#rodzew2026 LUTY❤️🍓
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja lepiej żebym nie pokazywała brzucha 🙈 wyglądam jak w ciąży pojedynczej już na końcówce 😂
MroziaMM lubi tę wiadomość
👱🏻♀️30
🧔🏼♂️30
9 cykl starań, 1 cykl stymulowany - udało się 🍀
Maj 2025 - Clostilbegyt + Estrofem
11.06 ⏸️
12.06 beta 882 mln/ml
prog 59.80 ng/ml
16.06 beta 4073 mln/ml
20.06 beta 17047 mln/ml
26.06 mamy dwa 💕
10.07 1.89 cm & 2.07 cm szczęścia 💕
18.07 Krwiak 🩸2.89 cm szczęścia 🩷🩷
8.08 prenatalne - zdrowe Misie dwa 🥹 6.4 cm i 6.7 cm 🩵🩷
21.08 8.86 cm i 8.97 cm - mamy parkę 🩷🩵
15.09 synek 233 g, córeczka 226 g 🩷🩵
24.09 połówkowe - wszystko ok 🍀 synek 318 g, córeczka 287 g 🩷🩵

-
Ja dzisiaj o 11 mam wizytę w Luxmedzie to podglądne mojego chłopaka:) (mam nadzieję,ze dalej nim jest)
Wiecie może,czy przy badaniach połówkowych też robi się jakieś dodatkowe badania krwi oceniające te ryzyko przedwczesnego porodu? W pierwszej ciąży wogole nie robiłam, teraz ryzyka wyszły mi niskie ale tak sie zastanawiam czy coś dalej sie sprawdza♀️ 36 lat
♂️ 39 lat
✅️ 2019 -> 2 x IUI ❌️
✅️ 2020 -> laparo+ histero
✅️ 2020 -> ⏸️
✅️ 2021 -> 3750g i 56 cm szczęścia♀️
✅️ 2025 -> ⏸️ -
Dziewczyny ja to chyba jakąś Chinkę urodzę bo tak azjatyckiego mi się non stop chce🙈 w zeszłym tygodniu jadłam chyba z 4 razy ramen i myślałam że będę miała już dość ale zaraz nastawiam wywar i będzie znowu ramen😅 Oprócz tego to pięknie wchodzi mizeria z dużą ilością cebuli albo pomidor też z dużą ilością cebuli. Normalnie jadlabym do wszystkiego. Jem wiecej cebuli teraz przez tydzień niż wczeniej przez miesiąc. Wcześniej miałam zachcianki na coca colę chociaż normalnie piję kilka razy w roku i na kurczaka z kfc ale chyba przechodzi. Oby. A u Was jakie zachcianki?
-
Joanne wrote:Dziewczyny ja to chyba jakąś Chinkę urodzę bo tak azjatyckiego mi się non stop chce🙈 w zeszłym tygodniu jadłam chyba z 4 razy ramen i myślałam że będę miała już dość ale zaraz nastawiam wywar i będzie znowu ramen😅 Oprócz tego to pięknie wchodzi mizeria z dużą ilością cebuli albo pomidor też z dużą ilością cebuli. Normalnie jadlabym do wszystkiego. Jem wiecej cebuli teraz przez tydzień niż wczeniej przez miesiąc. Wcześniej miałam zachcianki na coca colę chociaż normalnie piję kilka razy w roku i na kurczaka z kfc ale chyba przechodzi. Oby. A u Was jakie zachcianki?
