Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMarzycielka wrote:Szczęśliwa, a o co chodzi? Czemu wezwanie do sądu? Nie jestem w temacie 😯
Ktoś doniósł z mojej ulicy gdzie mieszkam że o syna nie dbamy , że brudny chodzi i od niego śmierdzi 😠 , że mój mąż go bije 😱 mój Grześ jest z mojego poprzedniego nie małżeńskiego związku sama go wychowałam i podłe ludzie żyć nie dają , ponoć to starsi ludzie na nas doniesli 🙈 jak rozmawiałam z kurator sądową to mi powiedziała , że jest ochrona danych osobowych i nie może mi powiedzieć kto na nas doniósł i prawdopodobnie będziemy mieć kuratora na głowie .Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2019, 11:52
-
Żartujesz... ale ludzie są naprawdę podli... masakra... brak mi słów.
Współczuję.
Ja bym poszła z dziećmi, trudno...Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2019, 12:05
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
👧 PEREŁKA.. 9 lat
👦 ŁOBUZIAK 7 lat
👦 SŁODZIAK 5 lat -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnytere-fere wrote:Aga my marzymy o żywej od 2 lat, może się w tym roku uda 😊
Masz jakieś złote rady - jaki gatunek wybrać, ile wytrzymuje co zrobić by długiej "żyła" itd 😉?
Szczęśliwa u nas teoretycznie tez, ale 2.5 latki przyjmuja. I jak dziecko jest w pampersach to przymuja z pampersami i tyle. Moze zadzwon jeszcze i dopytaj, od stycznia moze by przyjeli na pół roku. Szczególnie, że rodziny wielodzietne mają dodatkowe punkty w rekrutacji plus płacisz za wyżywienie tylko bez pobytu ☺
Niestety nie ma takiej możliwości, tam tylko 3 latki zapisują najwcześniej dany 3 latek musi sam się ubierać, jeść itp zapisy dopiero od Lutego następnego roku Ania jeszcze nie jest samodzielna nie robi siku w nocnik , nie woła , nie ubierze się sama itp więc nie wiem czy dobrze robię może poczekam z rok i dopiero ja zapisać jak będzie mieć 4 latka -
Ja myślę, że to nie chodzi o podłych ludzi tylko o niedoskonały system bo popatrz na to z drugiej strony: patologii, przemocy i krzywdzonych dzieci jest dookoła mnustwo, gdyby tak ignorowali każde doniesienie to co by było? A tak jeśli nie ma się sobie nic do zarzucenia, to takie spotkanie w sądzie jest czystą formalnością.
Ps. Też preferuję żywe choinki ale odkąd pojawiły się małe biegające istotki pod choinką jakoś sztuczne drzewka zaczęły bardziej do mnie przemawiać.Szczęśliwa Mamusia, tere-fere lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykasiaa126 wrote:Ja myślę, że to nie chodzi o podłych ludzi tylko o niedoskonały system bo popatrz na to z drugiej strony: patologii, przemocy i krzywdzonych dzieci jest dookoła mnustwo, gdyby tak ignorowali każde doniesienie to co by było? A tak jeśli nie ma się sobie nic do zarzucenia, to takie spotkanie w sądzie jest czystą formalnością.
Ps. Też preferuję żywe choinki ale odkąd pojawiły się małe biegające istotki pod choinką jakoś sztuczne drzewka zaczęły bardziej do mnie przemawiać.
Dzięki Kasia za takie słowa otuchy 😊.
Marzycielka A no widzisz jak mój tata pił jak głupi i chodziłyśmy głodne po sąsiadach bo jeść nie było co , i za co to gdzie wtedy była opieka czy nie możemy normalnie żyć w spokoju i szczęściu ja oczywiście mam podejrzanych ale za rękę nie złapałam , z resztą czy by ta osoba by się przyznała pewnie nie 😠.
Byłam także dziś u lekarza bo mnie ciągle plecy bolą , już od miesiąca ani usiąść ani poleżeć masakra , myślałam że może korzonki a ta Pani doktor tak do mnie że jestem już po 5 porodach i to wszystko wychodzi obciążenie , że mam nie dźwigać nic nie nosić a jak mam nie dźwigać jak mam nie nosić , przecież Dominik sam się nie na karmi a pomocy nie ma gdzie szukać a niestety też dzień w dzień dźwigać małego bo muszę dziewczynki odprowadzać i odbierać , a tam w szkole są wszędzie schody do szatni schody do ich klasy schody i do szkoły schody 😎 .
