X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Podwójne i potrójne szczęścia 2017
Odpowiedz

Podwójne i potrójne szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2017, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w całej ciąży przytyłam 12 kg, ale brzuszek nie był duży..moja lekarka sama dziwiła się gdzie mi się to wszystko mieści co tam mam, a mam tego sporo :P i ciekawe jak będę wyglądać po porodzie.. faktycznie spadło wszystko, byłam w dzień po porodzie szczuplejsza niż przed ciążą, ale potem się zapuściłam :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2017, 15:13

  • MoNaKo Autorytet
    Postów: 2392 2092

    Wysłany: 30 maja 2017, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agula właśnie już wcześniej korzystałam z tego kalkulatora i mieszczę się w tej minimalnej normie. Tak więc jak dla mnie jest ok. Dr chyba zapomniał że ja całą ciążę leżę więc i tak według mnie nie przytyłam za dużo bo się nie obżerałam.
    Bardziej zwracam uwagę na wygląg- a ten oprócz brzucha niewiele się zmienił i to mnie cieszy :)
    Pat85 masz racje, mnóstwo kobiet w pojedyńczej ciąży przytyły tyle co ja w bliźniaczej a nawet i więcej. Nie będę się wagą przejmować!

    jolka wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy :)

    ijpbej28ig9k1ha0.png
  • gabi 7 Autorytet
    Postów: 696 346

    Wysłany: 30 maja 2017, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ja w ciąży z córką przytylam 13 kg a norma chyba jest do 15.a teraz na ostatniej wizycie miałam już od startu 7 kg na plusie,sporo ale przybralam to tu to tam.sama to widzę.Ale jakoś się tym nie przejmuje,bo szybko na tej wadze stracimy po porodzie☺mi moja gin nic nie mówi że za dużo a warzenie i ciśnienie mam też jak Pat z automatu przed każdym wejściem do gabinetu.W piątek znowu wizyta,ciekawe ile teraz do przodu☺?

    3i498u69fq9q84na.png
  • Pat85 Autorytet
    Postów: 487 290

    Wysłany: 30 maja 2017, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A propos wagi to właśnie zjadłam pół kubełka lodów - jak tak dalej pójdzie to szybko dogonię średnią podaną przez kalkulator, bo teraz jeszcze mam poniżej minimum niby.
    A wiedziałam, że lepiej wziąć loda na patyku, bo wtedy na tym jednym się skończy, a tak łyżeczką z pudełka to zupełnie bez opamiętania wcinałam ;)

    czarnulka24 lubi tę wiadomość

    a5707df13e.png
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 30 maja 2017, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pat85 wrote:
    A propos wagi to właśnie zjadłam pół kubełka lodów - jak tak dalej pójdzie to szybko dogonię średnią podaną przez kalkulator, bo teraz jeszcze mam poniżej minimum niby.
    A wiedziałam, że lepiej wziąć loda na patyku, bo wtedy na tym jednym się skończy, a tak łyżeczką z pudełka to zupełnie bez opamiętania wcinałam ;)
    Oj tam oj tam :) tlumaczmy sobie że to dla maluszków :) hihi
    Az 2 maluszków

    Pat85 lubi tę wiadomość

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • jolka15 Ekspertka
    Postów: 178 108

    Wysłany: 30 maja 2017, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pat należy trzymać się wersji, że lody nie tuczą :) ja też zjadam ich całe mnóstwo ostatnio i w żadnym wypadku nie kończy się to na lodach na patyku :P
    wczoraj po lodach dodatkowo jadłam kluski na parze z sosem truskawkowym ;D było pysznie i robie podkład pod piątkowe picie glukozy ;-)

    Monako dziękuję ;-) a co do wagi absolutnie bym się tym nie przejmowała, jeszcze jak to tylko sam brzuszek to tym bardziej :) u mnie troszkę boczki jednak się też zaokrągliły ale dziewczyny będziemy zrzucać przy dzieciaczkach na spacerach i przy wspólnej zabawie ;-) więc sama przyjemność!

    Pat85 lubi tę wiadomość

    j.34bwdqk3op08o95j.png
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 30 maja 2017, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jeszcze trochę i może bede brać się za zakupy ale nie mam pojęcia co jest potrzebne. . Kocyki, pieluszki ile bodow ile pajaców i innych i jakie rozmiary i czy tylko jeden rozmiar czy kilka miesięcy w przód masakra nic nie wiem .. jakie butelki

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 30 maja 2017, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku dziewczyny jak Wy to robicie, że nie tyjecie? o.O Kurczę ja już mam +2,5kg a brzuch jak w 6mcu :( Aż strach pomyśleć co będzie później... W pierwszej ciąży przytyłam 30kg, w drugiej 13kg i ciekawe ile przytyję teraz... Zazdroszczę tym, które po porodzie ważą tyle ile przed. Pirelka jak to zrobiłaś?

