X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Pierwsze fasolki po długich staraniach
Odpowiedz

Pierwsze fasolki po długich staraniach

Oceń ten wątek:
  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po wizycie. Synek przybiera ostro w długości i na wadze ma juz 975g. <3
    I wypia nam dupke. Nogi założył sobie na głowę. Moj zamiast uczuć sie ssać kciuk to ssie sobie stopy :)
    Parametrami jest prawie 2 tyg do przodu. Dostałam skierowanie na glukozę. Moze w piątek pójdę zrobię.

    urocza, Sylwia91, kalika, Jola1985, Jola1985 lubią tę wiadomość

  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i podobno troche brzuch mam twardawy. Kazał wiecej wypoczywać i leżeć. A mniej chodzić.
    Nawet nie czułam ze mam za twardy.

  • urocza Autorytet
    Postów: 1639 986

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny!
    witam się po udanym urlopie :)
    Adrenalina gratuluję dużego akrobaty :) W czwartek też idę na krzywą cukrową.
    Sylwia współczuję sytuacji z domem, ale dziewczyny mają rację, lepiej dowiedzieć się o tym wcześniej i wycofać się w porę.
    Zostałam zawalona ostatnio ciuszkami dla małego i dla siebie :) powoli trzeba brać się za pranie.

    adrenalina, Sylwia91 lubią tę wiadomość

    3jvzi09kqvn0mrn0.png
  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przymierzam sie w sierpniu prac i prasować wszystko. Uważacie ze to za pozno ?
    Rożnie moze byc, słabiej mozna sue czuć badz nie byc juz na siłach by prasować. Jak Wy to planujecie ?
    Moja mama jest chętna pomoc, ale ja jestem taka Zosia samosia i wole sama. W tedy wiem co mam i gdzie mam :)
    Chyba że naprawde niedałbym rady.

  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dziękuję Wam bardzo za słowa otuchy :* jesteście nieocenione. Stanęło na tym że zaczniemy budować na działce na której stoi dom rodziców. Jest dużo miejsca, spokojnie na drugi dom i pomoc przy okazji na miejscu w razie potrzeby.

    Adrenalina ja uważam że sierpień jest w sam raz, nawet spokojnie druga połowa. Gratulacje udanej wizyty i małego cyrkowca :D <3

    Kalika oj tak, żebyś wiedziała że tam trzeba by było zacząć od elewacji i izolacji budynku przed wilgocią, gruntownego przebudowania połowy domu. Lepiej że tak wyszło bo jeszcze nic nie podpisaliśmy...

    Urocza fajnie że już wróciłaś! Tęskniłyśmy! :)

    adrenalina lubi tę wiadomość

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adrenalina, małego giganta nosisz! Nie ma się co dziwić, że tak dobrze czujesz jego ruchy, przecież to już kawał człowieka :)

    Sylwia, o wilgoci coś tam wiem, bo lata temu moi rodzice z nią walczyli. Co prawda wszystko udało się zwalczyć i teraz nie ma ani śladu, jednak wymagało to bardzo wiele pracy i nakładów finansowych. Za to, co wydalibyscie na remont będziecie mieli już kawałek własnego domku - dokładnie takiego jak sobie wymarzycie.

    Urocza, super ze jesteś! Ile można się urlopowac, no ile?!? ;)

    Ja też póki co nie planuje prania i prasowania. W przyszłym tygodniu robimy malowanie, po nim zacznę urządzać pokój Mikołajka, i dopiero jak będę miała gdzie te jego cudne rzeczy poukładać, to wówczas zrobię pranie i prasowanie. Koniec sierpnia, początek września wydają mi się być na to dobrym czasem.

    adrenalina, Sylwia91 lubią tę wiadomość

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • Aguś77 Ekspertka
    Postów: 205 86

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny :)
    Piszę, bo potrzebuję Waszej porady. Jestem w 6t 6d ciąży. Długo wyczekiwanej ciąży. 2 tyg temu dostałam plamienie, takie brązowawe i w odpowiedzi na nie Duphaston. Udało sie opanować sytuację, ale wczoraj pojawiło się niewielkie krwawienie - tym razem czerwone. Wzięłam wiecej Duphastonu i znowu plamię na brązowo. Byłam na USG, bo myslalam ze to moze poronienie. I.. jest pęcherzyk - 1,7cm ale nie widac zarodka. Czy to możliwe by było za wcześnie? Bardzo bym chciała po prostu mieć nadzieję, że jeszcze się pokaże. Lekarka w szpitalu powiedziała, że wątpi w to, ale do piątku zobaczymy...
    Proszę, powiedzcie co o tym sądzicie.

    2nn343r856geaxci.png
  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agus trudno powiedzieć musisz cierpliwie czekać te dwa dni. Ja byłam w 5tc to nie robili mi usg ( moze i dobrze bo tez bym sie stresowała ) dopiero po dwóch tyg 7tc było widać zarodek z serduszkiem 6mm miał.

  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś, na tym etapie ciąży powinno być już widać nie tyle zarodek, co już nawet bijące serduszko. Może ciąża jest młodsza, niż to wynika z daty ostatniej miesiączki? Jeśli tak jest, to istnieje szansa, że zarodka jeszcze nie widać. Wiesz, kiedy miałaś owulacje?

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • Aguś77 Ekspertka
    Postów: 205 86

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z owulacją celowaliśmy w 25.05, ale tak szczerze to nie wiem kiedy wypadła, bo pierwszy raz nie miałam żadnych objawów owulacji, które mam zawsze. Więc tak naprawdę nie wiem..

