Podwójne i potrójne szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
gabi 7 wrote:Ansien to super wieści :-)rozumiem doskonale Twój lęk od wizyty do wizyty ale mocno trzymam za Was kciuki:-)u mnie też dziewczynki w brzuchu siedziały A teraz rozrabiaja na maxa:-)
Angela moje gwiazdy jeszcze nie chodzą i chyba jeszcze im trochę z tym zejdzie.yeraz są na etapie wspinania się i podciagania na kolana.sa wszędzie.az strach pomyśleć co to będzie jak będą chodzić
Jezuu moi też sie wszedzie wspinają ... Ja oczy dookoła glowy... Juz nie mam pomysłu jak wszystko zabezpieczyc bo nie da sie .. . ja tez sie obawiam tego co będzie jak zaczną chodzić ale jeszcze troche czasu minie zanim zaczną -
U nas też wspinaczka pełna parą. Męczące to strasznie. Ale jeszcze gorzej zęby, tak marudza, że coś okropnego..a zęba nowego jak nie było tak nie ma. Jak wy to wytrzymujecie?
Zaliczykisny ost wirusa i sranie i wymioty, porażka. Ale już do przodu.
Słuchajcie wierzycie, że zmieni się moim dzieciakom pora pobudki? Wstają jak w zegarku 5.30 przed 20 ok 19.30 już zasypiaja. Jak pomyślę o zmianie czasu to mi się ciepło robi. O 4. 30 będą się budzić!?
Nadal mamy 2 drzemki a nawet 3,bo rano ok 8 jest dosypianie, bo ranne ptaszki już zmęczone.
Pozdrawiamy.szczęście x2 : ) 2k2o
21.12.2017 ! Zośka i Jaś
(ur. 37+6) -
Byłam wczoraj na przeglądzie. Jedna dziewczynka waży ok 696 g a druga waży ok 577 g. Musze zacząc się rozglądać za jakąs pułeczką, żeby sobie zamontować na brzuch
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c6be296875aa.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2018, 13:28
ansien, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
Na brzuchol ja już wyglądam, jakbym się na porodówkę wybierała, a gdzie jeszcze do końca Najlepiej, żeby taka z kółkami była
Angela* lubi tę wiadomość
Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
gabi 7 wrote:Didi u mnie też jakaś masakra najpierw jedna biegunka teraz druga biegunka,katar i gorączka.wykończyć się można.dzisiaj to już mi się płakać chciało:-(
Ja ryczalam wieczorami bo się martwilam o tych moich lobuzow i z sił opadalam. Także dobrze Cię rozumiem.
Teraz też etap tylko mama i mama. Nic nie robię tylko na podłodze się z nimi bawię.
Gabi mówią, że po roczku już lepiej. Odczuwasz to? Czy to ściema heheszczęście x2 : ) 2k2o
21.12.2017 ! Zośka i Jaś
(ur. 37+6) -
NiecierpliwaOna wrote:Na brzuchol ja już wyglądam, jakbym się na porodówkę wybierała, a gdzie jeszcze do końca Najlepiej, żeby taka z kółkami była
Aaaa , hahaha
Dobry pomysł, szkoda , ze ja nie pomyślałam o takim rozwiązaniu haha
Didi , gabi tez mam ostatnio tak jestesmy na antybiotyku bo dopadlo nas gardło , gorączka i ogólnie jest do bani ;( dzisiaj dzwoniłam po siostre , bo naprawde mialam ciezko do tego od 4 na nogach bo gorączka i marudzenie
Ja juz chce lato , to dopiero poczatki chorób: ( -
Cześć dziewczyny Widzę że tutaj można spotkać już mamy z bliźniakami na świecie a także takie Panie które są dopiero w ciąży Ja się we wtorek dowiedziałam że w moim brzuszku mieszkają i rosną dwa Skarby po pierwszym szoku zaczynam szukać informacji i nie zwariować Postanowiłam się do Was zwrócić i skorzystać z Waszego doświadczenia.
A więc chciałam zapytać czy są tu jakieś mamy z Bielska lub okolic i mogą polecić dobrego lekarza, który poprowadzi ciąże mnogą, a najlepiej jakby jeszcze ogarniał mutacje MTHFR ja się w te okolice przeprowadziłam kilka tygodni temu i do lekarki u której się do tej pory leczyłam mam prawie 100km. Sama mi zasugerowała że w późniejszym etapie przyjazdy do niej mogą być dla mnie zbyt męczące. Chyba ma rację więc muszę się rozejrzeć za kimś bliżej.
I druga rzecz, która mnie nurtuje to objawy w ciąży bliźniaczej naczytałam się że są silniejsze niż w ciąży pojedynczej. A jak to z objawami było u Was? Bardzo Was męczyły czy raczej było znośnie? -
ss wrote:Moja ciążę prowadziła dr Krysta. Na prenatalne wysłała mnie dodatkowo do gyncentrum do dr Warcholinskiej.
