Podwójne i potrójne szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Alias wrote:triss adaś piękne imię mój starszy syn ma tak na imię
ja dzisiaj na 15 śmigam do lekarza...mam całą kartkę pytań ...mam nadzieję, że mnie nie wyśmieje
jak zawsze się stresuję - mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku i tętno chłopakom się unormowało
pijecie kawę sypankę? bo ja popijam rano i nie wiem czy nie powinnam przestać ;(
Ja nie pije wogole kawki nigdy nir pije bo nie lubie czasem jakies latte ale rzadko
Kciuki za wizyte , ja mam 23.08 czyli jeszcze musze troszke poczekac
PowodzeniaMeg85 lubi tę wiadomość
-
joaska1985 wrote:MEG ja mam te specjalne mleko do wcześniaków Aptamil Proexpert Pdf.
Dziewczyny mają już 5 tygodni.
Jest to mleko kaloryczne, u nich norma to właśnie te 3 raczej 4h i tak to śpią.
A to masz na receptę czy jak?
Ja mam bebilon 1 pronutra.
Angela ja też kawy nie tykam no chyba że taka z biedronki raz na jakiś czas (taki szejk mleczny 2% kawy)Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2017, 14:15
-
Ja kawy też w ogóle nie pije, nie lubię. Ale Szwagierka ostatnio kupiła kawę bezkofeinowa i mówiła ze smakuje tak samo.
Dziewczyny czy któraś z Was miała tak wcześnie problem z cholestaza lub kamieniami w woreczku zolciowym?Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Alias wrote:triss adaś piękne imię mój starszy syn ma tak na imię
ja dzisiaj na 15 śmigam do lekarza...mam całą kartkę pytań ...mam nadzieję, że mnie nie wyśmieje
jak zawsze się stresuję - mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku i tętno chłopakom się unormowało
pijecie kawę sypankę? bo ja popijam rano i nie wiem czy nie powinnam przestać ;(
Kciuki za wizytę
Ja piję codziennie rano kawę z ekspresu z mlekiem, a wieczorem herbatę. Poza tym staram się pić głownie wodę.
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Dziewczyny ja kawę piłam zawsze rozpuszczalna,ta crema i to z dodatkiem mleka,bo bardzo lubię☺sypanej nie lubię.kawa na mnie nie działa,pije ja dla smaku.Ale był pewien okres jakoś w połowie ciazy ze wcale nie miałam na nią ochoty.teraz wypije sobie od czasu do czasu dla towarzystwa,jak mąż pije.
Asia87 ja na początku sierpnia robiłam sobie próby watrobowe,bo mialam straszne swędzenie skory i myślałam ze to właśnie cholestaza.już od zmysłów dochodzilam ale wszystkie wyniki w normie☺odetchnelam. Mam nadzieję,ze i u Ciebie nie będzie tej cholestaza,bo to dość poważne schorzenie w ciąży. -
Asia87 cholestaza z tego co czytałam to przypadłość po 2trymestrze, nie wiem na jakim etapie jesteś. Ale aspat alat myślę, że po chorobie może być podwyższony. Ciekawe co dr powie,najwyżej powtórz bad prób wątrobowych. Oby okazało się to zbiegiem okoliczności a nie cholestazą.
Ja ost robiłam bad tak dla siebie i ok. I morfologię mam ładną, hgb 12,8 !
Kawy nigdy nie piłam za dużo, jeśli już to bardziej mleczną niż kawową
Za to wody nigdy w życiu tyle nie piłam co w ciąży. Ale to akurat dobrze.
szczęście x2 : ) 2k2o
21.12.2017 ! Zośka i Jaś
(ur. 37+6) -
Asia87 wrote:Ja kawy też w ogóle nie pije, nie lubię. Ale Szwagierka ostatnio kupiła kawę bezkofeinowa i mówiła ze smakuje tak samo.
Dziewczyny czy któraś z Was miała tak wcześnie problem z cholestaza lub kamieniami w woreczku zolciowym?
Mnie bolało pod zebrami i okazało się ze to kamień w woreczku. Lekarz powiedział że w ciąży nic z tym nie można zrobić i ze często zdarza się właśnie w ciąży (hormony). Dopiero po porodzie można coś z tym robić. Ja piję masę wody teraz (z selenem) i póki co nic nie boli. 6 września mam dopiero wizytę kontrolną to zobaczymy co tam się dzieje.