U nas zawsze kochałam mięso 🫣 teraz jestem wege 🤣 nie mogę patrzeć na mięso(chyba że ukochany kebab 🤣) 🫣 na jajka jestem anty. Cole piję jak jedzenie "stoi mi w gardle " i przechodzi. Ogórki kiszone to moje top ale mocno kwaśne. Kocham ziemniaki warzywa i owoce ❤️
Joanne lubi tę wiadomość
👱93
🧑🦱94
09.24 5tc 💔
01.25 8tc 💔
Mutacja MTHFR C677T hetero
Mutacja MTHFR A1298C hetero
Kariotypy u obydwojga ✅
11.06⏸️🙏 zostań z nami 🥰
12.06-beta1256.3
14.06-beta 2405.4
20.06 wizyta- pierwsze spotkanie ❤️dziadzio w macicy ❤️ ciąża rozwija się dobrze
05.07-mamy ❤️ całe 1.38 cm człowieka ❤️
20.07-3.44cm perełki ❤️
02.08 5.6cm ❤️
11.08-prenatalne 7.5 cm ❤️ niskie ryzyka 🥰
20.08- 9cm chłopczyk 🩵
26 08-01.09 szpital (krwawienie )z Krzysiem wszystko dobrze ❤️
7.09 - chłopczyk 188g❤️
21.09- 244g ❤️
3.10 - połówkowe 344g wszystko bardzo dobrze ❤️
18.10-532g monitorujemy prawą nerkę maluszka
09.11 wizyta
Luteina 2×2❌ od 29.09 luteina 2×2
Duphaston 3×1❌. Powrót od 26.08❌
Heparyna 1×1
Acard 1×1
Accofil 0.5 co 3 dni❌
Magnez 3×1 -
Mi wchodzi jak złoto żurek i barszcz czerwony taki czysty słodko pikantny ❤️ wszelkiego rodzaju chińskie słodko kwaskowate dania również 🙈😂 wogole to co słone i kwasne 😁Joanne wrote:Dziewczyny ja to chyba jakąś Chinkę urodzę bo tak azjatyckiego mi się non stop chce🙈 w zeszłym tygodniu jadłam chyba z 4 razy ramen i myślałam że będę miała już dość ale zaraz nastawiam wywar i będzie znowu ramen😅 Oprócz tego to pięknie wchodzi mizeria z dużą ilością cebuli albo pomidor też z dużą ilością cebuli. Normalnie jadlabym do wszystkiego. Jem wiecej cebuli teraz przez tydzień niż wczeniej przez miesiąc. Wcześniej miałam zachcianki na coca colę chociaż normalnie piję kilka razy w roku i na kurczaka z kfc ale chyba przechodzi. Oby. A u Was jakie zachcianki?
-
Joanne wrote:Dziewczyny ja to chyba jakąś Chinkę urodzę bo tak azjatyckiego mi się non stop chce🙈 w zeszłym tygodniu jadłam chyba z 4 razy ramen i myślałam że będę miała już dość ale zaraz nastawiam wywar i będzie znowu ramen😅 Oprócz tego to pięknie wchodzi mizeria z dużą ilością cebuli albo pomidor też z dużą ilością cebuli. Normalnie jadlabym do wszystkiego. Jem wiecej cebuli teraz przez tydzień niż wczeniej przez miesiąc. Wcześniej miałam zachcianki na coca colę chociaż normalnie piję kilka razy w roku i na kurczaka z kfc ale chyba przechodzi. Oby. A u Was jakie zachcianki?
Proszę o przepis na ramen 😇
Ja mam też ochotę na gazowane napoje chociaż wcześniej ich nie piłam praktycznie, pomidor w śmietanie też wchodzą jak złoto i ogórki kiszone. Ogólnie to słone i kwaśne rzeczy u mnie królują, chipsy też muszę mieć jakieś w zapasie 🫣Trombofilia
Rozjechane cytokiny
Cross match 29,9%, allo mlr 0%
Od 01/2021 starania naturalne
11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔
Od 2023 starania w klinice
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ cb ?
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany (prograf+encorton)
02/04 histeroskopia, przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycyklina+Metronidazol), adenomioza
09/06 (S) V FET ❄️
6 dpt ⏸️ zostań z nami 🌈🍀
17 dpt bhcg 5633
24 dpt CRL 5,7 mm i bijące ❤️
7+0 CRL 8,1 mm i ❤️
9+6 CRL 2,91 cm bobisia 🥹
12+5 prenatalne i NIPT prawidłowe, CRL 6,9 cm 🐥
19+6 połówkowe prawidłowe 342 g💕

-
Ja codziennie muszę mieć na obiad jakąś zupę, najbardziej ciągnie mnie do rosołu 😀 I takie makarony azjatyckie też mogłabym jeść codziennie. Od początku ciąży mam też dużą ochotę na sushi 😅Joanne wrote:Dziewczyny ja to chyba jakąś Chinkę urodzę bo tak azjatyckiego mi się non stop chce🙈 w zeszłym tygodniu jadłam chyba z 4 razy ramen i myślałam że będę miała już dość ale zaraz nastawiam wywar i będzie znowu ramen😅 Oprócz tego to pięknie wchodzi mizeria z dużą ilością cebuli albo pomidor też z dużą ilością cebuli. Normalnie jadlabym do wszystkiego. Jem wiecej cebuli teraz przez tydzień niż wczeniej przez miesiąc. Wcześniej miałam zachcianki na coca colę chociaż normalnie piję kilka razy w roku i na kurczaka z kfc ale chyba przechodzi. Oby. A u Was jakie zachcianki?Amh: 0,7
Niedoczynność tarczycy
Trombofilia
Kariotypy:✔️
Drożność jajowodów: ✔️
Starania od 2022 roku.
