Podwójne i potrójne szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć wszystkim
Witaj Midwife1991
Z posiewem nie pomogę.
Za to z samochodem też mamy dylemat. Mąż ma swoj i zmieniać nie będzie, za to mój nissan tiida (zupełnie zwykły, przeciętnej wielkości auto) może pójdzie do wymiany. W sumie stelaż od wóżka mieści, ale już dużo więcej się nie zapakuje, no i wysoki próg w bagażniku dość utrudnia wyciąganie cięzarów. Zadne inne części wózka już nie wejdą, nie mówiąc o wyjeździe z bagażami.
Co prawda bliźniaki to nasze pierwsze dzieci i na razie nie planuję (mąż jęczy, że jeszcze córka!) szybko następnych to od razu zastanawiam się nad mini busem. A najbarziej zależy mi żeby jak będzie to samochód słusznej wielkości to żeby miał przesuwane drzwi. Miałam na weekend do testów renault espace - no cudo, wersja testowa, więc wyposażona we wszystko co tylko może być. Nawet sam parkował... ale jak się już zaparkowało to u nas pod domem nijak było otworzyć drzwi po obu stronach. Wtedy jeszcze nie maiłam brzuchala to stanęłam blisko muru i jakoś wyszłam, ale teraz bym się pewnie nie zmieściła, a wyjęcie dzieci z fotelikami już w ogóle nie realne.
No i chcemy żeby jadąc na wakacje można było zabrać komfortowo z tyłu z bliźniakami babcię
-
Pat, my celowaliśmy w auto, które nie będzie drogie w utrzymaniu, stąd opel. Mieliśmy Mercedesa w dieslu.. O mamo... Jak wtryski się zepsuły to za wyjęcie (samo wyjęcie!) od sztuki liczyli 250zł a wtryski są cztery.. Całość kosztowała nas prawie 3000 i to był gwóźdź do trumny dla Mercedesa
szybko został sprzedany. Renault też odpadł u nas bo drogi w utrzymaniu (chociaż mało pali to części i naprawy drogie a jak już pisałam u nas nie ma ulicy tylko płyty i dziurawe pobocze co powoduje raz na rok lub półtora wymiany amortyzatorów).
-
My zamierzamy kupić Forda Focusa w kombii, bo ma dość spory bagażnik (choć i tak boję się, że za mały) no i oczywiście boks na dach. Nie wiem jak to wyjdzie w praktyce, bo to będzie samochód do jazdy na codzień, a mieszkamy na wsi... co do S.Agalactiae to nie martw się. Bardzo dużo kobiet ma tę bakterię,a z reguły nie ma to wpływu na zdrowie dzieci. Nie jestem lekarzem, ale pracuję na oddziale noworodkowym, więc widzę na co dzień. Ale oczywiście konsultacja z lekarzem prowadzącym najlepiej rozwieje wątpliwości
-
dzień dobry
ja już po glukozie, zdecydowanie najgorsze badanie ever!!! i jeszcze tyle pobrań krwi, ledwie żyję
my mamy kombi seata leona i obniżany bagażnik ale po narodzinach dzieci dokupimy duży box na dach bo zawsze we dwoje mamy pełno bagaży więc w czwórkę to już będzie ciasno ale zawsze to trochę taniej niż nowy samochód ;pj.
-
właśnie wrzucili mi wyniki morfologii i mimo żelaza i koktajli wszystko znowu w dół erytrocyty, hemoglobina, hematokryt a do tego jeszcze podwyższone leukocyty ;/ jak u was dziewczyny z leukocytami? mam się stresować czy mogą być troche wyższe w ciązy?
j.
-
Jolka u mnie od początku ciązy jeszcze nie były nigdy w normie, a zawsze lekko powyżej. Lekarz nigdy nie mówił, że coś złego się dzieje. Chyba nie ma się co przejmować - oczywiście zależy pewnie jak mocno są podwyższone.
A co do glukozy to się zgadzam, że to najgorsze badanie w ciązy do wypicia jeszcze znośne było, ale później miałam przeboje.
-
Witajcie
Co do wozka to chchcialam ten jeden obok drugiego i taki odkupilismy
http://sklepbobas.pl/prdid3729,adbor_duo.html
Poniewaz mieszkamy na 3 pietrze to jak beda dzieci juz siedziec to od razu kupuje spacerowke laske, tez jedna obok drugiej Jestem narazie zadowolona zobaczymy w praktyce;) Kola pompowane wydaja mi sie lepsze
A z kapieli to ja mam stelaz i wanienke + komoda z przewijakiem to sie sprawdzilo przy pierwszym dziecku i teraz tez tak bede praktykowac;) Czasami z komody na lozko przechodzilam z przewijakiem, zalezy jak sie chcicialo;) Tak jak wczesniej tak i teraz kapanie bedzie w pokoju
Ja puchne jak jest bardzo cieplo.
