Pierwsze fasolki po długich staraniach
-
WIADOMOŚĆ
-
Agus, ja miałam mdłości prawie przez cały pierwszy trymestr. I bynajmniej nie były to tylko nudności poranne. Męczyły mnie cały dzień, w sumie rano było i tak najlepiej;) Na szczęście nie wymiotowalam. Osobiście pomagalo mi czeste (co ok.2-3 godz) przyjmowanie posiłków. Po jedzeniu nie było idealnie, ale choć przez chwilę miałam spokój. Czytałam, że pomaga jedzenie migdałów i imbir, jednak nie testowałam, więc się nie wypowiem co do faktycznej skuteczności.
Gadżety przesyłają też po rejestracji na stronie Hipp
Intrygujaca sprawa z tymi antybiotykami. Ciekawe, czy ktoś już badał związek antybiotykoterapii z poprawa płodności
My dziś mamy kolejne zajęcia w szkole rodzenia. Wczoraj zamówiłam wózek i fotelik z bazą, także większe wydatki mamy już za sobą. Teraz trzeba czekać, aż wszystko do nas dotrze i po malowaniu powoli urządzać pokoik. Wczoraj zaczęłam też robić koszyk na szydełku i powiem Wam, że idzie mi to całkiem sprytnie, a efekt jest fajny. Jak dobrze pójdzie, to może nawet dzisiaj skończęWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2016, 07:30
Sylwia91 lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Cześć, my staraliśmy się ok 2 lat, leczenie w klinice. Trzy histeroskopie, drożność jajowodów, hormony, zastrzyki - stwierdzona niepłodność idiopatyczna. I co miesięczna nadzieja ze się udało. Jak juz mocno odpuściliśmy stał się cud ❤️ Mdłości miałam od poczatku do ok 10-11 tyg, nie mogłam nic jeść. Schudłam 2 kg, dopiero teraz pomału wracam do wagi sprzed ciąży. Przetestowałem na mdłości chyba wszystko, picie rumianku troche łagodziło, natomiast podjadanie płatków migdałów i popijanie w miedzy czasie herbatki ze świeżego imbiru pozwalało odetchnąć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2016, 08:04
-
Julia-natalia witaj na wątku cudów
Dzień doberek wszystkim. Strasznie mi bulgocze w brzuchu i wszystko się przelewa, nawet po jedzeniu. Zastanawiam się czy mogą to być jakieś pierwsze ruchy? Jestem w 17 tygodniu, ale łożysko mam na przedniej ścianie i dowiedziałam się, że ruchy mogę zacząć odczuwać dość późno.
Zaraz wybieram się do lekarza, bo mi się infekcja przypałętała. Swędzi mnie już od miesiąca.Julia--natalia lubi tę wiadomość
-
Witajcie :*
Nita ja pierwsze ruchy czułam jakby mi się mięśnie brzucha napinaly, a raczej drgaly delikatnie. Do końca nie wiedziałam czy to to, ale później były mocniejsze i częściej więc już byłam pewna. Pierwsze były w 16tc.
Co do łożyska na przedniej ścianie to wiem że Adrenalina chyba tak ma, jak tu zajrzy to na pewno się udzieli, ona jakoś stosunkowo szybko poczuła pierwsze ruchy właśnie pomimo łożyska na przedniej ścianie a może się mylę to mnie poprawi -
Kalika ja też chyba dzisiaj zamówię coś dla dzidzi wybraliśmy łóżeczko i chyba kupię, niech przyjdzie i sobie stoi najwyżej do malowania, ale jeszcze o tym myślę mam milion rzeczy w głowie które bym chętnie kupiła już, ale nie mam gdzie ich trzymać! 8-9 malujemy pokój do którego przenoszą się rodzice, a nam zwolnią większy dla Basi. Potem tylko go odmalujemy i można kupić meble
Tu moje pytanie: jakie mebelki dla dziecka wybrałyście? Z jakiej firmy itd. -
Julia-natalia, witaj, mam nadzieję, że zostaniesz z nami do końca W którym tygodniu ciąży jesteś?
Nita, ja też mam łożysko na przedniej ścianie. Pierwsze ruchy poczułam w 17 tc (dokładnie 16+5 ) czyli raczej wcześnie niż późno. U mnie było to takie delikatne pukanie w podbrzuszu. Z leczeniem infekcji podczas ciąży nie ma co zwlekać, bo mogą przenieść się na dziecko, także migiem do lekarza!
