Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Wybacz chciałam zacytowaćPAPAVER wrote:Dziewczyny z insilinoopornością,i nie tylko, jaka wychodzi Wam glukoza na czczo?
moja glukoza z wczoraj to 89, tydzień temu była 82.
Ja również proszę o kciuki, wizyta dzisiaj o 12:20;)
PAPAVER lubi tę wiadomość
-
Du dulia termin mamy na 10 pażdziernika jesli nic sie nie z,ieni nie wiem generalnie kiedy była owulacja nie wiem czy dobrze zapisalam ostatnia miesiaczke i ogolnie nie wiem nic bo nie było nic zaplanowane nic a nic. dlatego jesli okres mam dobrze zapisany to OM mialam 23 grudnia czyli weglug usg ciaza wychodzi troche ,mlodsza
Du-Dulia lubi tę wiadomość
-
*SmoczycA* wrote:Wybacz chciałam zacytować moja glukoza z wczoraj to 89, tydzień temu była 82.
Ja również proszę o kciuki, wizyta dzisiaj o 12:20;)
Czekam z niecierpliwością na wieści od Ciebie! Który masz dzisiaj tydzień?
Ja jestem głupia wiem ale mam jakoś zle przeczucia, to będzie najdłuższy dzień w pracy ever
7 CS i w końcu są dwie kreski!
-
Cześć dziewczyny, wg aplikacji też termin miałabym na październik. Wszystko potwierdzę 28.02. Powiem Wam, że jestem mocno zestresowana- boję się poronienia, doszukuję się objawów, których póki co nie mam zbyt oczywistych. Np. wczoraj bolały mnie sutki, dziś już nie. Staram się myśleć RACJONALNIE, ale to silniejsze.
-
Jestem w podobnym wieku ciazy. Spokojnie. Mnie tez raz bolą a raz w ogóle nie czuje się w ciazy. Dzisiaj pierwszy raz miałam mdłości i nic więcej. Żadnych innych objawów. Ale jestem dobrej myśli, w czwartek idę do lekarza zobaczyć czy w ogóle coś się dzieje, bo przez bóle podbrzusza byłam tydzień temu ale nawet pęcherzyka nie było, tylko takie małe coś, wiec musiała być pozna owulacja1Malinka1 wrote:Cześć dziewczyny, wg aplikacji też termin miałabym na październik. Wszystko potwierdzę 28.02. Powiem Wam, że jestem mocno zestresowana- boję się poronienia, doszukuję się objawów, których póki co nie mam zbyt oczywistych. Np. wczoraj bolały mnie sutki, dziś już nie. Staram się myśleć RACJONALNIE, ale to silniejsze.
-
Milano, za parę godzin będziesz się sama z siebie śmiać, że tak trzęsłaś portkami
Milano lubi tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Minie Black wrote:Z okazji Walentynek lux med zafundował mi krzywa cukrową. Na godzinę 11. Dramat x2
Minie Black Daj znać jak po krzywej cukrowej. Ja dzisiaj do poradni diabetologicznej uderzam. Ty miałaś w poprzedniej ciąży cukrzycę, więc pewnie dlatego Cię skierowali. A możesz mi napisać jak na czczo u Ciebie wygląda glukoza? U mnie 87, a dwa dni później 95. Martwię się, bo krzywa cukrowa wyszła źle, a wiadomo ze to nie jest dobre dla ciąży. I zastanawiam sie nad wynikiem 95, w poprzednich ciążach nikt na to nie zwrócił uwagi, a tez miałam lekko podwyższony cukier. Zobaczymy po wizycie co mi powie dr.2011_Synek
24 stycznia_beta HCG 221, 29 stycznia_ betaHCG 2600____Bądż z nami -
Tak, dzisiaj jadę do lekarza po leki.. bo tak to teraz niby w normie, ale na ciąże to już nie normaZuuziaaaa wrote:Leczysz się na tarczyce?
Aniołek † 11.09.2010 (6tc), Aniołek †28.02.2015 (8t4d), Aniołek †14.03.2016 (6tc) i jeszcze 6 Aniołków... -
Milano wrote:Czekam z niecierpliwością na wieści od Ciebie! Który masz dzisiaj tydzień?
Ja jestem głupia wiem ale mam jakoś zle przeczucia, to będzie najdłuższy dzień w pracy ever
Dzisiaj u mnie 7+1 wiec swrduszko jesli ma być to dzisiaj będzie. Ja też dzisiaj zle myśli mam. Wczoraj po wynikach miałam lepsze nastawienie,a dzisiaj od rana juz mam panike;) wejde do gabinetu i powiem zeby zaczynac od usg bo inaczej sie to zawałem u mnie skończy;) mam nadzieje ze serce będzie jak dzwon u maluch ale z 2 strony boje się jal cholera.
NatkaZ lubi tę wiadomość
-
Smoczyca onktorej masz wizytę? Będę trzymać kciuki!
1Malinka1 na kiedy masz termin wizyty?
Drogie Panie ja miałam mieć USG w najbliższy czwartek (6+1), ale pójdę tydzień później (7+1), nie chce zobaczyć samego pęcherzyka teraz. Co ma być to będzie. Wtedy powinno już być serce, jeśli nie, to będziemy walczyć dalej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2018, 08:50
-
*SmoczycA* wrote:Dzisiaj u mnie 7+1 wiec swrduszko jesli ma być to dzisiaj będzie. Ja też dzisiaj zle myśli mam. Wczoraj po wynikach miałam lepsze nastawienie,a dzisiaj od rana juz mam panike;) wejde do gabinetu i powiem zeby zaczynac od usg bo inaczej sie to zawałem u mnie skończy;) mam nadzieje ze serce będzie jak dzwon u maluch ale z 2 strony boje się jal cholera.
Haha najchętniej zrobiłabym tak samo! Dawać USG potem pogadamy Stresować się będę przed gabinetem jak przed matura normalnie..
NatkaZ lubi tę wiadomość
7 CS i w końcu są dwie kreski!
-
U mnie ta właśnie było. Najpierw pogadał, następnie oglądał wyniki, później coś zapisywał, zrobił badanie gin...a ja sobie myślałam "panie, bierz pan w końcu tę wajchę i do dzieła".Milano wrote:Haha najchętniej zrobiłabym tak samo! Dawać USG potem pogadamy Stresować się będę przed gabinetem jak przed matura normalnie..
NatkaZ lubi tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Haha uwielbiam Was! Ja to się skupić nie będę mogła na roznowie.
Mam wizytę jeszcze 22 lutego u innej gin z opieki prywatnej z pracy. Mam ja w razie coś jakby noe było widać dzisiaj serduszka. Myślicie żeby ość do niej tak czy siak? Czy to będzie za dużo usg? Myśle tez nad nią ogólnie na prowadzenie ciazy bo pracuje w szpitalu a ta moja chyba nie.7 CS i w końcu są dwie kreski!
