X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne rocznik 88 w pierwszej ciąży
Odpowiedz

rocznik 88 w pierwszej ciąży

Oceń ten wątek:
  • Naditta Autorytet
    Postów: 1920 3742

    Wysłany: 20 lipca 2016, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziarella, widze podobieństwo w naszych porodach. Też miałam kryzys, pękłam, jestem pozszywana, a bez mojego męża i zzo bym umarła na tej porodówce!

    A jeszcze teraz mój mąż całkowicie przejął dziecko. Zwariował, mówię Wam! Muszę go prosić jak chce wziąć małego bo on najchętniej siedziałby z nim 24h.
    Nawet pampersy tylko on zmienia...

    17.07.2016

    mhsve6yd8ca1xiv9.png
  • CzarnaKawa Autorytet
    Postów: 779 143

    Wysłany: 20 lipca 2016, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ide na dlugi spacer... okolo poludnia sie zdrzemne bo jestem bardzo zmeczona i spiaca... nawet sniadanie mi nie wchodzi...

    Naditta, fajnie ;) pozniej pojdzie do pracy to bedziesz jeszcze chciala aby maz tak skakal przy maluszku :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2016, 09:14

    <3 22.07.2016 <3 to był nasz WIELKI DZIEN :)

    "wyluzować to można dopiero po śmierci ;)"
  • dana222 Autorytet
    Postów: 1591 803

    Wysłany: 20 lipca 2016, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziarella podziwiam Cie ze tak długo wytrzymywalas bóle.

    Naditta pozazdrościć ze maz tak chętnie opiekuje sie dzieckiem, moj sie bal takiego maluszka

    zem33e5e6q3eb1ur.png
    zem32n0aejiedvpj.png
  • Naditta Autorytet
    Postów: 1920 3742

    Wysłany: 20 lipca 2016, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dana, u nas to odwrotnie, bardziej ja się obawiam, mąż wszystko robi pewniej.
    Mam dużo szczęścia, nie wiem co bym bez niego zrobiła.

    Dzisiaj była u nas położna od laktacji. Mój synek nie potrafi jeszcze dobrze ssać piersi, wczoraj by bardzo niespokojny, dzisiaj płakał od rana. Okazało się, że był głodny! Mamy zalecenie dokarmiania mm, a dzisiaj już pierwszy raz musiałam ściagać pokarm laktatorem, żeby go potem nakarmić. I teraz mam szczęśliwe dziecko!
    Tylko je, kupa i śpi. I ja jestem o niebo spokojniejsza! ogromna ulga.

    Dziewczyny, jak tam, rodzicie? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2016, 21:24

    17.07.2016

    mhsve6yd8ca1xiv9.png
  • CzarnaKawa Autorytet
    Postów: 779 143

    Wysłany: 20 lipca 2016, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie rodzimy....

    <3 22.07.2016 <3 to był nasz WIELKI DZIEN :)

    "wyluzować to można dopiero po śmierci ;)"
  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 20 lipca 2016, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niestety też nie :/

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • Naditta Autorytet
    Postów: 1920 3742

    Wysłany: 20 lipca 2016, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pigułka, masz jeszcze czas ;)
    CzarnaKawa, Ty masz termin wywoływania czy masz czekać póki co?

    17.07.2016

    mhsve6yd8ca1xiv9.png
  • dana222 Autorytet
    Postów: 1591 803

    Wysłany: 21 lipca 2016, 05:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Świadomość ze dziecko jest nakarmione jest bezcenne. Ja tez musiałam dokarmiać, tylko ze znowu przez to martwiłam sie ze nauczy sie butelki i odrzuci cyc, wiec kupiłam taka butelkę gdzie musiał sie troche namęczyć zeby leciało, miał chyba wtedy ok 2 tyg, to wypróbowaliśmy chyba raz ta butelkę, bo sie okazało ze zaczął cyc wystarczać, a zapłaciłam za nią ok 60pln.

    zem33e5e6q3eb1ur.png
    zem32n0aejiedvpj.png
  • Naditta Autorytet
    Postów: 1920 3742

    Wysłany: 21 lipca 2016, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dana, ja mam butle od laktatora i ta póki co używam. Nie wiem ile w tym prawdy, ale napisane jest, że specjalnie tak zaprojektowana, żeby dziecko nie oduczało się cyca. Bardzo bym chciała karmić cyckiem, ale jak tak dalej pójdzie to nic z tego nie będzie. Staram się tym nie przejmować,ważne żeby mały jadł. No i póki co je moje mleko, bo za każdym razem udaje mi się odciągnąć te 30 ml na następne Karmienie. Do tego mm i śpi kilka godzin.

