Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Orchidea jak nie doje mi z butli odciagnietego to wylewam. Ewentualnie daje mi to dojeść w ciągu godziny Max.
Moll u nas z reguły tak jest ale czasami po jedzeniu jak mamy pełnego psmpersa i uleje po przebieraniu pod wpływem tarmoszenia to pozniej chce jeszcze na chwile cyca.
Mały śpi tylko ze mną, w łóżeczku niestety budzi się po 5 minutach z krzykiem.
Orchidea mój śpi w nocy tylko na brzuchu, inaczej się wierci bo boli go brzuch i ciężko idą gazy.
-
orchidea33 wrote:Kiedy kapiecie dzieci przed jedzeniem czy po ? Wczoraj to o 19 wykąpałem i do 1 walka o spanie masakra i ciągle czekanie, on nie płacze tylko w brzuszku to kręci i masaż zrobiłam i yogge i tyle pierdkow odeszło już nie mam pomysłów A jak już zaśnie to na mnie ale to nie spanie ..
A czy jak dajecie mleko odcgane i wszystkiego nie zje to wstawiacie do lodowki reszte żeby później dac czy wylewanie?
Kapie najczęściej tak około godziny po jedzeniu bo wtedy ma najlepszy humor. Mam wtedy też czas na pielęgnację i masaż zanim zacznie płakać bo głodny.
Dajesz sab simplex? Ja próbuje już odstawić ale jak mu nie dam to właśnie takie jeżdżenie w brzuszku i bolace pierdy, więc daje dalej do każdej butelki. Homeopatii już nie podaje, zamieniłam na szumisia i jest sukces. Mały odlozony do łóżeczka zasypia sam dosyć szybko i lepiej śpi, szczególnie ten pierwszy sen do kolejnej butelki. Wcześniej budził się szybko i marudził do następnego karmienia.
Mleko raz podgrzane nie powinno się podgrzewać drugi raz. Może stać w temperaturze pokojowej godzinę lub dwie. Ale jak są problemy brzuszkowe to ja bym wylewala i robiła świeże -
Moll wrote:Hej dziewczyny, pytanie serii tych głupich, czy jak dziecko uleje to jest najedzone?
To zależy jakie to ulewanie. Jeżeli tylko sporadycznie, to najpewniej za dużo zjadło i na pewno jest najedzone. Jeżeli chcesz wiedzieć czy po ulaniu znów może być głodne, to najprawdopodobniej nie, ulalo bo za dużo zjadło.
Trochę tak pokretnie napisałam ale mam nadzieję że zrozumiale
-
Pytanie do tych mam które używają nawilzacza powietrza. Też się zaopatrzylam i jest możliwość dodania olejków aromatycznych. Lubię czasami zapach mięty lub eukaliptusa, zwłaszcza przy katarze. Muszę się zaopatrzyć w jakieś specjalne dla dzieci czy te zwykle do "domków " też mogą być?
-
Katiuszaaaa wrote:Smoeszne to ze leczyłam się 2 lata żeby w ciaze zajść a teraz muszę brać tabletki anty.
Hedgehog wrote:Od wczoraj mój ma cały czas piąstkę w buzi. U was też tak?
-
Orchidea, na noc zjadła bez większych awantur, dużo. W nocy tez jadła bardzo ładnie. Rano niestety już cudowała, ale nie było tragedii. Teraz się stresuje, bo ulewa całkiem sporo i niby jest najedzona, ale chce dalej ciumkać cycka. Smoczka na zastępstwo nie chce. W każdym razie dziś jakaś spokojniejsza niż wczoraj.
Megss przyjrzałam się Kindze i tez się bardzo ślini. To raczej nie ząbki. -
nick nieaktualnyU mojej też ciągle piastka w buzi. Myślałam na początku, że to z głosu, ale robi tak też po jedzeniu.