    Monako to chyba dobrze, że masz tyle miejsca w brzuszku :) Może dzięki temu dzieciaczki dłużej posiedzą ;)
    Ja sobie tak właśnie tłumaczę, że mam apartament i dzięki temu spokojnie do 37tc dzidziole będą w brzuchu grzecznie siedzieć :)

    Czarnulka ja polecam Ci buteli Tommy Tippee. Ja mam takie dla najmłodszej i bardzo mi się podobają. Co do ilości ubranek to nie pomogę bo ja już na początku ciąży zostałam zasypana całymi worami ubranek więc kupowałam tylko do szpitala i jak coś mi się na prawdę baaardzo spodobało :)

    Rozglądam się pomału za wózkiem i upatrzyłam coś takiego. Co myślicie?

    http://allegro.pl/lekki-blizniak-57-kolorow-2-foteliki-adapter-i5924572736.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2017, 18:57

    czarnulka24 lubi tę wiadomość

  • roletka Autorytet
    Postów: 1107 1825

    Wysłany: 30 maja 2017, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w 12tc dostałam krwawienia i później przez ok 8tyg plamilam, miałam kosmowke brzeznie przodujaca i dlatego leżałam później od 22tc do 26 mogłam chodzić a od 26tc znów leżenie bo szyjka zaczęła się skracac. Zaczęłam ciążę z waga 73kg koniec ciąży 79kg a po 4 dniach od cc miałam -16kg

    Styczeń2015 IMSI ET 2x 4A :( > lutyKET 1x blastAA :( > marzecKET 2x blastAB :( > Czerwiec2015 IMSI II ET 2x 8AA > 9dpt beta 92,23 11dpt beta 279,3 > 4xŚnieżki > 05.02.16 34t5d Pszczółki są z Nami <3 961l2n0aael72r9g.png
  • Pat85 Autorytet
    Postów: 487 290

    Wysłany: 30 maja 2017, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśka fajny wózek :) ja co prawda od początku celowałam w wagon jeden za drugim, ale ten mi sie podoba.
    Mówisz, że masz apartament - to dobrze, bo u mnie to co najwyżej kawalerka na dwóch chłopa i z tego powodu mogą zechcieć za wcześnie uciekać ;)

    Pirelka i Roletka zazdroszczę natychmiastowego powrotu do wagi lekkiej :)

    Mi ogólnie już brzuch tak przeszkadza i chłopaki tak potrafią dokopać, że czasami myślę, że ten szybszy poród to jedyne wyjście. Oczywiście tak jest w chwilach słabości, bo absolutnie nadal zamierzam trzymać się planu minimum czyli skończone 34, a najlepiej jeszcze ze dwa tygodnie. Ale na prawdę zaczyna byc cięzko...

    Anuśka lubi tę wiadomość

    a5707df13e.png
  • Meg85 Autorytet
    Postów: 443 360

    Wysłany: 30 maja 2017, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć to i ja dołączam :) pierwsze pięć miesięcy chodziłam z diagnozą "jednoowodniowa jednokosmówkowa" - ile się wtedy człowiek nastresował, namartwił i naczytał strasznych rzeczy.. Omg! Dopiero wizyta w prawdziwym szpitalu (Gdańsk) zmieniła jedną owodnię na dwie :) po prostu mieli lepszy sprzęt niż w moim mieście.. Interesuje mnie taka sprawa - która z podwójnych mamuś tak jak ja, boi się cesarki i chce rodzić (lub rodziła) sn?? Czy to w ogóle możliwe przy jednym łożysku?

    qb3cru1dlcet3pyu.png
    klz9y2v42sui6kxx.png
    amdxbadvving4i92.png
  • Meg85 Autorytet
    Postów: 443 360

