Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnytere-fere wrote:Właśnie miałam wejść i napisać co u nas, ale widzę taki temat to odpisze:
Lena nie do końca. Ja przeglądałam pakiety, bo teraz to nasze ostatnie dziecko, więc ostatni dzwonek i tak naprawdę jak czytałam i pytałam to jedyny sensowny pakiet, który faktycznie ma szereg zastosowań również dla rodzeństwa to najdroższy pakiet, czyli na wstępie płacisz prawie 4.5tys, potem abonament roczny 800zł.
Tylko u nas żadnych obciążeń ze strony rodziny nie ma, więc zrezygnowaliśmy.
Gratuluję synka moja droga ❤❤❤.
tere-fere lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnytere-fere wrote:U nas Julian Stefan urodził się 30.08 o godzinie 0:10, 37tc+6, 3070g i 56cm 😊
Koniec ciąży mieliśmy nieciekawy, pomijając zapracowane wakacje (dzieci, przetwory, ogród, wyjazdy, uratowanie i przyciągnięcie kota, dalsze załatwianie Czystego Powietrza) to 3tyg temu Julian z położenia glowkowego fiknał na posladkowe i odkleił mi wtedy czop. Po tygodniu 2 dni skurczy, okazało się, że wrócił do położenia główkowego, ale zrobił rozwarcie na opuszek. I tak ostatnie dwa tygodnie były spokojne, bez skurczy, aż we czwartek na wizycie ginekolozka mówi, że mam rozwarcie na 3cm i, że chyba do weekendu nie wytrzymam 😓
I miała rację, bo o 22 byliśmy na porodówce już, maluch wysoko cały czas, ale jak tylko było full rozwarcie to poszły mi wody, jeden party na boku i Julek był już na brzuchu 😍
Troszkę trafił w gorący okres, bo M ma teraz do oddania na pon 100 opinii z rzeczoznawstwa, dzisiaj i jutro urodziny Kajtusia, pojutrze rozpoczęcie roku+M musi na prokuraturę do Krk jechać (z rzeczoznastwa), nie mówiąc o tym, że dzisiaj byłoby 38+0, więc już w terminie i inaczej patrzą, ale Julcio się uparł, że to jego dzień i trudno 😉
Piękne imiona ja też myślałam aby na drugie lub pierwsze dać mojemu najstarszego synkowi Stefan ale jednak Grześ wygrał i został na 1 miejscu 😁😁.U mnie podobnie w Poniedziałek rozpoczęcie roku szkolnego u moich dziewczynek obie idą do 1 klasy podstawówki, syn idzie już do wyższej szkoły 🙈🙊🙉 a w domu pozostaje Ania i Dominik 😊. -
nick nieaktualnytere-fere wrote:Szczęśliwa dzięki, a ja mam pytanko Ty w końcu się zdecydowałaś na tą wkładkę?
Bo w lipcu wyszły nam kwiatki, rozmawiałam z kilkoma lekarzami i niestety u mnie hormony odpadają w formie antykoncepcji.
Teraz pod koniec ciąży jak były te jaja z obrotami i rozwarciem to próbowaliśmy z M wrócić do gumek po takiej przerwie i nie ma opcji 😅
I przypomniało mi się właśnie, że Ty miałaś mieć wkładkę niehormonalną, dlatego pytam.
Bo miałaś mieć zwykłą czy taką miedź/srebro?
Ja to nadal się waham i strasznie się boję aby założyć tą wkładkę , boję się infekcji itp itd proszki już brałam i nie chcę znów ich brać , taka ta z miedzią bez hormonów taką mi mój Pan gin zaproponował wręcz uznał że taka będzie dla mnie najlepsza, tylko ciekawi mnie czy ta nie hormonalna za te 100 zł z kawałkiem okaże się skuteczna czy lepiej taką Mirenę założyć ona jest hormonalna i bardzo popularna mam.juz trzy takie znajome co zdecydowały się na tą wkładkę , no niestety kosztuje będę nie długo szła na cytologię i jeszcze porozmawiam z ginem na temat mojego brzucha po CC i dopytam się na temat tej wkładki niech najlepiej mi napisze jaką mam kupić bo ja nie mam zielonego pojęcia . -
Jeśli chodzi o stulejkę to mój syn za chwilę kończy 10 lat i ostatnio byliśmy w Opolu na wizycie u chirurga ze względu na jego moczenie i dostaliśmy maść sterydowa i lekarka kazała smarować i próbować odciągać skórkę. Młodszy w lipcu skończył 6 lat i u niego tego problemu już nie ma . Kiedyś położne kazały w kąpieli dzieciom skórkę naciągać ale z młodszymi już lekarz i położna twierdzili żeby tego nie ruszać że to kiedyś tak się robiło i to stara szkoła
tere-fere, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnytere-fere wrote:Ja w końcu skapitulowałam przy Julianie, ale powiedziałam M, że wybieram drugie! I chyba go zaskoczyłam, bo właśnie wybrałam Stefana - po moim pradziadku i jego żonie, która była najlepszą prababcią na świecie i jeszcze żyła jak brałam ślub i się moja Tosia urodziła 😊!
Z wkładką tak zaczęliśmy gdybać, u nas też mamy teraz 3cią znajomą, która założyła, ale te hormonalne i sobie chwalą. U mnie niestety odpadają hormony i znalazłam te miedziane dlatego myślałam, że może już ją masz i podzielisz się opinią 😉
Bo to co w necie czytam przez palce, każdy kto chce może napisać cokolwiek.