PS dziś na wadze 70 kg
-
Hej, co do kawy to ja pije wlasnie taka sypana czarna raz na jakis czas albo wlasnie dla towarzystwa
Od paru dni mam takie dziwne uczucie jakby napierania na krocze, nie wiem jak to opisac ale nasila sie to podczas kucania albo jak wchodze po schodach. Moze to dzieci sa coraz wieksze i coraz bardziej ciaza, miala ktoras z was tak?Weruś9110 -
dziękuję Dziewczyny za kciukasy
jestem po wizycie - tętno Chłopakom spadło do 156 u obu takzę jestem spokojniejsza
a ogladałyscie może program moje 600 gramów szczęścia ?
https://vod.tvp.pl/video/moje-600-gramow-szczescia,odc-20,21691451
tam są historie wcześniaków i jakoś tak się wciągnęłam - pocieszają mnie te historie, że mimo niskiej wagi urodzeniowej historie dobrze się kończą
bo ja jestem z tych czarnowidzących... jak jest zagrożenie porodem przedwczensym to ja oczywiscie już rozpatruje wszystkie scenariusze
-
Weruś9110 wrote:Hej, co do kawy to ja pije wlasnie taka sypana czarna raz na jakis czas albo wlasnie dla towarzystwa
Od paru dni mam takie dziwne uczucie jakby napierania na krocze, nie wiem jak to opisac ale nasila sie to podczas kucania albo jak wchodze po schodach. Moze to dzieci sa coraz wieksze i coraz bardziej ciaza, miala ktoras z was tak?
Może tak czujesz luzowanie się spojenia łonowego i ścięgien w obrębie miednicy?
-
No właśnie mnie nic nie swędzi i ja zaczynam dopiero 11tc więc też mi się nie zgadza. Póki co cholestaza wykluczona. Byłam na usg jamy brzusznej, ogólnie wszytko ok wątroba niepowiększona, a w woreczku 2 zmiany, podejrzenie kamieni,ale nie jednoznacznie. Meg, a przy tym też miałaś podwyższony Alat i Aspat?
Przy okazji tego usg, przejechała na chwile "po dzieciach" i zobaczyłam je choć przez chwilkę
Alias no to uspokoiłaś się choć na chwile super,że wszystko ok. Ja program oglądałam, uwielbiam takie programy i niezwykle wzruszające.
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
my już właśnie mamy trochę nasz rytmus, ale powiem wam szczerze,że chodzę jak zgarbiony zombie haha ;)bolą mnie plecy, mięśnie i notorycznie głowa od niewyspania . Rano jest jeszcze ok ogarnę mieszkanie pranie a o obiedzie to już nie mówię .
Najgorzej jest popołudniu jestem wtedy tak padnięta,że ledwo co chodzę a o bólu stóp już nie wspomnę. Ale zawsze ta siłę znajduje i widok dziewczynek to wynagradza. Ale nie powiem różowo nie ma .całe siedem miesięcy leżenie a potem 24h na chodzie to do mojego organizmu szok ;)haha
Jak to u was wygląda?
Pozdrawiam i gratuluję reszcie wizytMoje dwa szczescia Nina i Nela
-
Weruś - ja i dieta raczej się wyklucza pilnuje tylko żeby nie jeść niektórych rzeczy, które mogłyby zaszkodzi dziewczynkom (groch, bigos, czekolada, smażone). Chociaż czekoladę sobie pozwalam ale nie w takich ilościach jak zwykle (ja łasuch uzależniony od cukru i czekolady ).
Asiu nie robiłam alatu i aspatu.
Alias, totalny spontan. Wszystko uzależnione od pogody (kiedy spacer, zawsze idziemy w piątkę - syn bierze hulajnogę lub gokart i długość spaceru on "nadaje" jak padnie i jest mokry to wracamy). Mąż też często go zabiera np nad morze czy na "męski wypad" na salę zabaw i wtedy ja sama zostaję. Dziewczyn nie budzimy na karmienie. Póki mam męża w domu to jest to ok. Zobaczymy jak będzie jak wróci do pracy a młody do szkołyWeruś9110 lubi tę wiadomość
-
Meg tatusiowi należy się podwójny urlop tacierzynski?czyli 2x 2 tygodnie?a czy Twój mąż brał sobie 2 tyg opieki nad Tobą po cesarce? Bo mojemu bratu urodziła się w czerwcu córka i wziął najpierw 2 tyg.opieki nad bratowa (wystawia ginekolog)a potem 2 tyg tacierzynskiego.