Orchidea, Agatka ostatnio puszcza takie baki, jakby robiła kupę w tym czasie, a jak zmieniam pieluch to jest "czysta". Mnie to akurat cieszy, bo wcześniej praktycznie w ogóle nie puszczają bakow, ale przez to miała bardzo wzdety brzuszek.
U nas kolejna noc nieprzespana. Nie wiem czy ja coś źle robię? Agatka zapadła w głęboki sen dopiero o 6 rano... A wcześniej przysypiala na rękach i się wybudzala co chwilę. W dzień śpi ładnie po odlozeniu. Co jest nie tak? -
orchidea33 w sumie nawet nie pomyślałam jaki schemat obraliśmy, na pewno bezpośrednio po jedzeniu jej nie kąpiemy, ale na głodnego też nie. Tak pomiędzy jednym, a drugim posiłkiem. Po kąpieli opatulam ją w ciepły kocyk i daje cyca. Zasypia po tym ładnie.
Moll u małej zauważyłam, że czasem ulewa jej się bo łapczywie i dużo zjadła, da się zauważyć, albo ja zbyt raptownie ją podnoszę.
U nas noce niby nie są złe, ale jednak mała na plecach się wierci, gubi smoczka i pojękuje, kręci się tak, że za nic nie zaśnie. Trwało to dzisiaj 1,5 h. Czuwał nad nią mój M. była tak zmęczony, że zasnął i wybudzony przez małą sprawdzał, czy JA mam smoczka w buzi. Śmiać mi się chciało jak włożył mi palca do buzi, żeby sprawdzić. Myślał, że jest przy łóżeczku małej. Skapitulowaliśmy i wzięliśmy ją do łóżka zasnęła momentalnie i spała 4 h tak, że jedną pierś miała mega twardą.
Już myślałam, że może coś ją boli jak leży na plecach, ale najwidoczniej pokochała spanie na brzuchu.
-
My dzisiaj po szczepieniu, wybraliśmy 5w1. Chcieliśmy jeszcze rota, ale mają braki teraz i będziemy szczepić na nie w grudniu razem z pneumokokami. Na razie Szymek głównie śpi, budzi się tylko na jedzenie. Na szczęście nie ma gorączki.
Szymek waży 4200 g, co oznacza, że w ciągu 5 ostatnich tygodni przybierał po 140 g na tydzień. Wreszcie coś ruszyło, bo na początku bardzo słabo przybierał. Ale i tak jak czytam ile Wasze dzieci ważą to mój to kruszynka.
www.zcukremalbowcale.com -
nick nieaktualny
-
My mamy kolejne 6w1, rota i pneumokoki 13 grudnia. Wtedy też będzie dokładnie ważony i mierzony. Mam wrażenie, że już około 8kg ma no i ciuchy na 68 wchodzą już pomału. 62 praktycznie na styk. Bluzki, bluzy i spodnie nosi już na 68.
Dziś czuję jakiś taki smutek. Widzę że pewien etap w życiu małego się kończy. Wcześniej przy zasypianiu na jego buzce gościła cała gama uczuć, od szerokiego uśmiechu po smutną podkowke. Teraz co najwyżej dwa razy się uśmiechnie i śpi. No i bardzo tęskno mi za nim w moim łóżkuOdbija mi czy wy też tak macie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2018, 17:19
NiecierpliwaKarolina lubi tę wiadomość
-
akilegna♥ wrote:Pytanie do tych mam które używają nawilzacza powietrza. Też się zaopatrzylam i jest możliwość dodania olejków aromatycznych. Lubię czasami zapach mięty lub eukaliptusa, zwłaszcza przy katarze. Muszę się zaopatrzyć w jakieś specjalne dla dzieci czy te zwykle do "domków " też mogą być?
-
akilegna♥ wrote:Dziś czuję jakiś taki smutek. Widzę że pewien etap w życiu małego się kończy. Wcześniej przy zasypianiu na jego buzce gościła cała gama uczuć, od szerokiego uśmiechu po smutną podkowke. Teraz co najwyżej dwa razy się uśmiechnie i śpi. No i bardzo tęskno mi za nim w moim łóżku
Odbija mi czy wy też tak macie?