Agjot Piękna choinka ❤❤.
Co do prezentów to już kupiłam dla Marysi dla Ani muszę kupić i reszty dzieci, mężowi nie wiem czy cokolwiek kupię cały czas mnie denerwuje już na prawdę mam go dość wszystko mu przeszkadza nawet to że dziecią chce kupić prezenty 😡😡😡😡.
My choinkę mamy sztuczną jest na lata nie sypie się 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2019, 12:54
-
Marzycielka wrote:Witaj
No i jak sobie radzisz z 4?
Jak Wasz dzień mniej więcej wygląda?
Ja jakbym za 3 lata urodziła... to w domu miałabym 8, 6, 3 i noworodka także nieźle he he
Marzycielko wlasnie tak to u nas wiekowo było jak urodziłam 4 dziecko 😉
Wszystko da sie ogarnąć nawet samej. Mój mąż rzadko jest w domu , a nie mamy nikogo do pomocy.Marzycielka lubi tę wiadomość
-
W tym roku chce kupić trochę wcześniej tak aby nie było zakupowej porażki jak rok temu kiedy faktycznie odłożyłam to na ostatnią chwilę. Bardzo tego nie polecam bo nie dosć, ze trudno natrafić na dobre ceny to jeszcze trudno na ostanią chwilę coś sensownego dla dzieci kupić.
Mam kilkoro dzieci w rodzinie i jak na radzie kupiłam dla nich
ksiażeczki
kule szklane ze śniegiem ( jak byłam małą to pamietam, ze uwielbiałam je)
malowanki
W sumie jeszcze zastanawiam się nad klockami Korbo, oglądalam ostatnio filmik na yutubie i strasznie fajne te klocki. https://korbo.eu/product/korbo-car-service-119/Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2019, 07:15
-
Drogie Osetto-Britko. Bardzo fajnie, że tworzycie sztuczny tłum na wątkach - 45 wypowiedzi w 36 wątkach i 25 w 20, ale nam to niepotrzebne.
Więc wywalać nam z wątku, same potrafimy sobie znaleźć temat do rozmów 😊😈Szczęśliwa Mamusia, Jagodzianka19, Aga9090, Laurka, Marzycielka lubią tę wiadomość
❤💙❤💙 -
nick nieaktualny
-
Kark my tez mieszkaliśmy w bloku,mieszkanie 64 m ,rodzina 2+4 wszystko sie zmieściło i byl zawsze porządek. Teraz mam swoją rodzinę 2+4 , 180 m i miejsca brak 😉 czekam z niecierpliwością na nowy większy dom 😁
Szczęśliwa Mamusia, Aga9090 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ale się dziewczyny rozpisały że ciężko za wami nadążyć.
My z mężem śpimy razem ,żadne nie pali ale jak mój czasem piwo wieczorem wypije to też wyzywam że gorzelnia .
Co do łóżek to moje śpią na pojedynczych ale dwójką ma takie jakby piętrowe bo śpią na górze a pod spodem jest przestrzeń na zabawki np. ale też mają te łóżka takie zasłony tematyczne że mogą się tam bawić Wojtek ma coś w rodzaju wozu strażackiego a Asia zamek, jest też zjeżdżalnia do tego łóżka tylko dużo miejsca zajmują z tymi zjeżdżalniami , widziałam na allegro fajne piętrowe gdzie pod spodem z jednej strony jest szafa a z drugiej komoda i półki tak że wszystko jest już za jednym zamachem w łóżku no i przez to jest stabilne napewno .
Szczęśliwa na salę rozpraw nie można z dziećmi ale to poprostu wejdziecie na zmianę,powiecie sędziemu że nie macie z kim zostawić dzieci i najpierw jedno będzie zeznawać a potem drugie ,po złożeniu zeznań możesz przecież opuścić salę. U nas to umówiliśmy się z naszą asystentka i ona na korytarzu była z dzieciakami. Tak że naprawdę naszą asystentka jest z nami żeby bardziej nam pomagać a nie kontrolować.
Ja też się wychowywałam w blokach i miałam trzech braci a mieszkaliśmy na 48 m2 . U mnie najstarsze chłopaki mają swoje pokoje a Asia Szymon i Patryk śpią w jednym ,Ula z nami i maluch jak się urodzi dostanie swoje łóżeczko też u nas . Planuję poddasze ale to dopiero na wiosnę cokolwiek ruszymy.Szczęśliwa Mamusia, Marzycielka lubią tę wiadomość