Sylwia, ja już mam bardzo dużo rzeczy dla dziecka - cały pokoik zawalony. Wolę kupować sukcesywnie niż potem nagle wyłożyć kosmiczna sumę. Wyszukuje promocje na rzeczy, które mam wypatrzone i tym sposobem trochę zaoszczędze, a będę miała to, o czym marzę. Ja zamówiłam mebelki polskiej firmy Pinio, z serii Moon. Dokładnie taki zestaw jak w linku poniżej (komoda z funkcją przewijaka i łóżeczko z szuflada oraz demontowana przednia barierki).Póki co czekamy, bo producent ma termin realizacji 4-6 tygodni. Prawie przyjdą po malowaniu pokoju
http://www.meblowakraina.pl/oferta/zestawy/pinio-moon-zestaw-1-lozeczko-120x60-szuflada-komoda-mala,p1237891408Sylwia91 lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Ach ta angielska służba zdrowia... Lekarka dała mi jedynie Clotrimazolum oraz krem. Zrobiła wymaz patyczkiem i po wyniki mam zadzwonić za tydzień. No nic, zobaczymy co tam wyjdzie, choć upławów żadnych nie mam typowo infekcyjnych. Jedynie swędzenie w środku i trochę na zewnątrz, to wszystko.
U nas meble na razie będą w minimalnej ilości z Ikea. Póki co wynajmujemy mieszkanie, Londyn jest bardzo drogi, więc ja z dzieckiem będę w sypialni, a mąż przeniesie się do salonu spać. Planujemy kupno domu dopiero w przyszłym roku gdzieś na wiosnę, więc na razie nie szalejemy za bardzo
Oj chciałabym już poczuć ruchy. Na razie właśnie tylko przelewanie, ale mi się tak przelewało w jelitach nawet przed ciążą. -
Ładne te mebelki
Ja muszę się hamować, żeby nie wpaść w wir zakupów, bo trochę wcześnie jeszcze. Poza tym nie mam też gdzie tego wszystkiego trzymać, bo najpierw przeprowadzkę planujemy i to też mnie przeraża - to pakowanie wszystkiego, rozpakowywanie..
Niemniej jednak wszystkie rzeczy dla niemowląt są taaaaaaaaaaaaakie słodkie, że chyba jakieś 1 śpioszki kupię jednak dzisiaj - tak z okazji tego bijącego serduszkakalika lubi tę wiadomość
-
kalika wrote:Julia-natalia, witaj, mam nadzieję, że zostaniesz z nami do końca W którym tygodniu ciąży jesteś?
Cześć wszystkim,
Obecnie jestem w 13t 6d, mam nadzieje zę zostanę z Wami do końca
Po wielu staraniach cieszę się że z ovu przeskoczyłam na Belly.
Sylwia91, kalika lubią tę wiadomość
-
Czesc wszystkim.
Tak mam łożysko na przedniej ścianie i lekkie muskanie synka czułam od 17 tc jak spokojnie leżałam po jedzeniu ( w tedy nie byłam pewna czy to naprawde synek). Kilka dni miałam przerwy i wogole nie czułam synka, i żyłam w strachu ze mogło sie cos stać. I poczułam po kilku dniach juz mocniejsze ruchy. Pozniej z tyg na tydzień były coraz bardziej odczuwalne(ok 20tc) podczas odpoczynku. Na dzień dzisiejszy to juz nie muszę sie kłaść. Synek jest aktywny nawet podczas spaceru. A podczas meczu wczoraj to wogole chyba odczuwał moje emocje i skakał jak wariat jedyne co go uspokajało to moja dłoń uwielbiam te ruchy sa cudowne niedopisania
-
Co do rzeczy kupionych to mamy komodę i regalik na książki - zabawki,mamy łóżeczko. Tylko muszę dokupić materac ( kupujecie na materace pokrowce ? Czy uważacie ze sa zbędne ?) i wózek kupujemy na olx obejrzymy go w następnym tygodniu i pewnie kupimy
Został nam materac do łóżeczka, fotelik do samochodu i duperele : przewijak, wanienka z ciuszków brakuje tylko czapeczek po kąpieli i kosmetyków, aptecznych rzeczy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2016, 14:26
Sylwia91 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, dużo już macie pokupowane. Adrenalina, Ty już praktycznie wszystko masz, zostało ci parę drobiazgów i wózek. Ja nie mam ani jednej rzeczy jeszcze, kompletnie nic. Planowaliśmy zacząć zakupy gdzieś koło 25 tygodnia ciąży. A może to za późno?
