Przyszłe mamy z Olsztyna
-
WIADOMOŚĆ
-
My w pierwszym trymestrze to się baliśmy, bo staraliśmy się 5 lat i nie chcieliśmy ryzykować, potem zakaz przez przodujące łożysko, a teraz mąż się strasznie boi, że mu się Zosia zacznie ruszać w trakcie i mu "jak ręką odejmie"
Zmuszać nie będę - to ma być przyjemność a nie praca
Anoolka lubi tę wiadomość
-
My staraliśmy się rok, jak w pierwszym trym spróbowaliśmy
to dostałam plamienia, na szczęście się nic nie stało, ale się tak wystraszyliśmy że całą ciążę już nic, a teraz w końcówce to właśnie też bym się czuła niekomfortowo jakbym w trakcie poczuła ruchy dziecka, jakoś tak nie...
Dalile lubi tę wiadomość
-
czy krew z nosa może być objawem zbliżającego się porodu?
Byłam na wizycie u Malarka oni faktycznie nie chcą robić cc, wizyta aż 250zł i nie wniosła zupełnie nic. Przekonywał mnie cały czas do sn nie słuchając moich obaw. Mogę albo starać się rodzić sn u nich, albo załatwiać papier u psychologa i próbować w Wojewódzkim ale też nie mam pewności ze na 100% mi zrobią cc, bo Asi np nie zrobili. Mogę też jechać do Białegostoku zapłacić 2500zł i zrobić cc w prywatnej klinice. -
Ja to nie wiem jak z tym cc w końcu jest. Ja miałam bo chciałam, ale do samego końca każdy lekarz się pytał o wskazania.
A przed samym zabiegiem, bo odeszły mi wody, to i tak musiałam czekać, bo było przede mną jeszcze 4 operacje cc, a planowe normalnie są z rana. A ja byłam po 17 a na stole ok. 21. W wojewódzkim właśnie.
-
Penelope krew z nosa to nie jest objaw zbliżającego się porodu, moim zdaniem to bardziej z przemęczenia. Ja słyszałam bardzo złe opinie o Malarkiewiczu, a w Wojewódzkim żeby zrobili Ci cc to musisz mieć na papierze jakiś konkretny powód bo tak o to Ci nie zrobią .
A mogę wiedzieć dlaczego tak bardzo chcesz cc ?
-
Bardzo boję się że zrobią dzieciaczkowi krzywdę i będę sobie wyrzucać że w brzuszku był zdrowy a przez poród sn coś się stało. Te historie o kleszczach, próżnociągach, naciskaniu na brzuch, podduszeniach, owinięciu pępowiną no mnóstwo tego. Boję się też że nie dam rady.
-
nick nieaktualnyBo to jest potrzebne zaświadczenie od psychiatry, psycholog to nie lekarz.Penelope30 wrote:czy krew z nosa może być objawem zbliżającego się porodu?
Byłam na wizycie u Malarka oni faktycznie nie chcą robić cc, wizyta aż 250zł i nie wniosła zupełnie nic. Przekonywał mnie cały czas do sn nie słuchając moich obaw. Mogę albo starać się rodzić sn u nich, albo załatwiać papier u psychologa i próbować w Wojewódzkim ale też nie mam pewności ze na 100% mi zrobią cc, bo Asi np nie zrobili. Mogę też jechać do Białegostoku zapłacić 2500zł i zrobić cc w prywatnej klinice. -
nick nieaktualnyNie za bardzo w to wierzę bo miejski stawia na porody naturalne, prędzej bym pomyślała że tak jest w wojewódzkim.Dalile wrote:Słyszałam że w Miejskim robią na życzenie za jakąś opłatą ale nie wiem ile w tym prawdy.
Jutro wizyta zobaczymy jak tam szyjka i rozwarcie. Trzymajcie kciuki!
Szkoda mi tego mojego, ale nie wiem co z tym zrobić.
heh;)
