X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Podwójne i potrójne szczęścia 2017
Odpowiedz

Podwójne i potrójne szczęścia 2017

Oceń ten wątek:
  • Meg85 Autorytet
    Postów: 443 360

    Wysłany: 11 września 2017, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BeBeBe wrote:
    Triss, cudownie, że jesteście już w domu!

    Emcia, piękna waga dzieci, ładnie rosną :).

    Czarnulka, jak chłopcy?

    Gabi, co u Ciebie? Jak skurcze?

    U nas przez kilka dni było ok, a w sobotę znowu się zaczęło, skurcze jak domki i bolesne. Dostałam kroplówkę i zastrzyk domięśniowy. W niedzielę było ok, ale dziś znowu pojedyncze skurcze na ktg. Nie wiem, ile jeszcze wytrzymam. W zeszłym tygodniu miałam USG, jest spora różnica pomiędzy dziećmi (14%). Lekarze mówią, że powyżej 20% trzeba rozwiązać ciążę. Czy któraś z Was też tak miała?

    W Gdańsku specjaliści z Klinicznej mówili, że problem jest przy 30% różnicy w masie ciała.

    qb3cru1dlcet3pyu.png
    klz9y2v42sui6kxx.png
    amdxbadvving4i92.png
  • agula1983 Autorytet
    Postów: 289 430

    Wysłany: 11 września 2017, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny.

    Regularnie was podczytuję tylko czasu brak na napisanie posta ;-)

    Przede wszystkim czarnulka gratulacje dla Ciebie i dużo zdrówka dla Was :-)

    My kończymy dzisiaj 7 tygodni a ja nawet nie wiem kiedy to zleciało
    Byliśmy dziś na kontrolnej wizycie i moje szczęścia ważą 4700 i 4650 więc rosną w miarę równo, karmimy się od tygodnia tylko mm bo na odciąganie niestety brak czasu, a teraz przynajmniej wiem że żyję i cieszę się macierzyństwem. Mleko podaję bebilon, ale mamy po nim problemy z brzuszkiem i Milena po nim zaczęła ulewać więc właśnie zmieniamy na Hipp Bio Combiotic - bardzo zachwalany przez naszego pediatrę, więc zobaczymy. Wypijają po ok 120 ml.
    Radzimy sobie dobrze chociaż czasem bywa ciężko, a szczególnie jak oboje boli brzuszek i domagają się na rączki a ja jestem akurat sama w domu, a tak jest praktycznie codziennie od 7 do 16 no i w weekendy mąż jest też w domciu.
    Moje pociechy nie chcą już tak często spać, coraz więcej się rozglądają skupiają wzrok, chcą żeby się nimi zająć i już świadomie odwzajemniają uśmiechy co jest bardzo urocze i sobie gruchają. Jak oboje płaczą do karmienia to kładę na poduchę i podaję obu jednocześnie, jak skończą to jeden na boczek i czeka aż drugiemu się odbije i zamiana.
    Cały dzień jestem na chodzie i dzięki temu mam już - 4kg co do wagi sprzed ciąży, a jeszcze przydałoby się zrzucić jakieś 5...no zobaczymy.

    Co do wyprawki to ja oprócz wózka i łóżeczek wydałam jakieś 1700 - 1800zł
    Termometr mam bezdotykowy Microlife nc 150 i u mnie się sprawdza, można nim mierzyć temp ciała i temp wody czy powietrza.

    Pozdrawiamy forumowe ciotki :-)
    09591df8a6264cf5med.jpg

    Angela*, jomi81, Pat85, rodzynka66, AllishiiA, Asia87 lubią tę wiadomość

    syy28iik833b36lq.png
  • gabi 7 Autorytet
    Postów: 696 346

    Wysłany: 11 września 2017, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agula śliczne Maluszki,już się nie mogę doczekać,kiedy moje będą tak sobie słodko spać.azvsie napatrzec nie mogę☺Slodziaki☺

    3i498u69fq9q84na.png
  • agula1983 Autorytet
    Postów: 289 430

    Wysłany: 11 września 2017, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gabi jeszcze chwila i też będziesz tulić swoje maleństwa, a teraz najważniejsze żeby posiedziały jeszcze troszkę i trzymam kciuki za każdy dzień. I tak już ładnie wytrzymałaś i jesteś na bezpiecznym etapie :-)
    Wiesz ile aktualnie ważą twoje szkraby?

    Dziewczyny po porodach, robiłyście już morfologię kontrolnie, bo mi zalecili na wypisie po 4 tygodniach, odebrałam dziś wyniki i wszystko w normie na szczęście.
    I kiedy wybieracie się do gina. Ja tak myslę że po chrzcinach się zbiorę a robimy chrzest 24 września i maluchy będą miały równo 2 miesiące.

