Pierwsze fasolki po długich staraniach
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem po wizycie! Dzidzia rośnie jak na drożdżach, 430g
Pani doktor nie kazała się nastawiać bo dzidziuś się schował bardzo nisko i nie chciał się pokazać ale mówi że siusiaka nie widzi i raczej dziewczynka czyli tak jak przeczuwałam
Są też gorsze informacje bo szyjka krótka i lekko otwarta. Będziemy zakładać pessar. Już zamówiłam. Nie kazała się martwić bo jeżeli mnie brzuszek nie boli to widocznie taka moja uroda.
-
Sylwia, u mnie też nie było widać siusiaka. Aż do wczoraj
Mam jednak nadzieję, że u Ciebie obędzie się bez niespodzianek 
Pani doktor kazała Ci się oszczędzać, czy tylko o pesarze mówiła?
Adrenalina, to Ci bezwstydnik jeden
adrenalina lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Oby została Basieńka bo już się nastawiam na nią od początku nie mówiła nic o lezeniu i też pytałam czy to mogło się stać przez przeciążenie jakieś i wysiłek to powiedziała mi że nie. Zamierzam na pewno się oszczędzać trochę więcej.. Mimo wszystko lepiej dmuchać na zimne
kalika lubi tę wiadomość
-
Sylwia jak sie czujesz ? Kiedy zakładają Ci ten pessar?
Miałaś jakies objawy jak szyjka sie rozszerzała ?
Mnie w nocy wczoraj bolało jak na @, dzis nad ranem znow. Teraz jest wszystko dobrze. Synek sie rusza.
Ale jak znow mnie w nocy albo nad ranem zaboli jak na okres to chyba trzeba na IP jechać.
-
Adrenalina właśnie takie skurcze mogą zwiastowac skracanie szyjki. Nie wiem jak z rozwarciem. Ja nie miałam objawów raczej i gin powiedziała że jak mnie nie boli brzuszek to być może taką już mam szyjke. Fajnie że ten pessar mogę wykorzystać ponownie później. Już mam założony. Szczerze mówiąc to gdy go zobaczyłam to byłam przerażona bo wydawał się ogromny! Na szczęście gin powiedziała że jest miękki i faktycznie chyba go scisnela bo wszedł i mało czułam. Nie bolało. Pytałam czy robimy posiew na bakterie przed założeniem bo mnie dziewczyny nastraszyly trochę i powiedziała mi że nie, bo i tak dała mi lek dopochwowy przeciw grzybom i bakteriom no i na sam krążek też założyła od razu lek.
-
Adrenalina- jak moja szyjka sie troche rozwala to miałam taki ból ze ledwo doszłam do domu z apteki. Wyglądałam jak paralityk idąc droga a jak na złość szlam główna ulica i żeby przysiąść gdzieś to musiałabym usiąść na krawężniku głównej drogi
niefart wielki bo podejrzewam ze gdybym usiadła to moze bym powstrzymała to rozwarcie a tak to szybciutko dreptalam takimi małymi kroczkami do domu. Mnie bolało strasznie, jak na okres ale ból bym mocniejszy- akurat w moim przypadku. Bolało mnie całe podbrzusze ale tak nisko i krzyże. Na drugi dzien pojechałam do lekarza i okazało sie ze rozwarcie sie zrobiło. I to na 100% było wtedy.
PCOS- ciąża troche z zaskoczenia, juz w drugim cyklu po spontanicznym odstawieniu tabletek -
Mnie narazie nie boli. Byc moze dlatego ze rano i po południu wzięłam lek rozkurczowy SCOPOLAN ktory dostałam od lekarza wczesniej. I duzo dzis leżałam i odpoczywałam.
Zobacze jutro bez leku.