💔01.2024 Ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
1️⃣ Procedura IVF (krótki protokół)
💉11.24 Punkcja. Pobranych 10 komórek, 6 zapłodnionych, 2 zarodki.
11.24 Transfer ❌️
12.24 FET ✅️
💔01.25 8tc puste jajo..
2️⃣ Procedura IVF (krótki protokół)
💉17.03 Punkcja. Pobranych 8 komórek,5
zapłodnionych, 4 zarodki.
❄️❄️❄️ 3 zdrowe zarodki
28.05 FET
7dpt 30 🥰
16dpt USG pęcherzyk ciążowy w macicy
23dpt serduszko 🩷

-
Moj syn waży juz 175g
i oczywiscie 3 dni do tyłu 16+5 z pomiarów a wg OM 17+1
ale wszystko ok, łożysko też się podniosło
MroziaMM, Julixxx, Irashka, grzanewino, Nickki, Joanne, Natalia13245, Giosiek, Mamatrzechaniołków, assialbnn, Papillon, Niki2803 lubią tę wiadomość
♀️ 36 lat
♂️ 39 lat
✅️ 2019 -> 2 x IUI ❌️
✅️ 2020 -> laparo+ histero
✅️ 2020 -> ⏸️
✅️ 2021 -> 3750g i 56 cm szczęścia♀️
✅️ 2025 -> ⏸️ -
jo_ana wrote:Proszę o przepis na ramen
Tak naprawdę wystarczy gdy ugotowany makaron do dan chińskich i dodatki zalejesz rosolem i dodasz sosu sojowego.
Ja rosół używam jako bazy i ścieram do niego czosnek, świeży imbir i dodaję trochę płatków chili i gotuję. Do tego daję pastę miso i tahini. Całość blenduję.
Do talerza nakładam makaron do dan chińskich, ugotowane jajko które wcześniej można zamarynowac np w sosie sojowym połączonym z sosem chili, zblanszowane przez minutę paksoi, czasem gotuję grzyby (kupisz w ah na tacce różna mieszanka), etc. Teraz w lodowce mam warzywa na wok i zamierzam je tylko podsmażyć.
Całość zalewam wywarem, na to daję sos sojowy już do talerza.
jo_ana lubi tę wiadomość
-
Ja po wizycie. 154g zdrowego chłopca, dzisiaj pokazal wszystko 🙈 więc już wątpliwości nie ma.
Odnośnie zachcianek to ja od początku jem duuze ilości kiszonych. Ostatnio cos mnie ciągnie do czekolady i orzechów.
I dalej odrzucenie od pomidorow I herbaty.
Giosiek, Joanne, Irashka, Natalia13245, Nickki, Papillon, Bezowata lubią tę wiadomość
-
Moje zachcianki z racji cukrzycy ciążowej wyglądają trochę inaczej niż wasze 😅
Obecnie zajadam się jabłkami i śliwkami z ogrodu rodziców (oczywiście w małych ilościach i po posiłku, żeby cukier nie wyskoczył mi w kosmos) 🙃
I to są moje największe grzeszki obecnie 🤭
A taka rzecz, na którą nie mogę się doczekać i zjem ją niedługo po porodzie, to będzie chałka drożdżowa z kruszonką. Posmarowana masłem i dżemem 🤤
Miło tak sobie pofantazjować 😉😂
Joanne, Mamatrzechaniołków lubią tę wiadomość
-
Super wiadomość! 😊Mamatrzechaniołków wrote:Ja po wizycie. 154g zdrowego chłopca, dzisiaj pokazal wszystko 🙈 więc już wątpliwości nie ma.
Odnośnie zachcianek to ja od początku jem duuze ilości kiszonych. Ostatnio cos mnie ciągnie do czekolady i orzechów.
I dalej odrzucenie od pomidorow I herbaty.