    Dziewczyny a jak odczuwacie to rozejście mięśni?

    gabi 7 lubi tę wiadomość

    syy28iik833b36lq.png
  • didi31 Autorytet
    Postów: 368 209

    Wysłany: 11 września 2017, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agula ale słodziaki, schrupać można! Fajnie rosną.

    Gabi nieźle się trzymasz, jeszcze chwila i 36tc, wow!

    Temat wyprawki był ale liczę, że powróci. Bo kolejna fala mamusiek się będzie szykować.

    Dziś byłam zrobić stopki, jutro fryzjer ehhh jaka piękna będę hehe. Od razu lepiej jak się coś ze sobą zrobi. Korzystam póki forma i czas pozwalają.

    gabi 7 lubi tę wiadomość

    szczęście x2 : ) 2k2o
    21.12.2017 ! Zośka i Jaś
    (ur. 37+6)
  • didi31 Autorytet
    Postów: 368 209

    Wysłany: 11 września 2017, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Midwife czy zdecydowałaś się już na jakiś wózek?

    szczęście x2 : ) 2k2o
    21.12.2017 ! Zośka i Jaś
    (ur. 37+6)
  • roletka Autorytet
    Postów: 1107 1825

    Wysłany: 11 września 2017, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje też jadły hipp :-) i najlepiej im służyło :-)

    Tak czytam co chwilę hak piszecie w którym tc jesteście i ciągle się łapie na tym że mówicie zaczete tyg ale w szpitalu ważne są te skończone ja Urodziłam w 34+5 dla gin że szpitala był to 34tc i to nie skończony, skończony byłby 35+0 a według bellybestfriend.pl Urodziłam prawie w 36tc ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2017, 13:47

    rodzynka66 lubi tę wiadomość

    Styczeń2015 IMSI ET 2x 4A :( > lutyKET 1x blastAA :( > marzecKET 2x blastAB :( > Czerwiec2015 IMSI II ET 2x 8AA > 9dpt beta 92,23 11dpt beta 279,3 > 4xŚnieżki > 05.02.16 34t5d Pszczółki są z Nami <3 961l2n0aael72r9g.png
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 11 września 2017, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agula1983 wrote:
    Witajcie dziewczyny.

    Regularnie was podczytuję tylko czasu brak na napisanie posta ;-)

    Przede wszystkim czarnulka gratulacje dla Ciebie i dużo zdrówka dla Was :-)

    My kończymy dzisiaj 7 tygodni a ja nawet nie wiem kiedy to zleciało
    Byliśmy dziś na kontrolnej wizycie i moje szczęścia ważą 4700 i 4650 więc rosną w miarę równo, karmimy się od tygodnia tylko mm bo na odciąganie niestety brak czasu, a teraz przynajmniej wiem że żyję i cieszę się macierzyństwem. Mleko podaję bebilon, ale mamy po nim problemy z brzuszkiem i Milena po nim zaczęła ulewać więc właśnie zmieniamy na Hipp Bio Combiotic - bardzo zachwalany przez naszego pediatrę, więc zobaczymy. Wypijają po ok 120 ml.
    Radzimy sobie dobrze chociaż czasem bywa ciężko, a szczególnie jak oboje boli brzuszek i domagają się na rączki a ja jestem akurat sama w domu, a tak jest praktycznie codziennie od 7 do 16 no i w weekendy mąż jest też w domciu.
    Moje pociechy nie chcą już tak często spać, coraz więcej się rozglądają skupiają wzrok, chcą żeby się nimi zająć i już świadomie odwzajemniają uśmiechy co jest bardzo urocze i sobie gruchają. Jak oboje płaczą do karmienia to kładę na poduchę i podaję obu jednocześnie, jak skończą to jeden na boczek i czeka aż drugiemu się odbije i zamiana.
    Cały dzień jestem na chodzie i dzięki temu mam już - 4kg co do wagi sprzed ciąży, a jeszcze przydałoby się zrzucić jakieś 5...no zobaczymy.

    Co do wyprawki to ja oprócz wózka i łóżeczek wydałam jakieś 1700 - 1800zł
    Termometr mam bezdotykowy Microlife nc 150 i u mnie się sprawdza, można nim mierzyć temp ciała i temp wody czy powietrza.