    Dziewczyny, dzisiaj troszkę później wrzucę fotkę mojego maluszka.

    17.07.2016

    mhsve6yd8ca1xiv9.png
  • CzarnaKawa Autorytet
    Postów: 779 143

    Wysłany: 21 lipca 2016, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naditta trzymam kciuki aby sie udalo!

    Nie wiem co robic... na wywolywanie nie chce isc, ale z drugiej strony dobrze bedzie byc pod kontrola lekarza... eh, tak chcialam zeby naturalnie w domu sie zaczelo, a teraz sama nie wiem co robic...
    Jakby cos bylo nie tak, mam leciec do szpitala, a tak to mialam czekac do piatku... ale nie wiem czy nie zrobic po swojemu... dzisiaj sie przejde i moze sie zapisze na kolejna wizyte u gina i bede czekac...
    4 dni po terminie to nie jest duzo...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2016, 09:12

    <3 22.07.2016 <3 to był nasz WIELKI DZIEN :)

    "wyluzować to można dopiero po śmierci ;)"
  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 21 lipca 2016, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naditta mam jeszcze czas, ale mam tez SDM i mialam nadzieje, ze zacznie sie wczesniej jednak. Jak widac moje.dziecko jednak nieposluszne. Jutro mam ktg w szpitalu to zobaczymy co tam w trawie piszczy...

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • Naditta Autorytet
    Postów: 1920 3742

    Wysłany: 21 lipca 2016, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co to jest SDM?

    Dziewczyny, ja ciągle wierzyłam w to, ze ciążę i poród będę miała jak moja mama i się sprawdziło. Poza tym wiecie co? Ja miałam urodzic się we wtorek, a przyszłam na świat w niedzielę rano. Tak samo jak mój synek :) przypadek?

    17.07.2016

    mhsve6yd8ca1xiv9.png
  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 21 lipca 2016, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Swiatowe Dni Młodzieży, ktore paraliżuja pol miasta :/ ja mam zupelnie inna ciaze niz moja mama i liczę na to, ze porod tez bede miala inny :)

    Naditta lubi tę wiadomość

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • CzarnaKawa Autorytet
    Postów: 779 143

    Wysłany: 21 lipca 2016, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez licze na to, jak Pigulka, moja mama zupelnia inna ciaza, porod b.ciezki, licze na odwrotnosc.

    Niedawno wrocilam z ktg, na pol godziny tylko jeden skurcz... i to taki sredni. Ale tetno malucha ksiazkowe, na skurczu nie spadlo, nawet nie bylo zmian w tetnie. Jakby spadalo podczas skurczu wtedy swiadczyloby ze lozysko juz bardzo niedomaga i kiepskie sa przeplywy. Ale ja mam wszystko ok. Poradzila ze mam stawic sie na weekend do szpitala, bo musze juz byc pod stala kontrola. Eh, no to weekend mam w szpitalu...

    Mam rodzine w krakowie, i podczas tych dni to bedzie tragedia z przejazdem... wspolczuje... ledow ledwo a moj maz zostalby oddelegowany na sdm, ale na szczescie inny przydzial dostal.. uf

    Pozdrawiamy ja i moj spoznialski synek w brzuchu...

    <3 22.07.2016 <3 to był nasz WIELKI DZIEN :)

    "wyluzować to można dopiero po śmierci ;)"
  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 21 lipca 2016, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio mialam juz wrazenie, ze miasto staje sie opustoszale. Kto moze, to wyjezdza. Mala ma ostateczny czas wyjscia do poniedzialku, bo od wtorku utrudnienia w ruchu :) a jak sie nie poslucha to lepiej niech w nocy sie zaczyna, bo najgorszy to sam dojazd. Porodowki beda dzialac normalnie :) kurcze dziwne, ze Ci kaza przyjechac w weekend jak zazwyczaj wtedy żadnych decyzji nie podejmuja...