    2nn343r856geaxci.png
  • Tami Ekspertka
    Postów: 326 58

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w 7tc było widać zarodek. Wcześniej byłam zaraz jak wyszedł mi pozytywny test, a to było tydzień po terminie @, czyli chyba 4 tc o ile dobrze liczę i wtedy było tylko widać pęcherzyk na usg.

    atdcclb1ukdkpfkx.png
    PCOS- ciąża troche z zaskoczenia, juz w drugim cyklu po spontanicznym odstawieniu tabletek :D
  • Aguś77 Ekspertka
    Postów: 205 86

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze cała wczorajsza "akcja" z tym krwawieniem zaczęła się od biustu. Dziwnie zabrzmi, ale pierwszy raz miałam coś takiego, że zaswędziała mnie pierś i jak ją lekko podrapałam, to w tym miejscu podchodziła krwią... jak takie lekkie stłuczenie kolana czy coś.. Ale tylko na piersiach tak mi się zrobiło - nigdzie indziej nie było takiego efektu i jest to baaaaaaaaardzo dziwne dla mnie.

    2nn343r856geaxci.png
  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nic Ci nie pozostaje jak czekać do piątku. Bede trzymać kciuki. Daj koniecznie znac po wizycie :)
    Tami jeszcze godzinka i czekam aż zdasz relacje z wizyty :) &&&&

  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś, jeśli miałaś owu 25.05. to by się w miarę zgadzało z wiekiem ciążowym. Mimo wszystko na tym etapie ciąży może się tak zdarzyć, że nie widać jeszcze zarodka. Słyszałam o dziewczynach, u których zarodek uwidocznil się dopiero w 8 tc. Ciężko dać jednoznaczna odpowiedz. Może oznacz sobie betę, a jeśli nie, to cierpliwie czekaj do wizyty kontrolnej. Trzymam kciuki!

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • urocza Autorytet
    Postów: 1639 986

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś u mnie w 7 tygodniu jednego dnia nie było widać zarodka, a następnego na lepszym sprzęcie już było 3mm. Cierpliwości, w piątek powinno się wyjaśnić, będzie dobrze :)
    Zakupiłam dziś glukozę, niestety nie było cytrynowej, ale położna pozwoliła wcisnąć trochę cytryny. Mam nadzieję, że na to pierwsze badanie ludziska przepuszczą mnie w kolejce, bo siedzieć tam ponad 3h to masakra.

    3jvzi09kqvn0mrn0.png
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urocza, różnie bywa w różnych laboratoriach. U mnie w szpitalu jest wywieszka, że Ci do testu obciążenia glukoza przyjmowani są poza kolejnością, natomiast w labku, gdzie ja robię badania nie ma takich zwyczajów. Mi się udało wejść od razu, bo przyszłam równo 2 godz przed końcem pobrań, więc nie mieli wyjścia i od razu mnie wzięli w obroty ;)

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • Aguś77 Ekspertka
    Postów: 205 86

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A więc tak: poranna wizyta w szpitalu - "szkoda nawet tego duphastonu / to naturalna selekcja jest / jak do piątku się nie poroni, to w piątek łyżeczkowanie / nic z tego nie będzie, bo ten pęcherzyk jakiś taki krzywy". Najlepsze ze przez 7 poprzednich USG szukali jednego z jajników, ktory zaginął ;) podejrzewali ciążę pozamaciczną, dwa tyg temu jedna oświecona lekarka już sugerowała, że i macica do wycięcia.. Po 15-tej jak się wyryczałam pojechalam do innego szpitala. Ósme USG i co? Nieobecny jajnik zrobił wielki come back i są oba. Duphaston mam brać i dobrze ze sie go nażarłam jak sie zaczelo krwawienie. Na ból brzucha już opuchnietego pod koniec dnia dostałam zastrzyk z no spy, więc też sie da coś zrobić. Krwawienie było z krwiaczka. A Ludzik, którego mi tak usilnie chcieli juz wyłyzeczkowac i skreslali jest.. piękny :) i jego serduszko bije 121 razy na min. :) Tylko jest młodszy niż myślano, bo jajeczkowanie musiało się opoznic. Ale przeraża mnie to, że zamiast poczekać, chcieli mi usuwać zdrowe dziecko..

    kalika, adrenalina lubią tę wiadomość

    2nn343r856geaxci.png
  • Tami Ekspertka
    Postów: 326 58

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednym słowem- MASAKRA! I ufaj lekarzom.... Dobrze ze skończyło sie szczęśliwie <3

    Aguś77 lubi tę wiadomość

    atdcclb1ukdkpfkx.png
    PCOS- ciąża troche z zaskoczenia, juz w drugim cyklu po spontanicznym odstawieniu tabletek :D
  • kalika Autorytet
    Postów: 1874 1645

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś, jesteś twarda babka, że wszystko to znioslas. Bardzo się cieszę, że finał szczęśliwy. Oby był to zły początek pięknej ciąży, który szczęśliwie masz już za soba :*

    Aguś77 lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjufj4nne7.png
    3jvzjw4z8qd2v63z.png
    06.2015 - nasz aniołek:*

  • Aguś77 Ekspertka
    Postów: 205 86

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 23:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Dziewczyny :) Wam również życzę cudownych chwil :)

    2nn343r856geaxci.png
‹‹ 63 64 65 66 67 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