Pat bardzo fajne to cudo lepsze niz taka gabka;)
Na temat samaochodu sie nie wypowiem, ale spokojnie do kombika taki wozek wejdzie. Ja mam matiza, a nie stac mnie, zeby narazie samochod wymienic i tak wole taki niz w ogole A mi wozek napewno nie wejdzie;) Jedyny pomysl jaki chcemy kupic to bagaznik na dach;) Bedzie ciekawie;
-
Witajcie dziewczyny☺
Ja dzisiaj poczynilam pierwsze zakupy a i tak miałam opory czy nie za wcześnie ale co tam☺takie ładne były.jaki najmniejszy rozmiar kupujecie?
O 16 mam wizytę.mam nadzieję,ze wszystko jest ok.ja jak zwykle mam strasznego STRESA.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2017, 13:20
-
A ja jestem po wizycie niezbyt zadowolona. Szyjka w porzadku, serduszka bily (to oczywiscie dobre wiesci) A niezadowolona jestm, bo po l4 musze isc w poniedzialek, a na zadne badania nie dostalam skierowania (mysle, ze polozna chce w poniedzialek wszystko na raz zalatwic), a jak nie to bede pytac o co chodzi.
O usg sie pytalam lekarza kiedy zamierza jakies zrobic to stwierdzil, ze nie ma co meczyc brzucha, a badanie i tak niczego nie wniesie. Jestem na to wsciekla na maxa. Ale zadzwonilam do innej przychodni tam gdzie prowadzialm pierwsza ciaze i ide prywatnie na samo usg w poniedzialek, bo wizyty na nfz maja na sierpien.
W sumie to mialam tylko 2 usg zrobione w tym polowkowe.
A i jeszcze lekarz planuje mnnie miedzy 32 a 34 tyg wyslac do szpitala, zalezy jak sie bedzie ciaza nosic i tak pewnie bedzie decydowane o rozwiazaniu kiedy i jak.
-
Aaaaa i moja waga. Dziewczyny w miesiac mam na plusie 3,7 kg masakrycznie duzo, ale w tamtym misiacu nie bylo w ogole brzucha, a teraz juz mam bebech Od poczatku 9 na plusie. Strasznie duzo ;( Mam tylkko nadzieje, ze poszlo w dzieci a nie w tluszcz
-
Pat dzięki za informację, trochę mnie pocieszyłaś bo już się zmartwiłam tymi wynikami - wcześniej miałam zawsze w normie teraz nieznacznie przekroczone norma jest od 4 do 10 a mi wyszło 10,4, a na wyniki cukru wciąż czekam, żeby to chociaż wyszło ok.j.
-
My jako podwójne (i więcej) mamy nie będziemy mieć książkowych wyników też mi leci ciągle hemoglobina. Byłam w szpitalu z anemią (hemo była ok 9). Dostałam żelazo i samo żelazo wzrosło ale hemo powoli baaaardzo powoli, doszło aż do 11 i znów spada.. Lekarz mówi że to normalne bo jedno dziecko matkę "objada" a dwójka to już "podjada"
-
Alishia ja mam Adbor pojedynczy i jest nie do zdarcia Teraz tak patrzę na to Twoje duo i chyba też się na taki zdecyduję Tylko te foteliki mnie zastanawiają... Czy je się tak bokiem wpina na stelaż?
Tak dziwnie jakoś... No ale cena jaka jest super
Ja też już mam wyniki i wszystko ok tylko MCH poniżej normy. Czyli herbatki z pokrzywy muszę pić
Hmmm...
Na szczęście cukier w normie i nie muszę od razu krzywej robić... Ufff... -
jolka spokojnie, leukocyty w ciąży mogą być podwyższone i norma jest nawet do 15, ja też mam ciągle tak jak pat powyżej i były: 10,5, 11,4 a nawet 12,6 i znowu 10,5 ale wszystko jest w normie.
Co do samochodu to ja mam audi a4 i to sedana nie combi i na ten moment nie planuję zmiany a wózek sprawdzaliśmy i mieści się w bagażniku bez problemu, nawet jest miejsce na inne pierdoły. Najwyżej na wyjazdy wakacyjne będziemy montować bagażnik na dachu.
gabi kciuki za wizytę
AllishiiA mój gin też planuje mnie położyć do szpitala między 32-34tc
-
Allishiia to faktycznie nie dziwię się, że masz niedosyt usg, u nas z jedną kosmówka obowiązkowo co 2 tygodnie i jakoś mój brzuch nie czuje się tym szczególnie molestowany Długo przez to nie znasz płci - ja bym już pekała z ciekawości.
Midwife mój tata ma focusa kombi, już niezbyt młodego i ze sporym przebiegiem bo dużo jeżdził w trasy i sobie chwali. To disel i w trasie jest baaardzo oszczędny. I bagażnik też ma niczego sobie, ogólnie czasami jak go pozyczam to bardzo dobrze mi się nim jeżdzi.
Agula ja to mam nadzieję uniknąć takiego leżenia i czekania w szpitalu. W sumie mój lekarz nic nie mówił na ten temat. Tylko, że mam jechać jak by się zaczęla akcja, ale to wiadomo
Gabi jak tam?
