutkach ubocznych szczepień , ze cała drze..
Ale boje się tez nie zaszczepić .. żeby w razie w nie pluc sobie w brodę ..mój mąż jest ogromnym przeciwnikiem szczepień ..przeczytał chyba wszystkie możliwe artykuły na ten temat zarówno zwolenników jak
i przeciwników szczepień ... i zostawił mi wolny wybór ale ziarno niepewności zasial .. -
u nas po szczepieniu ciezka noc. nie bylo gorączki ale o 3 dostała cycka i po godzinie ciamkania jeszcze nie spała. plakala przez godzine wymuszajac cycka. w koncu ja ubralam w otulacz krepujacy raczki i podskakiwalysmy na pilce przez 20 min i zanela o 5.