    Pozdrawiamy forumowe ciotki :-)
    09591df8a6264cf5med.jpg


    Kochana Twoje dzieci sa slodziutkie <3
    A chlopczyk sie tak uśmiecha ladnie <3
    Super !
    I dzięki za info odnośnie wyprawki <3

  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 11 września 2017, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Didi, a Ty masz juz wozek wybrany ? ;)
    Zaczelas juz jakas wyprawke ? :)

  • didi31 Autorytet
    Postów: 368 209

    Wysłany: 11 września 2017, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela* wrote:
    Didi, a Ty masz juz wozek wybrany ? ;)
    Zaczelas juz jakas wyprawke ? :)

    Zostaję przy TFK twiner adventure, ale jeszcze do kupna daleko.
    Wyprawka to czarna magia, nic nie mamy. Dziś weszłam na stronę apteki Gemini, coś wrzucałam do koszyka ale ostatecznie wydygałam ;) i jeszcze nic nie kupiłam. Musimy się z M zmobilizować i pokoik pomalować, i wtedy myślę, że ruszy machina. Szafa, komoda i wszystkie drobiazgi.

    szczęście x2 : ) 2k2o
    21.12.2017 ! Zośka i Jaś
    (ur. 37+6)
  • jomi81 Autorytet
    Postów: 2157 1288

    Wysłany: 11 września 2017, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agula, przecudne dzieci! Widok takich przytulonych bliźniąt to chyba najpiękniejszy obrazek z możliwych.

    Olga 05.01.2013
    IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
    10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
    24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka :)
    Nela i Tymon 09.01.2018
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 11 września 2017, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Didi też się nad tym zastanawiam , bo podoba mi sie :) ale zobaczymy ;)
    My sypialnie mamy nowa wiec nie musimy malowac , ale tez jakos dygam jeszcze ...
    Ale w październiku ruszam z kopyta :)

  • Midwife1991 Koleżanka
    Postów: 50 35

    Wysłany: 11 września 2017, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Didi ja już pomału domykam temat wyprawki. Wózek kupiliśmy Tfk twinner, bez gondoli, używany i jestem bardzo zadowolona z zakupu. Zobaczymy jak się sprawdzi w praktyce. Trochę rzeczy dostaliśmy, trochę jeszcze mamy dostać. Dziś z mężem mamy łóżeczko składać, tzn.on składa a ja leże i patrzę, bo praktycznie nie wolno mi wstawać. Dalej utrzymuję swoją opinię, żeby zacząć wyprawkę wcześniej, bo rożnie to bywa, a i kieszeń mniej boli :)

    didi31 lubi tę wiadomość

    f2w3kw7ikr19qy1o.png
  • didi31 Autorytet
    Postów: 368 209

    Wysłany: 11 września 2017, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Midwife kurcze też się zastanawiała czy potrzebne będą gondole. Czy wykorzystam je, czy bez sensu i szkoda kasy. I znów jestem zielona. Aaaa

    szczęście x2 : ) 2k2o
    21.12.2017 ! Zośka i Jaś
    (ur. 37+6)
  • Pat85 Autorytet
    Postów: 487 290

    Wysłany: 11 września 2017, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)
    Moi chłopcy mieli spore problemy z morfologią- dwa przetaczania krwi i teraz seria zastrzyków z erytropoetyny. Co tydzień mieliśmy kontrolę krwi i potrzebują żelaza - przy epo dużo trzeba, a poza tym urodzili się zanim zdążyli zrobić sobie zapasy ode mnie, więc niestety nie ma wyjścia.

    Ja też karmię obu na raz czasami i odbijam po kolei, a drugi czeka w pozycji na boku lub najczęściej na poduszce tak żeby główka była wyżej.

    Na krzyki i noszenie bardzo polecam chustę ! Kupiłam taką z kółkami i bardzo dużo mi to dało, bo mogę ich obu na raz mieć przy sobie. Poza tym Czarek po prostu uwielbia w niej siedzieć - jak mały koala przytula się do mnie i obserwuje świat lub zasypia. W ten sposób mogę też wynieść ich obu do wózka czy samochodu (zaczęłam czasami zostawiać foteliki wpięte a chłopców noszę, bo to razem już prawie 20 kg).

    O cc już w zasadzie nie pamiętam, jedynie została mi blizna. A cięcie miałam poniżej linii włosów prawie 2 cm czyli bardzo nisko, oczywiście położne pytały czy jestem ogolona i jak nie to mówiły że mogą pomóc lub dać maszynkę.

    W piątek chłopcy skończą 3 miesiące i to już zupełnie inne dzieci :) Czarek waży około 5 kg, Julek ciągle około 0,5 kg mniej. Odkładam za małe ciuszki, niektórych nawet nie użyłam. Teraz u nas na warsztacie 56 i 62 :) Poza tym leżenie na plecach stało się nieatrakcyjne i najlepiej jest podróżowac w pozycji jak do odbicia na ramieniu i rozglądać się dookoła, ewentualnie na brzuchu opierając się na przedramionach też dobrze ogląda się świat.
    Mlekiem ciągle karmię swoim, ale nadal z butli. Mam w planie dociągnąć tak do pół roku, ale szczerze czasami moje myśli uciekają do stojącego na wszelki wypadek w szufladzie mm ;) w chwilach zwątpienia przy dojarce pocieszam się tym, że mam teraz super cycki (wcześniej prawie nie miałam) i na dodatek jem bez opamiętania i uchodzi mi to na sucho ;)

