WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTak, na meningokoki to jakoś później się szczepi. Ja też się nad tym szczepienie zastanawiam.
To u nas jest odwrotnie, tzn. Wydaje mi się, że Jak podam sab simplex albo esputikon, to pojawia się kupka, (albo to zbieg okoliczności) . Niby nie meczy się przy robieniu, ale jak nie robi 2 dni, to widać, że brzuszek ja męczy, a w ogóle jak teraz kupka jest rzadziej, to puszcza strasznie smierdzace baki. -
Nasz pediatra neonatolog jest sceptycznie nastawiony na szczepienie przeciwko meningokokom, bo twierdzi ze nie jesteśmy grupa podwyższonego ryzyka, ale jak mu powiedzieliśmy z mężem ze pracuje w Mops-ie i mam kontakt z naprawdę różnymi ludźmi to już kazał nam się nad ta szczepionka zastanowić
I tez nam powiedział ze najlepiej jak będzie mała miała pół roku bo wtedy przyjmuje się 1 dawkę mniej.
Karo jak tam Twoja laktacja ?
Wiara czyni cuda, trzeba wierzyć, że się uda!
-
No i u mnie było nie ciekawie. Cały czas Kinga była nie w humorze i puszczała bąki, po których płakała. Myślę, że to był problem z brzuszkiem. Podałam czopek i może jakieś trzy minuty później już był efekt. Więc kupa musiała stać u bram
Dzisiaj mała już jest spokojna.
Oj nie wiedziałam, że czopki glicerynowe są niepolecane. Jednak co w zamian ewentualnie? Pocieszam się, że to działanie miejscowe.
Karo ja też zamówiłam, ale saab simplex. Może jeszcze użyję. -
Justynuszek wrote:Czy są tu maluszki z alergia na mleko krowie?
Mój Kubus cały czas ma kropeczki na tułowiu, do tego bardzo sucha skóra na rczkach, nóżkach i tułowiu. Buzia, plecy i pod pieluszka czysto i gładko. Od po świętach rzadsze kupki, trochę za rzadkie.
Lekarka od razu, ze uczulenie na mleko i od nowego roku jestem na diecie bezmlecznej ale bardzo cieżko mi sie żyje bez jogurtów czy sera, twarożku. Wcześniej jadłam 1 serek dziennie + kanapka z serem żółtym, mleka nje piłam. Nie wiem czy jak sie potwierdzi alergia to wytrzymam
czuje ze nie mam co jeść, wędlina, parówki, owsianka, dżem i jabłko....
Czy kp i jesteście na diecie czy dajecie mm? Jak dzieci zareagowały na mm?
Karmię piersią tylko.
Zero nabiału (mleko, śmietana, jogurty, sery i wszystko co w składzie zawiera mleko w proszku lub serwatkę), zero wołowiny i cielęciny, zero jaj (i wszystko co zawiera, czyli makarony, ciasta, itd.) i zero kurczaka (czyli odpadają wszystkie wędliny drobiowe, parówki, kabanosy, pasztety i kostki rosołowe). Zero selera, kukurydzy i
papryki i produktów, które je zawierają.
I syna było identycznie. Karmiłam 1,5 roku. Po skończonym karmieniu, już w ciąży z małą, nie wróciłam za bardzo do tych produktow. Raz na tydzień/ dwa coś tam skubnelam. Teraz znowu dieta.
Robiliscie badania?
-
Niecierpliwakarolina to uczulenue na bialko mleka krwoiego czy kurzego ? Ja nie robilam testow ,malo tego pediatra powiedzial ze mam wszstko jesc oprocz ryb morskich .. ale boje sie wszysrko co mleczne .u dzueci moich siostr to trwalo okolo roku a teraz normalnie mleczne prodzkty jedza a u Ciebie syn dalej ma alergie?
-
orchidea33 wrote:
Flavia podobno czopki glicerynowe dobre bakterie zabijają i nie pomagają lekarze.
Akilegna ty już kaszki podajesz jak ten czas leci.a powiedz Benio ile wcześniej się urodził?
Dokładnie 5 tygodni wcześniej.
