Rodzinka wielodzietna, w oczekiwaniu na kolejne szczescie:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyStay hahah😂
Mój najstarszy nie chce się uczyć, bo nie i za cholere nie da się przekonać. W zeszłym tygodniu przyniósł kolejna jedynek, eMek się wkurzył nieziemsko i zabrał go aby węgiel do piwnicy zrzucić i drzewo pociąć i tez do piwnicybwrzucic, no młody na wieczór stwierdził, że jednak się będzie uczył od tamtej pory przychodzi z szkoły i pierwsze co to zadania odrabia 😅inessa, Jagodzianka19 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Moi dwaj starsi odpukać bardzo dobrze się uczą, choć niekoniecznie chętnie 😉 w obowiązkach domowych pomagają. Za to dwoje młodszych to istne demolki. Taki bajzel robią, że aż strach. Czasem wchodząc do ich pokoju przydałaby się łopata do odśnieżania , coby te klamoty od razu powywalać😉
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyStay zapomniałam się i cytowałam ale już usunęłam
szczęśliwa no mi się wydaje, że Twój mąż musi zostać spłacony aby oni tą działkę mogli sprzedać ale nie jestem pewna. On chce żeby kasa wam przeleciała koło nosa? Stawiennictwo w sądzie jest obowiązkowe.... Idźcie do darmowego radcy prawneg, np do mopsu i dowiecie się czy on powinien się zgodzić na sprzedaż działki._Stay, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej.
Ta pogoda dobija rowniez dzieci bo ile mozna w domu siedziec.
Dzis bylam z nimi chwilke bo bylismy u fryzjera ale biegiem do domu bo pada i wieje brbr a popoludniu znow z synkiem musze wyjsc bo do lekarza idziemy a dlugo czekalismy wiec nie chce przenosic wizyty.
Szczesliwa M mamusia skoro maz mial sie wstaeic tzn ze ta ciocia nie jest jedynym spadkobierca i nie wiem jak wto u Was wyglada w sprawie tego spadku ale rzeczyeiscie jezeli cos mezowi bylo tam przepisane to albo moze sie zzec albo chciec splate za ten kawalek swojego udxialu. No ale wszystko zalezy od tego jak byl przepisany spadek.
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Szczęśliwa gratuluję takiego syna 😊złoty chłopak😊
Za to współczuję podejścia Twojego męża do różnych spraw. Mój też ma trudny charakter i uparty w niektórych kwestiach jest okropnie. Także poniekąd rozumiem co przechodzisz z Twoim. Ale kurcze zajedziesz się. WszyWszystko na Twojej głowie. Zdrowie Ci nie odpisuje, a Ty się jeszcze mężem zamartwiać ciągle. Już i tak masz wystarczająco co robić przy 5tce dzieci.
Co do rozprawy w sądzie, powinien iść. I jeżeli byłaby możliwość za ciągnięcia opini prawnej to warto skorzystać. Wiadomo ostateczna decyzje musi podjąć on. Ale macie 5tje dzieci, wydatków bieżących nie brakuje, a i jakieś dodatkowe koszta zawsze po drodze wyjdą, to może warto byłoby zawalczyć o swoją część spadku?Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Szczesliwa a ten twój mąż to z kimś nie jest skłócony? Bo z tego co piszesz to on nikogo nie lubi, nie utrzymuje kontaktów, za to wszystkich nienawidzi. Ma w dupie swoją rodzine, na wszystko sępi kasy a gdy pojawia się szansa na jakiś dodatkowy zastrzyk gotówki olewa sprawę bo nie! Serio, jak ty z nim wytrzymujesz?! Bo ja bym już dawno kopnęła gada w zad! Zastanawiam się czy on nie ma jakiś zaburzeń ze spektrum autyzmu bo naprawdę ma takie zachowania. Podziwiam cię naprawdę, mi by się nie chciało tak szarpać.
Szczęśliwa Mamusia, Aga9090 lubią tę wiadomość
Mati 16.07.2009
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySzczęśliwa no jestem w szoku, że tak olał ta kasę z tej działki tym bardziej, że kasę potrzebujecie....
Ja wczoraj byłam u siostry (60km) po ubranka dla młodego heh, kurcze jak dawno się nie widziałyśmy 😅
Za oknem trochę śniegu leży, ciekawe jak dlugo🙈
Miłego dniaSzczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Szczęśliwa zapisz. Do września może nauczy się wszytskiego. Niektóre dzieci tak mają, że długo nic i nagle z dnia na dzien nabywają nowych umiejętności. A później będziesz żałować, że jej nie zapisałaś. Zrezygnować zawsze będzie można.
Szczęśliwa Mamusia, Aga9090, Gruszka lubią tę wiadomość
-
Dokładnie, tak jak jagodzianka pisze ja bym zapisała. Co do nocnika to najwyraźniej nie jest jeszcze gotowa. Moja pieluch pozbyła się mając 3 lata i 3 miesiące! Dopiero była gotowa! Wcześniej razem z ciociami ze żłobka probowalysmy ale nic nie ogarniała, jak zaskoczyła to w tydzien było po wszystkim. Wiec poczekaj, do września jest jeszcze bardzo duzo czasu a dla takich maluchów pół roku to cała epoka w rozwoju.
Szczęśliwa Mamusia, Gruszka lubią tę wiadomość
Mati 16.07.2009