Mam jeszcze pytanie. Planuję karmić piersią. Rozumiem zatem, że zestawu butelek, podgrzewaczy itd nie mam kupować czy kupić na wszelki wypadek gdybym (odpukać) pokarmu nie miała?
Kurczę, kompletnie zielona jestem w temacie dzieci i zakupów dla dzieci. -
Nita, wydaje mi się, że butelka się przyda nawet, jeśli zamierzasz karmić piersią. Może się zdarzyć, że dzidziuś zostanie z Twoim mężem w domku, bo będziesz gdzieś musiała iść i wtedy może się na takie sytuacje przydać i butelka i laktator - przechowasz pokarm i nie będziesz się musiała denerwować, że dziecko głodne czeka. Różnie bywa. A jeśli taka sytuacja się nie trafi, to butelka prędzej czy później się przyda jak dziecko będzie już większe więc to nie jest jakiś zakup totalnie bezsensowny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2016, 14:53
Nita lubi tę wiadomość
-
Ja myśle ze 25 tc to wcale nie jest pozno. Ja poprostu jestem troche nadgorliwa moze dlatego. Zamierzam po wypłacie kupic tez juz materac z pokrowcem. Na koniec zostawię wlasnie butelki i takie kosmetyczne duperele. A laktator chyba kupie pod sam koniec. Albo maż kupi jak bede w szpitalu jak bedzie taka potrzeba. O butelkach myślałam dwóch zeby kupic z rożnych firm do wypróbowania. Nawet jak nie przydadzą sie do mleka to pozniej do herbatek lub wody.
-
Nita, duzo rzeczy mam bo poprostu dostałam. Ciuszków dostałam tyle ze cała komoda zapełniona do 6msc oprócz wlasnie czapeczek. Odkupiłam tylko kilka nowych na początek. Z czasem najwyżej dokupi sie wiecej jak bedzie potrzeba. Bo tak naprawde wydaje mi sie ze mam duzo rzeczy, a czy tak jest naprawde to okaze sie jak juz sie synuś urodzi. To nasze pierwsze maleństwo wiec cieżko ocenić czy tych ciuchów starczy. Połowa z nich była jeszcze z metkami bo ciocia nie zdążyła ich zużyć tyle dostała w paczce od kogoś.
Łóżeczko dostałam po chrześniaczce. Tylko je maż musiał pomalować by odświeżyć i zeby były w kolorze mebelków. Także ja jak juz wszystko mam to czuje sie spokojniejsza. Tym bardziej ze chce rodzic prywatnie. Wiec kupuje po koleji wszystko by w ostatnich miesiacach odłożyć sobie na poród i wizyty prywatne.
-
Adrenalina, ja nad pokrowcem się zastanawiałam, ale ostatecznie kupiłam sam materac. Jakoś wydaje mi się, że ten pokrowiec będzie blokował przepływ powietrza i dziecko się będzie bardziej pociło. Poza tym mam materac lateksowy, także nie przeraża mnie ewentualne zawilgocenie, jak np. w gryce czy kokosie
Nita, ja za wszelką cenę będę chciała karmić piersią, ale laktator i butelkę kupuje. Jeśli wszystko wypali to posłuży do podawania odciagnietego pokarmu w razie koniecznosci, a jeśli nie, to będzie jak znalazł na mleko modyfikowane. Wg mnie 25 tc jest OK na rozpoczęcie kompletowania wyprawki. Myślę jednak, że warto, abyś już wcześniej rozeznala się w temacie i miała plan, co Ci będzie potrzebne, a co uważasz za zbędne. Warto poczytać z różnych źródeł, bo co osoba to inna opinia - jeden uważa cos za niezbędnik, a inny za niewypał.
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Ja się szykuję do wyjazdu do Polski. Bardzo się cieszę, bo nie byłam w domu i mojej mamy nie widziałam od półtora roku...
Jeszcze mam ostatnie rzeczy do uprania i muszę trochę poprasować i walizkę odświeżyć.
Kupiłam mamie taki nowy wynalazek, farba w sprayu na siwe odrosty, z Loreala.
Adrenalina gratuluję 26 tygodnia. Szybko leci, nie?
Miłego dnia dziewczyny