-
NiecierpliwaOna wrote:Byłam wczoraj na przeglądzie. Jedna dziewczynka waży ok 696 g a druga waży ok 577 g. Musze zacząc się rozglądać za jakąs pułeczką, żeby sobie zamontować na brzuch
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c6be296875aa.jpg
Ale duże te Twoje dzieciaczki
Moje dwa i pół tygodnia temu miały 296 i 345 . Następną wizytę mam w poniedziałek. Już nie mogę się doczekać ! zwłaszcza, że u moich dziewczynek są zapętlone pępowiny.
ciąża bliźniacza jednokosmówkowa jednoowodniowa
-
Gratulacje Nadinka. Ciąża bliźniacza była moją pierwszą więc nie wiem jak się można czuć w poj. Ale ja znosilam ja bardzo dobrze. Pod koniec dopadło mnie swędzenie nocne dłoni i stóp, bałam się cholestazy. Wykluczona ją, a dokuczliwe swędzenie po jakimś czasie ustąpiło.
Powodzenia!szczęście x2 : ) 2k2o
21.12.2017 ! Zośka i Jaś
(ur. 37+6) -
didi31 wrote:Gratulacje Nadinka. Ciąża bliźniacza była moją pierwszą więc nie wiem jak się można czuć w poj. Ale ja znosilam ja bardzo dobrze. Pod koniec dopadło mnie swędzenie nocne dłoni i stóp, bałam się cholestazy. Wykluczona ją, a dokuczliwe swędzenie po jakimś czasie ustąpiło.
Powodzenia! -
Nadinka ja jedyna róznica jaką odczuwam między ciążami, to to, że obecnie w 24 tc mam brzuchol jak w 30 normalnej i mój kręgosłup i miednica zaczynją odczuwać wagę brzusia. Objawy miałam na podobnym poziomie
Ansien daj koniecznie znać po wizycie. Trzymam kciuki, zeby pepowinki sie nie zacisnęły aż do koncaNadinka83 lubi tę wiadomość
Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
Nadinka83 wrote:Cześć dziewczyny Widzę że tutaj można spotkać już mamy z bliźniakami na świecie a także takie Panie które są dopiero w ciąży Ja się we wtorek dowiedziałam że w moim brzuszku mieszkają i rosną dwa Skarby po pierwszym szoku zaczynam szukać informacji i nie zwariować Postanowiłam się do Was zwrócić i skorzystać z Waszego doświadczenia.
A więc chciałam zapytać czy są tu jakieś mamy z Bielska lub okolic i mogą polecić dobrego lekarza, który poprowadzi ciąże mnogą, a najlepiej jakby jeszcze ogarniał mutacje MTHFR ja się w te okolice przeprowadziłam kilka tygodni temu i do lekarki u której się do tej pory leczyłam mam prawie 100km. Sama mi zasugerowała że w późniejszym etapie przyjazdy do niej mogą być dla mnie zbyt męczące. Chyba ma rację więc muszę się rozejrzeć za kimś bliżej.
I druga rzecz, która mnie nurtuje to objawy w ciąży bliźniaczej naczytałam się że są silniejsze niż w ciąży pojedynczej. A jak to z objawami było u Was? Bardzo Was męczyły czy raczej było znośnie?
Hej Nadinka , gratulacje
U mnie z objawow to tylko mdlosci do 13tc i pod koniec problemy ze snem ale tak ogolnie znoszona książkowo
Wiaodmo , u każdej inaczej
Życzę Ci , aby nie dopadly Cie jakies ciążowe dolegliwosci co do mutacji , nie pomoge
Ansien , kciuki kochana . Samych dobrych wieści!Nadinka83 lubi tę wiadomość
-
Nadinka83 wrote:Pisząc że znosiłaś ją bardzo dobrze co masz dokładnie na myśli? Bo ja się naczytałam, że w ciąży bliźniaczej objawy są bardziej dokuczliwe bo poziom hormonów jest wyzszy. A ja się całkiem ok czuje i oczywiście włączają mi się obawy czy wszystko w porządku taki schiz. więc jak to było u Ciebie z tymi objawami w I trymestrze? dokuczały Ci jakieś?
Zero mdłości, apetyt hmm normalny ale podobno więcej zajadalam Spanie dobre, nawet za dobre. Zero bólów brzucha, które by mnie niepokoic mogły.
Pod koniec ciąży rzeczywiście spanie było już uciążliwe, i budziłam się ok 3,4 w nocy i nie umiałam zasnąć. Przed 6 zasypialam i kimalam.
PowodzeniaNadinka83 lubi tę wiadomość
szczęście x2 : ) 2k2o
21.12.2017 ! Zośka i Jaś
(ur. 37+6) -
Dziewczyny dzięki za podpowiedzi Jak narazie czuje się całkiem znośnie. Ale wiadomo że najważniejsze jest żeby ciążę szczęśliwie donosić. Będę Was tu podglądać żeby przyswoić z czym przyjdzie mu się za parę miesięcy zmierzyć