Podwójne i potrójne szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochane doczytam posty później bo wpadłam tylko na chwilkę- wszystko u mnie dobrze- maluszki mają po 3 cm i są piękne! Widziałam jak się ruszają!! W dodatku po krwiaku nie ma śladu, mogę wychodzic na spacery ale i tak mam dużo wypoczywać.
Przyjechała do mnie mama więc siedzimy teraz w trójkę, rano doczytam wasze posty i sie odezwe.
A oto moje maleństwa
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a2256d2eca26.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c53f9a0f9866.jpgPat85, Saori, Kredowa, Fairuza lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
hehehe ja miałam przez pewien czas co kilka dni takie mdłości, że łapały mnie podczas jedzenia najczęściej śniadania lub obiadu, nagle no i oczywiście kończyły sie w wc.... a zaraz potem czułam się idealnie tylko nierzadko już nie miałam co jeść np na obiad, bo na talerzu zostały dwa kęsy a ja nadal głodna było to nawet zabawne, ten pęd do wc pomagało czasem gdy przed jedzeniem jak czulam jak się może skończyć parzyłam sobie siemię lniane. Pomagało w taki sposób, że w wc lądowało siemię, nie obiad, a że siemię jest dobre na żołądek to kwas żołądkowy nie podrażniał mi przełyku, nie miałam zgagi itp.
Wpinka lubi tę wiadomość
-
Hej a ja odpoczywam. Pociesza mnie to, ze nie mam plamien w ciagu dnia. Jedynie widze krew ktora wyplywa z resztkami Lutinusa.
Tez tak macie ze bola Was pachwiny? Ja juz mam to jakis czas..jak bym miala zakwasy
Juz nie moge sie doczekac 6.02 i wizyty. Mam nadzieje z dzieciaczkami bedzie ok a krwiak zniknie i bede mogla wrocic do pracy. Wtedy dowiem sie kiedy prenatalne bedzie.
9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka! Dziewczynka i chlopiec -
MoNaKo Cudownie, że maluszki się rozwijają
Przyszła mama ja bym w sumie oddała sporo, żeby chociaż chwilę poczuć się jak w ciąży. Totalnie zero objawów. A może spróbuj takie opaski na nadgarstki dla osób z chorobą lokomocyjną.
Bizona dobrze, że już tak nie plamisz. Widok krwi w ciązy musi być straszny
Dziewczyny, a ja z takim zapytaniem kiedy zobaczyłyście na usg serduszka? Mam wizytę 02.02 i będzie to 6t3d. Lekarz sam ją ustalił żeby zobaczyć czy oba serduszka będą, ale czy to nie jest trochę za wcześnie? -
U mnje będzie 7t+2d w poniedziałek czyli już 8 tydzień. Maniaa u ciebie to będzie już 7 tydzień więc serduszka powinny być
Ja nie wiem co myśleć. Jakoś na razie się wcale nie nastawilam na te bliźniaki. Jestem tą wizja delikatnie mówiąc przerażonaCiąża bliźniacza dwujajowa. 30.01 - serduszka
-
Maniaaaa wrote:MoNaKo Cudownie, że maluszki się rozwijają
Przyszła mama ja bym w sumie oddała sporo, żeby chociaż chwilę poczuć się jak w ciąży. Totalnie zero objawów. A może spróbuj takie opaski na nadgarstki dla osób z chorobą lokomocyjną.
Bizona dobrze, że już tak nie plamisz. Widok krwi w ciązy musi być straszny
Dziewczyny, a ja z takim zapytaniem kiedy zobaczyłyście na usg serduszka? Mam wizytę 02.02 i będzie to 6t3d. Lekarz sam ją ustalił żeby zobaczyć czy oba serduszka będą, ale czy to nie jest trochę za wcześnie?
Dzis przez caly dzien nawet nie plamilam leze non stop, ale normalnie robie sobie cos do jedzenia kuchni itp. Czuje podbrzusze ale z tego wszystkiego nie pamietam czy czulam je tez wczesniej, czy to od krwiaka, a moze to normalne na tym etapie. Z racji tego ze ciaza jest zagrozona rakie "czucie" podbrzusza nie jest fajne. Jestem jednak dobrej mysli !
9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka! Dziewczynka i chlopiec -
nick nieaktualnyManiaaa to jest chwile;)
Jeden dzien mam taki a kilka następnych 0 jakichkolwiek objawów;p
Ale dzis mnie tak boli w pachwinacj jak bym miala zakwasy
Serduszka zobaczylam jak bylo 6 tydzien i 4 dzien;)
Bizona odpoczywaj, napewno wszystko bedzie git! ;*bizona lubi tę wiadomość
-
Bizona wypoczywaj, a będzie dobrze ! Trzeba być dobrej myśli
Saori czemu przerażona? Ja w sumie boję się tylko 2/3 trymestru bo nie wiem jak będzie się syn mój rozpatrywał na to, że mama na ręce nie będzie mogla często brać i przytulać, tańczyć, wygłupiać się jak teraz.
Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi, jesteście niezastąpione. Niby ja już po 1 ciąży, a pamiętam tak niewiele, że szok ;/ -
Maniaaa, nie martw sie na zapas.Moj maly ma poltora roku i nie dzwigam go wcale. Zdarza sie jak jest naprawde kryzys i bardzo placze,bo np.coś go boli.ale zaakceptowal to szybko, zresztą on jest uczony ze malo czasu spedza na rekach.po schodach idzie sam, za ręce. Jedynie do okna czasem chciałby zajrzeć, a mama nie chce pokazac:)