Podwójne i potrójne szczęścia 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Jolka ja oczami bym jadła trzy razy tyle co dam radę. Co nie zaszkodziło mi przed chwilą wciągnąc dwoch kremówek... ale już wiem, że będę cierpieć z tego powodu. Ogólnie to teraz jest trochę lepiej z pojemnością żołądka i oddychaniem. Mam wrażenie, że to tak falami jak dzieci urosną i mocno cisną, a brzuch nie nadąża się rozciągać. Później jakiś czas jest trochę lżej i od początku. Przynajmniej u mnie.
A ja postanowiłam spakować torbę do szpitala na wszelki wypadek. Muszę jeszcze kupić kilka rzeczy i niech czeka spokojnie.
-
Witam dziewczyny
Wszędzie ładna pogoda to i cisza na forum
Chociaż u mnie dziś deszczowo. Mierzyłam sobie dziś obwód brzucha i mam 104 cm.
Od tygodnia mam bardzo duży apetyt tzn.jestem non-stop głodna ;)cały czas mogę jeść. Dziewczyny cały czas prawie aktywne. Już rozumiem jak mowilyscie jak kopia stopkami tam na dole to takie uczucie śmieszne jakby ta stopka miałam wyjść
Moje dwa szczescia
Nina i Nela
-
Pat,kochana wytrzymam jak najdłużej ale torbę spakuj,niech spokojnie sobie czeka☺zawsze będziesz spokojniejsza,ze masz wszystko czego będziesz potrzebować.
U mnie piękna pogoda,rozwiesilam pranie a teraz jadę zawieść córkę do szkoły a potem do pracy,po pracy zakupy z córką a potem jeszcze moja gwiazda jedzie na konie.cały dzień na wariackich papierach☺
Miłego dnia dziewczyny.
-
Witajcie, chciałam się do Was przyłączyć.
Jestem w ciężkim szoku, ale prawdopodobnie będę mamą x3! Przeryczalam dwa dni, ogarnełam się i cieszę. Jutro wizyta, może coś więcej się dowiem. Na 1 wizycie wiedzieliśmy jedno serduszko, drugie chyba się rozkrecalo i dodatkowo jeszcze trzeci pęcherzyk ciążowy. Także zobaczymy, dr mówi szykujemysie na 3ale wszystko może się zdarzyć.
Są tu walczące mamy trojaczkow, do którego tygodnia udaje się dociągnąć?
pragnaca dzidziusia, Kimmy, Anuśka, bulkaasia lubią tę wiadomość
szczęście x2 : ) 2k2o
21.12.2017 ! Zośka i Jaś
(ur. 37+6) -
Właśnie ja też jak mam na coś straszną ochotę, a zazwyczaj taką mam jak się kładę do spania
, to później cierpię całą noc.
Pat spakowana torba to już taki poważny etap ale bardzo dobrze lepiej być przygotowanym. Jak się z tym czujesz, że to już niedługo?
Ja jeszcze planuję do końca czerwca pracować, akurat wypadnie mi 30 tc i zabieram się na poważnie za resztę wyprawki bo ten czas tak leci przez palce a my nawet wózka nie zamówiliśmy jeszcze, ani łóżeczek nie wybraliśmy już nie mówiąc o tysiącach drobiazgów i zaczyna mnie to stresować.
didi gratulacje i głowa do góry, najważniejsze aby były zdrowe który tc masz?
j.
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny pisze ponieważ ostatnio, któraś z Was pytała na wątku bliźniaczym o wózki. Polecalam wtedy tako i pisałam, ze z moim nic się nie dzieje a jednak coś się dzieje. Dzis na spacerze nagle odpadlo mi koło...niezle się zdziwiłam. Zadzwoniłam do sklepu w sprawie reklamacji i usłyszałam "No to się często w wózkach tako zdarza" ahhhh jestem zła. Pisze zeby cię ostrzec, wychodzi na to, ze opinie, którego czytałaś na temat tego wózka sa prawdziwe
-
Cześć Didi i wielkie gratulacje jak już szok minie będziesz się coraz bardziej cieszyć z potrójnego szczęścia Ja "tylko" z dwójką, ale jest tu u nas jedna przyszła potrójna mama.
Jolka jakoś trudno mi uwierzyć, że to może być tak szybko i cały czas liczę na jeszcze kilka tygodni:) Ale torba dla mnie to coś czego jednak wolę dopilnować sama i da mi poczucie komfortu. Nawet nie wiedziałam, że tyle tam drobiazgów o których facet na pewno by nie pomyślał. A to krem do twarzy, a to jakiś mini szampon, chusteczki do demakijazu, ale też jakiś puder nie zaszkodzi nawet jeśli nie użyję itp.