Jeszcze nie mam Mi nic zobaczę co mój Pan gin mi poleci 😊.
To takie wyjątkowe i piękne jak po kimś np z rodziny daje się imię dla dziecka ❤ja mojemu synkowi imię dałam po moim przyjacielu był mi bardzo bliski , jak byłam w ciąży to tylko on mnie wspierał trzymał mnie na duchu, miałam depresję poporodową i na prawdę było ze mną źle nawet miałam te najgorsze myśli ale mój przyjaciel pokazał mi i dał mi siły abym mogła spojrzeć na życie inaczej ❤.Marysia imię ma po.mojej kochanej babci niestety zmarła jak ja miałam 6/7 lat Grześ też miał być Stefanem po moim wujku bardzo go kochałam niestety zbyt szybko, młodo zmarł w wieku 33 lat 😔😔😔😢.
Co do tej sutlejki to moja pediatra nic o tym mi nie mówiła nawet nie patrzy na te strefy intymne u małegoWiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2019, 17:26
tere-fere, Jagodzianka19 lubią tę wiadomość
-
U nas lekarz na bilansie Patrykowi sprawdzał ale tylko jąderka,ze starszymi to my wyjechaliśmy jak najstarszy miał niecałe 3 lata a za granicą nikt tego nie sprawdzał. Gdyby nie te problemy Wojtka to by pewnie dalej miał nie sprawdzone.
Kark z tego wszystkiego zapomniałam Ci pogratulować synka ,ogromne gratulacje zwłaszcza że ta ciąża Twoja od początku prawie była ciężka a jednak się udało . Co do imienia to ja ostatnio też zkapitulowalam i uległam pod presją rodziny ale teraz myślę to wykorzystać i postawić na swoim.tere-fere, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
Odnośnie sklejki i stulejki. U nas w przychodni pediatrzy sprawdzają siusiaka i jąderka na każdej wizycie szczepiennej i bilansach i każą zsuwać napletek podczas kąpieli. Jak jest problem to u większych chłopców przepisują maści ze sterydem ,a takich 4-5 letnich chłopców juz kierują do chirurga dziecięcego.
tere-fere lubi tę wiadomość
-
pawojoszka wrote:U nas lekarz na bilansie Patrykowi sprawdzał ale tylko jąderka,ze starszymi to my wyjechaliśmy jak najstarszy miał niecałe 3 lata a za granicą nikt tego nie sprawdzał. Gdyby nie te problemy Wojtka to by pewnie dalej miał nie sprawdzone.
Kark z tego wszystkiego zapomniałam Ci pogratulować synka ,ogromne gratulacje zwłaszcza że ta ciąża Twoja od początku prawie była ciężka a jednak się udało . Co do imienia to ja ostatnio też zkapitulowalam i uległam pod presją rodziny ale teraz myślę to wykorzystać i postawić na swoim.
Szczęśliwa Mamusia, tere-fere lubią tę wiadomość
-
Kark u nas chłopak ale miałam ogromną nadzieję na dziewczynkę i przekonanie graniczące z pewnością ,dopuki mnie mój gin nie pozbawił złudzeń .
Nulka mówiąc o presji rodziny miałam na myśli męża i dzieci inni członkowie rodziny nie mają najmniejszego wpływu na moje decyzje i wszyscy o tym dobrze wiedzą .Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2019, 20:32
Szczęśliwa Mamusia, tere-fere lubią tę wiadomość
-
pawojoszka wrote:Kark u nas chłopak ale miałam ogromną nadzieję na dziewczynkę i przekonanie graniczące z pewnością ,dopuki mnie mój gin nie pozbawił złudzeń .
Nulka mówiąc o presji rodziny miałam na myśli męża i dzieci inni członkowie rodziny nie mają najmniejszego wpływu na moje decyzje i wszyscy o tym dobrze wiedzą .[/QUOTE
U nas o tyle dobrze ze córka nie za bardzo mówi, syn naw nosie a maz za każdym razem każdemu znaleźć z 3-4 typy z których wybieramy, ale nasze mamy same z siebie już tak maja ze lubią wcinać swoje trzy grosze 🤦🏻♀️ -
nick nieaktualnyNulka Moja droga idziesz prawie równo z pawojoszka z wiekiem ciąży ❤❤.
A Wy znacie już płeć? 😉.
Dziś byłam na rozpoczęciu roku szkolnego z dziewczynami w ich klasie jest 18 osób, i na te 18 osób jest dużo dziewczynek a tylko 4 chłopców 🙈🙊🙉 . Bardzo fajna mają Panią wychowawczynię 😊 mają na 8.50 nie wiem jak jutro pójdę z Anią i małym jest to 1,5 km ona idzie bardzo powoli a wózek i tak by przyszedł by mi za parę dni a nie mam z kim jej zostawić 😔 może ta ciocię mojego męża poproszę choć nie uśmiecha mi się tam iść, jej mąż jest alkoholikiem i ona boi się go zostawić samego go w domu 🙈🙊🙉 .Szkoła jest od 8 otwarta dopiero , a mój mąż nie może dzień w dzień się spóźniać do pracy , a do szkoły Grześ nie może ich odprowadzać gdyż to musi być osoba pełnoletnia 🙈🙊🙉.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2019, 16:07
-
Natalia05 wrote:Dziewczyny wyscie zapomnialy ze caly przydzial na dziewczynki trafil sie mnie 😀😀😀
Pospolu ze mnaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2019, 18:35
Natalia05, tere-fere lubią tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya