🌞🏖️SIERPIEŃ 2025🏖️ 🌞
-
WIADOMOŚĆ
-
Ala1118 wrote:Bardzo mi przykro dziewczyny!
Czy orientujecie się do którego tygodnia lekarz robi badanie USG dopochwowe? A od którego normalnie przez brzuch. Pytam z czystej ciekawości od czego to zależy -
Agu_94 wrote:Ja już jestem po pierwszych badaniach prenatalnych. Lekarz powiedział, że wszystkie przepływy są w normie, fasolka jest prawidłowych wymiarów. Oddałam krew na PAPPA , wyniki mają być do siedmiu dni. Jechałam na te badania z różnymi myślami i scenariuszami. Teraz czekam na wyniki, a każdy dzień to i tak tysiące myśli.👱🏻♀️ 34 🧑 35
01.2017 Antosia ❤️ 39+4
06.2018 Zosia ❤️ 34+2
Starania o 3 szczęście
04.2024 wyjęcie spirali
07.2024 💔cp 7tc (uratowano jajowód) 😢
11.2024💔 cb 5tc 😢
17.12.2024 ⏸️❤️
21.12.2024 beta 912 ❤️
23.12.2024 beta 1927 ❤️
10.01.2025 jest ❤️ 0,84 cm Cudu ❤️
21.01.2025 2 cm Wojownika ❤️
11.02.2025 test Pappa
18.02.2025 kontrola
19.02.2025 USG prenatalne
-
Ja w tej ciąży od pierwszej wizyty w 6+3 mam usg przez brzuch 🥴 wiem że brzmi niedorzeczne i sama miałabym problem żeby w to uwierzyć jakby mi ktoś inny to napisał ale tak było i było wszystko widać. Mam zdjęcia z każdego usg.
Dużo po prostu zależy od sprzętu. Jedyne co to lekarka zawsze każe mi mieć pełny pęcherz przed usg bo wtedy dużo lepiej widać podczas badania przez brzuch.Sreberko lubi tę wiadomość
-
Ala1118 wrote:Bardzo mi przykro dziewczyny!
Czy orientujecie się do którego tygodnia lekarz robi badanie USG dopochwowe? A od którego normalnie przez brzuch. Pytam z czystej ciekawości od czego to zależy👱🏻♀️ 34 🧑 35
01.2017 Antosia ❤️ 39+4
06.2018 Zosia ❤️ 34+2
Starania o 3 szczęście
04.2024 wyjęcie spirali
07.2024 💔cp 7tc (uratowano jajowód) 😢
11.2024💔 cb 5tc 😢
17.12.2024 ⏸️❤️
21.12.2024 beta 912 ❤️
23.12.2024 beta 1927 ❤️
10.01.2025 jest ❤️ 0,84 cm Cudu ❤️
21.01.2025 2 cm Wojownika ❤️
11.02.2025 test Pappa
18.02.2025 kontrola
19.02.2025 USG prenatalne
-
Wojcinka wrote:Ja w tej ciąży od pierwszej wizyty w 6+3 mam usg przez brzuch 🥴 wiem że brzmi niedorzeczne i sama miałabym problem żeby w to uwierzyć jakby mi ktoś inny to napisał ale tak było i było wszystko widać. Mam zdjęcia z każdego usg.
Dużo po prostu zależy od sprzętu. Jedyne co to lekarka zawsze każe mi mieć pełny pęcherz przed usg bo wtedy dużo lepiej widać podczas badania przez brzuch.👱🏻♀️ 34 🧑 35
01.2017 Antosia ❤️ 39+4
06.2018 Zosia ❤️ 34+2
Starania o 3 szczęście
04.2024 wyjęcie spirali
07.2024 💔cp 7tc (uratowano jajowód) 😢
11.2024💔 cb 5tc 😢
17.12.2024 ⏸️❤️
21.12.2024 beta 912 ❤️
23.12.2024 beta 1927 ❤️
10.01.2025 jest ❤️ 0,84 cm Cudu ❤️
21.01.2025 2 cm Wojownika ❤️
11.02.2025 test Pappa
18.02.2025 kontrola
19.02.2025 USG prenatalne
-
onalola wrote:@Mis co tam u Ciebie ? Jak się masz ??
Czekam z niecierpliwością na pierwszą @ po poronieniu. Coś się bardzoooo powoli rozkręca. A tak to nadzieja że znów zobaczę dwie kreski mnie trzyma. No i jak się szybko nie uda to chyba odpuszczę.Starania o pierwsze 👶🏻od 2018 r.
nasz Cud 👼💔
Starania o kolejne👶🏻od 2023 r.
12/2024 8 tc. 👼💔 -
Ja obstawiam, że u mnie będzie długo dowcipnie, bo maluchy są tak ułożone, że ciężko je znaleźć. Ale zobaczymy.