Do 30 tygodnia w pracy to ambitnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2017, 17:09
-
Hej. Ja też spodziewam się trojaczkididi31 wrote:Witajcie, chciałam się do Was przyłączyć.
Jestem w ciężkim szoku, ale prawdopodobnie będę mamą x3! Przeryczalam dwa dni, ogarnełam się i cieszę. Jutro wizyta, może coś więcej się dowiem. Na 1 wizycie wiedzieliśmy jedno serduszko, drugie chyba się rozkrecalo i dodatkowo jeszcze trzeci pęcherzyk ciążowy. Także zobaczymy, dr mówi szykujemysie na 3ale wszystko może się zdarzyć.
Są tu walczące mamy trojaczkow, do którego tygodnia udaje się dociągnąć?
Jak się czujesz? Udało się naturalnie czy miałaś stymulacje? Bo ja na pierwszej wizycie od razu zobaczyłam 3 serduszka i to był ogromny szok. Musiał po mnie mąż przyjechać bo było mi słabo
-
U mnie fizycznie samopoczucie już dobrze. Tylko mialam ostatnio niefajnie mysli, taki ciążowy baby bluesdidi31 wrote:Kimmy cykle symulowane, więc z ciąża mnogą się liczylam ale bliźniaczą a nie trojacza hehe. Ciekawe co jutro na wizycie będzie widać.
Jak Ty się czujesz? Widzę że leci 20 tydz, powodzenia.
no ale już powoli mi przechodzi.
Jestem już po jednych polowkowych, teraz czeka mnie w poniedziałek drugie polowkowe i echo serduszek przed którym trochę drże.
Ogólnie jak na taką ciążę wysokiego ryzyka to lekarz ostatnio powiedział że i tak bardzo dobrze ja przechodzę.
Nie jest wszystko idealnie ale mam nadzieję że po echo serduszek będę mogła odetchnąć przynajmniej na jakiś czas.
U nas to zupełnie naturalny cykl, bez żadnej stymulacji więc tym bardziej zdziwienie
Powodzenia na wizycieWiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2017, 14:59
-
Kimmy mam nadzieję, że po echu odetchniesz ja też miałam echo, bo u obu chłopaków były powody. Ale na szczęście nic złego nie znaleźli i to tylko taka wersja anatomiczna - tak mają i już. U Was też pewnie wszystko w porządku
A z jakiego powodu masz skierowanie? U nas były ogniska hiperechogenne. -
Dziewczyny obserwuje was tu czasami.Mam pytanie-czy ja jestem jakas nienormalna czy to moze durne hormony?Bede mama corki i syna w pazdzierniku w chwili obecnej bardzo dokucza mi bol plecow i tak czasem mam ze jestem az zla ze sie mi tak dzieje bo nie moge spac za bardzo a wiem ze jeszcze dluga droga przede mna i czasem az mam ochote zeby te male juz wyszly a wiem ze to byloby dla nich zabojcze i czuje sie jak najgorsza matka i osoba na swiecie...czy ktos tez tak ma/mial? naprawde czuje sie okropnie ale to jakis glos we mnie w srodku siedzi i takie glupie rzeczy podpowiada po prostu kosmos...
czekamy na corcie i synka
-
U nas z powodu pepowiny dwunaczyniowejPat85 wrote:Kimmy mam nadzieję, że po echu odetchniesz ja też miałam echo, bo u obu chłopaków były powody. Ale na szczęście nic złego nie znaleźli i to tylko taka wersja anatomiczna - tak mają i już. U Was też pewnie wszystko w porządku
A z jakiego powodu masz skierowanie? U nas były ogniska hiperechogenne.
-
Kimmy to na pewno wszystko będzie dobrze
Nie wiem czy czytasz i lubisz, ale jeśli masz ochotę to zerknij tutaj:
https://mamaginekolog.pl/najczestsze-nieprawidlowosci-usg-polowkowym/
Megilejn to na pewno ból plus hormony. Pamiętaj, że to może być baby blues albo nawet depresja. To podobno dość częste w ciązy, a jak mocno dokucza to masz prawo tak się czuć. Najlepiej powiedz o tym lekarzowi to może poradzi coś na ból a jak to nie pomoże to na lepszy humor.
Trzymaj się i bądź dzielna! -
Hej ,
Witam Was w ciężkim jeszcze szoku, byliśmy dziś na USG 8t2d i okazało się, ze tam dwa serduszka biją , z pełna nadzieja czekałam na to ze wszystko będzie ok tym razem , bo 11.17 poroniłam z powodu pustego jaja. Tak na prawdę to chyba jeszcze do mnie nie dociera , ze to będą dwa szczęścia a nie jedno . I tak myśle jak ja się ogarnę 39 lat i taki prezent
bulkaasia lubi tę wiadomość
Syn grudzien 2003
Aniolek listopad 2016
-
Cześć dziewczyny mam do was pytanie.