Ach te bobasy! Takie bezwstydne 🤭😉 -
Nickki wrote:Ja codziennie muszę mieć na obiad jakąś zupę, najbardziej ciągnie mnie do rosołu 😀 I takie makarony azjatyckie też mogłabym jeść codziennie. Od początku ciąży mam też dużą ochotę na sushi 😅
Ja przyznaję się że raz kupiłam sobie sushi bo nie mogłam się powstrzymać. Wzięłam takie gdzie nie bylo nic surowego. Zjadłam z poczuciem winy cale pudełko mówiąc sobie że kolejny raz dopiero po porodzie i od tamtej pory już nie bylo takich akcji😉 Wydaje mi się że te które są bez surownizny nie powinny zaszkodzić ale mimo wszystko pewności nie ma bo nie wiadomo jak bylo przygotowywane. Ewentualnie samemu też można zrobić bezpieczne opcje. Dzisiaj kupiłam papier ryżowy zeby zrobić spring rollsy. -
Szalejemy jeśli chodzi o ilość chłopców 😅🙈🩵
Ciesze się z Waszych udanych wizyt ❤️
Już nie mogę się doczekać 27 września 🫣🤞
U mnie ochota na "wytrwane" dania od początku ciazy 🙂 słodkości średnio mnie interesują 😆
Chodzę sikac non stop i wciąż 😱
I zrobiłam się bardzo obrzydliwa 🤮🤢 na sama myśl o czymś brzydkim i obrzydliwym rwie mnie odrazu 🙄 -
Joanne wrote:Ja przyznaję się że raz kupiłam sobie sushi bo nie mogłam się powstrzymać. Wzięłam takie gdzie nie bylo nic surowego. Zjadłam z poczuciem winy cale pudełko mówiąc sobie że kolejny raz dopiero po porodzie i od tamtej pory już nie bylo takich akcji😉 Wydaje mi się że te które są bez surownizny nie powinny zaszkodzić ale mimo wszystko pewności nie ma bo nie wiadomo jak bylo przygotowywane. Ewentualnie samemu też można zrobić bezpieczne opcje. Dzisiaj kupiłam papier ryżowy zeby zrobić spring rollsy.
Sushi bez surowej ryby kupione w restauracji nie w markecie jest jak najbardziej bezpieczne, ja wybieram te z krewetka, pieczonym łososiem, paluszkiem krabowym, jadłam już 4 razy w ciąży, ale i tak najbardziej wyczekuję porodu i tego jak pochłonę to z surowizna bo takie najbardziej lubię 🤩🤩
A tak w ogóle to chyba dzisiaj poczułam pierwszego kopniaczka 🥰
Dziewczyny super że u Was wszystko dobrze na wizytach i faktycznie drużyna piłkarska rośnie nam zacna 🫣Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września, 22:32
Trombofilia
Rozjechane cytokiny
Cross match 29,9%, allo mlr 0%
Od 01/2021 starania naturalne
11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔
Od 2023 starania w klinice
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ cb ?
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany (prograf+encorton)
02/04 histeroskopia, przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycyklina+Metronidazol), adenomioza
09/06 (S) V FET ❄️
6 dpt ⏸️ zostań z nami 🌈🍀
17 dpt bhcg 5633
24 dpt CRL 5,7 mm i bijące ❤️
7+0 CRL 8,1 mm i ❤️
9+6 CRL 2,91 cm bobisia 🥹
12+5 prenatalne i NIPT prawidłowe, CRL 6,9 cm 🐥
19+6 połówkowe prawidłowe 342 g💕

-
jo_ana wrote:Sushi bez surowej ryby kupione w restauracji nie w markecie jest jak najbardziej bezpieczne, ja wybieram te z krewetka, pieczonym łososiem, paluszkiem krabowym, jadłam już 4 razy w ciąży, ale i tak najbardziej wyczekuję porodu i tego jak pochłonę to z surowizna bo takie najbardziej lubię 🤩🤩
Pracuję w restauracji i powiem Ci że jestem jedynym kucharzem który m.in. myje warzywa przed krojeniem. Gdzie nie pracowałam to zawsze byłam jedynym kucharzem który to robi. I ogólnie mało który kucharz dba o czystość, np mycie rąk. Chodzi mi o Holandię, w Polsce nie mam doświadczenia więc się nie wypowiem. Ciężko mi wybrać pomiędzy marketowym a restauracyjnym. Dla mnie ryzyko jest podobne.











