X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Pierwsze fasolki po długich staraniach
Odpowiedz

Pierwsze fasolki po długich staraniach

Oceń ten wątek:
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 19 czerwca 2016, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caro wrote:
    Jakby cokolwiek się pojawiło to jedź na IP, jedź.. Trzymam kciuki za Basiunie! Będzie dobrze, odpoczywaj <3
    Kochana <3 czekam i co chwilę macam gatki ale na szczęście sucho.. Może po porannym prysznicu coś się zaplątało gdzies i wyleciało...

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 00:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam Sylwia? Sytuacja się unormowala? Uplawy nie nawracaly? Będzie dobrze :*

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 20 czerwca 2016, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalika wrote:
    Jak tam Sylwia? Sytuacja się unormowala? Uplawy nie nawracaly? Będzie dobrze :*
    Póki co tylko gęste więc tak jak wcześniej... Dobrze że już nie ma tej wody. No wczoraj to co wstałam to miałam wrażenie jakbym się zsikała za przeproszeniem... Nawet sukienkę miałam wilgotną. Co ja bym bez Was zrobiła <3 dobrze że jesteście :* <3

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc. Stęskniłam sie za Wami :) co sie nie odzywacie ?
    U mnie (jak pewnie i u was) upał, zero wiatru. O 13:00 wróciłam do domku bo byłam u babci i bede leżeć pewnie do wieczora bo nie ma czym oddychać na dworzu.

    Poza tym wcinam Jagódki i gotuje fasolkę szparagowa :) minami.

    Jak sie czujecie ? Bo u mnie mały skacze jak tylko przez chwile usiądę to juz sie odzywa. Ostatnio tez zaczą sie bardzo intensywnie ruszać jak jestem na kibelku. Dziwne uczucie :)

    Kocham Go i juz nie mogę doczekać sie wizyty (wtorek ) :)
    Miłego dnia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2016, 14:42

    kalika, Sylwia91 lubią tę wiadomość

  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 24 czerwca 2016, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adrenalina, u mnie też nieziemski upał. Siedzę zabunkrowana w domu, wszystkie zasłony i okna pozamykane, wiatrak kręci się non stop. Najgorsze, że dziś zaczynamy szkole rodzenia i trzeba będzie wyłonić się na światło dzienne ;)

    Mój synek też coraz mocniej kopie. Czasami tak się wierci, że cały brzuch mi faluje :) Kocham czuć te jego harce :)

    Buziaki dziewczyny, dawajcie znać co u Was. Sylwia jak u Ciebie, wszystko ucichlo? Urocza, gdzie się kryjesz? ;)

    adrenalina, Sylwia91 lubią tę wiadomość

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 25 czerwca 2016, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I znowu weekend zaczynamy 25 tc <3
    Ale szybko przemija tydzień za tygodniem.

    Sylwia91 lubi tę wiadomość

  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 25 czerwca 2016, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kochane <3

    Podpytałam dziewczyn na wątku dotyczącym szyjki właśnie, one też mają wieczne uplawy przy pessarze. Dodatkowo dowiedziałam się że clotrimazolum wywołuje taki efekt jakby cieknącej wody. No i faktycznie, biorę co drugi dzień i właśnie wtedy więcej leci.
    Malutka się odzywa cały czas także jestem spokojna :) wczoraj w kościele miała czkawke :D a mnie się tak słabo zrobiło że ustac nie mogłam i pół mszy siedziałam bo mi się kręcilo w głowie... Upał jest nie do wytrzymania,a dzisiaj jeszcze będę musiała postać przy kuchni bo jutro rocznicowy obiad rodziców i pomogę mamie szykować.
    Ja też już się nie mogę doczekać wizyty, ta na nfz będzie szybciej bo już 30 <3

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 25 czerwca 2016, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, oszczędzaj się i nie szalej w kuchni za dużo ;) Dobrze, że sytuacja się wyjaśniła i jesteś spokojniejsza, że nie dzieje się nic złego.
    U mnie wizyta dopiero 14 lipca, także jeszcze całe wieki. Od wczoraj mały pokopuje mnie po wątrobie. Szczerze, to średnio przyjemne ;p Byliśmy na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia. Jak dla mnie, to bez szału, ale dam im jeszcze szanse, może się rozkreci. Miłego i znosnego temperaturowo dnia dziewczyny!