    Wysłany: 30 maja 2017, 23:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do wagi - ja zawsze chuda, rozmiar 36.. W ciąży z synem przytyłam 24 kilo! A zarzuciłam 30! Mały czort ;) nieźle się za nim nabiegałam. Teraz mam na plusie już leciutko ponad 17 kilo.. Zobaczymy z jakim wynikiem skończę ;)

    qb3cru1dlcet3pyu.png
    klz9y2v42sui6kxx.png
    amdxbadvving4i92.png
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 31 maja 2017, 04:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roletka wrote:
    Ja w 12tc dostałam krwawienia i później przez ok 8tyg plamilam, miałam kosmowke brzeznie przodujaca i dlatego leżałam później od 22tc do 26 mogłam chodzić a od 26tc znów leżenie bo szyjka zaczęła się skracac. Zaczęłam ciążę z waga 73kg koniec ciąży 79kg a po 4 dniach od cc miałam -16kg
    O kurczę ja też około 3.5 tyg temu krwawilam jasno czerwona krwią. Miałam dość spore krwawienie . Krwawienie miesiaczkowe to nic przy tym . Już się żegnałam z moimi maluszkami ale jakiś cud je ocalił. Leżałam tydzień w szpitalu później w domu 2.5 tyg podkrwawiałam bordowa gęsta krwią na przemian z brązowym plamieniem . No a teraz tydzień już spokój. Najlepsze że to krwawienie pojawiło się podczas leżenia w łóżku poprostu poczułam okropnie mokro w pewnej chwili j spojrzałam a tam krew. Nawet brzuch nie za bolał dopiero w szpitalu zaczął trochę bolec . .do dziś nie wiem skąd to było bo 5 lekarzy w szpitalu mówiło co innego.
    Ale ostatnio na prenatalnych badaniach dowiedziałam się ze łożysko jest nisko na przedniej ścianie i kto wie czy nie z tąd było krwawienie.

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • roletka Autorytet
    Postów: 1107 1825

    Wysłany: 31 maja 2017, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnulka mnie rano obudzilo krwawienie, trzy razy miałam silne że nie mogłam wstać z WC i przejść do łóżka bo na tyle starczala podpaska, też się zegnalam z Pszczołami które dzień wcześniej machaly do nas na prenatalnych. Twoje krwawienie bardzo możliwe że właśnie przez nisko osadzona kosmowke bo na dole macica jest bardziej ukrwiona i mniej rozciagliwa dlatego przy łożyska przodujacym albo brzeznie przodujacym występują krwawienia

    Styczeń2015 IMSI ET 2x 4A :( > lutyKET 1x blastAA :( > marzecKET 2x blastAB :( > Czerwiec2015 IMSI II ET 2x 8AA > 9dpt beta 92,23 11dpt beta 279,3 > 4xŚnieżki > 05.02.16 34t5d Pszczółki są z Nami <3 961l2n0aael72r9g.png
  • gabi 7 Autorytet
    Postów: 696 346

    Wysłany: 31 maja 2017, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meg 85 witam Cię na forum ☺teraz tutaj się spotykamy.super☺
    Jeśli chodzi o poród,to ja też się boję cesarki bo pierwsza córkę rodzilam sn ale chyba w naszym przypadku jest bezpieczniejsza cesarka .ja zrobię tak jak zadecyduje moja gin.A zakładam że będzie to cesarka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2017, 07:34

    3i498u69fq9q84na.png
  • Meg85 Autorytet
    Postów: 443 360

    Wysłany: 31 maja 2017, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi, przy 1k-1o nie ma innej opcji..

    qb3cru1dlcet3pyu.png
    klz9y2v42sui6kxx.png
    amdxbadvving4i92.png
  • Anuśka Autorytet
    Postów: 7295 8646

    Wysłany: 31 maja 2017, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roletka no nie.... Przytyłaś w ciąży 6kg? o.O To tak się da? Też tak chcę :) Ja zaczęłam ciążę z wagą 66kg i bardzo chętnie skończę na moich upragnionych 55kg :) Powiedz mi koniecznie jak to zrobiłaś?

    Pat85 patrzyłam na ten wagon też, bo on się mieści w każdych drzwiach, ale ten ma 77cm a drzwi mam 80cm więc też się zmieści, poza tym ma wyjmowane te gondolki (to takie bardziej usztywniane nosidła) i można z samymi dziećmi iść do domu a nie taszczyć całego wózka :) No i ja bardzo chcę widzieć oboje, a tak jeden za drugim to jakoś dziwnie mi się wydaje...