Ja za tydzień w piątek jadę na pobrania krwi i krzywa cukrowa + krew na pappe. Muszę umówić też usg piersi, bo dostałam skierowanie, a nawet nie zadzwoniłam 🤦🏼♀️ Ale spróbuję wydębić w medicover, będzie mi wygodniej niż znowu jeździć tam do szpitala.
Ja też na krztuśca na pewno się zaszczepię. O rsv nie słyszałam, ale spytam o to lekarza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia, 17:12
-
A jak tam u Was jest z mdłościami? Ja zaczęłam 12 tydzień i ciągle są dosyć silne. Biorę tabletki na mdłości (bez nich nie dałabym rady nic jeść), wczoraj skończyło mi się opakowanie, ale myślałam, że jak całkiem odstawię to może nie będzie już tak źle. Niestety od rana wymiotuję i dostałam nową receptę, więc bez się nie obejdzie 🤷♀️Starania od 08.2023 🫶
👱♀️34.
❌️Endometrioza
❌️Adenomioza
✅️Jajowody drożne
✅️Tarczyca
✅️AMH 6.34
🧑36.
✅️Badanie nasienia (morfologia 5%, 74 mln/ml, pH 7.9)
💔01.2024 biochem. 5 tc
💔09.2024 biochem. 5 tc
⏸️28.11.24
16.12.24 jest ❤️ (6+1)
30.01.25 prenatalne, niskie ryzyka, dziewczynka🩷
⏳️26.03.25 połówkowe
-
Luna_ wrote:A jak tam u Was jest z mdłościami? Ja zaczęłam 12 tydzień i ciągle są dosyć silne. Biorę tabletki na mdłości (bez nich nie dałabym rady nic jeść), wczoraj skończyło mi się opakowanie, ale myślałam, że jak całkiem odstawię to może nie będzie już tak źle. Niestety od rana wymiotuję i dostałam nową receptę, więc bez się nie obejdzie 🤷♀️
Od ostatnich wymiotów przed wizytą czuję się całkiem nieźle. Nie mam już takich codziennych zjazdów od południa do wieczora. Zauważyłam różnicę od razu.
Apetyt dalej spory niestety :<
Za to dopada mnie jakaś bezsenność,jak się zbudzę w nocy to nie mogę zasnąć i kręcę się non stop, a potem rano jestem nieprzytomna -
Smoothie, ja tak mam z bezsennością od początku ciąży, z córką miałam przez całą i to jest najbardziej wykańczające. 😪
Mi czasem jest niedobrze, może nie tak, żeby wymiotować ale tak że muszę poleżeć.
Moja przyjaciółka dziś zrobiła test i wyszedł jej pozytyw.. rok temu była w ciąży pozamacicznej, raczej jej starali się tak regularnie, ona nie ma też „żadnej” wiedzy na temat suplementacji bo generalnie to w ogóle nie wchodzi w te tematy, ale mam nadzieję, że teraz faktycznie się im uda.. 🥹 -
Maggy_88 wrote:https://szczepienia.pzh.gov.pl/co-wiemy-o-nowych-szczepionkach-przeciw-rsv/
Tu są ogólne informacje o tej szczepionce. Jest dostępna od niedawna, ale lekarz prowadzący na ostatniej wizycie o niej wspomniał. Niestety koszt ok. 1 tys zł.
Wolę zapłacić za szczepionke,nasze maluchy za rok w sezonie infekcyjnym nadal będę narażone. RSV w takim wieku kończy sie hospitalizacja, koniecznością podawania tlenu. Zrobie wszystko by tego uniknąć.
Dziewiarka lubi tę wiadomość
-
Luna_ wrote:A jak tam u Was jest z mdłościami? Ja zaczęłam 12 tydzień i ciągle są dosyć silne. Biorę tabletki na mdłości (bez nich nie dałabym rady nic jeść), wczoraj skończyło mi się opakowanie, ale myślałam, że jak całkiem odstawię to może nie będzie już tak źle. Niestety od rana wymiotuję i dostałam nową receptę, więc bez się nie obejdzie 🤷♀️
Kilka dni temu zaczęły mi się niezłe humorki jednocześnie z gwałtownym wzrostem libido, co wpędza mojego męża w niezłą konsternację. 🤭 Jeszcze tydzień temu moje libido szorowało tyłkiem po dnie.Starania od marca 2022.
W klinice od lutego 2023
USG 🆗
Owulacje obecne 🆗
Hormony 🆗, poza TSH 4,2 -> Euthyrox 25 -> 1,4 -> 2,18
HyCoSy - podejrzenie zwężenia prawego jajowodu
Laparoskopia 🆗
12 mscy stymulacji Lamettą bez efektu
Ovitrelle, Duphaston, Utrogestan - bez efektu.
Grudzień IVF:
AMH 3,5
stymulacja od 5dc - Rekovelle, Orgalutran, Gonapeptyl daily, Dostinex.