U mnie nie był to jakis ogromny bol poprostu czułam tylko jakby niedługo miała nadejść @. Jak sie powtórzy to pojadę na IP.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2016, 20:21
-
Hej dziewczyny widzę, że dużo się dzieje.Wczoraj wróciliśmy i jesteśmy mega zadowoleni,pogoda dopisała, rybki pyszne, było bosko, to był nasz najlepszy urlop łóżko mieliśmy tak wygodne podczas pobytu,że dziś w naszym ciężko było się wyspać.
Sylwia jak z tym peesarem? Czujesz coś? Nie wygłupiaj się z żadnym wysiłkiem, leż i odpoczywaj. Ja na jednej wizycie miałam otwartą lekko szyjkę,dostałam przykaz odpoczywania i progesteron, 2tyg później było już ok.
-
Hej :* wybaczcie ale u mnie taka wichura i ulewa wczoraj przeszły że od 14 do dziś prądu nie było do 17... Masakra! Z pessarem czuję się dobrze, pierwszego dnia miałam wrażenie że go czuję i mi przeszkadza ale już jest ok. Niestety cierpię na bóle pleców szczególnie dolnej części. Ciężko mi cokolwiek robić, brzuch mnie ciągnie w dół i czasem jak chodzę to go trzymam nawet.urocza wrote:Hej dziewczyny widzę, że dużo się dzieje.Wczoraj wróciliśmy i jesteśmy mega zadowoleni,pogoda dopisała, rybki pyszne, było bosko, to był nasz najlepszy urlop łóżko mieliśmy tak wygodne podczas pobytu,że dziś w naszym ciężko było się wyspać.
Sylwia jak z tym peesarem? Czujesz coś? Nie wygłupiaj się z żadnym wysiłkiem, leż i odpoczywaj. Ja na jednej wizycie miałam otwartą lekko szyjkę,dostałam przykaz odpoczywania i progesteron, 2tyg później było już ok.
Adrenalina jutro my się przywitamy w 22 tc
Zapisałam się na wizytę do gin na nfz, mam na 30 czerwca i poproszę o skierowanie na usg połówkowe a przy okazji na badania które muszę zrobić. Myślicie że mi da bez problemu?
adrenalina lubi tę wiadomość
-
Test obciążenia glukoza, morfologia i mocz. Poproszę jeszcze o tsh tak dla siebie.
My dzisiaj weszłysmy w 22tc
Od rana niestety problemy. Po założeniu pessara zaczęły się uplawy ale dość gęste więc nie zwracałam na to uwagi, bo wiedziałam że tak może być. Niestety dzisiaj już poczułam że wycieka mi coś wodnistego, wkładka cała mokra, nawet przesiakla na majtki i boję się czy to nie wody płodowe. Mam już dość strachu i stresu ;( -
Sylwia91 wrote:Leżę właśnie i sprawdzam... Jak będzie dalej mokro to jadę od razu bo przez tel to co oni mi powiedzą...
Sylwia!! Co się dzieje? Jak się czujesz? Mam nadzieję, że to nic poważnego..początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Ja też mam taką nadzieję.. Pytałam dziewczyn które mają założony pessar i też mają ciągłe uplawy, ale wiadomo że trzeba to sprawdzać. Jak narazie jest sucho, ale jeżeli znowu będzie ze mnie coś ciekło to pojadę do szpitala i poproszę o sprawdzenie czy to nie wody...Caro wrote:Sylwia!! Co się dzieje? Jak się czujesz? Mam nadzieję, że to nic poważnego..
-
Sylwia91 wrote:Ja też mam taką nadzieję.. Pytałam dziewczyn które mają założony pessar i też mają ciągłe uplawy, ale wiadomo że trzeba to sprawdzać. Jak narazie jest sucho, ale jeżeli znowu będzie ze mnie coś ciekło to pojadę do szpitala i poproszę o sprawdzenie czy to nie wody...
Jakby cokolwiek się pojawiło to jedź na IP, jedź.. Trzymam kciuki za Basiunie! Będzie dobrze, odpoczywaj
Sylwia91 lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)
