Rocznik 1981. Jesteście szczęściary?
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny, co u Was, jak maleństwa Wasze, jak samopoczucie?
U mnie wreszcie zasłużony relaks na zwolnieniu w domu piękne słońce dziś wyszło, więc siadłam na progu i się grzeję, pierwszy raz odkąd się wprowadziliśmy. Jest cudownie ciepło
W weekend mieliśmy znajomych na parapetówce, więc nie można było odpocząć, ale dziś już pełen relaks
Moje maleństwo ma się dobrze. Zaczęłam już 32 tydzień, kiedy to zleciało, nawet nie wiem. Jestem sporych rozmiarów już Po porodzie schudnę, obiecuję
Pozdrawiam serdecznie wszystkich, a za wszystkie mamy Aniołków się modlęAntek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
Szósta ciąża w toku -
Doty22 ja do konca tygodnia jestem jeszcze w pracy jeszcze zastanawiam się czy wrócę przed porodem.Bo teraz wzielam sobie 3 tygodnie urlopu.Nam się zachciało generalnego remontu przed narodzinami synka,czy to byl dobry pomysł to się okaże, boję się ze miesieczny remont przedłuży sie do trzech, bo to z robotnikami różnie bywa.Ja ciągle nie czuje malenstwa i to mnie martwi W piątek mamy drugie polowkowe u innego lekarza i jak zwykle stres mi towarzyszy.
-
Ewela to Twoje pierwsze dziecko?
Ja w pierwszej ciąży czułam gdzieś w 20 tygodniu a dłużej trwało zanim się zorientowałam ze czuje, bo to na początku takie bąbelki w brzuchu byly Poza tym jeśli dziecko jest małe to możesz zacząć czuć później. Nie martw się.
Doty no czas najwyższy był na odpoczynek. Przecież Ty już niedługo rodzisz
Ja z moja dziewczynką tez rosniemy. Jutro idę robić krzywa cukru, zobaczymy czy to nie jest przyczyną tego ze moja Laleczka taka duża. Sprawdziłam wyniki synka i na polowkowych miał 550 gram, Mała miała 670. Synek waga urodzeneniowa 4100, wiec zaczynam się oswajac z myślą że córeczka może być większa -
Witam się z Wami dziewczyny, dopiero doczytałam wiadomości, bo u nas też remont i przez to kompletny brak czasu na nic.
Papierówko tak strasznie mi przykro ... i nawet brakuje mi słów, które mogłabym w tej chwili powiedzieć. Czas leczy rany, tak mówią przynajmniej, ale życzę Ci tylko byś i Ty za jakiś czas zagoiła w sercu ranę po tej stracie...
My zaczynamy 35 tydzień, jest problem z nocną bezsennością, bolącym biodrem, częstymi skórczami i ogólnie że stresem przed rozwiązaniem... torby nadal nie spakowane, ale czekam na zakupy z apteki internetowej i mam nadzieję, że dojdą do mnie niebawem.
Doty wiem, że jestem trochę przed Tobą ale różnie to z tymi porodami bywa... ciekawa jestem która będzie pierwsza, ja z młodą miałam poród wywoływany oxy bo było po terminie, tym razem wolałabym, żeby samo się zaczęło.