11 🥚, 3 zarodki,
12.12.24, 5 dni po punkcji świeży transfer 5.1.2,
2 ❄️
5dpt ⏸️
6dpt HCG 58,6 🤔
9dpt 210 😌
11dpt 409 🥳
18dpt 8486
23dpt 2,6mm człowieka z tętnem ♥️
CDN...
-
Luna_ wrote:A jak tam u Was jest z mdłościami? Ja zaczęłam 12 tydzień i ciągle są dosyć silne. Biorę tabletki na mdłości (bez nich nie dałabym rady nic jeść), wczoraj skończyło mi się opakowanie, ale myślałam, że jak całkiem odstawię to może nie będzie już tak źle. Niestety od rana wymiotuję i dostałam nową receptę, więc bez się nie obejdzie 🤷♀️👱🏻♀️ 34 🧑 35
01.2017 Antosia ❤️ 39+4
06.2018 Zosia ❤️ 34+2
Starania o 3 szczęście
04.2024 wyjęcie spirali
07.2024 💔cp 7tc (uratowano jajowód) 😢
11.2024💔 cb 5tc 😢
17.12.2024 ⏸️❤️
21.12.2024 beta 912 ❤️
23.12.2024 beta 1927 ❤️
10.01.2025 jest ❤️ 0,84 cm Cudu ❤️
21.01.2025 2 cm Wojownika ❤️
11.02.2025 test Pappa
18.02.2025 kontrola
19.02.2025 USG prenatalne
-
Iskierka_ wrote:Wolę zapłacić za szczepionke,nasze maluchy za rok w sezonie infekcyjnym nadal będę narażone. RSV w takim wieku kończy sie hospitalizacja, koniecznością podawania tlenu. Zrobie wszystko by tego uniknąć.
Też nie zawsze. Córka miała rsv w ubiegłym roku w styczniu czyli miała 6miesięcy. Test pozytywny, kaszel mokry okropny ale obyło się bez żadnej hospitalizacji. Leczenie domowe zlecone przez lekarza pomogło.
Ale zgadzam się, że sezon infekcyjny nam sprzyjał nie będzie (co już kilka razy pisałam) i rsv potrafi być paskudny
szczególnie dla tych najmniejszych.
Teraz tyle tego grasuje, głowa aż pęka. Starsza ma gorączkę i okazuje się, że dzień babci i dziadka w przedszkolu odwołany bo tylko kilkoro dzieci w grupie zostało -
Iskierka_ wrote:Mnie okrutnie dzis boli glowa i nie wiem co moze mi pomóc.
Pomógł mi ostatnio nagrzany termofor z pestek wiśni. Nie wiem jakim cudem ale to był strzał w 10tkę.Iskierka_ lubi tę wiadomość
-
adu wrote:Smoothie, ja tak mam z bezsennością od początku ciąży, z córką miałam przez całą i to jest najbardziej wykańczające. 😪
Mi czasem jest niedobrze, może nie tak, żeby wymiotować ale tak że muszę poleżeć.
Moja przyjaciółka dziś zrobiła test i wyszedł jej pozytyw.. rok temu była w ciąży pozamacicznej, raczej jej starali się tak regularnie, ona nie ma też „żadnej” wiedzy na temat suplementacji bo generalnie to w ogóle nie wchodzi w te tematy, ale mam nadzieję, że teraz faktycznie się im uda.. 🥹
Oj tak jest, ja już za długo nie śpię 😪, a ostatnio młodsza lepiej śpi i ja nie mogę tego wykorzystać 🤷♀️ -
U mnie niestety od piątku mdłości się nasiliły, dzisiaj spektakularnie obrzygalam ścianę
-
Luna_ wrote:A jak tam u Was jest z mdłościami? Ja zaczęłam 12 tydzień i ciągle są dosyć silne. Biorę tabletki na mdłości (bez nich nie dałabym rady nic jeść), wczoraj skończyło mi się opakowanie, ale myślałam, że jak całkiem odstawię to może nie będzie już tak źle. Niestety od rana wymiotuję i dostałam nową receptę, więc bez się nie obejdzie 🤷♀️FET blastocysta ➡️ prolutex, cyclogest, duphaston, estrofem, acard, neoparin, encorton, prograf, euthyrox
8dpt 30
10dpt 77
12dpt 175
14dpt 438
16dpt 1109
18dpt 2316 (103%)
19dpt pecherzyk 7mm, żółtkowy 2mm
21-23dpt krwawienie - krwiak?
28dpt 6+4 CRL 6,1 mm, FHR 122
7+5 CRL 1.58 cm FHR 158
9+5 wizyta 2.91 cm / 150
11+0 4.45 cm / 164
prenatalne ⏳️
8 lat za nami, 4x transfer IVF, 5xIUI, 1xcb, 1xpuste jajo, miliony badań