Zbyt częste używanie jakichkolwiek czopkow szkodzi dziecku. Dla tego wszystko z głową, jeden czopek raz na jakiś czas szkód nie narobi
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
Karo_Wi wrote:Dziewczyny, nie wiem, czy wiecie, ale w Rossmannie jest promocja na produkty bio 2 + 2 (trzeba wziąć 4 różnie produkty, za 2 najdroższe się płaci, pozostałe 2 gratis, trzeba mieć aplikację rossmann)- do kupienia między innymi pieluchy bambusowe, chusteczki nasączone wodą, kosmetyki do pielęgnacji Derma oraz... słoiczki bio Ja kupiłam dziś 3 słoiczki Humana (i chusteczki mokre) jednoskładnikowe, chociaż dietę będę rozszerzać dopiero w okolicy 6 miesiąca. Mogą postać, data ważności to 2020 rok. Skład słoiczka np jabłko 100% albo marchewka 98%, reszta woda. Jeszcze Gerber Organic i Hipp wchodzą w promocje.
Flavia, dzieci KP mogą nie robić kupy chyba do 9 dni. My co prawda karmimy mieszanie, kupa była co 4-5 dni, ale zdarzyło się, że nie robiła 8 dni. Od kilku dni kupa jest codziennie i to minimum dwie.
Nie wiem czy Wy o tym pisalyscie, ale od kiedy przestaliśmy podawać espumisan do mm, to nagle kupa zaczęła pojawiać się częściej. Nie podajemy espumisanu, bo... po tosty nam się skończył i jakoś nie po drodze do apteki. Co prawda zrobiłam zamówienie w Gemini i go zamówiłam, ale chyba nie będziemy już podawać, bo nie widzę problemów u Kingi z brzuszkiem.
A zatwardzenie jest wtedy, kiedy dziecko bardzo mocno się wysila podczas robienia kupy, krzyczy przy tym, a kupa jest twarda, zbita w bobki. Jeśli nie jest twarda, to nie jest zatwardzenie- ale nie wiem jak jest po podaniu czopków, czy one nie rozrzedzają kupy. Dziś Kinga oprócz normalnej jajecznicy zrobiła tez takie 2 zwarte bobki i bardzo się przy tym wysilała. Skupienie na twarzy jakby rozwiązywała sudoku
ale nie płakała przy tym, tylko się czerwona zrobiła.
Katberry ja chce szczepić na meningokoki, ale to chyba dopiero po 6 miesiącu? Muszę się zastanowić, właśnie rozmawiam na ten temat z kolezanka i jej pediatra poleca, ale tez mówi, ze po tej szczepionce często są powikłania w postaci gorączki.
W de wg kalendarza szczepień meningokoki są dopiero po 11-12 mcu
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄ -
Tak nam tez pediatra mówiła ze w około 1 roku życia, pytała się czy zamierzamy gdzieś wyjeżdżać w przeciągu roku i że mamy się zobaczyć czy w ttm kraju ta szczepionka jest wymagana. Przyznam, że o tym nie myśleliśmy, ale nie będziemy szczepić.
Mała wczoraj zaczęła nagle płakać, oczka miała zamknięte i jedno było załzawione. Dzisiaj stało się to z drugim. Stawiam, ze albo początki zapalenia spojówek, albo podrażnia sobie rączkami, bo bardzo nimi macha i wkłada paluszki czasami do oczka. Przemywam solą fizjologiczna i zrobiłam masaż kanalików, ale umówimy się do pediatry.
akilegna o mój Boże jaki słodziak !! I jakie szczęście na buźce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 09:17
-
Akilegna, ale super, że Beniemu posmakowała... marcheweczka? Kawał chłopa już z niego
Blondas_29- laktacja lepiej, chociaż szału nie ma. Piję Femaltiker, większą ilość wody, przystawiam jak najczęściej mogę i czekam na zamówienie z apteki. Ciekawa jestem tych kulek homeopatycznych. Staram się nie dokarmiać już MM w ciągu dnia, ale na noc jeszcze butlę dostaje.
NiecierpliwaKarolina, wrzuć jakiś swój przykładowy jadłospis dzienny- też jestem ciekawa, co jesz. Po odstawieniu wymienionych przez Ciebie produktów chyba musiałabym się żywić powietrzem
Wczoraj odwiedziły mnie koleżanki z pracy. Kinga z początku się wstydziła, ale później była zachwycona Dziewczyny nie mają swoich dzieci, ale instynkt macierzyński mają super rozkręcony i świetnie się nią zajmowały- dostawałam ją w sumie tylko na karmienie.