    Polecam Wam książkę "W Paryżu dzieci nie grymaszą". Miałam ją długo i w końcu przeczytałam. Bardzo przyjemna lektura i na dodatek inspirująca :) szczególnie w kwestii spania i karmienia chciałabym żeby moje żaby były francuskie ;)

    Monako u mnie już prawie się mięśnie zeszły - została przerwa na jeden palec od około 2cm powyżej pępka. A miałam na prawdę koszmarny wiszący flak i bardzo mi to przeszkadzało. Pomogły ćwiczenia, moja położna prowadzi zajęcia dla kobiet w ciązy i po a jej zboczeniem zawodowym jest właśnie rozejście mięśni brzucha :) do tego super mi ulżyło jak siostra zebrała mi te mięśnie plasterkami. Taping tez polecam :)

    a5707df13e.png
  • Midwife1991 Koleżanka
    Postów: 50 35

    Wysłany: 11 września 2017, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rodząc w okresie wczesno zimowym bardziej nastawiam się na werandowanie w ogrodzie, a nie spacery, a na wiosnę dziewczyny powinny być już na tyle duże, że bęďą mogły jeździć w spacerówce. Także z mężem doszliśmy do wniosku, że nie kupimy gondoli.

    f2w3kw7ikr19qy1o.png
  • rodzynka66 Autorytet
    Postów: 364 191

    Wysłany: 12 września 2017, 06:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Agula - przesłodkie bobasy :) :)
    roletka wrote:
    Tak czytam co chwilę hak piszecie w którym tc jesteście i ciągle się łapie na tym że mówicie zaczete tyg ale w szpitalu ważne są te skończone ja Urodziłam w 34+5 dla gin że szpitala był to 34tc i to nie skończony, skończony byłby 35+0 a według bellybestfriend.pl Urodziłam prawie w 36tc ;-)

    U mnie to samo. Lekarz i szpital zawsze wyliczają ukończone, to jest dla nich najistotniejsze.

    Pat - recenzja książki mnie zaintrygowała ;)

    Od 28tyg. doświadczamy z Mężem czkawek dzieci. Czuję, że mają coraz częściej ;) Kolejna odmiana gmerania od środka. I mam też tak, jak kiedyś pisałyście - jedno dziecko bardziej aktywne, drugie mniej...czasem aż się kładę po posiłku, żeby je "poczuć".

    f2w3s65g7dycpjza.png

    f2w38iiks0p48up5.png
  • roletka Autorytet
    Postów: 1107 1825

    Wysłany: 12 września 2017, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rodzynka jeśli mam być szczera to czkawki po pewnym czasie były dla mnie irytujące :-D pod koniec ciąży czkawka była co chwilę wystarczyło że się napilam a zaraz któreś czkalo :-P ja cała ciążę nie mogłam odróżnić który maluch się rusza tzn czułam ruchy z przodu a z tyłu nie, jak czułam po bokach to wtedy nie wiedziałam właśnie kto się bawi :-)

    Styczeń2015 IMSI ET 2x 4A :( > lutyKET 1x blastAA :( > marzecKET 2x blastAB :( > Czerwiec2015 IMSI II ET 2x 8AA > 9dpt beta 92,23 11dpt beta 279,3 > 4xŚnieżki > 05.02.16 34t5d Pszczółki są z Nami <3 961l2n0aael72r9g.png
  • Midwife1991 Koleżanka
    Postów: 50 35

    Wysłany: 12 września 2017, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poradzcie proszę na jaki rozmiar kupić kombienzony i czapki zimowe? Rodzę planowo w listopadzie.

    f2w3kw7ikr19qy1o.png
  • Sun2017 Przyjaciółka
    Postów: 90 67

    Wysłany: 12 września 2017, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agula, śliczne dzieciaki i wyglądają na bardzo grzeczne ;)

    Pat, a te przetaczania krwi to chłopcy mieli jeszcze zanim wyszli ze szpitala? Ja sama mam niskie żelazo, więc troszkę się o to boję, ale jestem już w 36 tygodniu, więc może nie będzie tak źle.

    My zaczęliśmy kompletować wyprawkę jakoś koło 26/27 tc, bo nie chcieliśmy za wcześnie. Ogarnęliśmy wszystko a teraz się zastanawiamy, czy ubranka w rozmiarze 44 nie będą za małe ;) Na szczęście mamy ich niewiele.

    Witajcie córeczki! 5.10.2018 :)
‹‹ 243 244 245 246 247 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