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • Naditta Autorytet
    Postów: 1920 3742

    Wysłany: 21 lipca 2016, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak, nie wpadłam na to, mój mózg wciąż jest na trybie "baby brain".

    Co do zmian w tętnie to nie wiem jak to jest, ale u mnie podczas całego porodu małe miał ciągle tętno między 140-150. nawet podczas skurczów. Zdarzył się jednorazowy spadek do 70 na chwilkę, ale to już jak był bardzo nisko w kanale i główka była widoczna. Mocno się wystraszylam, położna skomentowała tylko tyle, że małemu się zaczyna coś nie podobać. Nie wiem nawet co robią w sytuacji gdyby takie tętno sie dłużej utrzymywało.

    17.07.2016

    mhsve6yd8ca1xiv9.png
  • CzarnaKawa Autorytet
    Postów: 779 143

    Wysłany: 21 lipca 2016, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przez weekend bede monitorowana, ktg i tetno dodatkowo pomiedzy ktg. Najlepiej bedzie jak w piatek najpozniej od rana pojade zeby lekarze byli i wrazie czego cos juz podzialac...

    To musze sobie jakas ksiazke zabrac ze soba, albo kredki i te wzorki odstresowujace do kolorowania ;) eh...

    Dobrze ze mam taka polozna, ze chce jak najlepiej i mi doradzila co robic. Bo ja to skolowana jestem juz.

    <3 22.07.2016 <3 to był nasz WIELKI DZIEN :)

    "wyluzować to można dopiero po śmierci ;)"
  • Karola1988 Autorytet
    Postów: 793 509

    Wysłany: 21 lipca 2016, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naditta wrote:
    Nie wiem nawet co robią w sytuacji gdyby takie tętno sie dłużej utrzymywało.
    Wtedy decydują o cc- tak jak u mnie :(

    My dzisiaj byliśmy na pierwszej wizycie u pediatry i niestety Olek mało przybrał :( Lekarz jeszcze nie zalecił dokarmiania mm, póki co mam dawać Olkowi dwa cycki na jedno karmienie, a to czego nie zje, odciągać laktatorem i też mu podawać. Jak tylko wróciliśmy od lekarza to odciągnęłam ok. 120 ml i podałam mojemu dziecku (trochę z duszą na ramieniu) no ale zjadł, a teraz śpi...teraz chyba cały czas będę odciągać pokarm, bo na pewno sam nie wydoi tyle, ile mu dam z butli. Za 2 tygodnie mamy sie zgłosić do przychodni na samo ważenie.

    65vqxzdvrtfyk8q0.png
    dqpri09kyaedckhg.png
    3jgx3e3kp7hq37ho.png
  • Naditta Autorytet
    Postów: 1920 3742

    Wysłany: 21 lipca 2016, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola, a ile Oluś waży teraz?
    Mój od porodu stracił prawie 400 g i to jest za dużo, więc kazali podawać mm. W sobotę ponowne ważenie.
    Póki co u mnie wygląda to tak: cyc, butla z moim odciągniętym mlekiem uzupełniona mm. Wcześniej podawałam osobno, teraz miksuję. Od wczoraj się sprawdza, synek jest innym dzieckiem, właściwie tylko je i śpi, a dzisiaj po raz pierwszy udało mu się dossać do cyca na 20 minut i już nie chciał butli. Mam nadzieje, że przyniesie to efekty w postaci przyrostu wagi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2016, 22:38

    17.07.2016

    mhsve6yd8ca1xiv9.png
  • Karola1988 Autorytet
    Postów: 793 509

    Wysłany: 21 lipca 2016, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olek przy porodzie ważył 3070 g. Przy wypisie ze szpitala- 2998 g. Teraz waży 3310 g. Doktor mówi,że powinien dwa razy tyle przybrać w takim czasie. Ja mam wrażenie, że mały najada się z cyca. Wydaje mi się, że gdyby był głodny, to by więcej płakał czy był marudny...

    65vqxzdvrtfyk8q0.png
    dqpri09kyaedckhg.png
    3jgx3e3kp7hq37ho.png
‹‹ 110 111 112 113 114 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