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 25 czerwca 2016, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzis jakoś przesadnie gorąco nawet w nocy nie ochłodziło sie :/
    W domu jak w jaskini ciemno wiatrak chłodzi i do tego dzis wpadłam na pomysł zeby pieluchę tetrową mojego synka zmoczyć i rozłożyłam sobie na nogi do tego zimna lenoniada i jakoś przeżyje :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2016, 10:51

  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 26 czerwca 2016, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj cały dzień przy garach a dzisiaj od rana kościół i granie, a potem goście... Padam na twarz. Dobrze że jutro w końcu wolne bo mam dość. U nas dzisiaj ochlodzenie popołudniu także trochę dychnąć idzie, ale jak grałam to taki żar był że dłonie się pocily i ślizgały po klawiszach.. No porażka :(

    Z tego całego zabiegania to zapomniałam że dzisiaj zaczynamy 23tc <3

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dzisiaj ochłodzenie wiec da rade żyć normalnie :)
    U nas jutro wizyta :D
    Ciekawe ile juz moje maleństwo waży :)
    Jest bardzo energiczny i nie tylko podczas leżenia :)
    Mówią ze z łożyskiem przodującym słabiej czuje sie ruchy haha to jestem ciekawa jak je odczuwać musicie Jak ja non stop czuje jak sie wierci. Najlepsze co w zyciu (póki co ) mnie spotkało :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2016, 13:46

  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też w końcu normalna temperatura, aż chce się żyć! Właśnie wróciłam do domu, bo postanowiłam ciut o siebie zadbać i byłam u kosmetyczki ;) Dziewczyny, wymyśliłam w weekend, że samodzielnie na szydełku zrobię dywanik i kosze z bawełnianego sznurka do pokoju dzidziusia. Ma któraś z Was doświadczenie w tej kwestii?

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adrenalina, łożysko przodujace to nie to samo, co umiejscowione na przedniej ścianie. Mam nadzieję, że Twoje jednak przodujace nie jest, bo to nic dobrego ;)

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem Że nie to samo. Ale mam je umiejscowione z przodu i jest niskoschodzące :( wiec z tego co mi wiadomo nazywa sie je przodujące.
    Lekarz na połówkowych dał nadzieje Że moze sie jeszcze podnieść do 30 tc wiec na to liczę.

  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to w tej sytuacji powinnaś bardzo mocno się oszczędzać, bo tego typu łożysko może powodować groźne krwawienia. Mam nadzieję, że to tylko fałszywy alarm i łożysko okaże się idealnie umiejscowione :)
    Co do ruchów, to u mnie łożysko też jest na przedniej ścianie i pierwsze ruchy czułam stosunkowo wcześnie, bo w 17 tc, a aktualnie czuje je bardzo mocno, także chyba nie ma reguły.

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 06:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze (odpukać w niemalowane ) nie miałam plamien, oby tak zostało.
    Fałszywy alarm napewno nie ale jest nadzieja na podniesienie. Także oby sie podniosło chociaz troszeczkę.

  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie!
    Nie odzywałam się bo trochę zabiegana byłam... Jednym słowem od wczoraj załamka. Dom który tak chcieliśmy kupić nie jest dla nas i na pewno go nie weźmiemy. Porażka. Szkoda słów po prostu ale to co zobaczyliśmy jak zabrali meble mnie przerosło i mojego męża też. Grzyb na grzybie, grzyba grzybem pogania. Nie piszę się na remont tego bo mi nikt gwarancji nie da że to nie wyjdzie z czasem... :( było mi tak przykro wczoraj że płakałam cały wieczór jak wróciliśmy do domu.. No i zostaje nam malowanie i szykowanie pokoju dla Basi tutaj...

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, czasami lepiej miec ciaśniej a zdrowiej. Niz maleństwo miałoby oddychać pleśnią i grzybem. Przykro tylko ze nie powiedzieli wam wprost jak sie miewa stan domu, byś nie robiła sobie takiej nadzieji.

  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dokładnie... To już nie jest kwestia malowania tylko kucia ścian do golego pustaka czy cegły i dopiero suszenie i odgrzybianie a potem nowy tynk. Zadzwonię, poproszę żeby przyjechali, porozmawiamy na miejscu, pokażemy im dlaczego nie. Trudno...
    W życiu nie czułam się tak rozczarowana i zawiedziona...

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, nie dziwię Ci się, że jesteś załamana. Na Twoim miejscu zareagowałabym identycznie. Miałaś już plany, marzenia związane z tym domem a tu taka klapa. Dobrze jednak, że o grzybie dowiedzieliście się teraz, a nie np. po przeprowadzce. Z wilgocią ciężko walczyć, nierzadko pochłania to grube tysiące i wymaga gruntownego remontu, osuszania, często robót ziemnych przy elewacji domu. Nie wspomnę już o tragicznym wpływie na zdrowie domowników. Dzieciaki w takich warunkach są bardziej narażone na infekcje i alergie. Widocznie to nie jest najlepsze rozwiązanie dla Was, na pewno w końcu znajdziecie sposób na swój wymarzony kąt :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2016, 14:12

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

‹‹ 62 63 64 65 66 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