X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne PAŹDZIERNIKOWE TESTOWANIE 2017:)
Odpowiedz

PAŹDZIERNIKOWE TESTOWANIE 2017:)

Oceń ten wątek:
  • Sońkaa Autorytet
    Postów: 582 257

    Wysłany: 11 listopada 2017, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ankakalina1987 wrote:
    A tak na chwilę zmieniając temat jak to u Was jest. No bo to jeszcze wcześnie ,brzucha nie ma inne objawy owszem są, Ale też dające się znieść. Macie pełną świadomość bycia w ciąży, bo ja tylko w chwili ust myślę sobie "I coś tam jest" a na codzień tak jakoś nawet czasem mi się wydaje, ze tak długo marzyłam o dziecku ,ze te ciążę sobie wymyśliłam. Jak jest u Was?
    Hehe, wiesz ja mam chyba podobnie ;)
    Od dwóch dni wrócił mi ból piersi, ale niezbyt uciążliwy. Trochę pieką mnie sutki. Do tego czuje, jak spowolnilo mi trawienie, często mam przez to brzuch jak w czwartym miesiącu ciąży... A od dzisiaj dołączyły wypryski :( Wyglądam i czuję się jak przed małpiszonem.

    Ankakalina1987 lubi tę wiadomość

    10 cs szczęśliwy <3

    ckaiyx8d0qvwe3ub.png
  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 11 listopada 2017, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy wszytskie macie ciąże wiekowo jak z OM?

    I Pytanie do tych, które miają 5 t 4 d, kiedy miałyście owu? Mi wychodzi, że ciąża jest młodsza o 4 dni, ale owu miałam 20 października @ 3



  • Paulina.G Autorytet
    Postów: 461 440

    Wysłany: 11 listopada 2017, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wg USG o 4 dni starszą. Ale moj cykl trwal ponad 40 dni... owulacje mialam w 42 dniu. Taki efekt odstawienia tab. anty

    3i499vvjspjyuavk.png
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 11 listopada 2017, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ove wrote:
    mnie teź trochę mdli, ale nie wiem czy to nie po duphastonie :/.
    Ineczka, patrzę na Twój podpis i mam pytanko: czy Ovarin bierzesz też w ciąży? Pytam, bo byłam u dwóch lekarzy i jeden mi powiedział,żeby odstawić Miovarian/ Inofem i brać zwykły kwas foliowy, a drugi powiedział, żeby kontynuować branie.
    Posłuchałam się tego drugiego, ale nie wiem czy dobrze zrobiłam.
    A może po dupku tam mnie muli hmm nie połączyłem tego.Biore poki co nic nie mówiła, ze mam odstawić a ma wszystkie witaminy w jednym i wiem, ze mój organizm dobrze wchłania te tabletki robiłam poziom kwas foliowego i wit d wszystko ładnie w normie co w naszej szerokości geograficznej o niedobory wit d łatwo .Za 2 tyg idę na wizytę zobaczymy co powie chociaż nie powiem cena tez jest spora za owy suplement ;)

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 11 listopada 2017, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anecz_kaa wrote:
    Dziewczyny czy wszytskie macie ciąże wiekowo jak z OM?

    I Pytanie do tych, które miają 5 t 4 d, kiedy miałyście owu? Mi wychodzi, że ciąża jest młodsza o 4 dni, ale owu miałam 20 października @ 3
    Ja nie wiem bo nie byłam jeszcze u gin wizytę mamy 22.11:)

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Glass Autorytet
    Postów: 696 407

    Wysłany: 11 listopada 2017, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wiem kiedy miałam owulację, bo po zastrzyku więc myślę, że z wiekiem ciąży nie powinno być problemów :). Myślę, że szybko się złapało, bo 10/11 października miałam owulację, a 17 już miałam pozytywny test o czułości 10 (blady). Już 19.10 miałam rano test zupełnie pozytywny i wieczorem beta 19. W środę mam usg to napewno dam znać czy wszystko z dzidzią w porządku.

    l22ndf9h9ev1tba6.png
    2nn3vfxmbuq4kvth.png
  • Sońkaa Autorytet
    Postów: 582 257

    Wysłany: 11 listopada 2017, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Glass wrote:
    Ja wiem kiedy miałam owulację, bo po zastrzyku więc myślę, że z wiekiem ciąży nie powinno być problemów :). Myślę, że szybko się złapało, bo 10/11 października miałam owulację, a 17 już miałam pozytywny test o czułości 10 (blady). Już 19.10 miałam rano test zupełnie pozytywny i wieczorem beta 19. W środę mam usg to napewno dam znać czy wszystko z dzidzią w porządku.
    Ja też po zastrzyku, owu miałam 13.10, a testowałam 29 i już była wyraźna kreska :) A usg mam w czwartek, już nie mogę się doczekać :)

    10 cs szczęśliwy <3

    ckaiyx8d0qvwe3ub.png
  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 11 listopada 2017, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sońkaa wrote:
    Ja też po zastrzyku, owu miałam 13.10, a testowałam 29 i już była wyraźna kreska :) A usg mam w czwartek, już nie mogę się doczekać :)
    czyli owu miałas az tydzien wczesniej niz ja! i to by sie zgadzało :)