Pozdrawiam cieplutko, zwłaszcza że u nas wczoraj pogoda rewelacyjna, kwitnie leszczyna, wychodzą krokusy i przebiśniegi... jednym słowem wiosna
Aqga
-
Dzień dobry dziewczyny
Ale mi się dziś dobrze spało może to przez to słońce wczoraj
Ewela, ja też w pierwszej ciąży poczułam ruchy późno. Najpierw nie bardzo wiedziałam co mam poczuć. Także cierpliwości. Czasem się zdarza że dziewczyny czują ruchy ok. 23 tygodnia rozumiem, że stres i w ogóle, chciało by się wszystko mieć jak w książce a połówkowe badania na pewno pójdą w porządku, tego Ci życzę z całego serca
Eni_gma, powodzenia na badaniach oby wszystko wyszło w normie w sumie dużej różnicy nie ma między Twoimi dzieciaczkami, ale warto sprawdzić co i jak. U mnie też maluszek duży już, ale krzywa cukrowa w porządku wyszła a synka rodziłaś naturalnie? Mój pierwszy ważył 3400. A teraz to też boję się że większy będzie
AQga, idziemy łeb w łeb też się zastanawiam która z nas pierwsza się rozwiąże, ale mam nadzieję że wszystko pójdzie gładko. Też tak jak Ty pierwszy poród miałam wywoływany, męczyłam się ponad 28 h, mam nadzieję że teraz pójdzie całkiem naturalnie i szybciej. I tego i Tobie życzę. Piszesz, że jeszcze torby nie masz spakowanej, a ja jeszcze niczego dla synka nie mam... No dobra, mam wózek, jedne śpioszki i jedne body - to wszystko. Do tej pory nie miałam czasu na zakupy. Mam obiecane łóżeczko od sąsiadki, mam nadzieję że w przyszłym tygodniu przyniesie
U mnie też problemy ze spaniem, wszystko boli jak się przewracam, szczególnie spojenie, pęcherz cały czas pełen, w nocy kilka razy muszę odwiedzać WC. Takie uroki... Tym bardziej się cieszę że dzisiaj udało mi się spać tak długo i nie wybudzać się w trakcie wędrówek toaletowych
Podziwiam Was za remont, jeszcze długo? Trzymam kciuki żebyście zdążyli masa roboty przy tym.
A mam pytanie, dużo przytyłaś? Bo mnie na wadze wzrosło 12,5 kg od początku. Nigdy jakoś szczupła nie byłam, ale z Antkiem w połowie ciąży miałam już 15 kg na plusie. Tym razem nawet moja przyjaciółka, bardzo szczera, czasem aż do bólu, mówi że tylko brzuch mam spory a na twarzy w porządku.
Z Antkiem w 37 tygodniu byłam w szpitalu bo się okazało że puchnące stopy i twarz to nic dobrego, zdiagnozowali gestoze, leżałam pod kroplowką i nie mogłam jeść wszystkiego, ostra dieta. Mam cichą nadzieję że tym razem tego uniknę. Piję sporo w ciągu dnia i tylko nogi mi lekko puchną, reszta bez zmian.
No to dziewczyny miłego dzionka, wstaję na śniadanie, trzeba coś zjeść w końcu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2017, 11:57
Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
Szósta ciąża w toku -
Dzień dobry kochane. Mój koszmar dobiega końca. Dziś urodziłam. Normalny poród. Chłopczyk.37+0tc 09.10.2020..... córeczka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek 28.02.2017 -
Papierówko, strasznie mi przykro, że Cię to spotkało, ale mam nadzieję że dojdziesz do siebie i że choć nigdy nie będzie tak samo, ale ból będzie mniejszy.Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
Szósta ciąża w toku -
Cześć dziewczyny
Ja dziś rejestruję nowe auto a później mam sporo rzeczy jeszcze na mieście do załatwienia. A pogoda byle jaka, pada deszcz a czasem nawet deszcz ze śniegiem. Mimo wszystko życzę udanego miłego dniaAntek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
Szósta ciąża w toku -
Papierowko tak bardzo Ci współczuję, że musisz przez to przechodzić Mam nadzieje że czas szybko złagodzi Twój ból. Trzymaj się.
Duszko sporo urosła Twoja dziewczynka Ja idę w piątek. Ciekawe czy moja trochę zwolniła swój przyrost
-
Duszka Wasza Córeczka rośnie jak na drożdżach
Ja wczoraj miałam wizytę i nasz Mikołaj waży już 1524g ułożył się już główką w dół, nad pępkiem wypycha mi dupkę, a po lewej stronie pod żebra wkłada mi nóżki wszystko jest idealnie zastrzyki clexane biorę do końca 35 tygodnia