Teraz to możesz oglądać w ciągu dnia całą gamę świadomych uczuć - uśmiechów, które Beni kieruje do mamy widząc jej twarz. Ja z moim małym wciąż śpię w łóżku i jemu jest tam tak dobrze, że nawet nie myśli o zmianie miejsca.
-
orchidea33 wrote:akilegna♥ wrote:Kapie najczęściej tak o
Dajesz sab simplex? Ja próbuje już odstawić ale jak mu nie dam to właśnie takie jeżdżenie w brzuszku i bolace pierdy, więc daje dalej do każdej butelki. Homeopatii już nie podaje, zamieniłam na szumisia i jest sukces. Mały odlozony do łóżeczka zasypia sam dosyć szybko i lepiej śpi, szczególnie ten pierwszy sen do kolejnej butelki. Wcześniej budził się szybko i marudził do następnego karmienia.
Ja mu też nie daje tych kuleczek ani czopki bo nie widzę żeby coś pomagały.
Sab Simplex nie daje tylko lefax jest praktyczniejsze bo ma pompke A zanim.ja bym te kropelki dała to on by cały dom na nogi postawił bo tak odrazu płacze. Ale właśnie jeździ mu tak w brzuszku i puszcza Baczki więc może jednak ten sab jest lepszy muszę spróbować i kupić bo lekarz nam plwystawil receptę ale na lefax i mówi że to samo jest co sab..
Zaczęłam przemywać czarną herbatą trądzik niemowlęcy i powiem wam ze zbladły te krostki. Dziś pierwszy raz od x czasu wyszłam do ludzi na festyn do przedszkola na godzinie co prawda ale inaczej tak wśród ludzi
Żałuję tylko że mój nie lubi w wózku bo bym to wzięła że sobą bo znowu zaczyna ciepło się na dworze ,jutro kolejna próba z spacerkiem:-) -
Miałam jakiś problem z forum na telefonie
Nadrobiłam Was właśnie, ale do wszystkiego nie dam rady się odnieść.
Chusta - polecam bardzo gorąco! Ręce odciążone i uwolnione, można coś porobić. Wieź z dzieciem zachowana. Wszyscy zadowoleni
Bujaczek - Nela też już nie chce leżeć i gapicć się w sufit, więc Unimo rozpoczęło funkcję leżaczkowo-bujaczkową.
Tabletki anty - Jasminelle nie znam, bo stosowałam wiele lat tylko plastry Evra. Teraz od dwóch tygodni biorę Cerazette. Po pierwszej ciąży super się sprawdziły.
Ślinitok i zęby - synek od 2 mca życia strasznie się slinił i pchał piąstki do buzi. Pierwsze dwa zęby wyszły mu na raz na równiutkie 6 mcy.
Kąpiel - my kąpiemy przed jedzeniem.
Szczepienia - szczepiliśmy 6w1. Pneumo odłożylismy, żeby ich nie łączyć na jednej wizycie, bo w razie jakiejś niepoźądanej reakcji nie będzie wiadomo, po której szczepionce.
Co do wagi to Nelka dzisiaj ważona i 5600 na liczniku.Megsss lubi tę wiadomość
-
U mnie dziś jakieś dziwne rzeczy się dzieją. Ostatni raz karmiłam około 20:30. Do 5 rano powinnam mieć piersi nabite mlekiem, a są pełne, ale bez przesady. Kinga zasnęła o 22 i obudziła się o 5 rano. Cud
zmiana pieluchy, próbuje dać cycka a ona się denerwuje, wyrywa głowę, nie chce ciągnąć. Dałam smoczek na uspokojenie i ciumkając go zasnęła
jakby w ogóle nie była głodna. Trzymam ją chwile na sobie, jak się przebudza to proponuje pierś, ale gardzi. Nie wiem co się dzieje. Idę jeszcze dospać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2018, 05:59