  • Sońkaa Autorytet
    Postów: 582 257

    Wysłany: 11 listopada 2017, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anecz_kaa wrote:
    czyli owu miałas az tydzien wczesniej niz ja! i to by sie zgadzało :)
    Miałam w tym cyklu wyjątkowo wcześnie owu, jak nigdy! Zwykle w 16-17dc, a tym razem w 11 pęcherzyk był juz na tyle duży, że gin zdecydował się podać zastrzyk :)

    10 cs szczęśliwy <3

    ckaiyx8d0qvwe3ub.png
  • Glass Autorytet
    Postów: 696 407

    Wysłany: 11 listopada 2017, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sońkaa wrote:
    Ja też po zastrzyku, owu miałam 13.10, a testowałam 29 i już była wyraźna kreska :) A usg mam w czwartek, już nie mogę się doczekać :)
    A czemu taka różnica w suwaczkach u nas jeśli owulacja to tylko 3 dni różnicy?

    l22ndf9h9ev1tba6.png
    2nn3vfxmbuq4kvth.png
  • Ove Autorytet
    Postów: 548 260

    Wysłany: 11 listopada 2017, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dziś załamanie samopoczucia do kwadratu
    Czuje się i wyglądam fatalnie.
    Z jednej strony mnie mdli, a z drugiej strony zjadłabym coś.
    Znowu pojawiły mi się nowe wypryski i wyglądam tragicznie.
    W łóżku przeleżałam do 14-tej, ale cały dzień jestem nie do życia.

    Aż mi się płakać chce, że w poniedziałek muszę jechać w delegację na 2 dni :(

    w4sqgox1ip3g0r0c.png

    iv09i09ki84d2sju.png
  • Glass Autorytet
    Postów: 696 407

    Wysłany: 11 listopada 2017, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ove wrote:
    Ja mam dziś załamanie samopoczucia do kwadratu
    Czuje się i wyglądam fatalnie.
    Z jednej strony mnie mdli, a z drugiej strony zjadłabym coś.
    Znowu pojawiły mi się nowe wypryski i wyglądam tragicznie.
    W łóżku przeleżałam do 14-tej, ale cały dzień jestem nie do życia.

    Aż mi się płakać chce, że w poniedziałek muszę jechać w delegację na 2 dni :(
    Taki niestety urok ciąży :/. Ja takiego syfu dawno w domu nie miałam, ale w sumie to mi wszystko jedno, a mdli mnie non stop. Przeczekasz 3 miesiące i wszystko wróci do normy <3.

    l22ndf9h9ev1tba6.png
    2nn3vfxmbuq4kvth.png
  • Sońkaa Autorytet
    Postów: 582 257

    Wysłany: 11 listopada 2017, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Glass wrote:
    A czemu taka różnica w suwaczkach u nas jeśli owulacja to tylko 3 dni różnicy?
    Hmm, ja miałam @ 2.10.,a Ty?

    10 cs szczęśliwy <3

    ckaiyx8d0qvwe3ub.png
  • Sońkaa Autorytet
    Postów: 582 257

    Wysłany: 11 listopada 2017, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ove wrote:
    Ja mam dziś załamanie samopoczucia do kwadratu
    Czuje się i wyglądam fatalnie.
    Z jednej strony mnie mdli, a z drugiej strony zjadłabym coś.
    Znowu pojawiły mi się nowe wypryski i wyglądam tragicznie.
    W łóżku przeleżałam do 14-tej, ale cały dzień jestem nie do życia.

    Aż mi się płakać chce, że w poniedziałek muszę jechać w delegację na 2 dni :(
    Przybijam piątkę, też mnie wysypało...

    10 cs szczęśliwy <3

    ckaiyx8d0qvwe3ub.png
  • Glass Autorytet
    Postów: 696 407

    Wysłany: 11 listopada 2017, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sońkaa wrote:
    Hmm, ja miałam @ 2.10.,a Ty?
    Ja miałam 22.09, ale licząc od owulacji 2 tygodnie wstecz to byłby 26.09. Liczę od 26 żeby dzidzia nie była za młoda na usg, ale lekarzowi mówię kiedy była owulacja :).

    l22ndf9h9ev1tba6.png
    2nn3vfxmbuq4kvth.png
  • kashanti Autorytet
    Postów: 372 323