Byłam oststnio na badaniach prenatalnych . I lekarz mnie nastraszył że różnica między dziećmi jest bardzo duża jeden ma 7cm drugi 8cm czyli 1cm różnicy według usg jest to aż 5dni.
Ale z tego co pamiętam to już usg w 10tc pokszywało u mojego lekarza że jest właśnie taka różnica.
I kurcze boje sie żeby to nie był ten system podkradania. Ale tak jak mówię od początku coś było nie tak ale czy to możliwe przy ciąży jednojajowej taka różnica? Jesżyczę będąc na usg w 5 tygodniu gdzie były malutkie juz było że jeden ma 0.26mm a drugi 0.36 ..
Lekarz mnie nastraszył ze może nie donosze tej ciąży27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Cześć dziewczyny!
Megilejn takie porządne kopniaki to jakoś 22-23 a nawet 24 tydzień dopiero.
Olimpia 78 witaj:) faktycznie prezent niespodzianka na pewno dasz sobie radę
Czarnulka nie wiem za bardzo jak to jest z różnicą wiekości - od jakiej należy się martwić. Moi chłopcy też nie byli nigdy identyczni. Wiem za to, że zespół podkradania to dużo więcej niż tylko wielkość, przede wszystkim różnica w wodach płodowych, wielkości pęcherzy moczowych i nieprawidłowe przepływy. Natomiast to chyba nie jedyne zagrożenie w takiej ciąży. Wypytaj lekarza dokładnie dlaczego uważa, że to niebezpieczne. Pewnie tak jest, ale upewnij się czy chodzisz do specjalisty od ciąż mnogich, to są zwykle lekarze pracujący na patologii ciąży.
Będę trzymać kciuki za Was! i mam nadzieję, że odezwiesz się niedługo, że jednak wszystko dobrze.
czarnulka24 lubi tę wiadomość
-
Czarnulka nie martw się na zapas.różnica może być a potem się wyrówna.moje maluchy też na żadnej wizycie nie mierzly tyle samo,chociaż ostatnio różnica wynosiła 1 mm.A wedlug usg są do przodu o ok tydzień.duże dziewczyny☺głowa do góry ☺
Witam nowe koleżanki i gratuluję Maluszków ☺
Kimmy trzymam kciuki,żeby wszystko było dobrze☺
Jolka ja też planuje pracować do końca czerwca a potem i tak mam wakacje,bo pracuje jako nauczyciel.od września już nie wracam do pracy tylko czekam☺
czarnulka24 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
Olimpia gratulacje
Czarnulka u mnie też jeden chłopiec większy, a drugi troszkę mniejszy, ale nigdy lekarz nie mówił aby było coś nie tak, ale też różnice to tak w granicach 0,06 cm. Na tym etapie dr mi powiedział, że już nie da się tak dokładnie ich wymierzyć, a do ttts bierze pod uwagę, tak jak napisała Pat, wody, pęcherze, przepływy i jeszcze sprawdza po masie żeby nie odbiegała znacznie. Może lepiej umów się jeszcze do kogoś, gdyby mi lekarz powiedział, że mogę nie donosić tej ciąży i jeszcze bez wyjaśnienia co się dzieje to jednak szukałabym dalszej opinii. Swoją drogą nie wiem jak można być tak apatycznym wobec kobiety, która i tak jest pewnie pełna obaw przed każdą wizytą z samego faktu, że to zawsze ciąża wysokiego ryzyka
Kimmy to trzymam kciuki za udane badania
Pat torba pakowana przez faceta, jeszcze pewnie w ekstremalnych warunkach bo już trzeba jechać, to byłby zły pomysł, zapewne zakończony koronkową bielizną na porodówce więc rzeczywiście lepiej dopilnować tego samemu. A dla dzieciaków torbę już spakowałaś?
Z jednej strony dobrze byłoby mieć więcej czasu żeby się przygotować na przyjście maluchów a z drugiej strony zazdroszczę Ci że jednak już ten czas masz bliżej niż dalej jednak to oczekiwanie od wizyty do wizyty, wsłuchiwanie się i obserwowanie swojego organizmu czy aby nic się złego nie dzieje, czy zareaguję i zauważę w porę, jest druzgoczące dla psychiki
Tymczasem ja się pochwalę, że w ramach prezentu na 30te urodziny, zafundowałam nam sesję brzuszkową w plenerze na koniec czerwca podsyłam Wam takie sesje do pooglądania, przepiękne na początku nawet o tym nie myślałam ale jednak może warto mieć taką pamiątkę https://kasiajawor.smugmug.com/Other-2
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2017, 13:32
czarnulka24 lubi tę wiadomość
j.