Wrażeń miała aż za dużo i musiała odreagować w nocy. Zasnęła tuż przed 21, a po godzinie zaczęła płakać przez sen. Udało mi się ją wyciszyć nie wyjmując z łóżeczka, ale po 10 minutach było to samo. Zapadła decyzja o współspaniu dzisiejszej nocy i to był strzał w 10 Nie licząc tego płaczu, to Kinga spala ciągiem do 7:15 rano!
Dziś też zapowiada się dzień pełen wrażeń- czekam właśnie na koleżankę z 5ciomiesięcznym synkiem, a na noc jedziemy z Kingą do moich rodziców.
-
Orchidea i to i to. I jeszcze parę innych produktow. Z tym, że alergia na jajko (i białko i żółtko) wyszła w dużo wyższej klasie niż mleko dlatego póki co synek ma całkowity zakaz jaj. A z mlekiem robimy co pół roku prowokację. Poprawia się, ale reakcja nadal jest. Przeszło mu natomiast wiele rzeczy, na ktore reagował na samym początku. Np teraz wcina truskawki jak szalony, a na samym początku wymioty straszne.orchidea33 wrote:Niecierpliwakarolina to uczulenue na bialko mleka krwoiego czy kurzego ? Ja nie robilam testow ,malo tego pediatra powiedzial ze mam wszstko jesc oprocz ryb morskich .. ale boje sie wszysrko co mleczne .u dzueci moich siostr to trwalo okolo roku a teraz normalnie mleczne prodzkty jedza a u Ciebie syn dalej ma alergie?
Z małą też robiliśmy testy i wyszło i mleko i jaja itd.
-
Karo, jem calkiem normalnie żeby nie wymyślać przypomnę co wczoraj jadłam.
Śniadanie - owsianka na mleku sojowym z orzechami, malinami i wiórkami kokosowymi.
I od synka skubnęłam dwa naleśniki (bez mleka i bez jajek) z dżemem.
Obiad - zupa pieczarkowa na żeberku wieprzowym z makaronem bez jajek.
Na drugie chłopaki mieli ryż po chińsku z kurczakiem, bo tak sobie zażyczyli, więc ja dla siebie zrobiłam na osobnej patelni bez kurczaka (sam ryż z warzywami).
Podwieczorek - piernik pomidorowy z Jadłonomii z kawusią (mleko sojowe).
Kolacja - sałatka warzywna z majonezem wegańskim.
Mięso jem sporadycznie, bo nie przepadam. Wędliny też. Do tego bardzo pilnuję ich składu, bo często i w wędlinach i w parówkach jest mleko.
-
Dziewczyny mój mały chyba zrobił jakiś skok bo dziś znowu sam zasnal. Nie wiem co z sobą zrobić tyle czasu haha. Chyba mamy skaze. Byłam wczoraj u lekarza późnym wieczorem bo te plamki mu nie zeszły i przypisał fenistil ale podejrzewa że skaza
za tydzień kontrola to powie więcej.
-
NiecierpliwaKarolina podziwiam że jesteś w stanie przyrządzić tyle posiłków,ja do tej pory jak zrobię obiad to jest super. Śniadanie na szybko A kolacja jakaś szybka sałatka. Może jak teraz mój mały będzie sam zasypial to będę wstanie wrócić do thermomixa i robić jakieś pyszności no chyba że te zasypianie to takie chwilowe :p
katberry lubi tę wiadomość
-
wczoraj dostalam recepte ma bexsero na menigokoki i mamy przyjsc za 2 tyg. sama sie zdziwilam. czytalam cos ze jesli wczesniej sie zaczyna to trzeba podac 3.dawki a jesli pozniej to 2. chyba na razoe zrezygnuje.. ale musze sie jeszcze doimformowac. lekarka ostrzegala ze jest duzo skutkow ubocznych, ale mowila ze jesli decydujemy sie na zlobek to lepiej zaszczepic. Mala tak plakala po zastrzykach ze wiecej nie zakodowalam na temat tej szczepionki i teraz nie wiem co robic dlatego was pytam.
co do kupek to slyszalam o wlewkach na miodzie - ponoc lepsze niz czopki, ale na szczescie my nie musielismy uzywac.
wczoraj mala rozdrazniona po szczepieniach i kapieli... karmimy sie i ona nagle sie odczepia, zaczyna dotykac mojej koszulki we wzorek kwiatowy i wielki rogal na ustach. tak ja ten wzor zafascynowal ze zapomniala ze przez 3 h wczesniej marudzila. Dzis to samo.. tym razem spiochy w serduszka.