    Wysłany: 11 listopada 2017, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzisiaj znowu plamilam... zadzownilam do lekarza ( u nas procz 112 jest jeszcze nr 1813 ) gdzie moglam skonsultowac sie z lekarzem i w razie potrzeby rezerwuje mi miejsce w szpitalu i informuje do ktorego mam sie udac... ale po konsultacji powiedzial, ze na razie nie wyglada to groznie, ze gdyby doszedl bol lub nasililo sie krawawienie to mam zadzwonic jeszcze raz to powiadomi oddzial ginekologiczny o moim przyjezdzie... a w miedzy czasie wyslal zalecenia i infomacje o konsultacji to mojego lekarza rodzinnego, z ktorym mam sie skonsultowac w poniedzialek... plamienie znowu ustalo po paru godzinach... bylam przerazona bo wczoraj wieczorem bylam tak wsciekla na mojego M, ze myslalam, ze wyjde z siebie a gdy powiedzial, ze "mam sie zachowywac troche lepiej niz ciezarne zwierze" to wlaczyl mi sie mord :| tak mnie wsciekl, ze czulam ze cisnienie mi podniosl a rano po pierwszym siusiu gdy zobaczylam plamienie... to znowu myslalam, ze go zamorduje... ogolnie to chec mordowania ludzi towarzyszy mi od kilku dni... mimo wszystko nie odzywamy sie do siebie a teraz on zaszyl sie w swoim studiu, chyba po to zeby nie dzialac mi na nerwy. - musialam sie wygadac:(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2017, 18:45

  • Sońkaa Autorytet
    Postów: 582 257

    Wysłany: 11 listopada 2017, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kashanti wrote:
    dzisiaj znowu plamilam... zadzownilam do lekarza ( u nas procz 112 jest jeszcze nr 1813 ) gdzie moglam skonsultowac sie z lekarzem i w razie potrzeby rezerwuje mi miejsce w szpitalu i informuje do ktorego mam sie udac... ale po konsultacji powiedzial, ze na razie nie wyglada to groznie, ze gdyby doszedl bol lub nasililo sie krawawienie to mam zadzwonic jeszcze raz to powiadomi oddzial ginekologiczny o moim przyjezdzie... a w miedzy czasie wyslal zalecenia i infomacje o konsultacji to mojego lekarza rodzinnego, z ktorym mam sie skonsultowac w poniedzialek... plamienie znowu ustalo po paru godzinach... bylam przerazona bo wczoraj wieczorem bylam tak wsciekla na mojego M, ze myslalam, ze wyjde z siebie a gdy powiedzial, ze "mam sie zachowywac troche lepiej niz ciezarne zwierze" to wlaczyl mi sie mord :| tak mnie wsciekl, ze czulam ze cisnienie mi podniosl a rano po pierwszym siusiu gdy zobaczylam plamienie... to znowu myslalam, ze go zamorduje... ogolnie to chec mordowania ludzi towarzyszy mi od kilku dni... mimo wszystko nie odzywamy sie do siebie a teraz on zaszyl sie w swoim studiu, chyba po to zeby nie dzialac mi na nerwy. - musialam sie wygadac:(
    Biedna, współczuje Ci bardzo... Ale trzeba ogarnąć dupkę i emocje, bo to się do niczego dobrego nie przyczynia. Pomysł o tym, że Twoje dziecko potrzebuje Ciebie i spokoju, już za kilka miesięcy przytulisz to maleństwo, a o tych złych chwilach w ogóle nie będziesz pamiętać :*

    Mi też dziś przykro, bo siedzę cały dzień sama, więc piątka..

    10 cs szczęśliwy <3

    ckaiyx8d0qvwe3ub.png
  • Ankakalina1987 Przyjaciółka
    Postów: 115 72

    Wysłany: 11 listopada 2017, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kashanti ja mam lekkie plamienie typu kawy z mlekiem ,jak się przeciążę (dużo chodzę?lub się zdenerwuje,lub jak wezmę ciepła kąpiel) jest ono bardzo słabe ale jest. Dwa razy byłam u lekarza i z kropkiem wszystko dobrze, ja myślę że to śluzówka tak teraz wrażliwa nie wytrzymuje wzrostu ciśnienia krwi.

    z pcos po 7 miesiącach starań, 30 lat

    34bwskjohqgssojf.png
  • Paulina.G Autorytet
    Postów: 461 440

    Wysłany: 11 listopada 2017, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ankakalina1987 wrote:
    A tak na chwilę zmieniając temat jak to u Was jest. No bo to jeszcze wcześnie ,brzucha nie ma inne objawy owszem są, Ale też dające się znieść. Macie pełną świadomość bycia w ciąży, bo ja tylko w chwili ust myślę sobie "I coś tam jest" a na codzień tak jakoś nawet czasem mi się wydaje, ze tak długo marzyłam o dziecku ,ze te ciążę sobie wymyśliłam. Jak jest u Was?
    Też tak mam czasami... ze nie dowierzam, że jestem w ciazy... czasem mnie podbrzusze poboli i pokluje i senna jestem cały czas, pozatym nic

    3i499vvjspjyuavk.png
  • kkarolina89 Autorytet
    Postów: 387 240

    Wysłany: 11 listopada 2017, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina.G wrote:
    Też tak mam czasami... ze nie dowierzam, że jestem w ciazy... czasem mnie podbrzusze poboli i pokluje i senna jestem cały czas, pozatym nic

    Mi mdlosci, sennosc i zmeczenie nie pozwalaja zapomniec o ciazy ;)
    Ale juz od wczoraj jestem chwilowo na L4 i nie czulam wczoraj podbrzusza, jak wtedy kiedy pracowalam :) wiec utwoerdza mnie to w tym, ze zwolnienie na teraz bylo potrzebne :)

    qb3c20mm6mszqqpm.png
‹‹ 39 40 41 42 43 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