    Witaj Meg :) Ja mam odwrotnie :) Mam tak złe doświadczenia z porodu SN, że kolejny to była cesarka :) Było super... Miło sobie gawędziłam z lekarzami, nawet się śmialiśmy, że wszyją mi suwak w brzuch żebym mogła spokojnie kolejne dzieci rodzić ;) Trochę dłużej się dochodzi do siebie po CC ale jak sobie kupisz pas pooperacyjny na brzuch (pięknie trzyma wszystko na swoim miejscu) to rekonwalescencja idzie o wiele łatwiej i szybciej :) Ja nie fajnie wspominam tylko to wkłucie w kręgosłup... Nie miłe było tak jakby zimno mi wlewali w lędźwia ;)

    Ja plamię/krwawię od samego początku. Strasznie się bałam bo kilka miesięcy wcześniej straciłam (co ciekawe też bliźniaczą) ciążę i już miałam same czarne scenariusze. Na szczęście dzieciaki są silne i się mocno trzymają ;) U mnie powodem krwawień są krwiaki w macicy. Na szczęście od wczoraj nie ma ani grama plamienia więc mam ogromną nadzieję, że już się skończyły te krwiaki i będzie spokój...

  • roletka Autorytet
    Postów: 1107 1825

    Wysłany: 31 maja 2017, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuska chyba nie ma złotego środka :-) jadłam dużo warzyw i owoców ale jadłam też swinstwa jak miałam na nie smaka ;-) jeśli chodzi o pas to nie jest polecany bo rozleniwia mięśnie. Ja mam bo dostałam i ubieralam go na jakieś ważniejsze wyjścia z domu ;-)

    Styczeń2015 IMSI ET 2x 4A :( > lutyKET 1x blastAA :( > marzecKET 2x blastAB :( > Czerwiec2015 IMSI II ET 2x 8AA > 9dpt beta 92,23 11dpt beta 279,3 > 4xŚnieżki > 05.02.16 34t5d Pszczółki są z Nami <3 961l2n0aael72r9g.png
  • jolka15 Ekspertka
    Postów: 178 108

    Wysłany: 31 maja 2017, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W zakresie cc wrzucam Wam link Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego dot. wskazań do cc w ciązy wielopłodowej http://www.ptgin.pl/index.php/lekarze/rekomendacje2/rekomendacje i tam cc

    Wskazania do cięcia cesarskiego w ciąży wielopłodowej
    Poród w ciąży wielopłodowej, niezależnie od stopnia intensyfikacji opieki prenatalnej, stanowi dla płodów kolejne zagrożenie,znacznie wyższe od stwierdzanego w porodzie jednopłodowym. Występują ze zwiększoną częstością, zarówno wszystkie powikłania, jakie towarzyszą porodowi pojedynczego płodu, jak i inne specyficzne wyłącznie dla ciąż wielopłodowych,stanowiąc dodatkowe zagrożenie dla prawidłowego
    przebiegu porodu.
    Wskazania elektywne:
    • każda sytuacja nieprawidłowego położenia jednego
    z płodów,
    • zespół TTTS,
    • istotna różnica masy ciała płodów>20%.
    Wskazania względne:
    • ciąża bliźniacza jednokosmówkowa dwuowodniowa,
    • stan po cięciu cesarskim,
    • pierworódka: płód pierwszy w położeniu podłużnym
    główkowym, drugi w innym położeniu.
    Wskazania nagłe:
    • zagrażające niedotlenienie któregokolwiek płodu,
    • brak możliwości odbycia porodu drogami rodnym

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2017, 08:42

    j.34bwdqk3op08o95j.png
  • Pat85 Autorytet
    Postów: 487 290

    Wysłany: 31 maja 2017, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)
    Cześć Meg85 :)
    Widzę, że jesteśmy na prawie tym samym etapie - tylko tydzień różnicy :) i ciąża też taka sama 1k2o. Tylko ja zawsze się bałam zwykłego porodu, więc na wieść o cesarce trochę odetchnęlam. A teraz to juz boję się każdego, bo to coraz bliżej ;)

    Mam do Was pytanie - czy Wy też tak cierpicie / cierpiałyście w nocy ? ja to jak sie tylko kładę to mam wrażenie, że brzuch mi drętwieje i zaczyna żyć własnym życiem. Pomijam już harce chłopaków, które nie dają mi zasnąć i wstawanie na siku. Ale czasami czuję się jakbym miała doczepiony worek z kamieniami i aż trudno mi się z nim ruszyć. Czasami pomaga przetoczenie na drugi bok, ale dzisiaj w nocy to na żadnym mi dobrze nie było.

    a5707df13e.png
‹‹ 107 108 109 110 111 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